Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 10, 2025 20:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 co wy na to? 
Autor Wiadomość
Post 
tommy napisał:
Cytuj:
Chyba, ze masz konkretnie adama na mysli na tym forum?
nie, jakiego adama? pisałam ogólnie


N paź 15, 2006 20:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
to Ja :) napisał(a):
nie, jakiego adama? pisałam ogólnie


adam111151 <- o tym czlowieku mowilem ;)

Ale tak ogolnie to jest jak napisalem w poprzednim poscie - ŚJ tez mnie nie zaskakuja wiedza.


N paź 15, 2006 20:22
Zobacz profil
Post 
SJ nie są zazwyczaj przygotowani do dyskusji natury filozoficznej.
Co tydzień w dni powszednie uczą się odgrywać pewne scenki. Np. jedna osoba udaje napotkanego przechodnia, a dwie osoby ŚJ. I odgrywają taki teart, ten ŚJ, który gra napotkanego przechodnia zadaje jakieś tam (z góry ustalone) pytania, a pozostali na nie odpowiadają. A obserwatorzy uczą się przy okazji jak mają odpowiadać. Są to pytania o które najczęściej mogą pytać wierzący, czyli wiara, biblia, aborcja, kościół, efolucja, wielki wybuch itp.
W tych kwestjach odpowiadają, świetnie, gdyż są świetnie przygotowani, jak mówię, ćwiczą to raz w tygodniu. Świetnie są również znają biblię, gdyż ją wałkują na ogrągło.
Jednak jak mówię "siedzą w beczce". Biblia to wszystko. Ja nie mogę z nimi dyskutować, bo dla mnie biblia to baśń, a dla nich nie. Więc mogę się jedynie drażnić z nimi, znając poniekąd jej sprzeczności.
Uważam, że ŚJ w Polsce, słabo znają kierunki i nurty filozoficzne, słabo znają podstawy innych religii świata. Wszystko co poznają, nawet jakieś praktyczne nauki odbierają przez pryzmat biblii, i to jest trochę ich wada.
Jeżeli coś robią, doszukują się sensu tego co robią w biblii, Jeżeli jest coś niezrozumiałego, również doszukują się odpowiedzi w biblii. Jak już mówiłem, nie wychodzą poza to "zaklęte koło" więc nie mogą mieć zdrowego punktu widzenia.


N paź 15, 2006 20:38
Post 
re Aztec Jesli juz to nie wałkują, po prostu czytają od małego, 1 raz dziennie i dlatego ją umieją na pamięć. Rozmawiałam kiedyś z jednym z ŚJ i czułam się jakbym mówiła do głuchego: ja mu tłumaczyłam używając różnych kontekstów a on mi to samo w kółko tak jakby włączył sobie taśme a po skończeniu, cofnął ją i zaś włączył. Ale w tematach nie religijnych, biblijnych czy jakiś takich to są "normalni" w dyskusji

re tommy zroumiałam cie za pierwszym razem tzn. że nie zaskakują cię wiedzą :)


N paź 15, 2006 20:52

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Synek napisał(a):
wiedziałbyś, gdybyś uważnie czytał... :D Irbisol !!

chociażby tylko to, cytuję:
...a warto wiedzieć:
że ateisści też powtarzają za swoimi "przywódzcami"...,


Powtarzanie wymaga, żeby powtarzający odnosił się do czegoś co ktoś już wypowiedział. Tymczasem podałeś 2 niezwiązane ze sobą cytaty. O to pytam - gdzie jest to powtarzanie za ateistycznymi przywódcami?

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Pn paź 16, 2006 8:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27
Posty: 414
Post 
Irbisol napisał(a):
[ Tymczasem podałeś 2 niezwiązane ze sobą cytaty. O to pytam - gdzie jest to powtarzanie za ateistycznymi przywódcami?

Och, nie lubię wykładać przysłowiowej "Kawy na ławe"... :o

NIE o treść mi chodziło...ale o CYTOWANIE z 2 różnych źródeł ! (a niby to oryginalne myślinki piszącego...:-D )

Synek

_________________
śmiech to zdrowie :-)


Pn paź 16, 2006 10:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27
Posty: 414
Post 
tommy - dziekuję... :D

odpowiedź nastąpi... :)

Synek

_________________
śmiech to zdrowie :-)


Pn paź 16, 2006 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Synek napisał(a):
NIE o treść mi chodziło...ale o CYTOWANIE z 2 różnych źródeł ! (a niby to oryginalne myślinki piszącego...:-D )

Czyli podał jakieś teksty i sugerował że są jego autorstwa? Jeżeli tak, to nie mam więcej pytań.

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Pn paź 16, 2006 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27
Posty: 414
Post 
Irbisol,
no to dobrze, żeśmy sie dogadali... :-D

tak z ciekawości i całkiem prywatnie, jeśli masz humor i ochotę, mógłbyś mi przybliżyć, co oznacza ten twój ulubiony, zawsze przekazywany tekst, bom taki niepojętny, że nie wiem, czego sie po nim spodziewać... :biggrin: no i skąd go "wytrzasłeś"??

załączam:
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Synek

_________________
śmiech to zdrowie :-)


Pn paź 16, 2006 19:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Synek napisał(a):
tak z ciekawości i całkiem prywatnie, jeśli masz humor i ochotę, mógłbyś mi przybliżyć, co oznacza ten twój ulubiony, zawsze przekazywany tekst, bom taki niepojętny, że nie wiem, czego sie po nim spodziewać... :biggrin: no i skąd go "wytrzasłeś"??

Jest to tekst (właściwie dwa niezależne teksty) podany niegdyś przez osobę która uważała się - i zapewne nadal uważa - za bardzo mądrą. Do tej pory osoba ta nie odwołała tych stwierdzeń pomimo że wskazałem jej że są absurdalne.
Cel ich zamieszczenia jest dwojaki, w zależności od tego czy są to teksty głupie czy mądre (z dużym prawdopodobieństwem to pierwsze):
- jeżeli są to teksty głupie, to chcę wskazać do czego zdolna jest osoba mogąca sprawić na niektórych wrażenie mądrej - jako przestroga dla otumanionych erudycją i pewnym wycinkiem wiedzy jakim taka osoba może zaimponować (w stylu "po pierwsze primo");
- jeżeli są to teksty mądre, to po prostu rozgłaszam tę mądrość.

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Wt paź 17, 2006 11:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 27, 2006 7:27
Posty: 414
Post 
HHmm... Irbisol

no to z ciebie "ziółko" :D "ciekawie" zastawiona "pułapka"...

Chyba ci też ulżyło, bo mogłeś to "zdradzić", dlaczego... :biggrin:

D z i e k u j ę.....chociaż mam pokuse wiecej wiedzieć, ale natrętny nie będę i nie pytam wiecej... :o

Synek

_________________
śmiech to zdrowie :-)


Wt paź 17, 2006 12:00
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL