| Autor |
Wiadomość |
|
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
Niedawno byłam na rekolekcjach, które prowadził o. Józef Augustyn. Wszystkie konferencje nagrywał na taśmę magnetofonową. Później można było kupić w księgarniach (również wysyłkowych) kasety z nagraniami tych nauk. Może więc i ks. Adam zrobi coś takiego? Również my, nieuczestniczący w rekolekcjach osobiście, będziemy mogli z nich skorzystać. Albo może udostępni nam je Ksiądz w formie pisanej, w portalu Wiara? Bo... my też chcemy.
Pozdrowienia dla wszystkich, którzy się dziś znajdą w Biechowie. Myślimy o Was. 
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
| Pt sie 11, 2006 12:14 |
|
|
|
 |
|
gośliniak
Dołączył(a): Wt cze 27, 2006 10:30 Posty: 43
|
baranek napisał(a): :) P.S. Dla mnie też to pierwsze pytanie jest najtrudniejsze - to prawie jak spowiedź 
Im bardziej zastanawiam się  nad tym pytaniem, tym wyraźniej widzę jego wagę. Coś ze spowiedzi w tym jest. Dla mnej bardziej właściwą formą odpowiedzi na to pytanie jest danie świadectwa. Myślę, że chodzi o dzielenie się jak Słowo Boże pozwoliło mi rozwiązać konkretny problem. Możliwe jest dopasowanie odpowiednich cytatów do określonej sytuacji. Jeżeli w swoim życiu kieryjemy się Słowem Bożym, to chyba wydobędzie się takie doświadczenia, w których czuliśmy szczególne Boże natchnienie w jego rozwiązaniu.
Wszak każda chwila pochodzi od Pana, a On w swej miłości ogarnia nas:
"Oto wyryłem cię na obu dłoniach" (Iz 49,16)
"A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem; oni zaś nie rozumieli, że troszczyłem się o nich. Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go" (Oz 11,3-4). 
|
| Pt sie 11, 2006 13:47 |
|
 |
|
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
gośliniak napisał(a): Myślę, że chodzi o dzielenie się jak Słowo Boże pozwoliło mi rozwiązać konkretny problem. Możliwe jest dopasowanie odpowiednich cytatów do określonej sytuacji. Jeżeli w swoim życiu kieryjemy się Słowem Bożym, to chyba wydobędzie się takie doświadczenia, w których czuliśmy szczególne Boże natchnienie w jego rozwiązaniu.
Tak, tylko że trzeba pamiętać, że te Boże słowa mają pochodzić z Księgi Przysłów.
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
| Pt sie 11, 2006 14:27 |
|
|
|
 |
|
sachmett
Dołączył(a): N gru 18, 2005 9:16 Posty: 289
|
Niestety o sprawnym przeprowadzeniu remontu nic nie znalazłam w Księdze Przysłów, więc jednak skupię się nad radami odnośnie małżeństwa.
Jest to nader palący temat w moim życiu.
Mój brat żeni się 26 sierpnia, ja wychodzę za mąż 2 września...
Boże, miej w opiece naszą mamę 
_________________ Synuś już jest z nami:)
|
| Pt sie 11, 2006 14:59 |
|
 |
|
MaSt
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 16:06 Posty: 146
|
 No to sachmett będzie balować. 
|
| Pt sie 11, 2006 16:33 |
|
|
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Wiem już jaki problem będę omawiał w pytaniu I: brak czasu na przeczytanie Księgi Przysłów. Ludzie, ratunku! Moja praca magisterska do połowy w lesie, a czasu coraz mniej!
Hmm… Sachmett, czy ja Cię czasem nie kojarzę z jakąś osobą z realu? Masz może bliską rodzinę za odrzańską granicą?
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pn sie 14, 2006 6:25 |
|
 |
|
sachmett
Dołączył(a): N gru 18, 2005 9:16 Posty: 289
|
goostaf napisał(a): Hmm… Sachmett, czy ja Cię czasem nie kojarzę z jakąś osobą z realu? Masz może bliską rodzinę za odrzańską granicą?
Nic mi o tym nie wiadomo  Moja rodzina zamieszuje dorzecze Warty w województwie lubuskim 
_________________ Synuś już jest z nami:)
|
| Pn sie 14, 2006 12:49 |
|
 |
|
MaSt
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 16:06 Posty: 146
|
 Opuszczam Was na 9 dni.
 Wyruszam na pielgrzymkę do Częstochowy.
Mam nadzieję że jak przyjadę to będę miała dużo zaległości w czytaniu forum. 
|
| Śr sie 16, 2006 14:38 |
|
 |
|
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
3maj się MAST-usiu dzielnie!!!! Forum teraz zamarło. Ale niech no tylko Padre ogłosi wyniki, znów się ożywi. No i może odezwą się jacyś "rekolekcyjni sprawozdawcy". Ja przynajmniej czekam na wieści z Biechowa. Obiecane są też z Pirenejów. Może jeszcze jakieś się pojawią 
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
| Śr sie 16, 2006 15:44 |
|
 |
|
rastakayakwanna
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 17:55 Posty: 196
|
Rekolekcje jakie były to mam nadzieję opowiedzą lepsi ode mnie  Ja moge tylko stwierdzić - były "mocne" i owocne. I pomimo ostatniej konferencji-kazania Padre dojechałem szczęśliwie do domu - tzn. nie wziąłem sobie jej mocno do serca (wiem, że to brzmi dziwnie, ale tak jest  ) Padre - ona była wspaniała, jestem cały czas gotowy (staram się przynajmniej), nie boję się śmierci, ale chyba mam jeszcze wiele do zdziałania, bo nie przyszła 
_________________ Sol lucet omnibus
|
| Śr sie 16, 2006 20:32 |
|
 |
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
zapraszam tu
PS - nie ma "lepszych od"  każde doświadczenie jest niepowtarzalne i przez to cenne, więc sie nie leń, rasta, tylko pisz 
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
| Śr sie 16, 2006 20:34 |
|
 |
|
Danka
Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39 Posty: 227
|
Kiedy wracam z wakacyjnych wojaży i rodzinka pyta mnie jak było to niestety zawsze mam wrażenie, że najlepsze zdjęcia, filmy, czy inne pamiątki plus moje opowiadanie nie wprowadzi ich w atmosferę tamtych miejsc i moich przeżyć. Przecież nie da się np. przedstawić swoich odczuć kiedy się stoi na Areopagu i czyta mowę św. Pawła.
Po rekolekcjach - no cóż i tym razem słowa to za mało (przynajmniej dla mnie)aby opowiedzieć jak był. Mogę jedynie powtórzyć, że rekolekcje były mocne, na ile będą owocne????? No cóż, mam nadzieję, że nie będę miała ochoty wracać do mojego Egiptu 
_________________ Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu
|
| Śr sie 16, 2006 21:26 |
|
 |
|
rastakayakwanna
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 17:55 Posty: 196
|
Si elka - ale jak mam się lenić jak dzisiaj już musiałem pokonać trasę Rybnik- Wrocław- Rybnik
A "owocne" rymły mi się z "mocne"
Chociaż pierwsze owoce już są - szukam alternatywnych gór Horeb 
_________________ Sol lucet omnibus
|
| Śr sie 16, 2006 21:56 |
|
 |
|
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
rasta - to jak juz je znajdziesz, to będzie gdzie zorganizować następne rekolekcje  :D:D
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
| Cz sie 17, 2006 7:32 |
|
 |
|
Halszka
Dołączył(a): So lut 04, 2006 13:38 Posty: 299
|
Hej, hej! Miło, że jesteście! Czytam. Oczy w słup! Co? Jak? Alternatywna góra Horeb? Brzmi intrygująco? Ooo, więcej detali!
"Nie będę miała ochoty wracać do mojego Egiptu". Ja też nie. Ani do Egiptu, ani do Babilonu i ciemnych spraw jego! Ale jak to zrobić? Narzędzia!!! Drogowskazy!!!
Elka, w Tobie nadzieja! Gdzieś zapraszasz. Gdzie? Nie ma linka. Może bym się czegoś więcej dowiedziała.
Buuuu,  , buuu! Tak daleko do tego Biechowa! Szkoda, że nie jest tak blisko jak na przykład do Gródka nad Dunajcem. Tam sobie mogę jeździć. Blisko i pięknie. Ale Was tam nie ma, ani Wielebnego Padre. Żałko i grustno! (Alternatywny jezyk mojej wczesnej młodości  ).
Dla wszystkich pozdrówka i  .
_________________ Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
|
| Cz sie 17, 2006 7:45 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|