Autor |
Wiadomość |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Alfons Maria Liguori (1696 – 1787)
O Królowo miłości, Maryjo, Matko nasza, która jesteś najgodniejsza miłości, najbardziej umiłowana i najbardziej miłująca, prosimy Cię, racz nam użyczyć choć małą iskierkę tego ognia, jakim goreje ku Bogu Twoje Serce, i pomóż nam miłować Boga .
św. Ludwik Maria Grignion de Montfort (1673 - 1716)
Maryja to wspaniała pieczęć Boga, uformowana przez Ducha Świętego, by ukształtować Boga Człowieka. Wszelkie rysy Boże są wyryte na tej pieczęci. Ktokolwiek jest formowany w Niej i pozwala się kształtować przez Nią, otrzymuje rysy Jezusa Chrystusa, prawdziwego Boga (Sekret Maryi, 17).

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt cze 09, 2006 22:32 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Proklos z Konstantynopola (410-485)
"Maryja - służebnica i matka, dziewica, i niebo, jedyny pomost między Bogiem a ludźmi, budzące nabożną cześć krosno wcielenia, na którym w tajemniczy sposób została utkana szata jedności [dwóch natur Chrystusa]" Oratio I 1; PG 65, 681
"O światynio, w której Bóg stał sie kapłanem!" Oratio I 3; PG 65, 684
św. Fulgencjusz z Ruspe (467 - 532)
"Maryja stała sie drabiną niebieską, ponieważ przez Nią Bóg zstąpił na ziemię, aby przez Nią ludzie zasłużyli sobie na wejście do nieba." Sermones XXXVI; PL 65, 899

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Wt cze 13, 2006 19:43 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Józef Kalasancjusz (1557-1648)
"Obyśmy czynili każdego popołudnia jakieś nabożeństwo do Najświętszej Dziewicy, przez odmawianie Salve Regina czy Pod Twoją obronę. Ona przez swoje wstawiennictwo uwolni nas od wszystkich nieprzyjaciół".
"Zważ na to, iż jesteśmy ubogimi Matki Bożej, a nie ludzi. Niech więc nasze nalegania będą kierowane do naszej Matki, a nie do ludzi, ponieważ ona nigdy nie nuży się żadnymi naszymi utrapieniami, a ludzie tak".
Niech Wasz Wielebność postępuje ze świętą prostotą, ucząc dzieci przedmiotów szkolnych i świętej bojaźni Bożej. I niech postara się ukształtować we wszystkich cześć Najświętszej Dziewicy, nabywszy ją naprzód samemu. Dzięki niej doświadczy wielkich łask - szczególnie w pokusach (list z 11.12.1632).
św. Pompiliusz Maria Pirrotti (1710-1766)
A ty, Córko, w tej żywej wierze, w której towarzyszy ci Maryja, w której wspomaga cię Piękna Królowa, zawsze oddawaj się w ręce tej tak dobrej naszej Matki i od Niej odbieraj wszelką pomoc i wsparcie, które może ci się okazać przydatne w przezwyciężaniu wszelkich trudności, na które natrafisz. Odwagi - bo kiedy Maryja podtrzymuje duszę w jej stanie, o, jakże się o nią troszczy! Spójrz, jak się mówi o Matce Boga. Czy jest dla Niej coś niemożliwego? Miej więc wiarę i uniż się, by rozpoznać swoją nicość i by pozostać z tym na zawsze. Potem biegnij do Maryi i powiedz Jej: Spójrz, Pani, oto Twoja biedna córka. Pełna niedoskonałości oddaję się w Twoje ręce.
św. Paula Montal (1799-1889)
Maryja! Maryja jest naszą Matką i Matką Jezusa. Powiedz mi, czy to cię nie wzrusza? Pomyśl, że jesteśmy Jej córkami! (...) Kiedy zjednoczę się z moim Ukochanym i padnę w objęcia mojej Najświętszej Matki Dziewicy Maryi?
źródło:
http://www.pijarzy.pl/

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Śr cze 14, 2006 23:30 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Grzegorz z Nazjanzu (+ 390)
“Kto świętej Maryi nie uważa za Bogarodzicę, jest poza boskością” (List 101)
św. Ambroży z Mediolanu (+ 397)
“Prawdziwie Maryja jest zaślubioną, a jednak pozostaje dziewicą; jest Ona figurą Kościoła, który jest nieskalany, choć poślubiony. Będąc dziewicą, w Duchu nas począł: będąc dziewiczym, bez bólu nas rodzi” (In Luc. II 7).
źródło:
http://www.mikolaj-bydgoszcz.home.pl/pa ... ologia.htm

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt cze 16, 2006 18:39 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Maksymilian Maria Kolbe (1894-1941)
Przez Niepokalaną dojdziesz do świętości. Wzywaj Ją więc we wszystkich potrzebach.
Daj się Jej prowadzić z miłością i wzywaj we wszystkich trudnościach i wątpliwościach.
Niepokalana zna sekret połączenia się najściślejszego z Sercem P. Jezusa.
Jeśli nie wiesz albo nie masz siły wykonać Woli Bożej, [powiedz] "Maryja", a Ona wszystko raczy zrobić.
Cierp, módl się i pracuj dla Niepokalanej, a Ona będzie się starała o ciebie i o twoich.
Rozpocznij teraz, zaufaj Jej. Ona we wszystkim dopomoże.
źródło:
http://www.mi.franciszkanie.pl/pisma/

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
N cze 18, 2006 9:50 |
|
|
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Ludwik Maria Grignion de Montfort (1673 - 1716)
Niech sobie nikt nie wyobraża (jak ci, którzy mają błędne pojęcia), że Maryja, będąc stworzeniem, jest przeszkodą do zjednoczenia ze Stwórcą. To już nie Maryja żyje, to sam Jezus Chrystus, to sam Bóg żyje w Niej. Jej przemienienie w Bogu bardziej przewyższa przemienienie św.Pawła i innych świętych, niż niebo swą wzniosłością przewyższa ziemię. Maryja stworzona jest tylko dla Boga i nie zatrzymuje dla siebie żadnej duszy, przeciwnie, rzuca ją od razu w Boga i jednoczy ja z Nim, tym doskonalej, im bardziej dusza jednoczy się z Nią. Maryja jest przedziwnym echem Bożym, które odpowiada: ‘Bóg’, kiedy wołamy: ‘Maryja’, i wielbi tylko Boga, gdy ze świętą Elżbietą nazywamy Ją błogosławioną.
Szczęśliwa, po tysiąc razy szczęśliwa jest dusza wolna, która poświęca się Jezusowi przez Maryję w niewole miłości, wyzwolona przez Chrzest z tyrańskiej niewoli szatana!
Duch Święty, zaślubiwszy Maryję, utworzył w Niej, przez Nią i z Nią to Arcydzieło, jakim jest Jezus Chrystus – Słowo Wcielone. Nie odtrąciwszy Jej nigdy, nie przestaje dalej tworzyć w Niej i przez Nią w sposób tajemniczy, lecz rzeczywisty, swoich wybranych.
Bóg, będąc panem absolutnym, może wprawdzie udzielać bezpośrednio tego, czego zwykle udziela przez Maryję. Jednakże według porządku ustalonego przez Mądrość Bożą, Bóg zwykle udziela się ludziom w porządku łaski przez Maryję – jak to mówi św.Tomasz. Aby wznieść się i zjednoczyć z Bogiem, trzeba posłużyć się tym sposobem, jakim On się posłużył, by zstąpić do nas, stać się człowiekiem i udzielić nam swoich łask. A tym sposobem jest dla nas właśnie prawdziwe nabożeństwo do Najświętszej Dziewicy.

