Autor |
Wiadomość |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
a poszedłbym i poszedłem nie raz
jakoś prace dostałem...
to o czym mówisz to sa koncerny gdzie jest jasnym jak słońce że trzeba mieć ciuch jako wizytówke
Kościół to nie firma i ubiera się tak jak wygodnie a moralnie
to jedyne kryterium: etyka
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N lip 09, 2006 22:10 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Co Ty powiesz  A mnie jednak już kiedyś wpuścili.
A ja widziałem niedawno na mszy pijanego kolesia, który odwrócił się tyłem do ołtarza, oparł o ścianę i bezczelnie przez komórkę próbował rozmawiać nim go wyprowadzono. Jego też jakimś cudem wpuścili do kościoła, więc nie masz się czym chwalić.
|
N lip 09, 2006 22:10 |
|
 |
Kamil z Tarnowa
Dołączył(a): So lip 08, 2006 9:11 Posty: 26
|
Nawet jeśli wierni żyjący w pierwszych wiekach po Chrystusie przyjmowali Ciało Pańskie do ręki, to trzeba zauważyć, ze były to inne czasy. Pamiątką po tamtych czasach są rzesze świętych męczenników. Wtedy przyjęcie wiary wymagało nie lada odwagi. W Martyrologium Rzymskim z serwisu Msza.net znalazłem np. wspomnienie dziesięciu tysięcy męczenników spod góry Ararat (22 czerwca). Czy dziś bylibyśmy gotowi na takie poświęcenie? Szczerze mówiąc to sam nie wiem czy bym wytrwał. Próby przeszczepiania praktyk z tak odleglej epoki są sztuczne. To tak jakby próbować zaszczepić gałązki ze szczytu drzewa do korzeni, z pominięciem pnia i korony.
|
Wt lip 11, 2006 13:50 |
|
|
|
 |
Bartek
Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 7:31 Posty: 314
|
Kamil z Tarnowa napisał(a): W Martyrologium Rzymskim z serwisu Msza.net znalazłem np. wspomnienie dziesięciu tysięcy męczenników spod góry Ararat (22 czerwca).
Z dystansem podchodzę do tych tysięcy w Martyrologium, bo primo - najstarsza znana wzmianka o owych męczennikach pochodzi z XIV w., do tego nie wspomina się ich w żadnym Martyrologium chrześcijan Wschodu, a secundo - mamy przecież w kulcie św. Urszuli przykład, kiedy liczba jej towarzyszek eksplodowała w IX wieku z 11 dziewic do 11 tysięcy dziewic prawdopodobnie dlatego, że ktoś rozczytał inskrypcję "XI M V" jako "undecim millia virgines" (dziesięć tysięcy dziewic), zamiast "undecim martyres virgines" (dziesięć dziewic męczenniczek).
|
Wt lip 11, 2006 14:47 |
|
 |
Bartek
Dołączył(a): Pn wrz 12, 2005 7:31 Posty: 314
|
Bartek napisał(a): "undecim millia virgines" (dziesięć tysięcy dziewic), zamiast "undecim martyres virgines" (dziesięć dziewic męczenniczek).
Pardon, miało być jedenaście.
|
Wt lip 11, 2006 14:49 |
|
|
|
 |
Kamil z Tarnowa
Dołączył(a): So lip 08, 2006 9:11 Posty: 26
|
No ja napisałem co widziałem. W każdym razie z tamtych czasów pochodzi znaczna ilość męczenników. Fakt, byli też tacy, co się złamali, ale chodzi mi o tendencje panujące w tamtym czasie. Dziś niestety można spotkać się z postawą "chodze bo mi rodzice każą" (sam tak miałem i muszę się do tego przyznać), lub "chodzę, bo co ludzie powiedzą".
|
N lip 16, 2006 21:31 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tomek Torquemada napisał(a): ToMu napisał(a): Co Ty powiesz  A mnie jednak już kiedyś wpuścili. A ja widziałem niedawno na mszy pijanego kolesia, który odwrócił się tyłem do ołtarza, oparł o ścianę i bezczelnie przez komórkę próbował rozmawiać nim go wyprowadzono. Jego też jakimś cudem wpuścili do kościoła, więc nie masz się czym chwalić.
Widzę, że bardzo chcesz mnie obrazić. Ale nie dam Ci tej satysfakcji, cwaniaku.
I nie uważam, żeby moej zachowanie było podobne do zachowania jakiegoś pijaka 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N lip 16, 2006 21:48 |
|
 |
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Tomek Torquemada Cytuj: Jak byłem dzieckiem, to też się tak ubierałem do kościoła
od dzis każdą osobe gdy bedę ją widział w krótkich spodenkach poinformuje o tym, iż jest dzieckiem 
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
N lip 16, 2006 21:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Widzę, że bardzo chcesz mnie obrazić. Ale nie dam Ci tej satysfakcji, cwaniaku. I nie uważam, żeby moej zachowanie było podobne do zachowania jakiegoś pijaka 
Czytaj ze zrozumieniem.
1. Nie zamierzałem Cię obrażać, lecz pokazać kruchość argumentowania za pomocą precedensów.
2. Twoje zachowanie było tylko niestosowne, jego zaś chamskie. Co nie zmienia faktu, że w krótkich gaciach nie wypada w kościele się pokazywać.
|
N lip 16, 2006 22:05 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
No dobrze, koniec offtopa 
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
N lip 16, 2006 22:30 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Tomek Torquemada napisał(a): 2. Twoje zachowanie było tylko niestosowne, jego zaś chamskie. Co nie zmienia faktu, że w krótkich gaciach nie wypada w kościele się pokazywać.
Twoje prywatne zdanie - nic więcej. Ja nie uważam, żeby przy 30 stopniach, upale, moja osoba przez to że jestem w krótkich spodenkach, bezcześciła kościół.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 17, 2006 6:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ToMu napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): 2. Twoje zachowanie było tylko niestosowne, jego zaś chamskie. Co nie zmienia faktu, że w krótkich gaciach nie wypada w kościele się pokazywać. Twoje prywatne zdanie - nic więcej. Ja nie uważam, żeby przy 30 stopniach, upale, moja osoba przez to że jestem w krótkich spodenkach, bezcześciła kościół.
Umiesz czytać?
Nie pisałem o bezczeszczeniu kościoła, tylko o niestosownym stroju.
BTW. Pomyśl o celebransie, który mimo upału miał na sobie albę i ornat. I chociał było mu gorąco nie wyszedł do mszy w stule zarzuconej na T-shirta.
|
Pn lip 17, 2006 8:09 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja też jak idę do kościoła, zakładam albę, gdy idę do ołtarza. Jak jest 30 i więcej stopni - też.
A pod spodem mam krótkie spodenki.
Coś jeszcze 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn lip 17, 2006 8:43 |
|
 |
rozalka
Moderator
Dołączył(a): Pt mar 19, 2004 19:24 Posty: 3644
|
Tak, coś jeszcze.
Jeśli nie skończycie tej prywaty, to kolejne posty wytnę.
Dziękuję za uwagę.
_________________ Co dalej za zakrętem jest? Kamieni mnóstwo Pod kamieniami leży szkło Szło by się długo Gdyby nie to szkło, to by się szło... ♪
|
Pn lip 17, 2006 10:08 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|