Klekot

Róznica jest dosyć wyraźna. Maciej Giertych popierał stan wojenny wprowadzony przez Jaruzelskiego. Tam nie było układów i negocjacji, tam była pełna akceptacja

Akceptacja to mało powiedziane. Tam było pełne uwielbienie.

Maciej Giertych: "Ludzi najbardziej bulwersuje to, że ja się wypowiadałem za stanem wojennym. Wyobrażają sobie, że był wybór między PZPR a +Solidarnością+. A to nie było tak. To był wybór między stanem wojennym a wkroczeniem wojsk radzieckich. Przynajmniej ja tak to wtedy oceniałem, a historycy do dziś się sprzeczają, czy rzeczywiście Rosja by wkroczyła, czy nie(...)Uważałem w tym momencie, że lepiej, żeby był stan wojenny zorganizowany przez istniejącą władzę, niż inwazja Układu Warszawskiego i rozbiór Polski, na co się zanosiło". Gdańsk, styczeń 2005

Ubole tez się tłumaczyli, ze lepiej było współpracować z władzą i gnębic pozostałych obywateli. Niźli samemu być gnębionym i nie korzystać z przywilejów.

Ubecka logika przez Giertycha przemawia

Skoro pojawiła się w temacie już wypowiedź nt. Giertycha seniora - co myślicie o jego ostatniej wspaniałej teorii

Kogo Giertych gnębił?? Po prostu uważał(może błędnie, może nie), że takie działania były na tamtą chwile korzystniejsze dla Polski.

Co ja myślę... cóż wspaniała teoria.
Zresztą każda teoria, każdego Giertych, dotycząca każdej dziedziny wiedzy i nauki jest debeściacka

Przemiędlili już:
- język polski,
- historię,
- teraz biologia.

Co będzie następne? Matematyka? 2+2=5? Jak dobrze, że zakończyłam już edukację...

A kogo gnębił nauczyciel należący do PZPR? Skoro przynależność do PZPR wystarcza, aby skreślić nauczyciela z listy odznaczonych, to wygłaszanie peanów na cześć Jaruzelskiego, PRL i ZSRR wystarcza, aby skreślić polityka z listy kandydatów na prezydenta. Zwykła przyzwoitość nakazuje, aby wymagać najpierw od siebie, a potem od innych.

ToMu

Ja to nazywam "starczym uwiądem".

Tego się inaczej nie da nazwać.

Dobrze, ze ludzie już byli w kosmosie, bo Giertych byłby w stanie obalic nawet Kopernika.
Gdy Bóg chce kogos pokarać, to najpierw mu rozum odbiera

Wszystkich tych, którzy mieli odwagę głośno wyrazić poglądy niezgodne z obowiazującą linią partyjną. Często też gnębiono dzieci, których "winą" było tylko to, że ich rodzice byli opozycjonistami(np. dziećmi AKowców, działaczy Solidarności, itp.).

Klekot - ty chyba nie żyłeś w tamtych czasach.
A przynajmniej nie w czasach Edwarda Szczodrego...

Za to w stanie wojennym tych, którzy mieli odwagę głośno wyrazić poglądy niezgodne z obowiazującą linią partyjną głaskano po główkach i przydzielano im dodatkowe kartki na buty. Nikogo też nie gnębiono za to, że byli opozycjonistami ani też dziećmi opozycjonistów. Taki Przemyk np. to wymysł wrogich Polsce liberalnych imperalistów.
Ten raj na ziemi wychwalał i aktywnie wspierał Maciej Giertych.

Przyłóż tę miarę, którą zastosował Roman Giertych wobec nauczycieli, do kandydata LPRu na prezydenta.

Za to żyły osoby z mojej rodziny i za wesoło nie miały

Giertych Musi Odejść! Normalnie żal ściska pośladki jak się co chwila człowiek dowiaduje o nowościach które chce wprowadzić "minister z głową konia i mentalnością sierżanta"