| Autor |
Wiadomość |
|
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
Cytuj: Czy to nie paradoks, że najbardziej czczony religijnie "obrazek" w Polsce to ruska ikona? Uśmiech... Niezbadane są zamysły Ducha Świętego! bo prawda jest taka że wiara w Theotokos nie jest monopolem ani katolików ani ortodoksów  Mam nadzieje że postać Bogurodzicy będzie orędowniczką jednosci prawosławia i katolicyzmu. Cytuj: Swego czasu śmialiśmy się na ponieszpornej kawie, że przydałoby się tam sprowadzić ikonę, która patronuje parafii.
hm....moze kopie?
Obraz NMP w Częstochowie łaczy nie tylko kaotlików i prawosłąwnych ale i starokatolików. Wiem że Polsko-katolicy organizują pielgrzymki do sankturium. Osobiście mam obromny sentymnt to ikony z Częstochowy. Mam w domu reprodukcje tej ikony mimo że to tylko kopia ale i tak jest dlamnie ogromnie cenna oczywiście nie chodzi o wartość materialną.
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
| Śr sie 30, 2006 13:38 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Warto przypomniec sobie o pewncyh faktach zwiazanych z obrazem Matki Boskiej Czestochowskiej, ktore mialy miejsce w nasze Ojczynie.
"Pierwsze Nawiedzenie Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Polsce trwało 23 lata. Zakończono je uroczyście 12 października 1980 r. w katedrze częstochowskiej. Zaraz po tym rozpoczęła się kolejna wędrówka Obrazu z okazji 600-lecia Jasnej Góry. To Nawiedzenie przez rok odbywało się w stolicy, a później Obraz odwiedzał niektóre z miast i wszystkie polskie katedry. W czasie peregrynacji w Warszawie, na osiem dni przed śmiercią kard. Wyszyńskiego - 20 maja 1981 r. - Obraz przybył do jego rezydencji. Przed południem przyniesiono Obraz do jego pokoju. Najpierw chory cicho się modlił, a następnie zwrócił się do Matki Bożej:
"Dziękuję Ci, Matko, że jeszcze raz przyszłaś do mnie. Tyle razy przychodziłaś do mnie, zwłaszcza na Jasnej Górze. Ale i ja przychodziłem do Ciebie. Dziękuję Ci, że 20 lat chodziłaś ze mną po Polsce. Byłaś zawsze dla mnie największą Łaską, Światłem, Nadzieją i programem mojego życia. Wiem, że nie jestem tego godzien od samego początku, ale Ty byłaś zawsze zachętą, aby wszystko postawić na Ciebie. Nie umiem się w tej chwili wypowiedzieć i może lepiej byłoby milczeć, pragnę Ci tylko dziękować. Dlatego też za wszystko dziękuję. (...) 20 lat wędrujesz po Polsce, po diecezjach i parafiach. Niech ta Wędrówka nadal nie ustaje, gdy skończy się, niech zacznie się na nowo, abyś stale krążyła po Polsce "dana ku obronie naszego Narodu. Broń Jasnej Góry, pozwól by na Twój Jubileusz w następnym roku Naród oglądał Ojca Świętego w Polsce, i żeby oglądał go jak najczęściej. Błogosław Maryjo, słudze Twojemu, który zawsze był Tobie wierny".
Przybliżono potem Obraz do łoża prymasa. Kardynał pochylił się, wyciągnął rękę i z wielkim wzruszeniem dotknął Obrazu. Potem uczynił znak krzyża świętego. Wzrokiem odprowadził Obraz, który jeszcze zatrzymał się na chwilę w progu, by chory mógł ogarnąć wzrokiem Matkę Bożą. Długo patrzył na Nią wzruszony, a potem raz jeszcze przeżegnał się.
Po śmierci prymasa Wyszyńskiego w dniu 28 maja 1981 r., w czasie uroczystości pogrzebowych Obraz Nawiedzenia został ustawiony u stóp wielkiego krzyża na ówczesnym Placu Zwycięstwa. Po obchodach Jubileuszu Jasnogórskiego Obraz poddano konserwacji. Pierwotnie były plany, aby po zakończeniu Nawiedzenia został on przekazany do Rzymu. Miał być umieszczony w Bazylice św. Piotra, w bliskości grobu Księcia Apostołów. Jednak pierwsze Nawiedzenie wiązało się z tyloma owocami duszpasterskimi, że prymas Wyszyński i cały Episkopat Polski podjęli myśl o ponownej wędrówce Obrazu. Rozpoczęła się ona już z inicjatywy kard. Józefa Glempa 5 maja 1985 r".
|
| Śr sie 30, 2006 15:45 |
|
 |
|
Gerd
Dołączył(a): So sie 26, 2006 8:58 Posty: 9
|
Dzięki za odpowiedzi! 
|
| So wrz 09, 2006 11:19 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ponawiam pytanie, dlaczego tyle jest czarnoskórych maryji.
Wytłumaczenie, że nasz obraz zczarniał - ok, ale jest wiele innych rónież czarnych. Czyżby była ona murzynką.
Oto kilka czarnych madonn tyle znalazłem na szybko:
http://www.zapala.pl/eb/hisz-por/widoki/mon-04.htm
http://www.zapala.pl/eb/hisz-por/widoki/mon-05.htm
http://www.zapala.pl/eb/hisz-por/widoki/mon-06.htm
http://www.milosierdzieboze.pl/maryja.jpg
No i oczywiście częstochowska,
Proszę o odpowiedź, jak sądzicie dla czego tak jest ?
|
| N wrz 17, 2006 22:03 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie wiem czym się tak podniecać. Jakby to był jedyne sczerniałe drewniane przedmioty na świecie. Grzyby, bakterie, ogień - banalne sprawy bez dodawania żadnej filozofii.
|
| Pn wrz 18, 2006 11:41 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
zefciu napisał(a): Nie wiem czym się tak podniecać. Jakby to był jedyne sczerniałe drewniane przedmioty na świecie. Grzyby, bakterie, ogień - banalne sprawy bez dodawania żadnej filozofii.
No ale tylko twarz i ręce zczarniały, reszta ładna i kolorowa ?
|
| Pn wrz 18, 2006 14:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|