Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 26, 2025 12:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
 Gunter Grass w Waffen-SS 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Stanisław Adam napisał(a):
ToMu napisał(a):
Chyba nie widzisz różnicy.
Stalin niby "wyzwolił" Polskę, a potem ją gnębił mocno - a Grass nie dość że był w oddziałach niemiedckich bardziej z pobudek patriotycznych, jako młody człowiek, to jeszcze potem zasłużył się propagując Gdańska jako miasto, reklamując je przez swoją twórczość.

No nie ! na niby ? To co, dalej w Gadańsku panoszą się hitlerowcy ?
Dawno tam nie byłem. Może rzeczywiście ...

Stasiu - to ma być argument :?: Myślałem, że nie muszę udowadniać rzeczy oczywistych. A tu jednak. Czy nie zgadzasz się ze stwierdzeniem, że Stalin - wyzwalając miasto z rąk hitlerowców - wepchnął, nie tylko Gdańsk ale całą Polskę, w łąpy ZSRR :?: Czy może to mnie historii źle uczyli, co :?: Wojna trwała 6 lat, ogromne straty - a komunizm, dzięki Stalinowi, rozpanoszył się na lat 44. Nie porównuję jednego z drugim - ale jeśli uważasz, że ze względu na to, że Stalin pogonił hitlerowców, to należy zapomnieć o tym, co się działo dzięki niemu z Polską - to powinieneś się douczyć.

Stanisław Adam napisał(a):
Pozatym muszę cię skorygować. Wszystko co Stalin czynił to też czynił z pobudek patriotycznych. Był radzieckim patriotą. I to nie tylko jako młody człowiek, lecz przez całe życie !
Czego o Grassie powiedzieć nie można.

Tylko że Grass nie był przywódcą molocha-imperium, człowiekiem który doprowadził do śmierci setek tysięcy ludzi. Był młodym chłopakiem, który - jak inni - poszedł do wojska swojego kraju, i dopiero potem zrozumiał że brał udział w czymś, co wcale ani jemu, ani jego krajowi chluby nie przyniosło.

Powtarzam - zestawianie Grassa i Stalina to farsa.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz wrz 07, 2006 7:10
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Przecież Stalin to był tylko przykład, kogo jeszcze radni w Gańsku mogliby uhonorować i w jaki sposób. Widzę, że nie zrozumiałeś. Bywa.

A co myślisz o honorowaniu Dobrego Wojaka Schweicha (w osobie Grassa) przez Gdańsk ?
Mnie się podoba.
Można uznać, że ta symulowana żółtaczka to przejaw niemieckiej opozycji przeciw totalitarnemu hitleryzmowi. I to gdzie ? W Waffen-SS !
W takim razie popieram gdańską Platformę !

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz wrz 07, 2006 12:13
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Wojak Schweich to nie alter ego Grassa

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz wrz 07, 2006 16:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
ToMu napisał(a):
Wojak Schweich to nie alter ego Grassa

Skoro nie można na poważnie, to czemu nie spojrzeć na sprawę od jej stron śmiesznych ... ?

Skoro nie można na śmieszno, to znowu na poważnie.

Polecam felieton Wojciecha Wencla pt. "Oskar idzie na wojnę. Wszyscy do czołgów, Günter na Polanę." w najnowszym (nr 38, 17.X.2006) Gościu Niedzielnym.

Wyobraźmy sobie następujący przebieg wypadków (to nie streszczenie felietonu, ale związek jest):
- Günter Grass przysyła rajcom Wolnego Miasta Gdańska oświadczenie o rezygnacji z honorowego obywatelstwa tego prześwietnego grodu.
- Rajcy po burzliwym porajcowaniu nie przyjmują do wiadomości tego oświdczenia.
- Trwa status quo.
- Wszyscy wyszli z twarzą, czyli nieco staromodnie - z honorem.

Tak by było, gdyby było. Znowu platformesy strzeliły se samobója.
Widocznie jednak na te samobóje się znieczulili i rozum zawiódł.

A przecież wystarczyło, przez przyjaciół przyjaciół (ma się przecież te kontakty, co widać gdy krajowego przeciwnika trzeba zagranicą obsmarować) podpowiedzieć Nobliście "co i jak".

Reasumując. Wszyscy wyszli na tym uświnieni. I nobliwy Grass Günter. I pisiacy. I platformersi.

Spuśćmy więc kurtynę (lub wodę, by spłukało).

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Cz wrz 14, 2006 15:50
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Ty uważasz, że pomysł Wencla jest jedyną alternatywą do "wyjścia z twarzą". I masz do tego prawo. Ale nie zmienia to faktu, że inni mogą się z tym scenariuszem jako jedynym słusznym nie zgadzać.

A teksty:
Cytuj:
Znowu platformesy strzeliły se samobója.

Cytuj:
Wszyscy wyszli na tym uświnieni. I nobliwy Grass Günter. I pisiacy. I platformersi.

... są w Twoim wykonaniu już tak monotonne... Genialne (tj. genialnie puste) podsumowanie, które Stanisławowi Adamowi pasuje dosłownie do wszystkiego - wystarczy jego posty poczytać. Co by nie było - wina platformerów, PO sobie gole strzela itp.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz wrz 14, 2006 21:39
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL