Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 16:57



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 MIŁOŚĆ NIEPRZYJACIÓŁ 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post Re: Miłość nieprzyjaciół
body napisał(a):
..."Miłość moja zazdrosna jest o szczęście swoich dzieci.
Raczej pozwolę zburzyć wszystkie kościoły moje, niż dopuszczę do krzywdy najmniejszego z synów ziemi. Dzieła wykonane przez was niczym są wobec wartości nieśmiertelnej jednej duszy ludzkiej"


Dziwne... Ten sam Bog ktory nie pozwala nawet na najmniejsza krzywde dla swoich dzieci(interpretuje, ze bez wzgledu na ich uczynki) posyla ich takze do nieskonczonej agonii piekla? Nie zauwazasz tutaj pewnej niekonsekwencji?

Swoja droga, skad cytat?


N paź 08, 2006 20:50
Zobacz profil
Post Re: Miłość nieprzyjaciół
tommy napisał(a):
body napisał(a):
..."Miłość moja zazdrosna jest o szczęście swoich dzieci.
Raczej pozwolę zburzyć wszystkie kościoły moje, niż dopuszczę do krzywdy najmniejszego z synów ziemi. Dzieła wykonane przez was niczym są wobec wartości nieśmiertelnej jednej duszy ludzkiej"


Dziwne... Ten sam Bog ktory nie pozwala nawet na najmniejsza krzywde dla swoich dzieci(interpretuje, ze bez wzgledu na ich uczynki) posyla ich takze do nieskonczonej agonii piekla? Nie zauwazasz tutaj pewnej niekonsekwencji?

Swoja droga, skad cytat?


Może to i dziwne ale Ten który nas stworzył ma prawo tak wysoko cenić wartość swego stworzenia {duszy ludzkiej} jaka to wartość tej duszy, skoro ważniejsza od wszystkich dzieł czlowieka,czyżby jeszcze jeden dowód na ogrom Stwórcy i ograniczony umysł człowieka?

Czy posyła do piekła ,czy broni oto jest pytanie.
Jeżeli posyła to po co: Chrystus - Kościół , sakramenty- narzędzia i pomoce do pójścia do nieba- chyba że broni -to gdzie nasza wolna wola -i zapewnienie że bez naszej woli nas nie zbawi ---same niewiadome.
Pozdrawiam serdecznie. :-D

P.s. cytaty pochodzą z "Anna Boże Wychowanie" -wydawnictwo WAM 1995
i "Anna Pozwólcie ogarnąć się Miłością"-1996
warto przeczytać bez względu na przekonania polecam.


N paź 08, 2006 22:33
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post Re: Miłość nieprzyjaciół
body napisał(a):
Może to i dziwne ale Ten który nas stworzył ma prawo tak wysoko cenić wartość swego stworzenia {duszy ludzkiej} jaka to wartość tej duszy, skoro ważniejsza od wszystkich dzieł czlowieka,czyżby jeszcze jeden dowód na ogrom Stwórcy i ograniczony umysł człowieka?


Nie mialem zadnych zastrzezen do tego fragmentu. Calkiem zrozumiale jest dla mnie dlaczego rzekoma dusza ludzka moglaby byc wieksza, doskonalsza i wazniejsza od calosci materialnego istnienia.

body napisał(a):
Czy posyła do piekła ,czy broni oto jest pytanie.
Jeżeli posyła to po co: Chrystus - Kościół , sakramenty- narzędzia i pomoce do pójścia do nieba- chyba że broni -to gdzie nasza wolna wola -i zapewnienie że bez naszej woli nas nie zbawi ---same niewiadome.
Pozdrawiam serdecznie. :-D


Ale to dalej nie odpowiada na moje pytanie. Te dwa zachowania same sobie zaprzeczaja. Z jednej strony tworca tak troszczy sie o swoje dziecko(czlowieka), ze nie pozwoli mu zostac skrzywdzonym. Z drugiej strony sadzi ludzi i zsyla ich do piekla, kiedy jedynym 'drogowskazem do nieba' jest ksiazka(jesli wierzyc chrzescijanom) ktorej interpretacji i tlumaczen sa cale setki, ktora czesto sama sobie zaprzecza itd. Jesli popatrzec na religie swiata, to nawet nie wiadomo ktora ksiazke wybrac! Jak dla mnie, te dwa dzialania sa kompletnie nielogiczne. Z jednej strony niesamowita troska, z drugiej niewspolmierny do czynow ekstremalnie surowy osad.


N paź 08, 2006 22:45
Zobacz profil
Post Re: Miłość nieprzyjaciół
tommy napisał(a):
body napisał(a):
Może to i dziwne ale Ten który nas stworzył ma prawo tak wysoko cenić wartość swego stworzenia {duszy ludzkiej} jaka to wartość tej duszy, skoro ważniejsza od wszystkich dzieł czlowieka,czyżby jeszcze jeden dowód na ogrom Stwórcy i ograniczony umysł człowieka?


Nie mialem zadnych zastrzezen do tego fragmentu. Calkiem zrozumiale jest dla mnie dlaczego rzekoma dusza ludzka moglaby byc wieksza, doskonalsza i wazniejsza od calosci materialnego istnienia.

body napisał(a):
Czy posyła do piekła ,czy broni oto jest pytanie.
Jeżeli posyła to po co: Chrystus - Kościół , sakramenty- narzędzia i pomoce do pójścia do nieba- chyba że broni -to gdzie nasza wolna wola -i zapewnienie że bez naszej woli nas nie zbawi ---same niewiadome.
Pozdrawiam serdecznie. :-D


Ale to dalej nie odpowiada na moje pytanie. Te dwa zachowania same sobie zaprzeczaja. Z jednej strony tworca tak troszczy sie o swoje dziecko(czlowieka), ze nie pozwoli mu zostac skrzywdzonym. Z drugiej strony sadzi ludzi i zsyla ich do piekla, kiedy jedynym 'drogowskazem do nieba' jest ksiazka(jesli wierzyc chrzescijanom) ktorej interpretacji i tlumaczen sa cale setki, ktora czesto sama sobie zaprzecza itd. Jesli popatrzec na religie swiata, to nawet nie wiadomo ktora ksiazke wybrac! Jak dla mnie, te dwa dzialania sa kompletnie nielogiczne. Z jednej strony niesamowita troska, z drugiej niewspolmierny do czynow ekstremalnie surowy osad.


Widzisz jesteśmy z tej samej ojczyzny którą nazywa się Niewiem,
ja też nie wiem ,ale to że nie wiem czy czegoś po ludzku nie potrafię pojąć nie zaprzecza że Bóg mnie kocha, nawet powiem Ci więcej On kocha wszystkich bez wyjątku, i czy ukaże nas piekłem i wiecznym potępieniem ,to tylko On to wie jak mówi w objawieniach właśnie w tych od Anny:

„Syn Boży stał się człowiekiem i zapłacił cenę własnej krwi, abyście wy stali się Dziećmi Bożymi .Przywrócił wam utracone synostwo i otworzył wam Drzwi Królestwa Bożego, które już przed wami nie będą nigdy zamknięte. On bowiem stoi w nich , ukrzyżowany, a ramiona krzyża nie pozwalają Mi zamknąć przed wami wejścia, chociażby Sprawiedliwość Moja nakazywała to. Dopóki ostatni człowiek bramy nie przekroczy, stać będzie w niej Krzyż Chrystusowy – znak przebłagania i odpuszczenia waszych win.
Pod tym krzyżem przejść musi każdy, kto wejść pragnie do Królestwa Bożego. Innej drogi nie ma. Nisko pochylić się wam trzeba, uwielbiając ofiarę Boga –Człowieka, gdyż ramiona Krzyża odtrącą każdą hardo uniesioną głowę .
Nikt z was bowiem nie wchodzi przez własne zasługę a wszyscy- tylko dzięki Miłości Boga- Człowieka, Który tak was ukochał, że stał się bratem waszym i ofiarował się na śmierć straszliwą, aby przywrócić wam utracone przez was prawo do życia w przyjaźni z Bogiem, Ojcem Waszym.
Jezus Chrystus, Syn Boży stał się dla was Słowem Miłości Boga, dowodem Jego nieskończonego Miłosierdzia dla was.
SŁOWO BOŻE TRWA.
Nieograniczone niczym Miłosierdzie Boże dla człowieka jest Tajemnicą Miłości Boga.
Nigdy głębi jej nie pojmiecie, lecz posiadacie tę Miłość. Jest wasza. Bóg ją wam ofiarował i na niej możecie zawsze się oprzeć, jej zawierzyć. Ona was nie zawiedzie.
KTO POLEGA NA MIŁOŚCI BOGA DO SIEBIE- ZGINĄĆ NIE MOŻE!”

Tak już to kiedyś pisałem wiara to taka popsuta lornetka przez którą "mogę" oglądać i zrozumieć Boga i nic że popsuta trzeba ciągle próbować.
Pozdrawiam


N paź 08, 2006 23:08
Post 
Odnośnie miłości nieprzyjaciół.Uważam,że księży którzy z żalem przyznali się do współpracy z SB nie powinno się z Kościoła usuwać.Przecież Święty Paweł był wcześniej prześladowcą chrześcijan zaś po swoim nawróceniu sam stał się autentycznym chrześcijaninem,mało tego - nawrócił wielu pogan.Przecież nawrócony więzień też może mieć powołanie i wówczas wszyscy mieliby dylemat:przyjąć czy nie przyjąć? Przyjąć.Chrystus przyjął Judasza do grona Apostołów,choć dobrze wiedział,że Judasz zdradzi,ale przyjął.Chrystus nie potępiał człowieka,lecz potępiał grzech.

A w naszym społeczeństwie gdzieniegdzie zdarzy się lincz,to znowu ktoś uważa,że od jakiegoś człowieka trzeba być z dala.Jeśli ktoś nam nie mówi :Dzień dobry to już widzimy,że to nasz wróg.Najgorszą pożądliwością i namiętnością jest dla nas ludzi nienawiść,niektórym nawet sprawia to przyjemność,bo mówią "zemsta jest słodka".

OFFTOPIC:Można by rzec w przenośni oczywiście :Nałóżmy wory i połóżmy się w popiele,aż agresji i nienawiści się nam odechce.Pogłodzimy się trochę i nie będzie nikt miał siły i ochoty do przemocy i gniewu.


Cz cze 14, 2007 8:29
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 20 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL