Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn paź 27, 2025 13:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 19  Następna strona
 Ateizm to błąd. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 22:20
Posty: 41
Post 
grr777 napisał(a):
też kiedyś byłem ateistą. zmieniło się to dopiero wtedy, kiedy osobiście doświadczyłem działania Boga w swoim życiu. to wzbudziło we mnie wiarę która rosła z roku na rok. wiara jest mimo wszystko pewną łaską daną przez Boga i potrzeba tu interwencji "z góry" aby ją otrzymać. ale potrzebny jest też otwarty umysł, który szuka prawdy o świecie. osobiście wierzę, że ktoś, kto szczerze szuka prawdy, prędzej czy później dochodzi do wiary w jedynego Boga, który jest źródłem wszystkiego. nie wierzę też w "wiarę" wynikającą z intelektualnych dowodów. choć wiele logicznych przesłanek istnieje, jednak nigdy nie staną się ostatecznym dowodem.


Jakie bylo działanie Boga w twoim życiu, opisz dokladniej to jest bardzo ciekawe.


N wrz 03, 2006 14:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 22:20
Posty: 41
Post 
Krzychu napisał(a):
ateo napisał(a):
Niektorzy aby zyc w zgodzie z soba, musza zyc bez tzw. boga; tym bardziej jesli jest on okrutnym tyranem ktory nie potrafi zyc jesli nie oddaje mu sie poklonow rodem ze starozytnego Izraela. Ucieczka od tzw. boga bylaby raczej zdrowa koniecznoscia niz wygoda.


Jak Ty mało wiesz o Bogu...


On wie malo alty wiesz jeszcze mniej.


N wrz 03, 2006 15:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 22:20
Posty: 41
Post 
Krzychu napisał(a):
ateo napisał(a):
Jeden z Twoich przedmowcow stwierdzil, ze bog jest istota nie do pojecia dla czlowieka. Kim wiec jestes, ze wydajesz sądy w tej kwestii?


Moja wiedza jest malutka. Ale wystarczająca, by stwierdzić, że Twoja jest jeszcze mniejsza, skoro uważasz tego chrześcijańskiego Boga za tyrana, który oczekuje tylko pokłonów. Nie chodzi mi o wiarę, tylko o wiedzę i zrozumienie. Po 1 gdyby był tyranem to byś już nie żył (powalony piorunem albo z ręki Jego wyznawców). Po 2 jeśli widzisz coś złego w oddawaniu czci Bogu, to nie rozumiesz w ogóle idei boga.


Jehowa powiedzial: Stary Testament.
Cytaty:
.mordujcie bydlo jak ludzi i ludzi jak bydlo...
...masakrojcie kobiety i dzieci i starcow..
...zabijajcie wszystko co jest zywe...
... otworzcie nozem pelne kobiety i jeszcze zywe w nich ciala dajcie dla psow.
...palcie miasta w imie boga..
...walcie, niszczcie,ograbiajcie,bijcie, rabojcie...


N wrz 03, 2006 15:16
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Grygor
Uważasz więc, że Mojrzesz miał święte prawo wymyślać prawa wbrew woli Bożej tylko dlatego, że uważał to akurat za słuszne?
Pewnie, że każda społeczność potrzebuje jakiś zasad by nie zapanował chaos chodzi o treść tych zasad!
Wątpie też by sytuacja wymagała takiej surowości(a po Chrystusie już nie) więc nie widze żadnego sensownego usprawiedliwienia...

Cytuj:
wiesz.. ja osobiscie uważam że Mojrzesz jako przywódca sam prubowal bawić sie w ustalanie praw

Cytuj:
Co nie zmienia faktu że układal go zgodnie z zaleceniami Boga i napewno ne zezwolił na zabijanie... bo jedno z przykazań Boskich brzmialo nie zabijaj...

Niewiem co o tym myśleć... To w końcu skąd się wzieło to prawo
samo się wymyśliło?


N wrz 03, 2006 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 6:36
Posty: 239
Post 
A powiedz mi skąd moge to wiedzieć dlamnie też jest to dziwne i isnieje wiele możliwości ...A gdyby te prawa wymyślił sam Mojżesz to co? Oparł je na dekalogu ale był zwykłym człowiekiem co sprawiało że do jego praw niezbedne były poprawki... mówiąc o tym że opierał je na radach Boga miałem na Myśli dekalog... Zresztą kto wie jakie było podejscie ludzi do życia pare tys lat temu...

_________________
umcyk umcyk


N wrz 03, 2006 16:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
A powiedz mi skąd moge to wiedzieć dlamnie też jest to dziwne i isnieje wiele możliwości ..

Nie wymagam od ciebie odpowiedzi :)
Cytuj:
A gdyby te prawa wymyślił sam Mojżesz to co?

No właśnie a co na to Bóg?
Jeśli wiedział, że zacznie coś wymyślać wybrałby kogoś innego lub zwyczajnie mu tego zabronił szczególnie, że wiedział jakie będą konsekwencje...
Cytuj:
mówiąc o tym że opierał je na radach Boga miałem na Myśli dekalog.

To chyba go za dokładnie nie przeczytał...
Cytuj:
Zresztą kto wie jakie było podejscie ludzi do życia pare tys lat temu...

Inne niż dzisiaj ale to nie argument...


N wrz 03, 2006 16:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N wrz 03, 2006 11:33
Posty: 17
Post Re: Ateizm to błąd.
HAUNEBU III napisał(a):
Jeśli ateista znajdzie się na tamtym świecie i dowie się,że nie miał racji,że Bóg jednak istnieje.Jak wtedy zareaguje?


A ja chcialbym jeszcze nawiazac do pierwszego pytania z ww wątku. Jesli rzeczywiscie bog istnieje i okaze sie ze nie mialem racji to nie sadze by bog-byt ponoc doskonaly chcial mnie "wyslac" do piekla tylko dlatego, ze nie zmowilem 10.000 "zdrowasiek". Chyba najwazniejsze jest by isc przez zycie w zgodzie z wlasnym sumieniem, niewazne czy jako ateista, czy jako klaniajacy sie 100 razy dziennie muzulmanin czy jako klepiaca pacierze babcia. Jesli jednak sie myle, i dla boga wazniejsze byly zdrowaski niz dobre zycie to ja dziekuje za takiego "wszechmądrego boga" sam chetnie pojde do "piekla" nie chcac miec nic wspolnego z takim bogiem. Chyba ze dla ciebie bycie ateista z natury wypacza mozliwosc bycia dobrym czlowiekem.
Prosta odpowiedz na proste pytanie. Swoja droga ani ja ani zaden ateista nie powie ci ze boga na 100% nie ma. Nikt tak nie powie, bo nikt nie jest w stanie tego udowodnic. A ateisci opieraja sie glownie na faktach, na tym co da sie udowodnic, na tym co jest logiczne (czy to grzech?). A wlasnie patrzac trzezwo i logicznie jest bardzo malo prawdopodobne by taki byt istnial, nie ma na to jednego, najmiejszego nawet dowodu. Dlatego tak wielu jest ateistow wsrod absolwentow teologii (nawet nie wiesz jak wielu...)


N wrz 03, 2006 16:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44
Posty: 331
Post 
konrado12
Musisz zauważyc że zaden katolik nie przyzna ci że do "zbawienia"
wystarczy być tylko dobrym człowiekiem.Było by to zaprzeczeniem
ich wiary.Umysł wyznaniowca nie jest wstanie zaakceptowac
takiej mozliwości ze oto on który całe swe zycie spędził na
klęczkach w pokłonach i modłach ma otrzymać taka sama "nagrodę'
jak ten który tylko żył dobrze.Ba aby nie pojawiła sie tu sprzecznośc
z ideą Boga nieskonczenie miłosiernego i dobrego (który z racji swych
cech nie mógłby skazać na potępienie dobrego ateistę,buddystę lub
zaratrustanina) kościól posuwa sie do stwierdzeń że tylko wiara w Jezusa
daje mozliwość bycia dobrym,inaczej jest to nie wykonalne.
Spoglądając na bardziej konserwatywne środowiska chrześcijańskie
można nawet zauważyc że dla nich jedynym gwarantem "zbawienia"
jest ścisła wyznaniowośc a bycie dobrym jakby schodzi na dalszy plan.
Przykład?Wystarczy spojrzeć na ruchy tzw.narodowo-katolickie których
działanie ma wyrażne ciągoty neofaszystowskie,purytańskie sekty
chrześcijanskie opierające się na "naukach" wczesnego chrześcijaństwa(grożące piekłem wszystkim którzy nie wstąpią w ich szeregi) czy też
kościoły wschodnie(rozdrobnione,skłócone,wrogie wszystkiemu co
nie związane z ich dogmatami).
Mozna by zadać pytanie czy Bógu wystarczy aby ludzie byli dobrzy czy tez
woli pokłony i obłudne deklaracje bez pokrycia?

_________________
bessa wszystkich wessa :(


N wrz 03, 2006 19:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 22:20
Posty: 41
Post 
Grygor napisał(a):
A powiedz mi skąd moge to wiedzieć dlamnie też jest to dziwne i isnieje wiele możliwości ...A gdyby te prawa wymyślił sam Mojżesz to co? Oparł je na dekalogu ale był zwykłym człowiekiem co sprawiało że do jego praw niezbedne były poprawki... mówiąc o tym że opierał je na radach Boga miałem na Myśli dekalog... Zresztą kto wie jakie było podejscie ludzi do życia pare tys lat temu...


O jakim Mojzeszu mowisz ??? to on naprawde istnial ????


N wrz 03, 2006 19:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 03, 2006 17:24
Posty: 72
Post Podróż pozaziemska zmieniłaby człowieka?
Nie możemy przewidzieć poczynań ateisty, a tym bardziej Pana Boga... Możemy tylko przypuszczać, a to nie wychodzi mi najlepiej :) Wydaje mi się jednak, że gdyby ateista został zabrany w taką pozaziemską podróż przez Pana Boga zmieniłby nastawienie do religi od razu kiedy by wrócił na ziemię (mam na myśli taką sytuację jak w książce "Opowieść wigilijna" Ch. Dikensa). Ale nie na tym rzecz polega. Od tego mamy wolną wolę by sami za siebie odpowiadać i jeżeli ateista "niezauważa" Pana Boga choć wokoło wielu ludzi się nawraca to będzie musiał pogodzić się z faktem, że drzwi do nieba zostaną mu zatrzaśnięte przed samym nosem.


N wrz 03, 2006 19:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post 
Konrado12 i Bozon

Macie 100% rację, jeśli Bóg istnieje to absolutnie prawdziwy jest mój podpis :D

Dla prawdziwego Boga ślepa wiara w niego, oddawanie mu hołdów i pokłonów jest bez znaczenia - Bóg który tego żąda jest fałszywym Bogiem.

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


N wrz 03, 2006 20:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sie 28, 2006 18:29
Posty: 106
Post 
veritas napisał(a):

Jehowa powiedzial: Stary Testament.
Cytaty:
.mordujcie bydlo jak ludzi i ludzi jak bydlo...
...masakrojcie kobiety i dzieci i starcow..
...zabijajcie wszystko co jest zywe...
... otworzcie nozem pelne kobiety i jeszcze zywe w nich ciala dajcie dla psow.
...palcie miasta w imie boga..
...walcie, niszczcie,ograbiajcie,bijcie, rabojcie...



Spróbowałem znaleźć cztery z tych "cytatów" (poprzez wyszukiwarkę na stronie z textem PŚ) i z braku sukcesów dałem sobie spokój. Więc albo daj namiary na te texty, bym mógł zobaczyć na własne oczy albo dokładniej zacytuj, by dało się znaleźć.

_________________
"Pewnego dnia chodząc po górach, dostrzegłem z daleka bestię. Kiedy przybliżyłem się, przekonałem się, że był to człowiek. Stając przed nim zobaczyłem, że jest moim bratem!"

Opowieść tybetańska


N wrz 03, 2006 20:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2006 19:44
Posty: 331
Post 
Szara sowa
Poniekad mozna zrozumiec sposób myslenia jaki przedstawiasz.
"Ja sie kłaniam on nie więc on nagrody nie dostanie".Odpowiedz sobie
jednak na pytanie co dla twojego Boga jest najwyzszym priorytetem
przy założeniu że jest nieskonczoną miłościa i dobrocią.Deklaracje
czy czyny?Twierdzisz ze ateizm nie służy człowiekowi i tym samym
zakładasz że ateista nie może być dobrym.Jezeli tylko katolik może
być dobry to tzw.wolna wola jest mitem.Kto wg.ciebie zasługuje
bardziej na "zbawienie"- klepiacy zdrowaśki przesiąknięty nienawiścia do Żydów członek Rodziny Radia Maryja czy ateista lekarz pracujący
jako wolontariusz w Afryce?
Czasami sobie myślę że wierzący boja sie akceptacji dobra w ateistycznym wydaniu by przypadkiem nie wyszła na wierzch
że sami sa kunktatorami w jego czynieniu.

_________________
bessa wszystkich wessa :(


N wrz 03, 2006 20:17
Zobacz profil
Post 
Krzychu nie przejmuj się tym co pisze veritas - same brednie; twierdzi, ze jest ineligentny ponieważ umie pisać zmyślone rzeczy, więc nie łudź się że poda ci konkrety tych cytatów


N wrz 03, 2006 20:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 18, 2006 20:30
Posty: 1589
Post Re: Podróż pozaziemska zmieniłaby człowieka?
Brawa dla Bozona :D

szara_sowa napisał(a):
Od tego mamy wolną wolę by sami za siebie odpowiadać i jeżeli ateista "niezauważa" Pana Boga choć wokoło wielu ludzi się nawraca to będzie musiał pogodzić się z faktem, że drzwi do nieba zostaną mu zatrzaśnięte przed samym nosem.


Rozejrzyj sie po swiacie szara_sowo, cały cywilizowany zachód np. Francja ucieka od katolicyzmu. Twierdzisz że wielu się nawraca, zgoda - ale jeszcze więcej przechodzi na ateizm lub inne "religie" - dlaczego katolicy tego nie widzą i nie idą ich śladem ?

Czy nie sądzisz że zawłaszczanie sobie nieba przez katolików stanowiących około 10-20% ludności świata nie jest nonsensem ?

Niby dlaczego bardzo dobry człowiek w oczach innych ludzi, ateista ... musi do piekła :o

_________________
Algebra Kubusia - nowa teoria zbiorów


N wrz 03, 2006 20:27
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 282 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL