Dlaczego bóg dał nam wolną wole jeżeli wszystko wie ??
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Wolnosc Ludzka
Nie mów: "Pan sprawił, że zgrzeszyłem",
czego On nienawidzi, tego On nie będzie czynił.
Nie mów: "On mnie w błąd wprowadził",
albowiem On nie potrzebuje grzesznika.
Pan nienawidzi wszystkiego, co wstrętne,
i nie pozwala, by ci, którzy się Go boją,
mieli z tym styczność.
On na początku stworzył człowieka
i zostawił go własnej mocy rozstrzygania.
Jeżeli zechcesz, zachowasz przykazania:
a dochować wierności jest Jego upodobaniem.
Położył przed tobą ogień i wodę,
co zechcesz, po to wyciągniesz rękę.
Przed ludźmi życie i śmierć,
co ci się podoba, to będzie ci dane.
Ponieważ wielka jest mądrość Pana,
potężny jest władzą i widzi wszystko.
Oczy Jego patrzą na bojących się Go -
On sam poznaje każdy czyn człowieka.
Nikomu On nie przykazał być bezbożnym
i nikomu nie zezwolił grzeszyć.
Mdr Syr 15, 11 -20
Pan stworzył człowieka z ziemi
i znów go jej zwróci.
Odliczył ludziom dni i wyznaczył czas odpowiedni,
oraz dał im władzę nad tym wszystkim, co jest na niej.
Przyodział ich w moc podobną do swojej
i uczynił ich na swój obraz.
Uczynił ich groźnymi dla wszystkiego stworzenia,
aby panowali nad zwierzętami i ptactwem.
Dał im wolną wolę, język i oczy,
uszy i serce zdolne do myślenia.
Napełnił ich wiedzą i rozumem,
o złu i dobru ich pouczył.
Położył oko swoje w ich sercu,
aby im pokazać wielkość swoich dzieł.
Imię świętości wychwalać będą
i wielkość Jego dzieł opowiadać.
Dodał im wiedzy
i prawo życia dał im w dziedzictwo.
Przymierze wieczne zawarł z nimi
i objawił im swoje prawa.
Wielkość majestatu widziały ich oczy
i uszy ich słyszały okazałość Jego głosu.
Rzekł im: "Trzymajcie się z dala od wszelkiej niesprawiedliwości!"
I dał każdemu przykazania co do jego bliźniego.
Mdr Syr 17, 1- 14
|
Pt sie 25, 2006 0:13 |
|
|
|
 |
avidal
Dołączył(a): Wt lip 11, 2006 22:23 Posty: 39
|
O to mi chodziło.Dzięki,Lucyna.
_________________ I była zgroza nagłych cisz! I była próżnia w całym niebie!
A ty z tej próżni czemu drwisz, kiedy ta próżnia nie drwi z ciebie?
B.Leśmian "Dziewczyna"
A kto umarł,ten nie żyje.
|
Pt sie 25, 2006 0:20 |
|
 |
Heretyk
Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 7:55 Posty: 27
|
Cytuj: na tym przeciez polega wolna wola - moge sobie wybrać między niebem a piekłem
Też mi świetny wybór. Niewola własnej wolności.
_________________ If you are 555 then Im 666!
|
Pt sie 25, 2006 22:34 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: Dlaczego bóg dał nam wolną wole jeżeli wszystko wie
Właśnie dlatego, żeby decyzja człowieka co do wyboru lub odrzucenia tego, co Bóg oferuje - była świadoma. Żeby człowiek sam z siebie, bez żadnego narzucania, dobrowolnie decydował się żyć tak, jak mu to Bóg proponuje.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So sie 26, 2006 10:04 |
|
 |
rafal3006
Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30 Posty: 1589
|
Nie ma obawy, podam tylko podsumowanie dyskusji o wolnej woli i link do niej Rafal3006 napisał(a): Kris_yul napisał(a): Mam pytanie (do Rafała): Jeśli katolik wierzy, że Bóg zna przyszłość, to czy Ty znasz zasadę na jakiej On (Bóg) ją zna? Czyli, czy wiesz dlaczego ją zna? (Narazie zakładamy, że ją zna)
Wujzboj napisał: Wolnosc wyboru polega po prostu na tym, ze wybrana droga NIE ISTNIEJE przed momentem dokonania wyboru. Akt wyboru jest AKTEM STWORZENIA. Przyszlosc to cos, czego NIE MA. Jest tylko przeszlosc i terazniejszosc. Wiedza ponadczasowa oznacza natomiast, ze przyszlosc jest, lecz pozostaje nieznana dla naszego obserwatora zyjacego na tym swiecie. Jak widzisz Kris, Zbój jest dokładnie tego samego zdania co ja. Zapytaj Wuja jak to pogodzić z katolicyzmem - chyba nie wątpisz, że jest katolikiem 
Jeśli Bóg zna przyszłość człowieka z absolutną pewnością, to ją determinuje, zatem wolna wola jest picem.