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt cze 30, 2006 16:00 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Ludwik Maria Grignion de Montfort (1673 - 1716)
"Wiedzcie, że Zdrowaś Maryjo to modlitwa najpiękniejsza ze wszystkich po Ojcze nasz, to najpiękniejsze gratulacje, jakie możemy złożyć Maryi, te bowiem gratulacje Najwyższy kazał archaniołowi złożyć Jej, aby pozyskać Jej serce. [...] Zdrowaś Maryjo odmówione dobrze, to jest z uwagą, nabożeństwem i skromnością, według świętych jest wrogiem szatana, bo zmusza go do ucieczki, młotem, który go miażdży, uświęceniem duszy, radością aniołów, melodią predestynowanych, pieśnią Nowego Testamentu, przyjemnością Maryi i chwałą Trójcy Przenajświętszej".
św. Jan Bosko (1815 -1888)
„Niezliczone są łaski z nieba, które otrzymano wskutek tej modlitwy. Za pomocą Różańca św. zwyciężone zostały herezje, naprawione obyczaje, oddalone zarazy, zakończone wojny, odzyskane oraz zachowane cnoty czystości, a ponadto obronione dusze przed wszelkim zasadzkom szatana.”
„Różaniec jest przedłużeniem Zdrowaś Maryjo, którym można uderzyć, zwyciężyć i zniszczyć wszystkie piekielne moce”
św. Jan Maria Vianney (1786 - 1859)
„Jedno tylko Zdrowaś Maryjo dobrze powiedziane wstrząsa całym piekłem”.

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn lip 03, 2006 12:59 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Św. Jan Chryzostom (ok. 350-407)
"Wspominając przenajświętszą, przeczystą, wielce błogosławioną i pełną chwały Panią naszą Bogurodzicę i zawsze Dziewicę Maryję oraz wszystkich świętych, polecajmy siebie samych, naszych bliskich i całe nasze życie Chrystusowi Bogu."
Św. Jan Damasceński (+ ok. 749)
"Sławimy świętą Dziewicą jako Matkę Boga (Theotókos) w ścisłym i prawdziwym tego słowa znaczeniu. Bo jak prawdziwie Bogiem był Ten, który się, z Niej narodził, tak prawdziwie jest Matką Boga ta, która porodziła prawdziwego Boga, kiedy z Niej przyjął ciało. A mówiąc, że Bóg się z Niej narodził, nie twierdzimy, jakoby sama Boska natura Słowa wzięła z Niej początek bytu, lecz tylko że to Boże Słowo, zrodzone przedwiecznie z Ojca poza czasem, bez początku i zawsze współistniejące z Ojcem i Duchem Świętym „na końcu tych dni” (Hbr 1,2), dla naszego zbawienia zamieszkało w Jej łonie i bez własnej przemiany wzięło z Niej ciało i narodziło się. Bo nie zwyczajnego człowieka porodziła święta Dziewica, lecz prawdziwego Boga. Nie Boga w czystym Bóstwie, lecz Boga w ciele. I to w ciele nie jakoby przyniesionym z nieba, w którym by przez Nią przeszedł jak przez kanał, lecz z Niej wziął sobie ciało wspólistotne z naszym i dał mu byt w sobie jako w hipostazie. Gdyby bowiem z nieba przyniósł ciało, a nie wziął go z naszej natury, co za pożytek byłby z Jego Wcielenia? Przecież Wcielenie Boga-Słowa dokonało się po to, by ta grzeszna i upadła zepsuta nasza natura zwyciężyła sama tyrana, który ją podszedł, i w ten sposób ocalała od zagłady, jak mówi święty Apostoł: „Ponieważ przez człowieka śmierć, przez człowieka też i powstanie ze śmierci” (1 Kor 15,21). Jeżeli zatem pierwsze jest prawdziwe, to i drugie."
Od momentu „fiat" - zauważa św. Anzelm - „Maryja zaczęła wszystkich nas nosić w swoim łonie"; dlatego też „narodziny Głowy są równocześnie narodzinami Ciała" - głosi św. Leon Wielki. Święty Efrem ze swej strony wypowiada równie piękne słowa na ten temat: Maryja -powiada - jest „ziemią, w której zasiany został Kościół".
Jan Paweł II HOMILIA W SANKTUARIUM ZAŚNIĘCIA NMP W EFEZIE
W czasie podróży do Turcji, 30 XI 1979 r., fragment
http://pokolenie-jp2.pl/info.php?dzial=1979_11_30[/img]
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn lip 10, 2006 18:25 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Św. German z Konstantynopola (+733)
„Ty cieszysz się macierzyńskim zaufaniem u swego Syna i możesz wiele u Niego, a my jesteśmy skazańcami i nie śmiemy wejrzeć na ogrom nieba. Dlatego Ty przez swoje wstawiennictwo i orędownictwo czynisz nas przyjaciółmi Boga, dajesz zbawienie, uwalniasz od wiecznej kary”.
Św. Ildefons z Toledo (617-667) „Chodź już ze mną do tej Dziewicy, bo bez Niej szybko dostaniesz się do piekła. Chodź, ukryjmy się pod osłonę Jej [cudownej mocy], byś nie okrył się wstydem jak płaszczem”.
Św. Albert Wielki (+1280)
"Ona [...] po Bogu jest źródłem wszelkiej w nas łaski"
Św. Bernard z Clairveaux (1090-1153)
"Całą głębią serca, wszystkimi uczuciami wnętrza i wszystkimi pragnieniami czcijmy Maryję, gdyż taka jest wola Tego, Który chciał, byśmy wszystko mieli przez Maryję".
św. Katarzyna ze Sieny (1347-1380)
„Kiedy patrzę na Ciebie, Maryjo, widzę, że ręka Ducha Świętego wypisała w Tobie Trójcę, kształtując w Tobie Słowo wcielone, Jednorodzonego Syna Bożego. Napisała nam mądrość Ojca, to znaczy Słowo. Napisała nam moc, ponieważ Bóg był mocen spełnić tę tajemnicę. Napisała nam łaskawość Ducha Świętego, bo tylko dzięki łasce i miłosierdziu Bożemu została postanowiona i spełniona tak wielka tajemnica... o Maryjo, widzę, że Słowo dane Tobie jest w Tobie... W Tobie jeszcze, o Maryjo, ukazuje się męstwo i wolność człowieka. Kiedy bowiem Bóg obmyślił tak wielki i wspaniały plan, został posłany do Ciebie Anioł, aby Ci zwiastował tajemnicę planu Bożego i pytał o zgodę Twojej woli. Syn Boży nie wstąpił do Twojego łona, zanim nie dałaś swego przyzwolenia. Czekał u drzwi Twojej woli, abyś Mu otwarła, bo chciał przyjść do Ciebie; i nigdy nie byłby wszedł, gdybyś Mu Ty nie otwarła mówiąc: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego”
Bóg Ojciec do św. Katarzyny ze Sieny:
„Maryi, chwalebnej Rodzicielce mego Jednorodzonego Syna, w mojej dobroci, ze względu na szacunek dla Słowa Wcielonego zostało dane to, że żaden sprawiedliwy czy grzesznik, który z pobożnym szacunkiem ucieka się do Niej, żadną miarą nie zostanie rozszarpany lub pożarty przez piekielnego demona. Bo Ona została przeze mnie wybrana, przygotowana i podana jako najsmaczniejsza przynęta do łowienia ludzi, a szczególnie grzeszników”.
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Śr lip 12, 2006 18:31 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Św. Bernard z Clairveaux (1090-1153)
"Najświętsza Panna nazywa swoim Synem Boga i Pana aniołów, gdy całkiem naturalnie zapytuje Go: "Synu, czemuś nam to uczynił?" (Łk 2, 48] Któryż z aniołów odważyłby się tak do Niego powiedzieć (...)? Lecz Maryja, świadoma, iż jest Jego Matką, nazywa swoim Synem sam najwyższy majestat, przed którym korzą się aniołowie. I Bóg nie obraża się o to, iż nazywa się Go tym, kim sam być zechciał." Kazania ku czci Najświętszej Maryi Panny, I, 9
św. Tomasz z Akwinu (1225 - 1274)
"Sobotę poświęcamy naszej Matce, ponieważ tego dnia, kiedy Chrystus leżał umarły w grobie, Ona zachowała wiarę w Jego tajemnicę." O przykazaniach
św. Josemaria Escriva (1902 - 1975)
"Cała dobroć, całe piękno, cały majestat, cały urok i wdzięk zdobią naszą Matkę. Czy posiadanie takiej Matki nie napełnia cię miłością?" Kuźnia, 491
św. Franciszek Salezy (1567 - 1622)
"Zatem niechaj odstąpią owi zarozumialcy, którzy obawiają się, że nadmiernie czcimy Dziewicę. Ona jest godna wszelkiej czci oddawanej czystemu stworzeniu, duchowemu jak i cielesnemu. Ci, którzy nie są wynaturzeniem chrześcijaństwa, lecz należą do prawdziwego pokolenia Jezusa Chrystusa, kochają tę Panią, czczą Ją i błogosławią we wszystkim i za wszystko: Błogosławione będą odtąd wszystkie pokolenia." Kazanie na Zesłanie Ducha Świetego
_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
N lip 16, 2006 21:11 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św. Jan Bosko (1818-1888)
"W jednym ze snów ksiądz Bosko widzi siebie otoczonego gromadką chłopców, gdy nagle na podwórzu pojawia się olbrzymi lew z dwoma potężnymi, ostrymi kłami. Przestraszeni chłopcy pytają księdza, co mają czynić, a on im odpowiada, żeby odwrócili się ku figurze Matki Bożej i gorąco się do Niej modlili, by przyszła im z pomocą. Po chwili modlitwy, kiedy lew był już bardzo blisko, wszyscy zostali cudownie przeniesieni do refektarza, gdzie znajdowała się Matka Boża ze świętymi i aniołami. Maryja powiedziała wówczas: Nie bójcie się; miejcie wiarę; to tylko próba, na którą chce was wystawić mój Boski Syn. Po chwili odezwała się jedna z osób stanowiących orszak Dziewicy, wołając głośno: Surgamus! (Powstańmy). Nikt nie rozumiał tego polecenia, ponieważ wszyscy znajdowali się w postawie stojącej, a słowa te oznaczały wzniesienie uczuć ku Bogu, oderwanie się od swych codziennych trosk i skierowanie do Pana gorącej modlitwy. Kiedy ksiądz Bosko wraz z chłopcami usłuchali wezwania i zaczęli modlić się z żywą wiarą, zostali nagle uniesieni w górę. To właśnie wtedy do refektarza wbiegło mnóstwo dzikich bestii gotowych pożreć każdego, kto by spadł na ziemię. Matka Boża zaintonowała pieśń opartą na słowach św. Pawła: Weźcie niezłomną tarczę wiary. Wtem pojawili się aniołowie z przepięknymi tarczami - symbolizującymi wiarę - kładąc po jednej na sercu każdego chłopca. Po czym dało się słyszeć silne wołanie: Do boju! Wszyscy spadli na ziemię i rozpoczęli walkę ze strasznymi bestiami. Dzikie zwierzęta atakowały ołowianymi kulami, strzałami i wszelkiego rodzaju pociskami, ale wszystkie one odbijały się od tarcz i wracały, skąd przyszły. Walka trwała długo, gdy w pewnym momencie Matka Boża powiedziała: Oto wasze zwycięstwo, które podbije świat: wasza wiara. Na ten głos wszystkie potwory uciekły i znikły."
