| 
 
 
 
	
			
	
	 Dlaczego wierzysz w Boga ?? 
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| pizmak 
					Dołączył(a): So paź 07, 2006 21:29
 Posty: 103
   |   Dlaczego wierzysz w Boga ??Dlaczego wierzysz w Boga    wiem ze trudno jest na to pytanie odpowiedziec jednym zdaniem ale zachecam do krotkich odpowiedzi aby nie potrzebnie nie lac wody.
 
 |  
			| N paź 08, 2006 14:15 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Berea 
					Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
 Posty: 448
   | Krótko: bo mi się objawił jako Syn Boży, prawdziwy zmartwychwstały Bóg. Uwierzyłam w ciągu kilku sekund. To było też wtedy, kiedy uświadomiłam sobie, że  n i e jestem dobra i potrzebuję Jego pomocy, aby być zbawioną od grzechów. 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 14:32 | 
					
					   |  
		|  |  
			| filippiarz 
					Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
 Posty: 4608
   | Wierzę, bo jestem człowiekiem. _________________
 "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 
  "Inter faeces et urinam nascimur".
 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 14:43 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | A ja daje głowe, ze rodzice jak to sie mowi -wyprali- wam mozgi w wieku dzieciecym kiedy kazdy z nas nie ma jeszcze zdolnosci krytycyzmu. 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 15:01 | 
					
					 |  
		|  |  
			| tommy 
					Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
 Posty: 919
   | filippiarz napisał(a): Wierzę, bo jestem człowiekiem.Ok, musze sie przyczepic. Jaki jest wiazek wiary w Boga z byciem czlowiekiem?
 
 |  
			| N paź 08, 2006 15:42 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Nina21 
					Dołączył(a): N paź 08, 2006 13:00
 Posty: 42
   | Witam ja wierzę nie dlatego że mi tam w dzieciństwie napleciono. Czasami, gdy już mi się wszystko zaczyna plątac w zyciu to miewam watpliwości ale gdyby nie On to krucho by było. Mówię wszystkim on jest, wierzcie mi. _________________
 IdĘ dO pRzOdU i NiE cOfAm SiĘ nIgDy!!!
 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 16:01 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Kamyk 
					Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
 Posty: 7422
   | Cytuj: A ja daje głowe, ze rodzice jak to sie mowi -wyprali- wam mozgi w wieku dzieciecymInnymi słowy - w tej wierze zostałem wychowany, i wciąż gdzieś tam jakieś poczucie Boga miałem
 Potem kryzys - jak każdy - ale doświadczyłem Chrystusa, i moja wiara jest w pełni moim własnym wyborem i jest w pełni świadoma
 
 |  
			| N paź 08, 2006 17:27 | 
					
					   |  
		|  |  
			| tommy 
					Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
 Posty: 919
   | Kamyk napisał(a): Innymi słowy - w tej wierze zostałem wychowany, i wciąż gdzieś tam jakieś poczucie Boga miałemPotem kryzys - jak każdy - ale doświadczyłem Chrystusa, i moja wiara jest w pełni moim własnym wyborem i jest w pełni świadoma
Twoja wiara bylaby w pelni Twoim wyborem jesli przeszedlbys do religii drastycznie innej niz ta w ktorej zostales wychowany. Nie mozesz po prostu mowic, ze swiadomie i w pelni z wlasnego wyboru, wybrales ponownie cos w co i tak wczesniej wierzyles. Po prostu powrociles do starych nawykow.
 To tak jakbys byl uzalezniony od nikotyny, przestal palic i po latach wrocil do nich z powrotem. A potem bys twierdzil, ze wrociles z wlasnego swiadomego wyboru. Tak to po prostu nie dziala.
 Nie chce tutaj uzywac okreslenua "pranie mozgu" bo jest ono wg. mnie zbyt obrazliwe. Ale czlowiek wychowany w danej wierze jest wysoce uwarunkowany do tego aby kontynuowac w nia wierzyc, albo do niej powrocic.
 
 |  
			| N paź 08, 2006 17:58 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Incognito 
					Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
 Posty: 2617
   | Według Twojego toku myślenia, tommy, człowiek który wychował się na windowsie, potem został zafascynowany dosem a jeszcze później stwierdził, że on jednak woli windowsa, bo jest łatwiejszy w nawigacji i nowocześniejszy, nie dokonuje w pełni własnego wyboru. Podobnie człowiek który przesiada się z windowsa na debiana. _________________
 Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
 Pożegnanie jest tutaj
 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 18:32 | 
					
					   |  
		|  |  
			| tommy 
					Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
 Posty: 919
   |  Incognito napisał(a): Według Twojego toku myślenia, tommy, człowiek który wychował się na windowsie, potem został zafascynowany dosem a jeszcze później stwierdził, że on jednak woli windowsa, bo jest łatwiejszy w nawigacji i nowocześniejszy, nie dokonuje w pełni własnego wyboru. Podobnie człowiek który przesiada się z windowsa na debiana.Zbyt upraszczasz sprawe. System operacyjny to jedynie narzedzie. Religia jest rzecza bardzo gleboka - definiuje swiatopoglad. Jestes uczony aby Boga czcic i uwielbiac, otaczac go holdem i fascynacja. To bardzo glebokie uczucia ktore w psychice zakorzeniaja sie niezwykle silnie. Tak samo jak to moje porownanie do uzaleznienia od nikotyny - niby jest to prozaiczna sprawa, ale gleboko zakorzeniona w umysle "bylego uzaleznionego".
 Do systemow operacyjnych nikt nie przywiazuje takiej wagi. Nikt nigdy Cie nie uczyl, ze masz czcic i szanowac Windowsa, a jak zmienisz na inny system operacyjny to czeka sie wiecznosc tortur i meki. Nikt nigdy Ci tez nie mowil, ze dostaniesz miliard baksow od Billa Gatesa jesli bedziesz z niego korzystac. Nikt nie przywiazywal Boskosci ani rozwiazan na trapiace ludzi pytania o wlasna egzystencje z systemem operacyjnym.
 Twoje porownanie byloby trafne, gdyby system operacyjny i religia byly na takiej samej skali w kwestii glebii doznan ludzkich zwiazanych z owymi. Ale tak po prostu nie jest. Wiele ludzi jest gotowych zginac za swojego boga. Wskaz mi ile jest w stanie zginac za swoj system operacyjny.
 
 |  
			| N paź 08, 2006 18:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Berea 
					Dołączył(a): So paź 15, 2005 16:29
 Posty: 448
   | ateo napisał(a): A ja daje głowe, ze rodzice jak to sie mowi -wyprali- wam mozgi w wieku dzieciecym kiedy kazdy z nas nie ma jeszcze zdolnosci krytycyzmu.Mój tata jest ateistą. Mama zaś katoliczką, któa dla niego rzuciła kościół. Ja nawróciłam się w wieku 24 lat, i przyłączyłam do zboru protestanckiego. BYł to m ó j wybór.
 
 |  
			| N paź 08, 2006 19:04 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   | Cytuj: pizmak napisał:Dlaczego wierzysz w Boga ?
I po cóz mam odpowiadać ? I tak najwięcej na ten temat mają do powiedzenia ateiści - oni wiedzą - po prostu  Cytuj: rodzice jak to sie mowi -wyprali- wam mozgi w wieku dzieciecymsłowem ateista wie najlepiej - jestem Wam bardzo wdzięczna ża ubogacenie każdej dyskusji ...Bez Was naprawdę w każdym temacie byłoby strasznie nudno...
 
 |  
			| N paź 08, 2006 19:12 | 
					
					 |  
		|  |  
			| Krzychu 
					Dołączył(a): Pn sie 28, 2006 18:29
 Posty: 106
   | Ja wierzę w Boga, bo w swej miłości obdarzył mnie tą łaską, mimo ze niczym nie zasłużyłem... _________________
 "Pewnego dnia chodząc po górach, dostrzegłem z daleka bestię. Kiedy przybliżyłem się, przekonałem się, że był to człowiek. Stając przed nim zobaczyłem, że jest moim bratem!"
 
 Opowieść tybetańska
 
 
 |  
			| N paź 08, 2006 19:13 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Kamyk 
					Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
 Posty: 7422
   | Cytuj: Twoja wiara bylaby w pelni Twoim wyborem jesli przeszedlbys do religii drastycznie innej niz ta w ktorej zostales wychowany. Nie mozesz po prostu mowic, ze swiadomie i w pelni z wlasnego wyboru, wybrales ponownie cos w co i tak wczesniej wierzyles. Po prostu powrociles do starych nawykow. Nieprawda. Trwałem w czymś, co w pewnym momencie odrzuciłem. Dokonałem potem analizy, różne rzeczy sie wydarzyły - i "wróciłem" do dawnej religii. "Wróciłem" bo tym razem moaj wiara stała sie świadoma - nie na zasadzie przyzwyczajenia, ale na podstawie doświadczenia. 
 Innymi słowy - w pewnym momencie moja wiara znalazła dowód, potwierdzenie - i stała sie świadoma. Stała sie świadomym wyborem
 
 |  
			| N paź 08, 2006 20:03 | 
					
					   |  
		|  |  
			| tommy 
					Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
 Posty: 919
   | Kamyk napisał(a): Nieprawda. Trwałem w czymś, co w pewnym momencie odrzuciłem. Dokonałem potem analizy, różne rzeczy sie wydarzyły - i "wróciłem" do dawnej religii. "Wróciłem" bo tym razem moaj wiara stała sie świadoma - nie na zasadzie przyzwyczajenia, ale na podstawie doświadczenia. Innymi słowy - w pewnym momencie moja wiara znalazła dowód, potwierdzenie - i stała sie świadoma. Stała sie świadomym wyborem
A czy przeanalizowales inne religie swiata aby sprobowac znalezc odpowiedz w ich twierdzeniach czy uznales, ze twoje objawienie/rewelacja moze byc wytlumaczona tylko przez Twoja stara religie?
 
 |  
			| N paź 08, 2006 20:47 | 
					
					   |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |