| Autor |
Wiadomość |
|
Blazej_s
Dołączył(a): So lis 11, 2006 12:03 Posty: 10
|
 IDZCIE NA WYBORY
KOCHANI PEDZCIE NA WYBORY PÓKI JESZCZE MOZECIE TO BARDZO WAZNE BO DZIEKI WASZYM GŁOSOM MOZNA ZMIECIC SWIAT. A NIE GŁOSOWANIE TO GRZECH GRZECH ZANIEDBANIA. SZYBKO NA WYBORY
|
| N lis 12, 2006 15:35 |
|
|
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
widniej godzina 16-sta z czymś tam
czyżbyś dowiedział się teraz o tym, że sa wybory?
mogłeś napisać ten post nieco wcześniej a nie wprowadzać zdenerwowanie niepotrzebnie w serca biedakom co nie wiedza nawet co dziś jest za dzień...
następnym razem napisz post nieco wcześniej
np na dwa dni przed wyborami
i nie omieszkaj rzetelnie wytłumaczyc ludziom dlaczego sadzisz, że wybory sa potrzebne...
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| N lis 12, 2006 18:31 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: IDZCIE NA WYBORY
Blazej_s napisał(a): KOCHANI PEDZCIE NA WYBORY PÓKI JESZCZE MOZECIE TO BARDZO WAZNE BO DZIEKI WASZYM GŁOSOM MOZNA ZMIECIC SWIAT. A NIE GŁOSOWANIE TO GRZECH GRZECH ZANIEDBANIA. SZYBKO NA WYBORY
Grzech zaniedbania? Tak naprawde wszystkie programy wyborcze kandydatow w moim regionie czy to do sejmiku wojewodzkiego czy do rady powiatu czy tym bardziej gminy, to woda na mlyn mijajaca sie w ogole z rzeczywistoscia. Czasami mam wrazenie,ze idac do wyborow i nie znajac rzeczywistych zamiarow tychze kandydatow (badz nie znajac w ogole zwazywszy,ze w mniejszych miejscowosciach zdaza sie "nic" o nich nie wiedziec) sie popelnia wieksza krzywde niz na sile idac... Ja tam osobiscie mialbym watpliwosci z nazwaniem to grzechem zaniedbania, choc na wybory poszedlem, oddajac niewazny glos...
|
| N lis 12, 2006 18:40 |
|
|
|
 |
|
rastakayakwanna
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 17:55 Posty: 196
|
W obecnej ordynacji wyborczej oddanie nieważnego głosu lub brak udziału w wyborach jest równoznaczne z oddaniem głosu na zwycięzcę. Zatem, kiedy bedziesz krytykować radę miasta/gminy, sejmik, to miej pretensje tylko i wyłącznie do siebie!!
_________________ Sol lucet omnibus
|
| N lis 12, 2006 18:45 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
rastakayakwanna napisał(a): W obecnej ordynacji wyborczej oddanie nieważnego głosu lub brak udziału w wyborach jest równoznaczne z oddaniem głosu na zwycięzcę. Zatem, kiedy bedziesz krytykować radę miasta/gminy, sejmik, to miej pretensje tylko i wyłącznie do siebie!!
Niewazny glos to dezaprobata dla wszystkich kandydatow, w zadnym wypadku nie majacy na celu uprzywilejanie zwyciezcy.Moj niewazny glos to remis czy sie Tobie podoba czy nie, a popolistyczna gadke ze to rownoznaczne z oddaniem glosu na zwyciezce zachowaj dla siebie bo tak nie jest.Nie widze godnych kandydatow moim miescie i idiotyzmem byloby glosowanie na kogokolwiek poza "liderem" nie utozsamiajac sie z jego pogladami, wiedzac,ze sa one inne. Wtedy faworyzowalbym ich za to,ze nie beda zwyciezcami.Zalosne
|
| N lis 12, 2006 19:39 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Uwaga!!
Jak kto nie zdążył to zapraszam do Milicza, tam dzisiaj głosuja do 2 w nocy 
|
| N lis 12, 2006 20:06 |
|
 |
|
rastakayakwanna
Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 17:55 Posty: 196
|
kow3l napisał(a): Moj niewazny glos to remis czy sie Tobie podoba czy nie, a popolistyczna gadke ze to rownoznaczne z oddaniem glosu na zwyciezce zachowaj dla siebie bo tak nie jest.
To nie populistyczna gadka, to czysta matematyka w swej klasycznej postaci.
Przykład:
1000 uprawnionych do wyborów. Kandydat A ma "żelazny elektorat" - 400 którzy zawsze idą głosować. Kandydat B to "nowa twarz" - otrzymał 230 głosów. 370 osób stwierdziło, że na A nie będą głosować bo Czerwony/Różowy/Czarny, a ten B to fajnie mówi, ale z A i tak nie wygra zatem po co głosować. Mamy zatem frekwencję 63% i tylko te 630 głosów bierzemy pod uwagę licząc proporcje. Zatem kandydat A otrzymał 63,49% głosów, a B - 36,51%. Zatem A wygrał tylko dlatego, że ktoś nie głosował (lub oddał głos nieważny), bo z tych 370 większość poparłaby B.
W wielkim uproszczeniu tak to wygląda.
_________________ Sol lucet omnibus
|
| N lis 12, 2006 20:35 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
rastakayakwanna napisał(a): To nie populistyczna gadka, to czysta matematyka w swej klasycznej postaci. Przykład: 1000 uprawnionych do wyborów. Kandydat A ma "żelazny elektorat" - 400 którzy zawsze idą głosować. Kandydat B to "nowa twarz" - otrzymał 230 głosów. 370 osób stwierdziło, że na A nie będą głosować bo Czerwony/Różowy/Czarny, a ten B to fajnie mówi, ale z A i tak nie wygra zatem po co głosować. Mamy zatem frekwencję 63% i tylko te 630 głosów bierzemy pod uwagę licząc proporcje. Zatem kandydat A otrzymał 63,49% głosów, a B - 36,51%. Zatem A wygrał tylko dlatego, że ktoś nie głosował (lub oddał głos nieważny), bo z tych 370 większość poparłaby B.
W wielkim uproszczeniu tak to wygląda.
W tym,ze jest pare "ale". Po pierwsze twierdze,ze B fajnie NIE mowi. Po drugie nie poparlbym B (A tez). Jest mi to totalnie obojetne. Ty z gory zalozylas ze jak oddaje glos to ze wskazaniem na B. Tak jak wspomnialem w tym moim przypadku jest to populstyczna gadka, nie oddajac glosu ani na A ani B nie manipulowalem faktycznymi wynikami.
|
| N lis 12, 2006 21:16 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Ja słyszałem o 34 procentach głosujących...
Do marudzenia o Polsce i polityce - wszyscy się palą.
Ale żeby ruszyć już swoje 4 litery i zagłosować - a bo po co... Jeszcze pomyśleć czasami trzeba...
A ja powiem tak: jak komuś ciężko zadek ruszyć na głosowanie, to nie ma prawa krytykować. Do gadania - wszyscy pierwsi.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N lis 12, 2006 22:33 |
|
 |
|
Enson Flame
Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43 Posty: 528
|
Byłem i zagłosowałem na Lewicę 
_________________ Słów parę o religii
|
| Pn lis 13, 2006 0:21 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
kow3l napisał(a): (...) nie oddajac glosu ani na A ani B nie manipulowalem faktycznymi wynikami.
To prawda -nie manipulowałeś.
Wyraziłes moralny sprzeciw wobec wszystkich i REALNIE poparłeś tych, ktorzy bez Twego udziału wygrali w Twojej parafii 
|
| Pn lis 13, 2006 8:49 |
|
 |
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
kow3l napisał(a): nie oddajac glosu ani na A ani B nie manipulowalem faktycznymi wynikami.
Przy okazji straciłeś prawo do narzekania i krytykowania na następne kilka lat.
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
| Pn lis 13, 2006 10:07 |
|
 |
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
A to nieprawda.
Z bardzo prostego powodu. Jeśli mam do wyboru:
A) wyjście złe
B) wyjście złe
C) wyjście złe
itd
nikt mnie nie może przymusić do wyboru zła. Ani zakazać mi jego krytykowania. Zwłaszcza że wyrażam jasno swój brak akceptacji dla wszystkich dróg.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
| Pn lis 13, 2006 10:53 |
|
 |
|
Trawy
Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40 Posty: 997
|
To nie prawda.
Masz czynne i bierne prawo wyborcze.
Jeżeli uważasz że każdy z kandydatów jest zły albo ich programy są złe - możesz wziąć odpowiedzialność za siebie i samemy startować.
Zwłaszcza że kandydatów było tylu że było w czym wybierać a nie tylko do wyboru były np dwie partie.
Zatem twierdzenie że nie było na kogo głosować to czysta demagogia i usprawiedliwianie własnego lenistwa.
Albo politolicznie to nazywając - postawa antyobywatelska.
W Szwajcarii za uchylanie się od obowiązków obywatelskiech - takich jak udział w wyborach - są kary finansowe.
_________________ Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...
|
| Pn lis 13, 2006 11:12 |
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Trawy napisał(a): W Szwajcarii za uchylanie się od obowiązków obywatelskiech - takich jak udział w wyborach - są kary finansowe.
Chyba za niedojście do urny. Za niewypełnienie karty krzyżykami też ?
A ja myślałem, że od średniowiecza Szwajcaria jest jednym z wzorów europejskiej demokracji ...
Patrzcie państwo, jakie dziwy.
Cóż, człowiek się dokształca do końca życia.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pn lis 13, 2006 11:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|