źródło:
http://www.poslanie.torun.pl/pismo/28/28_12.html

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn lip 17, 2006 13:38 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
św.Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) (1891-1942)
To Ty prowadzisz nas do celu
Maryjo, Służebnica Pańska, Ty znasz wszystkie nasze rany i nasze cierpienia; znasz też rozmiar niebieskiej chwały, jaką Syn Twój chciałby rozlać na nas na wieczną chwałę. Dlatego też kieruj naszymi krokami z wielką troską. Żadna cena nie jest zbyt wysoka, aby dojść do celu. Dlatego też ci, których Ty sama wybrałaś, aby szli za Tobą, i aby kiedyś otaczali wieczny tron Boga, ci właśnie muszą trwać z Tobą pod krzyżem: bowiem właśnie krwią cierpienia mogą oni osiągnąć chwałę nieba, jaką Syn Boży przeznaczył im na dziedzictwo.

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pn lip 17, 2006 19:59 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
bł. Maria Candida od Eucharystii (1884 - 1949)
NIEPOKALANA I HOSTIA
Niepokalana, hostia naszych ołtarzy: oto oślepiający, śnieżnobiały blask, który mnie zachwyca, i który pragnę kontemplować i naśladować. Jezus daje mi Maryję; Maryja i Jezus! To im dwojgu powierzam siebie z nieodpartym zapałem, z niezaspokojonym pragnieniem miłości – cała, bez wyjątku! Chciałabym miłować ich oboje najbardziej jak tylko można tutaj, na ziemi... To Maryja podaje mi Eucharystię: czy można spotkać Jezusa bez Maryi? W chwili ludzkiego niepokoju, że nie potrafię kochać tak, jak powinnam, kiedy czuję bicie Najświętszego Serca w mojej piersi, a więc zaraz po przyjęciu Komunii Świętej, wówczas mówię do Maryi: „Kocham Ciebie Jego sercem, całą Jego miłość składam w ofierze za mnie i za każdą chwilę mego życia!”. Nie chciałabym kochać Jej mniej, niż kocha Ją sam Jezus. A do Jezusa mówię: „Kocham Ciebie sercem Maryi! Całą Jej miłość składam Tobie w ofierze za mnie i za każdą chwilę mojego życia”. Nie chciałabym kochać Go mniej, niż kocha Go Maryja! W czasie każdej jednej Komunii Świętej, Maryja jest zawsze ze mną: to z Jej rąk i Jej sercem pragnę ją przyjmować. I ofiaruję ją Jezusowi. W ten sposób chcę naśladować Maryję. Ja ciągle myślę o Niej i zastanawiam się, jak Ona postąpiłaby, będąc na moim miejscu, i staram się naśladować Jej cnoty. Jezus, tak wielki i tak bogaty, stał się zwykłą hostią i powierzył się naszej troskliwości i czułości. A jeżeli nie miałby nas, jeżeli nie miałby przede wszystkim swoich kapłanów? A ja, z troski o mojego Jezusa, czułam jak się wypalam. Kiedy biała hostia znajduje się w moim sercu, wówczas próbuję, z całą delikatnością Maryi, tulić Jezusa. Chciałabym ochronić Go od każdego rodzaju oziębłości, od wszelkiego niedbalstwa, chciałabym „zamknąć Go” w sobie, i tulić Jego ciało, które jest najbardziej godne wszelkiego uwielbienia. W moich odniesieniach do Jezusa hostii próbuję stawać się „Maryją”: w moim wyrazie szacunku, adoracji, delikatności i miłości. Nigdy nie oddzielę Jezusa od Maryi
Dwie miłości
Boska Eucharystio, zostałaś mi dana przez Maryję! Nie otrzymałabym Ciebie, gdyby Maryja nie zgodziła się na bycie Twoją Matką, o Słowo Wcielone. Nie mogę oddzielić Ciebie od Maryi, ani też Maryi od Ciebie! Witaj, Ciało narodzone z Maryi Dziewicy! Witaj, Maryjo jutrzenko Eucharystii! O słodkie miłości, w moim sercu, tworzycie jedno: pragnę płonąć Tobą, ogniu świętej miłości. O Maryjo, moja Matko!
