Autor |
Wiadomość |
guarana
Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 21:05 Posty: 485 Lokalizacja: Katowice
|
A ja też stanę w obronie kobiet- jestem nią a bałaganu na pulpicie nie mam.
Stanisław Adam napisał(a): Dokładnie. Bo babski pulpit, to taki odpowiednik babskiej torebki. Duch postępu. Ale jakie to sympatyczne !
Tak, Stasiu tylko jak coś się w czasie wspólnego wyjścia zdarzy, a to deszcz zacznie padac, a to sie coś rozerwie, but obedrze to co się wtedy słyszy.. kochanie nie masz przypadkiem?!....
Nie powiesz mi że nigdy Cię kobieca torebka nie wyratowała:D
Pozdrawiam
|
N sie 20, 2006 14:49 |
|
|
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Mnie nigdy kobieca torebka nie wyratowała, za to wiele razy ratowałem koleżanki które nie mogły znaleźć w swoich torebkach telefonu, puszczając im strzałkę :>
angua napisał(a): Jesteście tendencyjni  Nie mam ani pół folderu na pulpicie. A jak już się jakiś pojawia, to... winny jest facet  :P:P
Po co Ci tyle partycji? :>
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
N sie 20, 2006 14:56 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Cytuj: Po co Ci tyle partycji? :>
No jak to po co? Żeby nie mieć tego przysłowiowego bałaganu
A w ogóle to część tych partycji jest osobnymi dyskami fizycznymi. Na każdy system też potrzebna osobna partycja. A to, że na partycjach z systemem nie mam nic oprócz rzeczonego systemu i Program Files, już mi dane uratowało  Windowsy mają to do siebie, że zawsze może się zdarzyć, że się więcej nie uruchomią 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
N sie 20, 2006 15:09 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
angua napisał(a): Cytuj: Po co Ci tyle partycji? :> No jak to po co? Żeby nie mieć tego przysłowiowego bałaganu
Można zakładać po prostu nowe foldery, a nie od razu partycje robić 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
N sie 20, 2006 21:40 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Widocznie "one" potrzebują dodatkowych środków porządkowych aby przezwyciężyć swoje nadzwyczajne stężenie bałaganiarstwa w genach 
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
N sie 20, 2006 22:11 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
ToMu napisał(a): angua napisał(a): Cytuj: Po co Ci tyle partycji? :> No jak to po co? Żeby nie mieć tego przysłowiowego bałaganu Można zakładać po prostu nowe foldery, a nie od razu partycje robić 
Można, ale to - delikatnie mówiąc - nieroztropne.
Otóż ToMu, może tego jeszcze nie wiesz (eeh, młody jesteś, jak Ci zadroszczę), kobiety mają oprócz wyżej wspomnianego bałaganu (czasem i na pulpicie) jeszcze COŚ. Intuicję.
To co czyni Angua jest jej przejawem.
Próbowałeś kiedyś odtworzyć strukturę katalogów nie tyle skasowanych, co poszatkowanych przez błędnie działajace Okienka ?
Chyba nie.
Ja już różne zabawy na komputerku ćwiczyłem i mogę z pełną odpowiedzialnością potwierdzić celowość oddzielania ważnych danych od systemu. System można uparcie i po kilka razy dziennie instalować.
Ale nadpisanych plików, nazw katalogów - żadnym super narzędziem nie odtworzysz.
Tak. Jest coś takiego jak backup. Ale jest też rozsądna częstość jego wykonywania. A co będzie jak wszystko padnie tuż przed zamierzonym zgraniem ? Płacz i zgrzytanie zębów ...
Na szczęście, od czasu zastąpienia Windows Millenium (od mill errors) przez 2K/XP i NTFS nie przeżywam stresów związanych z takimi zabawnymi zdarzeniami. Ale co dobra tresura to moje. Dalej dane separuję od Systemu na oddzielnych partycjach. Bezpieczny zawsze ubezpieczony !
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
N sie 20, 2006 23:25 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
No!
Ale mimo wszystko przyznaję - łatwiej jest mi mieć porządek na partycjach po powiedzmy 20 GB niż wrzucać wszystko do 60-sięcio gigowych worów 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Pn sie 21, 2006 9:31 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Znam takich, to na 160 GB dysku mają... jedną partycję
Współczuję formatowania albo jakby dysk miał szlag trafić...
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn sie 21, 2006 9:46 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
No i dochodzimy do porozumienia
A tak na marginesie, zrobiłam rachunek partycji i muszę wytłumaczyć się z jeszcze jednej - jest malutka i mam tam tylko plik wymiany i TEMPy. Mój Mądry Braciszek kazał mi tak zrobić, bo podobno zdrowiej i szybciej 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Pn sie 21, 2006 10:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Fot.autora
A partycje... hmm ? Chyba mam takie:
/swap - 1GB
/boot - 32MB
/ - chyba 10GB
/usr - cos kolo 5GB
/var - cos kolo 5GB
/home - chyba cos kolo 55GB
/mnt/transf - cos kolo 3GB

|
Pn sie 21, 2006 13:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oj, z tymi obrazkami...

|
Pn sie 21, 2006 13:42 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Szalony - Linuks  Bo nie znam się na tym, a na Windę to nie wygląda 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pn sie 21, 2006 17:47 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak, a konkretnie gentoo. Srodowisko graficzne - na razie xfce4.

|
Pn sie 21, 2006 19:22 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Bardzo dobre srodowisko graficzne nawiasem mowiac. Masz update do xfce4.2 czy jedziesz na starym?
Crosis
|
Wt sie 22, 2006 6:33 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Kumpel który raz miał okazję siedzieć chwile na linuxie, powiedział, że już w życiu tego nie tknie 
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Wt sie 22, 2006 12:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|