Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
| Autor |
Wiadomość |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Może byłoby dobrze, gdyby wiedział, co o tym myślą jego owieczki...
Tylko czy to coś zmieni?
Jedno jest pewne, na siłę miejsca kultu nie zrobi... Samo postawienie kościoła nie wystarczy.
|
| Cz sie 10, 2006 16:37 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
vvv napisał(a): Obecnie łączenie spraw należących do państwa i do Kościoła, w państwie laickim, może przynieść więcej szkody, niż korzyści. Tak  A jak nazwiesz to, że 20 milionów z budżetu państwa poszło na budowę kościoła Dla mnie to jest właśnie " łączenie spraw należących do państwa i do Kościoła". Jaki jest tego efekt - sam doczytaj, co napisałeś. Stanisław Adam napisał(a): Nie stać Was na to by dać wreszcie odrobinę spokoju naszemu Prymasowi ? Przecież jacyś sekretarze muszą na bieżąco śledzić te wasze 'wypowiedzi', robić z tego jakąś syntezę. A potem jeszcze sam Prymas marnuje czas na studiowanie tych opracowań. Litości.
Może pomyśli na drugi raz, zanim wpadnie na kolejny taki pomysł.
To nie jest złośliwość.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Cz sie 10, 2006 17:51 |
|
 |
|
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Stanisław Adam napisał(a): Nie stać Was na to by dać wreszcie odrobinę spokoju naszemu Prymasowi ? Przecież jacyś sekretarze muszą na bieżąco śledzić te wasze 'wypowiedzi', robić z tego jakąś syntezę. A potem jeszcze sam Prymas marnuje czas na studiowanie tych opracowań. Litości.
skoro prymasa nie stać na świątynię, to niech:
- przestanie zatrudniać sekretarzy - oszczędność pieniędzy
- przestanie śledzić i studiować opracowania - oszczędność czasu (w tym czasie może zrobić sweter na drutach i sprzedać na allegro - podwójna korzyść)
- odłączy internet - oszczędność pieniędzy
być moze uzbiera się z tego na tę świątynie po jakimś czasie ?
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
| Pt sie 11, 2006 8:39 |
|
|
|
 |
|
vvv
Dołączył(a): Cz lip 06, 2006 7:53 Posty: 201
|
ToMu napisał(a): vvv napisał(a): Obecnie łączenie spraw należących do państwa i do Kościoła, w państwie laickim, może przynieść więcej szkody, niż korzyści. Tak  A jak nazwiesz to, że 20 milionów z budżetu państwa poszło na budowę kościoła Dla mnie to jest właśnie " łączenie spraw należących do państwa i do Kościoła". Jaki jest tego efekt - sam doczytaj, co napisałeś.
Interesuje mnie przede wszystkim zagrożenie Kościoła. Świeckie, laickie państwo i tak się rozleci, jak sobie radzi nie słuchając Kościoła widać bez lupy. Płakał po nim nie będę, widać rację ma przysłowie "Bez Boga ani do proga". Laickie państwo chciało istnieć nie oglądając się na Boga i Dekalog, to jest oczywiste, że runie z wielkich hukiem.
Ja martwię się o Kościół, aby biorąc pieniądze od państwa nie został jego wasalem, żeby państwo nie wywierało nacisków na naukę Kościoła, na nominacje biskupów, proboszczy.
_________________ Leszek, Jan napisał: "Ponieważ jestem bardzo inteligentny, nie będę się wdawał w próżne dyskusje."
|
| Pt sie 11, 2006 15:16 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
A czemu nie? W końcu św Paweł powiedział:"Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te które są zostały ustanowione przez Boga" (Rz 13,1b BT)
Czy jakiś sobór to odwołał?
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| Pt sie 11, 2006 16:36 |
|
|
|
 |
|
tomekk1974
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 14:57 Posty: 13
|
vvv!!!Jak ty mozesz pisac ze boisz sie aby panstwo nienaciskało na kosciół Po podpisaniu przez premier suchocką szkodliwego dla kraju konkordatu to kosciól podejmuje decyzje a nie prezydent i sejm Stalismy sie panstwem wyznaniowym i władza robi wszystko by przypodobac sie klerowi
|
| Pt sie 11, 2006 17:04 |
|
 |
|
stern
Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 18:03 Posty: 680
|
tomekk1974 napisał(a): Stalismy sie panstwem wyznaniowym i władza robi wszystko by przypodobac sie klerowi
jakies uzasadnienie?
bo z taką Mongolia tez mamy umowę, a nie slyszalem o opanowywaniu naszego panstwa przez mongołów
|
| Pt sie 11, 2006 17:33 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
vvv napisał(a): Ja martwię się o Kościół, aby biorąc pieniądze od państwa nie został jego wasalem, żeby państwo nie wywierało nacisków na naukę Kościoła, na nominacje biskupów, proboszczy.
I słusznie. Coś za coś - tu dostali kasę, to trzeba się będzie jakoś odwdzięczyć.
Więc jest to nie potrzebne - w ten sposób, finansowane z budżetu państwa.
Posty dotyczące obecności symboli religijnych w instytucjach publicznych zostały przeniesione : viewtopic.php?p=184552#184552 baranek
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pt sie 11, 2006 22:51 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
Niech swoje swiatynie katolicy buduja za swoje pieniadze.
|
| So wrz 02, 2006 0:43 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
 Re: Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
ateo napisał(a): Niech swoje swiatynie katolicy buduja za swoje pieniadze.