źródło:
http://www.siecmilosci.pl/index.php?opt ... &Itemid=23

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Wt lip 18, 2006 18:34 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
Bł. Jan Duns Szkot (1266-1308)
"W niebie są święci, którzy nigdy nie popełnili żadnego grzechu powszedniego, jak niewinni; i są w nim ci, którzy z grzechem śmiertelnym byli nieprzyjaciółmi Boga, ale potem podjęli pokutę. Jest tam również Błogosławiona Dziewica Maryja, Matka Boża, która nigdy nie była nieprzyjaciółką Boga, ani przez grzech powszedni, ani przez grzech pierworodny. To, że nie zaciągnęła grzechu pierworodnego, można wywnioskować ze wspaniałości Jej Syna, Odkupiciela, Pośrednika. Najdoskonalszy pośrednik jest w stanie sprawić najdoskonalszy czyn pośrednictwa na rzecz osoby, dla której jest pośrednikiem. Otóż Chrystus był najdoskonalszym Pośrednikiem, a zatem miał możność wypełnić najdoskonalszy akt pośrednictwa na rzecz osoby lub stworzenia, dla której jest Pośrednikiem. Wobec nikogo na świecie nie mógł być w większym stopniu Pośrednikiem niż wobec Maryi. Nie byłby nim, gdyby nie mógł ustrzec Jej od grzechu pierworodnego. [...] Ponieważ maksimum wszelkiego dobra jest doskonałą niewinnością, większą niż odpuszczenie winy po upadku, Dziewica Maryja otrzymała większe dobro przez ustrzeżenie od grzechu niż przez oczyszczenie po winie".
źródło:
http://www.wieniawska.franciszkanie.pl/duns.html

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
Pt lip 21, 2006 20:51 |
|
 |
Moria
Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12 Posty: 2721
|
bł. Aniela z Foligno (ok. 1248 - 1309)
"My, ludzie, uprawiamy dwa rodzaje modlitwy, której Dziewica nie potrzebowała: modlimy się o uwolnienie od kary wiecznej, na jaką zasłużyliśmy z powodu naszych grzechów; modlimy się również, byśmy - dzięki obfitości Bożego miłosierdzia - mogli być oczyszczeni z tych grzechów. Matka Boża nie odczuwała potrzeby owych dwóch rodzajów modlitwy. Kierujemy nasze modlitwy o światło i możliwość wzrastania w męstwie i darach łaski, które Matka Boża posiadła w stopniu najwyższym. Istotnie, chociaż Maryja należała do naszego rodzaju ludzkiego, jednakże w szczególny sposób została wybrana przez Ojca i przez Niego obdażona niezwykłym, pełnym chwały i wielkim przywilejem, mianowicie, że nie miała potrzeby być oczyszczoną i wyzwoloną z kary za grzech. Matka Boża ze względu na niezwykłe cnoty i niewypowiedziane dary łaski została tak bardzo uprzywilejowana, że nawet w najmniejszym stopniu nie mogła się odłączyć od swojej jedności z Bogiem. I zawsze żyła w jedności z Boską i niewypowiedzianą Trójcą, a więc jeszcze w życiu doczesnym cieszyła się tym szczęściem, którego doznają Święci w Raju: szczęściem rzeczy niepojętych. Święci zatem rozumieją to, czego nie mogą pojąć. W tym rozumieniu zanurzyła się dusza Dziewicy już tu, na ziemi, mimo że nie mogła doswiadczać Raju."
źródło:
„Droga do Asyżu. Mistyczne doświadczenie bł. Anieli z Foligno” o. Domenico Alfonsi, Wydawnictwo Ojców Franciszkanów Niepokalanów 1996

_________________ Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog: http://ojcowiewiary.blogspot.com/
|
N lip 23, 2006 9:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|