politykowanie z ambony - znowu?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
PTRqwerty, chyba wplyw filozofii na Twoje zycie jest zbyt duzy.
Zadajesz pytanie a pozniej juz z gory informujesz czego bedziesz sluchal w odpowiedzi. Jak tego typu wykret okresla filozfia?
Moze masz jakies braki w rozumieniu czym jest polityka?
|
Wt lip 11, 2006 15:38 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyno,
Proszę nie stosować techniki dyskusji: 'Ja Tobe powiem co uważasz, a Ty się broń dlaczego uważasz to, co Ci powiedziałam, że uważasz'.
|
Śr lip 12, 2006 9:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
PTRqwerty, czyli jednak nie romumiesz dlaczego wybory samorzadowe powinny byc odciete od polityki i niepowiazane z partiami i ukladami. Nie rozumiesz, ze czlowiek, ktory nie nalezy do zadnej partii a jest kompetentny do sprawowania wladzy w malych samorzadzach ma szanse ku temu.
Prezydent miasta ma prawo stac w obronie moralnosci, i nie dopuscic do szerzenia sie dewiacji, to nie ma nic wspolnego z polityka.
Posadzanie Abp S. L. Głódźia, ze posluguje sie sofizmatami to spora pomylka, niczym nie poparta zreszta.
|
Śr lip 12, 2006 14:12 |
|
|
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Lucyna napisał(a): Prezydent miasta ma prawo stac w obronie moralnosci, i nie dopuscic do szerzenia sie dewiacji, to nie ma nic wspolnego z polityka. To co wymieniłaś jest właśnie polityką. A jeśli uważasz inaczej: 'To tylko Twoje odczucia.' Lucyna napisał(a): Posadzanie Abp S. L. Głódźia, ze posluguje sie sofizmatami to spora pomylka, niczym nie poparta zreszta.
'To tylko Twoje odczucia.'
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Śr lip 12, 2006 14:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jezeli Dyrektor szkoly zabroni aby jakas sekta weszla ze swoja nauka na jej terytorium, to pewnie jest to jakas "polityka", ktora stosuje ale przeciez nie o to chodzi. To kwestia nazewnictwa, wiadomo o jaka polityke chodzilo Abp S. Głódźiowi. Chyba mowil zrozumiale?
Filippiarzu, prosze wytlumacz na czym polega sofistyka, i jak ona ma sie do Kazania Abp Glodzia
Kazanie czy tez homilia to nie wyklad filozoficzny.
|
Śr lip 12, 2006 14:46 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Lucyna napisał(a): PTRqwerty, czyli jednak nie romumiesz dlaczego wybory samorzadowe powinny byc odciete od polityki i niepowiazane z partiami i ukladami. Nie rozumiesz, ze czlowiek, ktory nie nalezy do zadnej partii a jest kompetentny do sprawowania wladzy w malych samorzadzach ma szanse ku temu. Lucyno, czy w wyborach samorządowych startuje się z list partyjnych ? Cytuj: Prezydent miasta ma prawo stac w obronie moralnosci, i nie dopuscic do szerzenia sie dewiacji, to nie ma nic wspolnego z polityka. Czy zatem jeżeli prezydentem będzie przedstawiciel partii lewicowej i będzie popierał czynnie np. Paradę Równości, to również utrzymasz swoje stanowisko, że prezydent miasta ma prawo stać w obronie moralności (tylko, że akurat nie katolickiej) ?Cytuj: Posadzanie Abp S. L. Głódźia, ze posluguje sie sofizmatami to spora pomylka, niczym nie poparta zreszta.
który powiedział rozumowanie, z którego wynika: <<Ponieważ w PRL utrzymywano, że kółka różańcowe są polityczne, to nie damy sobie wmówić, że wybory samorządowe są polityczne>>
|
Śr lip 12, 2006 15:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
PTRqwerty, pomieszanie z poplataniem
Dzieki za rozmowe.
|
Śr lip 12, 2006 15:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak, pomieszanie z poplątaniem. Polityki w wyborach, gdzie ludzie startują z list partyjnych, wcale nie ma. A prezydent miasta ma stać w obronie moralności, o ile będzie to moralność katolicka. Masz rację Lucynko. Pomieszanie z poplątaniem.
|
Śr lip 12, 2006 22:45 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
PTRqwerty napisał(a): Tak, pomieszanie z poplątaniem. Polityki w wyborach, gdzie ludzie startują z list partyjnych, wcale nie ma. [color=darkred]A prezydent miasta ma stać w obronie moralności, o ile będzie to moralność katolicka. Masz rację Lucynko. Pomieszanie z poplątaniem. [/color]
Rzeczywiście, jesteśmy w Europie nowicjuszami, dopiero się europejskości uczymy. Zgodnie z normą europejską prezydent miasta powinien stać na straży moralności gejów, lesbijek, lewaków ...
Ale nie ma co rozpaczać. Jesteśmy pojętnym narodem i wybijemy się na europejskość.
Dobrze by było by ustawodawstwo europejskie wreszcie zdefiniowało 'polityczność'. Gdzie się zaczyna, gdzie kończy. Ileż problemów byśmy uniknęli. Na przykład ogórek. Dzięki dyrektywie wiemy, że to owoc. Może im (w Brukseli) podpowiedzieć, że wybory samorządowe to dajmy na to folklor.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Cz lip 13, 2006 2:14 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Przestań biadolić. Ale dobrze, że przyznajesz mi rację. Może być tak, że w którychś kolejnych wyborach wygra opcja, która nie jest katolicka. Ciekawe, czy Lucyna utrzyma wtedy swoje stanowisko.
|
Cz lip 13, 2006 7:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
PTRqwerty, zastanawia mnie czy odrozniasz polityke od politykierstwa.
|
Cz lip 13, 2006 12:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie, nie odróżniam, bo nie znam znaczenia jakie nadajesz tak folklorowemu określeniu jakim jest "politykierstwo".
|
Cz lip 13, 2006 18:30 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|