Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 13:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 co bys powiedzial Bogu,gdybys spotkal Go twarza w twarz? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 18:23
Posty: 42
Post co bys powiedzial Bogu,gdybys spotkal Go twarza w twarz?
temat moze sie juz pojawil na naszym forum,jesli tak to przepraszam i oddaje go do dyspozycji Moderatora:) jesli chodzi o mnie to bym Mu powiedzial chyba: "Jezu..." i w tym krotkim Jezu byloby wszytsko ,co chcialbym Mu powiedziec.On wie,co Te Imie dla mnie znaczy.pozdrawiam Was :-D

_________________
a co tam bede sie wysilal,by napisac cos madrego:)


Wt lip 18, 2006 1:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Chyba mimo wszystko to byłoby proste Dziękuję.

Bo uważam, że mam za co dziękować :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Wt lip 18, 2006 7:59
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N lip 02, 2006 20:04
Posty: 52
Post 
spytałbym Boga czy nie żałuje czasem,że istnieje


Wt lip 18, 2006 11:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Wszelkie wypowiedzi zawierajace drwine badz obrazajace uczucia religijne beda usuwane.
pedziwiatr

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Wt lip 18, 2006 12:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Cytuj:
Co byś powiedział Bogu, gdybyś spotkal Go twarzą w twarz ?

Hej. Jak się masz ?
U mnie ? Tak sobie ...

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Wt lip 18, 2006 13:21
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 17, 2006 10:26
Posty: 8
Post 
a skąd wiedziałabym, że to jest Bóg? Przecież może się pojawiać pod każdą postacią

_________________
"Straszno jest wpaść w ręce Boga Żywego."
Św. Piotr X.31


Wt lip 18, 2006 14:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
a skąd wiedziałabym, że to jest Bóg?

No właśnie, praktycznie nie mógłby mi tego przekonująco udowodnić :)


Wt lip 18, 2006 15:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03
Posty: 680
Post 
ToMu napisał(a):
Chyba mimo wszystko to byłoby proste Dziękuję.

Bo uważam, że mam za co dziękować :)


zdecydowanie "dziękuję".
On udziela niesamowitych ilości łask.


Wt lip 18, 2006 18:32
Zobacz profil ICQ WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 08, 2006 16:09
Posty: 85
Post 
Spytałbym Go o to:
Czemu pozwala by nienarodzone dzieci umierały?
Czemu wymordował ludzi w potopie?
Jak to zrobił, że Maryja poczeła bez stosunku? (dokładny opis procesów biologicznych do jakich doszło w jej narządach rozrodczych)?
Czemu stworzył ludzi i Szatana wiedząc, że się zbuntują?
Czemu uzdrawia ludzi z raka i paraliżu, ale jeszcze nigdy nie sprawił by komuś odrosła odcięta kończyna czy jakakolwiek amputowana część ciała?

O to bym go spytał, gdybym Go spotkał. No i jeszcze o to, czy to wszystko rzeczywiście jest prawdą.
Pozdrawiam!

TEn post nie jest prześmiewczy. Proszę go nie cenzurować. Wyraża moje zastrzeżenia.


Śr lip 19, 2006 12:22
Zobacz profil
Post 
Powiedziałbym: Nareszcie jestem w domu.


Cz lip 20, 2006 14:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44
Posty: 331
Post 
Nic.

_________________
bessa wszystkich wessa :(


Cz lip 20, 2006 19:04
Zobacz profil
Post 
No napisał(a):
Cytuj:
a skąd wiedziałabym, że to jest Bóg?

No właśnie, praktycznie nie mógłby mi tego przekonująco udowodnić :)


Sądzę, że jak spotkacie Boga, to nie będziecie mieć wątpliwości, że to On. Nie będzie Wam tego logicznie udowadniał, prawda sama do Was dotrze.


Pt lip 21, 2006 19:37
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
jakbym spotkał Boga twarzą w twarz to...
akurat w tej chwili to bym sie spytał czy zagrałby moze w partyjke szachów ;-)
bo ni mam z kim zagrać a przez kompa to nie jest to
ani tez z kompem
mało osób potrafi grac w szachy
a tak dzisiaj akurat w tej danej chwili mnie naszła ochota :)
ale takimi drewnianymi :) gdzieś może nad brzegiem morza,nad skarpa z widokiem ;)
ale mam wymagania co?
no cóż jak marzyć to na całego :lol:

w zasadzie jesli mam być szczery to spytałbym go nawet czy się czegoś nie napije
bo akurat mi się chce pić i ide się napić... moze coli :P...

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


N sie 06, 2006 14:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Doklejam zgubę :-)
Sctiptor w Pon Sie 07, 2006 1:24 pm napisał(a):



kiedyś żył sobie pewien mnich, któremu pewnego razu objawił się anioł i obiecał mu, iż będzie mógł zadać jedno pytanie pewnemu mędrcowi, który posiadł wszelką wiedzę i wszelką mądrość i znał odpowiedź na każde pytanie
mędrzec ten mieszkał na najwyższej górze świata a nasz mnich niezwłocznie wyruszył w podróż i po kilku latach, po wielu trudach wspiął się na sam szczyt najwyższej góry
jakież było jego zdziwienie gdy zamiast brodatego ascety (tak bowiem sobie wyobrażał czcigodnego mędrca znającego odpowiedź na każde pytanie) ujrzał przepiękną młodą kobietę ubraną w jedabne zwiewne szaty, które podkreslały jej wspaniałą urodę...
kobieta spojrzała na mnicha i powiedziała: pokonałeś wiele trudności aby dojść tutaj, by zadać mi jedno pytanie, nie trać więc czasu i pytaj -

- mnich w czasie swej wędrówki wiele razy myslał o tym co dla niego najważniejsze dlatego układał w mysli pytanie o sens wszechrzeczy...

kobieta stała na przciw niego, usmiechała się tak słodko, iż nasz mnich nie mógł oderwać od niej oczu
wreszcie zapytał:

pani.... czy jesteś zamężna?


*** wyjaśnienie już tylko poniżej ***

Ufff :) Pozostałe posty, które były w tym miejscu, są w temacie obok: viewtopic.php?t=8767

A tu proszę trzymać się założenia wątku: "Co powiedziałbyś Bogu?". Przypominam tylko, że to nie oznacza: "Co ja sądzę na temat tego, co powiedziałby ktoś inny.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pn sie 07, 2006 21:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 08, 2006 14:02
Posty: 4
Post 
Jakiego boga? Bostw jest przeciesz wiele ;c. Gdybym spotkal tego chrzescijanskiego napewno nasunelo by mi sie wiele pytan chociazby takie: Czy mozesz sam siebie zabic?.


Wt sie 08, 2006 16:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL