To miała być taka ogólna sentencja i mi nie całkiem jasno wyszło. Powinienem raczej napisać: "Jak mnie wszyscy chwalą, to znaczy, że robię coś nie tak. "

Tak czy inaczej, cieszę się, że tu nagle zapanowała taka zgoda. Tym bardziej, że mi się długi weekend kończy i czas wracać do pracy.

Pozdrawiam.

Hiobie owoce ekumenizmu

Prawdziwe oblicze ekumenii

Świadectwo byłego księdza Jarka, dotyczące KrK i wizji kościoła

http://www.alberto.pl/download/yarek.mp3

Jako protestant radzę omijać witrynę alberto.pl z daleka....

... chyba że kogoś interesują poglądy protestanckich ekstremistów

Hiobie zamieściłem link, nie po to aby obrazić byłego księdza, lub wywołać wojnę na tym forum, lecz po to aby w pewien sposób przybliżyć, jak wygląd w praktyce ekumenizm, ekumenizm bez złudzeń. Ktoś mógłby powiedzieć, no ale przecież na tym polu mamy osiągnięcia, ależ jakie osiągnięcia się pytam Czy protestanci będą praktykować wiarę tak jak my to czynimy, czy uznają wszystkie dogmaty wiary Moim zdaniem NIE więc tak się zastanawiam od pewnego czasu, jakby to mogło wyglądać i tak naprawdę jedynym jakimś rozsądnym wyjściem, które moim zdaniem jest niebiblijne ale głowy za to nie dam sobie uciąć jest takie KrK skupi różne denominacje na zasadzie deklaracji lecz protestanci, zachowają swoje JA tak samo jak i inni, więc suma sumarum kościół Chrystusowy nie będzie już OBŁUBIENICĄ lecz prawdopodobnie równorzędnym kościołem z innymi a błędy zostaną zasymilowane w kościół Chrystusowy na rzecz ekumenizmu. Na mój prosty rozum taka jedność trąci kudłatym, ponieważ prawdziwa jest tylko wtedy gdy np. protestant powraca na łono KrK, wierząc bez uszczerbku w nauki kościoła a nie odwrotnie

Strona alberto ukazuje prawdziwe obraz protestantyzmu A sam protestantyzm dzieli się zazwyczaj na dwie grupy ludzi:

1. Tych co mówią prawdę prosto z mostu
2. I na tych, którzy rozmydlają prawdziwą oblicze pięknymi słowami, dążąc do tego co pierwsi

Rozumiem że wrzucasz mnie do koszyka nr 2

Stwierdzam fakty

Pewnie - jak protestant nie wypowiada się wojowniczo o KRzK to na pewno jest wilkiem w owczej skórze....

Protestant tak samo jak i katolik powinni z kulturą przedstawić swoje stanowiska a nie mydlić oczu, chociażby prawda musiała być bardzo bolesna

Ps. Odpowiedź na twoje pytanie - zazwyczaj TAK

Byłem katolikiem przez 23 lata, z tego przez ok. 8 - nawróconym. W KRzK jest Jezus - spotkałem Go tam. Protestantem zaś jestem dlatego, że uważam iż jest on bliższy prawdy.
Szkoda że znasz protestantyzm głównie z tej złej strony.

Pozdrawiam w Panu...

= zwiedzenie, masa błędów itp. itd. Dlaczego nie jesteś konsekwentny i nie przedstawisz „bolesnej” PRAWDY

Ps. Protestantyzm znam nie tylko ze złej strony

Są zwiedzenia i jest masa błędów. Statystyczny protestant ma o wilele więcej pychy od statysytycznego katolika.
Jak mówił Kalwin - Kościół powinien nieustannie sie reformowac w duchu Ewangelii. Rozumiem też że KRzK niesie pewien bagaż historii - podobnie po prwaie 5 wiekach po reformacji w niektórych denominacjach występują wybitnie niebiblijne herezje (homo-biskupi u episkopalian).