Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 7:49



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Dlaczego nosimy medaliki, krzyżyki, itp. ???? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Teresa_M napisał(a):
ToMu napisał(a):
Bardzo dobrze.

Ale gdybyś stwierdziła, że bez niego przydarzy Ci się coś złego, że musisz go nosić dzień i noc - to byłby już przesąd.

a co na to Ojcowie Kościoła:
Cytuj:
Tertulian kilkakrotnie podkreśla, że symbol krzyża powinien być dla chrześcijan powszechny: „trzeba tylko zrobić znak krzyża” (Lekarstwo na ukłucie skorpiona 1), „Przy każdym kroku lub ruszeniu się z miejsca, przy każdym przyjściu i odejściu, przy wciąganiu obuwia, przy myciu się, przy stole, przy zapalaniu świateł, przy układaniu na spoczynek, przy siadaniu i przy każdej czynności dnia codziennego znaczymy czoło znakiem krzyża”

Hipolit Rzymski: „Starajcie się zawsze osłaniać swe czoło znakiem krzyża. Jest to bowiem znak męki, dany przeciwko szatanowi, jeżeli ktoś czyni go z wiarą, a nie dla dogodzenia ludziom…” (Tradycja apostolska 42)

Czynienie znaku krzyża, powszechne jego stosowanie było, jak pisze Forstner, zwyczajem powszechnym i zalecanym przez pierwszych Ojców Kościoła:

„Prastarym zwyczajem chrześcijan, do którego niejednokrotnie zachęcali wiernych już nauczyciele Kościoła najwcześniejszego okresu, było kreślenie znaku krzyża na osobach, przedmiotach i sobie samym. Ten znak zbawienia towarzyszył, od chwili powstania ze snu do momentu udania się na odpoczynek nocny, prawie każdej czynności chrześcijan, gdyż widziano w nim obronę przed demonami, pomoc w pokusach, umocnienie wiary i publiczne jej wyznanie.”43

także panie ToMu, krzyż to nie tylko znak wiary, to również ochrona od złego ducha, więc brak krzyża to obawa uzasadniona.

Ochrona :?: Może, dla osoby wierzącej. A jeśli ktoś nosi na szyji kilka różnych medalików, pacyfek, pentagramów czy co tam jeszcze jest - to też ochrona :?: Tylko przed czym :?:

Jak człowiek się tylko obwiesza czymś, a nie wierzy w Tego, którego ten krzyż ma symbolizować - co mu to da :?:

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Śr sie 09, 2006 15:05
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:15
Posty: 109
Post 
ToMu napisał(a):
Ochrona :?: Może, dla osoby wierzącej. A jeśli ktoś nosi na szyji kilka różnych medalików, pacyfek, pentagramów czy co tam jeszcze jest - to też ochrona :?: Tylko przed czym :?:

Jak człowiek się tylko obwiesza czymś, a nie wierzy w Tego, którego ten krzyż ma symbolizować - co mu to da :?:

na wstępie swoich wypowiedzi zaznaczyłam, że pomaga osobom wierzącym dodam jeszcze, że sakramentalia pogłębiaja wiarę, bo przypominaja o Chrystusie i Jego Matce a pytanie było też od osoby wierzącej?


Śr sie 09, 2006 15:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:15
Posty: 109
Post 
Dodam jeszcze, że krzyż, czy medalik pomaga czasami niewierzącemu osiągnąc wiarę, jeśli dała mu i modli sie za niego bliska mu osoba.


Śr sie 09, 2006 15:16
Zobacz profil
Post 
No, jeśli zgubisz dewocjonalium nie z własnej winy, to przecież Bóg Cię za to nie ukarze. Nie rozumiem, dlaczego zadajesz takie debilne pytania, ale na wszelki wypadek odpowiadam.


Śr sie 09, 2006 15:28

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
yeszaya
Cytuj:
No wytłumaczę ci w prosty sposób o co w tym wszystkim biega, a mianowicie gdy medalik zostanie poświęcony Bogu od tego momentu Bóg udziela błogosławieństw poprzez niego W pismie św. Bóg działał poprzez MATERIĘ więc dlaczego teraz nie może:?:

Pewnie, że może tak jak może oddziaływać przez krzesło na którym teraz siedze czy klawiaturę którą pisze te słowa dlaczego więc medalik miałby akurat być czymś specjalnym?
Cytuj:
Ale czy to znaczy że Bóg nie udziela błogosławieństw bez medalika czy medalik jest talizmanem albo bonusem z dodatkowymi łaskami oczywiście że NIE Bóg w swojej mądrości używał materii aby ukazać swoją chwałę i miłość do ludu. Dlatego też nie ograniczajmy Boga i nie zamykamy go na płaszczyźnie tylko nie materialnej,

Czyli zgadzasz się ze mną, że jest tylko symbolem?


