Pneuma ja się opieram na nauce KK . Ja znam wielu księzy i nigdy nie spotkalem aby ktos mial odmienne zdanie na temat antykoncepcji czy aborcji wiec twoje wypowiedzi nie mające żadnego pokrycia mnie nie przekonują . Jak znasz takiego księdza ktory ma inne zdanie na temat aborcji czy antykoncepcji to zaproś go na forum lub podaj jego dane i go zacytuj bo slogany kazdy potrafi rzucac. Pozdrawiam

Zgadza się, że nie ma szarości. Coś jest doble lub złe.

Ale to co innym może się wydawać złe (lub definicja czynu mówi o tym że jest zły) może w pewnych okolicznościach złem nie być (jes po prostu dobre).
Oto przykład:
Ktos napada na Ciebie i Twoją rodzinę na spacerze. Możesz pozwolic sie pobić (wtedy zgrzeszysz - czynisz krzywdę rodzinie), albo bronic sie i "czynic krzywdę napastnikowi" - specjalnie umieściłem to w cudzysłowiu - ogólnie pobicie jest złem, ale pobicie w obronie własnej już nie (oczywiście należy pamiętać o nieprzekraczaniu obrony koniecznej)

pneuma to zbyt duże uogólnienie i to krzywdzące księży - chyba że znasz jakies badania i możesz sie powołać na FAKTY, a nie na swoje wyobrażenie

eh i schodzicie z tematu

Oczywiście postaram sie napisać Ci dokładne dane - pewnie wtedy Saxon skasuje posta.

Bo widzisz jest tak że znam ksiedza, lekarza który powie Ci nawet jakie srodki antykoncepcyjne są ok. i możesz stosowac je zgodnie z Twoją wiarą i nie mówię nawet o npr

To co jedziemy z nazwiskami?

Przede wszystkim zależy mi na księżach , którzy nie mają nic przeciwko aborcji. Poza tym mam nadzieję , że udowodnisz mi swoją tezę jakoby to w większości przypadków księża mieli inną teorię wiary. Myślę, że jeśli podasz dokładne dane personalne danego ksiedza którego oskarżasz o głoszenie teorii sprzecznych z nauką KK to saxon się nie pogniewa ponieważ to jest chyba w interesie nas katolikow aby tacy księża zostali zdemaskowani. Tylko jak już wspomniałem proszę o dokładne dane zeby można było się z danym księdzem , który głosi tezy niezgodne z nauczaniem KK skontaktowac. Jeszcze raz proszę przede wszystkim o nazwiska księży ktorzy nie są przeciwnikami aborcji i mam nadzieję, ze udowodnisz tezę o tym , że większość ksieży ma inną teorię wiary. Pozdrawiam

Ojjjjj

Uwazalbym z tymi danymi.
Ustawa o Ochronie danych osobowych, nadal obowiazuje.
Forum to miejsce publiczne, podawanie danych bez zgody, jest lamaniem ustawy.

Druga sprawa..............jezeli pneuma, Twoje spostrzezenia sa nieprawdziwe. Wtedy bedzie to oszczerstwo w publicznym miejscu. W dodatku poparte konkretnymi danymi osobowymi.
Nie zycze Ci rozprawy sadowej, bo mozesz ja przegrac.

Dajcie spokoj z tym upublicznianiem danych, lepiej zrobcie to na PW.

To co prawda nie moj dzial.......ale jezeli nie zrobi tego moderator lub saxon, to ja wytne taki post.
Bo bedzie niezgodny z prawem.

pozdrowka

Masz racje, pewne jest ze nie podam takich informacji, bo to ani miejsce, ani ja nie jestem rycerzem świętęj inkwizycji.


Problem braku rozróżniania zła i dobra, oraz jak to napisalem wirtualnych światów, przez kaplanów wynika z wychowania - mój protest odnosi się do posta Asi, która jak wynika z jej wypowiedzi jest młoda osobą. I dlatego wyraźnego określenai - nazwania zła - złem tak się domagam , wręcz zaczynam twierdzić że kazdy zły czyn jest grzechem.


Bo widzisz Wizard takie jak mamy młodzieży chowanie takich mamy i dorosłych, min kapłanów i na nic tutaj moje inforacje i wskazywanie palcem który, i skad, poprostu problem tkwi głęboko u podstaw społeczeństwa i jego wychowania.

Jeżeli Saxon będzie wyraźnie określał że zło to zło a nie mówił że to mnijesze zło (wcale Ci tego Saxonie nie zarzucam, jesteś przykładowym kapłanem ) to wtedy młody człowiek - Asia będzie wiedziała że tak jest i tak będzie wychowoywała swoje dziecko, np. syna, który wyssie z mlekiem matki tą informację.

Dlatego tak ważne zdaje się tutaj być nazywanie po imieniu co czym jest i nie unikanie odpowiedzi czy zasłanianie sie KKK.

Mamy dekalog, powienniśmy wiedzieć co jest czym.

A zły czyn zawsze jest złem i gzrechem staje się zabójstwo nawet w wojnie obronnej....?

ps. belizariuszu dziękuję ci za przypomnienie o ustawie, i o możliwości rozprawy sądowej, widzisz gdyby tak jak ty ludzi bali się rozpraw, nie byłoby internetu, bo tutaj nie ma nic anonimowego i każde, naprawdę każde słowo można zidentyfikować, więc gdybym się miał bać rozpraw pewnie wogóle nie włączyłbym komputera, a teraz mógłbym się obrazić bo zarzucasz mi mozłiwość:

no no, nieźle, to tak jak to że w internecie Andrzej Lepper to kretyn i to wg. google...
http://www.google.pl/search?sourceid=navclient&ie=UTF-8&oe=UTF-8&q=kretyn&meta=cr%3DcountryPL

Czym innym jest wyszukanie danych, a czym innym podanie ich do publicznej wiadomosci.
Tutaj Wizard zachecal Cie do podania imienia, nazwiska, a byc moze takze adresu tego ksiedza.
Jest to niedopuszczalne.

