| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
celnik napisał(a): Nie mam czasu na bawienie się w szukanie linków, ale to przecież na tym forum, w innym wątku sugerowano, że dekrety Soboru Nicejskiego o zakazie przyjmowania Komunii św. na klęcząco w niedzielę i wprowadzenie posługi akolity były na inne czasy. Więc nie rozumię, dlaczego normy - ostatecznie nie dogmatyczne - jednego soboru mogły być tylko na tamte czasy, a innego na wszystkie czasy.
Przed chwilą pisałeś o herezjach, więc obawiałem się, że masz na mysli jakieś orzeczenia dogmatyczne nie pasujące do naszych czasów.
|
| So lip 08, 2006 10:04 |
|
|
|
 |
|
celnik
Moderator
Dołączył(a): N maja 18, 2003 19:49 Posty: 642
|
Tomku, przypadkiem strzeliłeś w dziesiątkę. Bo przestaliśmy odróżniać, co jest orzeczeniem dyscyplinarnym (zatem związanym z konkretnym czasem i podlegającym zmianie) a co jest orzeczeniem dogmatycznym (czyli jest niezmienne).
Problem nieco żartobliwie ujął kiedyś Jan Paweł II w czasie którejś z pielgrzymek do Polski. "W sprawach pogody nawet papieże bywają omylni."
_________________ "Spójrzcie na Pana, a rozpromienicie się radością. Oblicza wasze nie zapłoną wstydem. Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał. I uwolnił od wszelkiego ucisku." /Ps 34/
|
| So lip 08, 2006 10:19 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
spragniony Cytuj: ktos byl pobozny i lduzie juz chca go swietym cuznic. nie rpzesadzajmy, swiety to byl Franciszek z Asyzu itd. a ta dziewczynka byla pobozna i Bog jej to pewnie wyangrodzi, a to czy zopstanie swieta to i tak nic nwoego nie wniesie ani nic nie zmieni.
niestety nie masz racji
zmieni podejście
wprowadzi pobożność
i o to chodzi gdy rozgłasza sie tę historię zapewne
poza tym, ze ktoś tak robił a nie inaczej i że to zotało uznane a nie jest "konsekwentnie wprowadzane" nie znaczy wcale, że powinniśmy naśladować do upadłego i np nie wprowadzać zmian innych
człowiek może na różne sposoby ukazać Bogu swój szacunek i miłość
niektórzy uważaja że noszenie czapki na głowie inni, że trzeba mieć łysy krążek jeszcze inni że bez nakrycia inni że broda... ukaże swoje poddanie Bogu właściwie całemu swiatu wszem i wobec
różne sa podejścia
ba nawet się co chwila u niektórych zmieniają o zgrozo
nie forma ale treść jest wazna 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| So lip 08, 2006 12:01 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
celnik napisał(a): Tomku, przypadkiem strzeliłeś w dziesiątkę
Celniku drogi, zapewniam Cię, że nie "przypadkiem" i nie "strzeliłem".
|
| So lip 08, 2006 12:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tomek Torquemada napisał(a): celnik napisał(a): Jak to ktoś zauważył w innym miejscu nawet dekrety pierwszych soborów zawierają herezje (zdaniem niektórych dyskutantów), a my to tłumaczymy, że to były inne czasy. Ale na ten argument można odpowiedzieć podobnym: dekrety trydenckie też były na inne czasy. Proszę o konkrety. Które konkretnie dekrety których soborów mają niby być na inne czasy?
A ja uściślę: Który z dekretów Soboru Trydenckiego "był na inne czasy" i obecnie, jak rozumiem, "można go nie przestrzegać". Choćby jeden przykład.
I proszę się nie migać od odpowiedzi, proszę Księdza.
|
| N lip 09, 2006 20:32 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
celnik napisał(a): Tomku, przypadkiem strzeliłeś w dziesiątkę. Bo przestaliśmy odróżniać, co jest orzeczeniem dyscyplinarnym (zatem związanym z konkretnym czasem i podlegającym zmianie) a co jest orzeczeniem dogmatycznym (czyli jest niezmienne).
A do jakich kategorii zaliczamy np. takie dwa dokumenty:
1) bulla Quo primum tempore św. Piusa V
2) konstytucja apostolska Missale Romanum Pawła VI
Może nam Ksiądz objaśni?
|
| N lip 09, 2006 20:36 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): nie forma ale treść jest wazna :P
Zabawne - właśnie wróciłem z kościoła ze Mszy św. i widziałem wewnątrz kupę młodych ludzi ubranych, jak na dyskotekę (dziewczyny z odsłoniętymi obojczykami etc.)
Założę się, że na rozmowę kwalifikacyjną do nowej pracy ubrali by się z pewnością inaczej. Bo tam "inwestując w rozmowę" można wygrać "n x 1500 zł", a Pan Jezus przecież nie ucieknie z tabernakulum.
No, ale przecież forma jest niczem, a treść jest wszystkiem![/url]
|
| N lip 09, 2006 20:40 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja dzisiaj do kościoła, jak zresztą codziennie (gdy temperatura jest taka, jak dzisiaj) poszedłem w krótkich spodenkach i koszulce. I nie widzę w tym nic dziwnego.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N lip 09, 2006 21:26 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
ja też byłem w krótkich galotach i t-shirt-cie
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| N lip 09, 2006 21:29 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja byłem przy ołtarzu.
Miałem na sobie albę. Co to komu przeszkadza, że przy trzydziestu kilku stopniach temperatury, duchocie w kościele - mam pod nią krótkie spodenki  I tak tego nie widać.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N lip 09, 2006 21:31 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ksiądz zresztą także zdjął sutannę - pod albą miał tylko "cywilne" ubranie.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N lip 09, 2006 21:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): ja też byłem w krótkich galotach i t-shirt-cie
Jak byłem dzieckiem, to też się tak ubierałem do kościoła 
|
| N lip 09, 2006 21:36 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Ja dzisiaj do kościoła, jak zresztą codziennie (gdy temperatura jest taka, jak dzisiaj) poszedłem w krótkich spodenkach i koszulce. I nie widzę w tym nic dziwnego.
W Rzymie by cię nie wpuścili do żadnej bazyliki w takim stroju. No, ale tam, jak wiadomo, rządzą lefewryści :-)))
Jest prosta zasada - zakryte ramiona i zakryte kolana. U panów też.
|
| N lip 09, 2006 21:47 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszek napisał(a): ja też byłem w krótkich galotach i t-shirt-cie
Na rozmowę kwalifikacyjną tez byś tak poszedł? Dla ułatwienia: w takim upale jak dziś?
|
| N lip 09, 2006 21:48 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tomek Torquemada napisał(a): Mieszek napisał(a): ja też byłem w krótkich galotach i t-shirt-cie Jak byłem dzieckiem, to też się tak ubierałem do kościoła  Świetnie. A ja ubieram się do kościoła w zależności od pogody, a nie wieku. Dextimus napisał(a): ToMu napisał(a): Ja dzisiaj do kościoła, jak zresztą codziennie (gdy temperatura jest taka, jak dzisiaj) poszedłem w krótkich spodenkach i koszulce. I nie widzę w tym nic dziwnego. W Rzymie by cię nie wpuścili do żadnej bazyliki w takim stroju. No, ale tam, jak wiadomo, rządzą lefewryści  )) Jest prosta zasada - zakryte ramiona i zakryte kolana. U panów też.
Co Ty powiesz  A mnie jednak już kiedyś wpuścili.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N lip 09, 2006 21:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|