Śr sie 09, 2006 15:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
No, jeśli zgubisz dewocjonalium nie z własnej winy, to przecież Bóg Cię za to nie ukarze. Nie rozumiem, dlaczego zadajesz takie debilne pytania, ale na wszelki wypadek odpowiadam.

zefciu
Pytanie nie jest idiotyczne
napisałeś:
Cytuj:
No, a jeśli "nie masz", to należy sobie odpowiedzieć dlaczego się nie ma.

Odebrałem to jako "każdy powinien go mieć"
stąd mój przykład.
Cytuj:
jeśli zgubisz dewocjonalium nie z własnej winy, to przecież Bóg Cię za to nie ukarze

Mam rozumieć, że w takim wypadku będe mógł korzystać z ochronnej mocy medalika jakbym nigdy go nie zgubił?

Chodzi mi o to, że noszenie takiego medalika zapewnia jakąś ochrone której osoby nie posiadające takiego przedmiotu nie doświadczają innymi słowy osoby noszące dewocjonalia "z wiarą"(oczywiście) są uprzywilejowane w stosunku do osób które mają tylko wiare...


Śr sie 09, 2006 15:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:49
Posty: 122
Post 
No napisał(a):
Pewnie, że może tak jak może oddziaływać przez krzesło na którym teraz siedze czy klawiaturę którą pisze te słowa dlaczego więc medalik miałby akurat być czymś specjalnym?

No proszę, nie schodźmy do poziomu absurdu :?

Ps. Ale jak dobrze wiemy Bóg przemówił przez osła Baalama czy moc Boga została objawiona przez materię np:

Cytuj:
Ludzie miejscowi, poznawszy Go, rozesłali [posłańców] po całej tamtejszej okolicy, znieśli do Niego wszystkich chorych 36 i prosili, żeby przynajmniej frędzli Jego płaszcza mogli się dotknąć; a wszyscy, którzy się Go dotknęli, zostali uzdrowieni. (Mt 14)

Zdarzyło się, że grzebiący człowieka ujrzeli jeden oddział [nieprzyjacielski]. Wrzucili więc tego człowieka do grobu Elizeusza i oddalili się. Człowiek ten dotknął kości Elizeusza, ożył i stanął na nogi. (2 Krl 13,21)

Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy. (Dz 19,11-12)

To powiedziawszy splunął na ziemię, uczynił błoto ze śliny i nałożył je na oczy niewidomego, i rzekł do niego: Idź, obmyj się w sadzawce Siloam - co się tłumaczy: Posłany. On więc odszedł, obmył się i wrócił widząc. (J 9, 6-7)

I zaczęli mówić przeciw Bogu i Mojżeszowi: Czemu wyprowadziliście nas z Egiptu, byśmy tu na pustyni pomarli? Nie ma chleba ani wody, a uprzykrzył się nam już ten pokarm mizerny. Zesłał więc Pan na lud węże o jadzie palącym, które kąsały ludzi, tak że wielka liczba Izraelitów zmarła. Przybyli więc ludzie do Mojżesza mówiąc: Zgrzeszyliśmy, szemrząc przeciw Panu i przeciwko tobie. Wstaw się za nami do Pana, aby oddalił od nas węże. I wstawił się Mojżesz za ludem. Wtedy rzekł Pan do Mojżesza: Sporządź węża i umieść go na wysokim palu; wtedy każdy ukąszony, jeśli tylko spojrzy na niego, zostanie przy życiu. Sporządził więc Mojżesz węża miedzianego i umieścił go na wysokim palu. I rzeczywiście, jeśli kogo wąż ukąsił, a ukąszony spojrzał na węża miedzianego, zostawał przy życiu. (Lb 21:5-9)

Cytuj:
Czyli zgadzasz się ze mną, że jest tylko symbolem?

Krzyż który nie został poświecony Bogu jest symoblem wiary ale gdy nastąpi poświecenie jest przedmiotem poświęconym Bogu przez który Bóg w swojej mądrości udziela łask :aniol:


Śr sie 09, 2006 16:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
No proszę, nie schodźmy do poziomu absurdu

Cytuj:
Krzyż który nie został poświecony Bogu jest symoblem wiary ale gdy nastąpi poświecenie jest przedmiotem poświęconym Bogu przez który Bóg w swojej mądrości udziela łask

A czemu to niby udzielanie łask przez monitor miałoby być mniej absurdalne niż przez krzyż i to w dodatku poświęcony? :shock:


Śr sie 09, 2006 16:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:49
Posty: 122
Post 
No napisał(a):
A czemu to niby udzielanie łask przez monitor miałoby być mniej absurdalne niż przez krzyż i to w dodatku poświęcony? :shock:

No comment :shock:
:x


Śr sie 09, 2006 16:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Monitor,komputer to tak samo materia jak krzyż chyba nie zaprzeczysz więc w czym jest od niego gorszy?Tym, że nie jest jego(Boga) symbolem?


Śr sie 09, 2006 17:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Monitor i komputer przeważnie nie są poświęcone. A po co się święci domu, czy samochody, po co na breloczkach do kluczy samochodowych często jest umieszczony wizerunek św. Krzysztofa?
Chyba dla opchropny, prawda, ale nie przed złymi duchami, to raczej jest coś w rodzaju "Boże czuwaj nade mną, miej mnie w swojej opiece".


Śr sie 09, 2006 17:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
A jak nie jest poświęcone to nie czuwa ?
A może czuwa tylko mniej uważnie... ?

W obu przypadkach nie jest to zbyt sprawiedliwe.


Śr sie 09, 2006 17:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44
Posty: 331
Post 
Po raz kolejny kłania sie efekt placebo.Komletnie bez znaczenia co
człowiek sobie powiesi na szyi byle by wierzył w "moc" tego czegoś.
U chrzescijan siłą rzeczy będzie to krzyzyk lub święty obrazek.
Gdy uwierze to "ochroni' mnie nawet kawałek cegły w kieszeni.
Takie bibeloty bardzo skutecznie oddziaływują na ludzka psychikę
szczególnie kiedy różnego rodzaju pozytywne przypadki tłumaczy
się posiadaniem ów dewocjonalii (a negatywne pomija).
Należałoby również zapytać o statystyczną skutecznośc takich
"manifestacji bożej mocy".Smiem twierdzić że wynosi 50%.
Albo zadziała albo nie.

_________________
bessa wszystkich wessa :(


Śr sie 09, 2006 18:05
Zobacz profil
Post 
No - Ty chcesz koniecznie przełożyć sprawy wiary na techniczny, dwójkowy system "czuwa - nie czuwa", "chroni - nie chroni". Moc dewocjonaliów działa poprzez wiarę i tylko i wyłącznie dzięki Chrystusowi. Ten kto wiesza sobie krzyż na szyi pokłada ufność w Panu i Pan go na tę ufność nagradza. Nie ma tu mowy o "korzystaniu z ochronnej mocy medalika". Przeczytaj proszę może przytoczoną przeze mnie modlitwę. Nic tak dobrze nie oddaje wiary chrześcijan, jak ich modlitwy.


Śr sie 09, 2006 19:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
zefciu napisał(a):
No - Ty chcesz koniecznie przełożyć sprawy wiary na techniczny, dwójkowy system "czuwa - nie czuwa", "chroni - nie chroni". Moc dewocjonaliów działa poprzez wiarę i tylko i wyłącznie dzięki Chrystusowi. Ten kto wiesza sobie krzyż na szyi pokłada ufność w Panu i Pan go na tę ufność nagradza. Nie ma tu mowy o "korzystaniu z ochronnej mocy medalika". Przeczytaj proszę może przytoczoną przeze mnie modlitwę. Nic tak dobrze nie oddaje wiary chrześcijan, jak ich modlitwy.

Moim zdaniem moc dewocjonaliów jest zerowa. Moc dewocjonaliów ogranicza się do komunikatu - jestem chrześcijaninem i załatwia sprawę zbędnych odpowiedzi na pytanie o światopogląd.

_________________
To beer, or not to beer? This is a question.


Śr sie 09, 2006 20:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL