| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mi o mleko raczej chodzilo 
|
| So sie 19, 2006 22:52 |
|
|
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
To był dobry i ciekawy dzień 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So sie 19, 2006 22:55 |
|
 |
|
Ptasiek
Dołączył(a): So lip 22, 2006 21:33 Posty: 67
|
Ale numer. Sory. 
|
| So sie 19, 2006 23:02 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Hmmm....w artykule podanym przez Incognito pisze, że kot pijący mleko żyje o połowe krócej- to ile ma żyć przeciętny kot? mój żył z 12-13 lat ludzkich zanim się zatruł i zdechł  a ja żyje tez długo nawet i jestem zdrowa jeszcze mimo, że jako dziecko piłam na każdych wakacjach mleko prosto od krowy tzn. ciocia po dojeniu nalewała mi mleko do garnuszka i takie ciepłe piłam, mniam ..no chyba, że trzeba iluś tam lat by się to wykryło.....
|
| So sie 19, 2006 23:12 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Hmm.. A już miałem nadzieję na ładny dzień. Wstałem sobie przed 8:00, poszedłem na siłkę, słoneczko ładnie świeciło. Wracając już było gorzej, a przed chwilą padać zaczęło 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N sie 20, 2006 11:05 |
|
|
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Wstawać w niedzielę przed ósmą i iść się męczyć na siłowni z rana?  Ta dzisiejsza młodzież nie zna pojęcia przyzwoitości
Babciu to Ja, to jak długo babcia żyje? 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| N sie 20, 2006 12:50 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Bardzo zdrowy zwyczaj. Dla mnie - nowy. Ale na pewno na dobre mi to wyjdzie.
Wystarczy, że w tygodniu do 8:00-9:00 się byczę.
Generalnie, nie przeszkadza mi wstawanie o takiej porze - pod warunkiem, że położę się jakoś do północy mniej więcej.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N sie 20, 2006 13:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Incognito napisał: Cytuj: Babciu to Ja, to jak długo babcia żyje? oj długo, aż 21 lat 
|
| N sie 20, 2006 15:08 |
|
 |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
E tam, ja lubię mleko i będę je pić. W końcu jakiś nałóg trzeba mieć. A hasło mleko-cichy morderca jest dla mnie tak samo dobre jak to: kto pije i pali ten nie ma robali 
|
| N sie 20, 2006 16:08 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
E tam, skoro już trzeba mieć jakiś nałóg to możnaby wybrać coś bardziej przyjemnego i zdrowego 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| N sie 20, 2006 16:21 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Incognito co proponujesz?
|
| N sie 20, 2006 16:30 |
|
 |
|
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Nie napiszę, bo mnie zbanują 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
| N sie 20, 2006 17:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Bylem dzis swiadkiem zdarzenia, ktore dobitnie ukazuje inteligencje niektorych kierowcow
Tuz przed 22ga wysiadlem sobie z autobusu 164 na alejach, na przystanku Plac Inwalidow (w strone mostu), choc zastanawialem sie, czy nie wysiasc na nastepnym. Energicznym krokiem dotarlem do swiatel. Autobus odjechal, i zatrzymal sie na swiatlach przed Czarnowiejska, na prawym pasie. (Dla "NieKrakusow" - aleje maja dwie nitki, a wiec jedna jest jednokierunkowa). Cala nitka byla w zasadzie pusta, wiec jakas osobowka tnaca powyzej 100km/h nie zrobila na mnie wrazenia, jako nic nadzwyczajnego w tym miejscu. Po sekundzie rozlegl sie klakson, pisk opon, i trzask. Obejrzalem sie - osobowka akurat odbila sie od tylu 164, i ustawila w poprzek pasa, z maska w ksztalcie trapezu.
Wynika z tego, ze sunacy dobrze ponad 100 (dozwolona 70) kierowca, majac wolne wszystkie pasy do jazdy na wprost zjechal na prawy, i przypieprzyl w tyl autobusu. No coz 
|
| Pn sie 28, 2006 22:22 |
|
 |
|
Ptasiek
Dołączył(a): So lip 22, 2006 21:33 Posty: 67
|
Dzisiaj miło nie będzie...
Około południa amputowałem sobie kawałek palca (małego) u prawej dłoni.
Boli, że hej...
Proszę Was wszystkich: nie pracujcie przemęczeni przy maszynach. Zapamiętajcie moją nauczkę. Pan Bóg w serwisie części zamiennych nie przewidział palców na wymianę...
|
| Śr sie 30, 2006 17:20 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wybudzil mnie kolo 10:00 dzwiek syren, a zwlaszcza tej najblizszej, ktora wyla kilka sekund  Dalsze pracowaly ciagle, ale nie widzialem fali powodziowej, wiec spokojnie wzialem gazete i wlazlem do lozka 
|
| Śr wrz 06, 2006 11:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|