Nie twierdze, ze Twoje informacje sa oszczerstwem.......ja tylko zakladam taka mozliwosc.
Ow ksiadz moglby Cie podac za to do sadu i w dodatku tylko i wylacznie on, nikt inny.

Widzisz pomiedzy Lepperem, a tym ksiedzem istnieje subtelna roznica.
Lepper jest osoba publiczna, gdyz sprawuje funkcje publiczna......ten ksiadz jest osoba calkowicie prywatna i jego wypowiedzi byly wypowiedziami skierowanymi do Ciebie, a nie przeznaczonymi do publikacji (no chyba ze wyrazil na to zgode).

Powiedz lepiej jakie to srodki antykoncepcyjne sa zgodne z "wiara" ?
Poza NPR......nie znam takich.
Twierdzisz, ze to powiedzial ksiadz-lekarz. Gdyby to mowil lekarz, to bym jeszcze mogl zrozumiec, ksiadz - tego nie rozumiem......ale lekarz-ksiadz.....to juz jest niewyobrazalne i calkowicie klocace sie z nauka KK.

Mam propozycje.
Podaj moze zestaw tych "polecanych" przez ksiedza-lekarza srodkow antykoncepcyjnych. Zobaczymy, co takiego ci powiedzial. Bo jak na razie to nie wiemy o czym dyskutujemy
Dane jak chcesz to podaj na PW saxonowi, albo Wizardowi (mnie one nie interesuja).

pozdrowka

P.S.
Tak na zakonczenie............nie wiem czy chcialbys by Twoje dane wraz z adresem znalazly sie na Forum dyskusyjnym, bez Twojej zgody w dodatku w tak kontrowersyjnym temacie.
Ja bym sobie nie zyczyl i domyslam sie , ze wiekszosc osob takze nie. W innym przypadku nie poslugiwano by sie nickami

Belizariuszu i Pneumo oczywiście znam ustawę o ochronie danych osobistych. Mój wcześniejszy post to była zwykła marna prowokacja , która pokazała , ze Pneuma lubi wycinać to co dla niego niewygodne. Prosiłem przede wszystkim o to by pneuma mi udowodnił , że większość księży ma swoją teorię wiary. Niestety widać nie zawuażył mojej prośby. Poza tym ważniejsze chyba od antykoncepcji jest tu sprawa aborcji i ja bym chciał wiedzieć jaki to inny punkt widzenia mają kapłani z którymi pneuma rozmawiał. Co do twojego postu. To nie wiem dlaczego uważasz , ze saxon lub ktoś inny nie nazywa zła złem!? Saxon w rozmowie z Asią wyraźnie zaznaczył , że to co ta dziewczyna zrobiła jest złem i grzechem ale dodał , że jest to grzech lekki czyli inaczej zło lekkie z którego nie ma obowiązku katolik się spowiadać i moze z takim grzechem przyjąc komunie św. Oczywiście , ze dobrze by było gdyby człowiek spowiadał się ze wszystkich grzechów jakie pamięta ale faktem jest i tak mówi nauka KK , że z tych lekkich nie musi . Jeśli pneumo dla ciebie nauka KK nie przemawia to ja już nic nie poradzę bo jeśli w jednym rzędzie a tak zrozumiałem z twoich postów chcesz stawiać okłamanie kasjerki aby się dostać na film i morderstwo to ja z tobą polemizować nie zamierzem bo z doświadczenia wiem , że nic z tego nie wyniknie. Zło jest złem ale z nie każdego zła trzeba się spowiadać. Pozdrawiam

pneuma ale ja wcale nie jestem malym dzieckiem ktore nie potrafi samo myslec..

dzis pojde na msze na 18, mam nadzieje ze ksiadz bedzie spowiadal, a czy to mozliwe zeby ksiadz spowiadal w bialych szatach? bo wlasnie w takich siedzial ostatnio w konfesjonale.

uhh zaraz wychodze.. 3majcie za mnie kciuki i za to zeby jeszcze ksiadz spowiadal jak przyjde!!

tak BTW: chciałbym mieć takie problemy

uff
no nie powiem, bylo ciekawie..
zapomnialam ze dzisiaj jest koniec oktawy Bozego Ciala i byl peelny kosciol. Przyszlam za 15, i czekalam, a ksiadz nie wychodzi do spowiedzi.. Stracilam juz nadzieje a tu nagle Msza sie zaczyna i ksiadz wychodzi:) Wyspowiadalam sie (jejku, jak mi lekko potem bylo ), potem byla Msza, a potem krotka procesja- i bylo ciekawie, bo obiecalam mamie ze bede o 19 w domu, wiec szybko pobieglam do domu, zapytalam sie czy jej nie bedzie przykro jak pojde, powiedziala ze nie, to polecialam na procesje (goniłam przez pol osiedla, jeszcze kaszle i dysze ), byla krotka procesja a potem jeszcze chwilka w kosciele..

ach jak dobrze byc taka.. wyspowiadana

no i o to chodziło

pzdr.