Masz tu odpowiedź. Idealnie odpowiadasz temu kryterium.

Po pierwsze, proszę udowodnić, że w moim przypadku występuje "takie opowiedzenie się za zwolennikami Lefebvre'a, które przeważa nad posłuszeństwem papieżowi".

Ma Pan moje wypowiedzi na tutejszym forum oraz forach: DT, Pascha i Fidelitas - do dzieła zatem...

Po drugie, obawiam się, że nie umie Pan czytać ze zrozumieniem i że nie rozumie Pan znaczenia trudnych słów, zatem podpowiadam:

Dokument Papieskiej Rady do spraw Interpretacji Tekstów Prawnych zaznacza:


Na wypadek, gdyby Pan nie zrozumiał, wyjaśniam, ze poza powyższym ("opowiedzenie się za zwolennikami Lefebvre'a, które przeważa nad posłuszeństwem papieżowi") powinien Pan też udowodnic, że "uczestniczę wyłącznie w lefebvrowskich funkcjach kościelnych (liturgia, modlitwa itd.) i całkowite wyłączam się z udziału w funkcjach Kościoła katolickiego" - źródła do poszukiwań J.W.

Zapraszam do poszukiwań i przypominam o zagadce...

Coś nikt się nie chce wypowiedzieć - przypomnę pytanie:

Parafia grekokatolicka pod wezwaniem NMP Wspomożenia Wiernych w Końcowie (obwód Użgorod) odłączyła się od Kościoła katolickiego i przyłączyła do Ukraińskiej Cerkwii Prawosławnej, diecezji w Mukaczewie.

http://www.interfax-religion.com/?act=news&div=1859

Czy TO jest schizma, czy nie? A jeśli jest, to czy to oznacza, że wszyscy parafianie są obecnie ekskomunikowani?

Po pierwsze, powinieneś wiedzieć o skomplikowanej sytuacji Kościołów na Ukrainie. Nie czas i nie miejsce, żeby o tym tutaj pisac. Po drugie, także powinieneś wiedzieć, że ekskomunika została wzajemnie zdjęta. Po trzecie, na ten temat niech się najpierw wypowie Kościół.

Panie Leszku,
A na moją zagadkę, w przerwach między szukaniem dowodów na moją formalną przynależność do zwolenników FSSPX, Pan raczy odpowiedzieć?

Już odpowiedziałem: jesteś lefebrystą czy ci się to podoba, czy nie podoba.

ROTFL. Jak "lefewryści" to wszystko jasne. Jak ukraińska parafia, to "skomplikowane".

Co tu jest skomplikowanego? Kapłan wraz z wiernymi wypowiedział posłuszeństwo katolickiemu biskupowi miejsca (nie wiem, jaka to eparchia) a wiięc również Stolicy Apostolskiej, poddał się pod opiekę duszpasterską prawosławnego (a więc schizmatyckiego) herezjarchy, a ten ich przyjął.



A dlaczego? Czyżby temat był wysoce niewygodny?



Wzajemnie??? Znaczy do tego momentu Kościól katolicki był obłożony ekskomuniką? Kto ma prawo ekskomunikować Kościół święty i Ojca świętego?

Ale nawet abstrahując od wypisywanych przez Ciebe bzdur - czy to oznacza, że Cerkiew Prawosławna już nie jest schizmatycka, a więc jej członkowie nie są ekskomunikowani mocą samego prawa???



Na temat abpa Milingo też się już od kilku miesięcy "wypowiada" i się jakoś wypowiedzieć nie może. Ech, gdyby abp Milingo zamiast gadać o żonatych kapłanach albo odprawiać czary nad swoimi "owieczkami" - odprawił Mszę trydencką - wtedy ekekomunikę by miał, jak w banku :)

Abp Milingo powrócił przed pięciu laty do Kościoła i pokutował, inaczej niż postąpił abp Lefebvre. Co będzie teraz, pożyjemy, zobaczymy.

O nie, Panie Leszku, tak łatwo się Pan nie wykręci.

Proszę o dowód na mój "lefebryzm" w świetle cytowanego przez Pana dokumentu Papieskiej Rady do spraw Interpretacji Tekstów Prawnych - trudne słowa Panu wytłumaczyłem.

Jeszcze czegoś Pan tam nie rozumie?

Ponadto wciąż nie wskazał Pan innych "lefebrystów tutejszych" i nie pokazał ani nie udowodnił żadnego błędu doktrynalnego FSSPX.

Nie można bezkarnie pisać bzdur i opluwać ludzi, nawet jeśli się jest (we własnym mniemaniu) Leszkiem Janem I Wielkim wykładajacym nieomylne "Magisterium Leszka, Jana"...


=======================
A tak na marginesie:


a ponad miesiąc temu znów "ruszył w teren", wrócił do żony i sekty Moona, ogłosił, że zakłada "kościół żonatych księży" i piszę książkę wspólnie z Danem Brownem - oczywiście (jak do tej pory) "w pełnej łączności"...

Ja nie mówię, co było 5 lat temu. Mówię, co jest obecnie. A obecnie to:



minął miesiąc i o ekskomunice jakoś nic nie słychać.



podkreślony fragment jasno wskazuje, jak "szczera" była ta "pokuta". Za samo to (okłamywanie z premedytacją przez tyle lat samego Ojca Świętego) należy mu się ekskomunika!!!



A za co miał odpokutować abp Lefebvre? Za dostarczanie Kościołowi świętych kapłanów? A może za rasizm? Bo o to Go pod koniec życia również oskarżało francuskie zafajdane lewactwo.



aż w końcu zapomnimy o sprawie. I na to chyba liczysz.

A rzeczowej odpowiedzi na temat Ukrainy się doczekam? Czy też zapominamy o problemie?

Co do Ukrainy, to nie ja jestem tym, który ma orzekać; tak samo co do lefebrystów. Co do Milingi, to jeśli się nie nawróci, tak jak postąpił Lefebvre, będzie wykluczony z Kościoła.

Co do których bez wahania orzekasz :)



???

Czy ty czasem czytasz to, co przed chwilą napisałeś?

Parafia - a tą jako taką zawiaduje proboszcz z księżmi. Pytanie - czy odczepili się od Kościoła za zgodą i z poparciem parafian (a nawet jak tak, to nie znacza od razu, że wszystkich), czy to była własna radosna decyzja, ot tak.