I jeszcze kapitalny wniosek Gabriela:
Otoz..nie..wiec Bog nie znal Twojego zyciorysu zanim stworzyl wszechswiat ..bo musialby znac wszystkie swoje zamiary zanim je postanowi ..a to jest bezsens
A tu jest obiecany link do problemu wolnej woli:
http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php ... rt=315#top
_________________ Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów
|
So sie 26, 2006 10:37 |
|
|
|
 |
fishrosh
Dołączył(a): Pn sie 28, 2006 17:31 Posty: 1
|
Ujmując najkrócej: wolna wola to ściema. Przynajmniej w odniesieniu do człowieka (i zwierząt ogółem).
Iluzja ta wytworzyła się najprawdopodobniej z powodu rozgrywania się pewnych procesów myślowych na poziomie podświadomości, w związku z czym, ukryte są one dla zwykłego świadomego postrzegania. W umyśle procesy zachodzą na zasadzie przyczyna-skutek, napięcie przechodzi z neuronu na neuron według pewnych ściśle określonych zasad, tak jak piłka rzucona poleci,odbije się i w końcu spadnie.
Tak naprawdę, gdy przeanalizujemy dogłębnie własne zachowanie, przekonamy się, że większość pozornie "naszych" decyzji ma swoje przyczyny w zakodowanych w pamięci zdarzeniach i emocjach. Jeżeli by świat przyrównać do teatru, jesteśmy nie aktorami a publicznością; jednakże obserwujących przedstawienie z bardzo dziwnych miejsc.
|
Pn sie 28, 2006 20:01 |
|
 |
Synek
Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27 Posty: 414
|
Kamyk napisał(a): A dlaczego nie? Może po prostu Bóg nie chciał marionetek pociąganych za sznurki
D o b r z e,
ale ktoby miał te sznurki pociągać
Synek
_________________ śmiech to zdrowie
|
Pn sie 28, 2006 20:48 |
|
 |
Synek
Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27 Posty: 414
|
"rafal3006" napisał:
Jeśli Bóg zna przyszłość człowieka z absolutną pewnością, to ją determinuje, zatem wolna wola jest picem.
Mam pytanie, gdzie się to uczyłeś takiej logiki, bom ciekaw, żeby móc z przesłanek takie wnioski wyciągać i tak twierdzić
(na dobrą sprawę, to "JESLI" w logice jest bardzo niebezpieczne  )
Synek
_________________ śmiech to zdrowie
|
Pn sie 28, 2006 21:14 |
|
 |
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
Heretyk napisał(a): Cytuj: na tym przeciez polega wolna wola - moge sobie wybrać między niebem a piekłem Też mi świetny wybór. Niewola własnej wolności.
W przypadku Boga i człowieka wolna wola tego drugiego objawia się w nieposłuszeństwie - znam tylko 2 przypadki posłuszeństwa (Chrystus i Maryja) a dowodem (oczywiście dla mnie) na naprawdę wolną wolę Człowieka jest to, że Jego jednorodzony Syn oddał swoje życie (w nader nieprzyjemny i paskudny sposób) po to byśmy mogli w dalszym ciągu wybierać ("zmazał zapis dłużny").
To jest właśnie wyróżnikiem Chrześcijaństwa od innych religii - tam można dywagować nad fatum (losem) człowieka - tu (Chrześcijaństwo) Bóg dał dowód całkowitej wolności człowieka.
A jeśli chodzi o niebo i piekło, to Bóg nie straszy tym drugim: Chrystus na Sądzie będzie naszym Obrońcą, tylko, czy my sami nie wydamy we własnej sprawie wyroku skazującego 
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
Wt sie 29, 2006 6:46 |
|
 |
M't
Dołączył(a): Śr sie 30, 2006 12:47 Posty: 6
|
Bóg prawdopodobnie załozył że człowiek wdzięczny za dazne mu zycie i rajski ogród, będzie mu posłuszny...a tu jabłko.
Jak już ktoś wcześniej stwierdził - bezsensowne jest dawanie wolnej woli gdy za jej negatywne skutki zostanie sie ukarany.
|
Cz sie 31, 2006 12:29 |
|
 |
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
A jaki sens miałby świat, gdyby ludzi byli ubezwłasnowolnieni przez Boga?
|
Cz sie 31, 2006 12:30 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
A jaki sens ma świat gdy ludzie nie są ubezwłasnowolnieni przez Boga?
|
Cz sie 31, 2006 12:32 |
|
 |
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
To weź i daj się ubezwłasnowolnić, pożyj sobie tak, to może zauważysz jaki sens ma wolna wola 
|
Cz sie 31, 2006 12:42 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Chodziło mi o to, że świat jako taki niema "sensu" a przynajmniej tego "obiektywnego"oczywistego dla wszystkich, sama chęć jego szukania jest moim zdaniem błędem.
|
Cz sie 31, 2006 12:46 |
|
 |
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Widzę, że toczymy jedną dyskusję, ale na kilku płaszczyznach forumowych.
A Ty, to tak stoisz ponad światem, patrzysz na to wszystko i dochodzisz do wniosku, że to nie ma globalnie sensu. Czy też wysnuwasz ten wniosek na podstawie obserwacji pewnego wycinka rzeczywistości? Tego w którym przyszło Ci żyć.
 ??
|
Cz sie 31, 2006 12:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|