Słusznie. Po stokroć.
Ale małe pytanko:
Dlaczego niekatolicy swoje (niekatolickie) świątynie budują za nieswoje pieniądze ?
Takich "świątyń" pełno wokół. Aż trudno się zdecydowć, którą wybrać za przykład ...
Na przykład Państwo oraz M.St.Warszawa (czyli w ostatecznym rachunku My szaraczki) ma dofinansować budowę Muzeum Holokaustu.
A tyle głodnych, bezdomnych, bezrobotnych. Serce się ściska. I nóż w kieszeni otwiera ...
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| So wrz 02, 2006 2:18 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Zaraz, zaraz.
Stasiu - nie widzisz różnicy między muzeum a świątynią  No to Ci pokażę - muzeum a miejsce kultu to nie to samo. Uważam, że normalną sprawąest dofinansowywanie muzeów przez państwo - za to w związki wyznaniowe nie powinno się ładować takiej kasy, jak to radosne 20 dużych baniek w świątynię Opatrzności.
Druga rzecz - ile dają na to muzeum  Też 20 milionów 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So wrz 02, 2006 7:52 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ToMu napisał(a): Zaraz, zaraz. Stasiu - nie widzisz różnicy między muzeum a świątynią  No to Ci pokażę - muzeum a miejsce kultu to nie to samo. Uważam, że normalną sprawąest dofinansowywanie muzeów przez państwo - za to w związki wyznaniowe nie powinno się ładować takiej kasy, jak to radosne 20 dużych baniek w świątynię Opatrzności. Druga rzecz - ile dają na to muzeum  Też 20 milionów 
Zaraz, zaraz. Nie nazwa lecz faktyczna funkcja.
Jeśli nazwę sobie hulajnogę samochodem, to nie stanie się przez to autem, lecz dalej będzie hulajnogą. Prawdaż. Ważna faktycznie pełniona funkcja.
To że coś się Świątynią nie nazywa, nie znaczy że dla Kogoś Świątynią nie jest.
To Muzeum, ma być w istocie Światynią pewnego Kultu.
Przecież w nazwie tego "Muzeum" jest pojęcie bardzo religine: HOLOCAUST. Całospalenie.
Zauważ i przyjmij do wiadomości: Nie Shoah (zagłada), a Holocaust (ofiara całopalna).
Zauważ, jak niedawno fanatycznie reagowano na urealnienie, uwzględaniajace najnowsze badania naukowe, liczby ofiar w Auschwitz.
Zrównywano to z negacją. A autorów opracowań zmieszano z błotem i ciągano po sądach.
Czy też 20 milionów ? A kto to wie ile im się uda wyrwać od Gojów, przecież jako 'antysemitów' współwinnych Aschwitz, Majdankowi itd.
Współwinnych antysemitów - jak każdy wie i wiedzieć winien.
Wyrwać jawnie (jako oficjalne dotacje) i niejawnie (tu nie będę promował takich metod).
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| N wrz 03, 2006 21:18 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Stasiu - Muezum Holocaustu świątynią nie będzie, a muzeum.
Jeśli tego nie rozumiesz - czyżbyś (poza uczuleniem na PO) był także uczulony na wszystko, co się tyczy Żydów 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn wrz 04, 2006 7:17 |
|
 |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
 , nie ToMu, to wietrzenie spisków gdzie się tylko da...
Stanisławie, czy inne Muzea też Ci tak przeszkadzają?
|
| Pn wrz 04, 2006 7:26 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ToMu i Kropeczka: Czy wasze "uczulenia" nie utrudniają wam odbioru treści tekstu pisanego ?
Przeczytajcie uważnie jeszcze raz:
Stanisław Adam napisał(a): Zaraz, zaraz. Nie nazwa lecz faktyczna funkcja.
Jeśli nazwę sobie hulajnogę samochodem, to nie stanie się przez to autem, lecz dalej będzie hulajnogą. Prawdaż. Ważna faktycznie pełniona funkcja.
To że coś się Świątynią nie nazywa, nie znaczy że dla Kogoś Świątynią nie jest.
To Muzeum, ma być w istocie Światynią pewnego Kultu. Przecież w nazwie tego "Muzeum" jest pojęcie bardzo religine: HOLOCAUST. Całospalenie.
Zauważ i przyjmij do wiadomości: Nie Shoah (zagłada), a Holocaust (ofiara całopalna).
Zauważ, jak niedawno fanatycznie reagowano na urealnienie, uwzględaniajace najnowsze badania naukowe, liczby ofiar w Auschwitz. Zrównywano to z negacją. A autorów opracowań zmieszano z błotem i ciągano po sądach.
Czy też 20 milionów ? A kto to wie ile im się uda wyrwać od Gojów, przecież jako 'antysemitów' współwinnych Aschwitz, Majdankowi itd. Współwinnych antysemitów - jak każdy wie i wiedzieć winien. Wyrwać jawnie (jako oficjalne dotacje) i niejawnie (tu nie będę promował takich metod).
Nazwa/tytuł a funcja to nie zawsze to samo.
Na przykład do Kwaśniewskiego zwracamy się per "Panie Prezydencie", a przecież prezydentem szczęśliwie dla Polski już nie jest.
Na pojęciu "holokaust" żeruje wielu ludzi i całych organizacji.
Z pamięcią i szacunkiem do zgładzonych przez niemieckich nazistów wiele wspólnego to nie ma.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pn wrz 04, 2006 14:13 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|