Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 9:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czy powinien potępić Busha ? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18
Posty: 267
Post 
Wizard, ok. Jesli widzisz, ze jest roznica miedzy nami zbyt szeroka, to mozemy to uznac za fakt i nie potrzeba wymigiwac sie, ze ja plote glupoty.

Co do definicji terroryzmu, to nie jest moja. I to nie jest moj wynalazek by przyrownac Hiroszime do terroryzmu.

Z tego co piszesz wynika, ze przywodca uznanego przez swiat panstwa ma prawo w trakcie wojny mordowac cywili, o ile wynika z tego jakas korzysc polityczno-militarna. Czy dobrze rozumie?

_________________
Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...


Wt lip 06, 2004 2:00
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Jak juz pisalem wczesniej definicji terroryzmu są setki i ciągle powstają nowe wiec każdy może wybrać tą która mu odpowiada ja jednak nie musze sie ze wszystkimi zgadzac. Proszę cię Jacku abyś mi podał jakiś autorytet z dziedziny historii lub politologii , ktory uwaza zrzucenie bomby atomowej na Hiroszime za atak terrorystyczny.

Cytuj:
Z tego co piszesz wynika, ze przywodca uznanego przez swiat panstwa ma prawo w trakcie wojny mordowac cywili, o ile wynika z tego jakas korzysc polityczno-militarna. Czy dobrze rozumie?

Jacku USA i Japonia budowaly bombe atomowa , którą mialy zamiar uzyc aby zakonczyc zwyciesko II wojne swiatową . Amerykanom udalo się uprzedzić Japonie i mieli trzy wyjscia :
1. Poczekać aż Japonii uda się zbudować bomba atomowa i dalej toczyc walki bronia konwencjonalna. W momencie zbudowania bomby przez Japonie i spuszczenia ją na USA w ramach odwetu ametykanie decyduja sie na podobny krok jak Japonia czyli atak atomowy na ten kraj.
2. USA mimo iż dysponują bronią jądrową nie mają zamiaru jej użyć czyli dalej prowadzą walki bronią konwencjonalna. Bron atomowa sluzy im jedynie do zastraszenia przeciwnika. Po jakims czasie Japonia buduje bron atomowa i atakuje USA jednak dobroduszni amerykanie nie uzywają swojej atomowki i przegrywaja wojne z Japonią.
3. Czyli wariant , który USA wybrala . W momencie zbudowania broni jadrowej przez USA panstwo to aby zakonczyc wojne decyduje sie na spuszczenie tej broni na Japonie.
Wnioski :
1. Licząc okres od zbudowania broni atomowej przez USA ale zrezygnowanie z jej uzycia czyli walka bronia konwencjonalna do zbudowania bomby przez Japonie i jej uzycia na terenie USA do uzycia amerykanow bomby przeciwko Japonii można wysnuc wniosek iż zginelo by na pewno duzo wiecej ludzi ( wiekszosci cywilow ) niz w wariancie 3 .
2. Mając na uwadzę fakt , że USA musialy by czekac az wreszcie Japonia zbuduje bombe atomowa i spusci ja na ich kraj dalej walka toczyla by sie bronia konwencjonalna czyli dalej by gineli ludzie ( w tym rowniez cywile ) .Po zbudowaniu bomby atomowej przez Japonie i spuszczeniu ją na Stany Zjednocznone zgineli by obywatele amerykanscy. Jesli zalozymy ,ze atak Japonii bylby slabszy niz ten USA na Hiroszime i Nagasaki to wliczając okres walk bronia konwencjonalna zginelo by mniej wiecej tyle samo ludzi co w wariancie 3 . Jesli jednak zalozymy , ze atak Japonii bylby porownywalby lub nawet mocniejszy niz amerykanow to wliczajac okres walk bronia konwencjonalna zgienelo by wiecej ludzi niz w wariancie 3 . Trzeba tez wtedy wspomniec iz rzad amerykanski nie spelnil by wtedy jednej z najwazniejszych funkcji panstwa czyli funkcji ochronnej i przegral by wojne a tego by im historia nie wybaczyla nigdy.
3 . Wariant , ktory zostal uzyty czyli w momencie zbudowania bomby przez USA szybki atak na Japonie w celu zakonczenia wojny , a co za tym idzie końca rozlewu krwi.
Jacku najwazniejsza funkcja panstwa jest funkcja ochronna i kazdy rzad ma zrobic wszystko aby zapewnic swoim obywatelom pokoj. USA atakujac Japonie skorzystaly z tego prawa, Nie mnie to osądzać czy to było moralnie słuszne czy nie jednak dla mnie to nie był atak terrorystyczny. Pozdrawiam

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Wt lip 06, 2004 11:41
Zobacz profil
Post 
Pierwsze pytanie:
Czym więc było wysyłanie samolotów z sabotażystami i bombami na Kubę?
Zbyłeś cytatem o historii Kuby; i żenującym stwierdzeniem:
Wizard napisał(a):
Niech sobie każdy sam odpowie czym było wysłanie samolotów z sabotażystami jak to agni nazwała.


OK...
Pozostaje jeszcze drugie pytanie:
Czym było wysadzanie słupów wysokiego napięcia w Chile przez wyszkolonych i wyposażonych przez USA przeciwników prez. Allende?


Wt lip 06, 2004 17:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Zbyłeś cytatem o historii Kuby; i żenującym stwierdzeniem

Agni powiedz mi co jest żenującego w moim stwierdzeniu? Choć moge zrozumieć twoj komentarz bo ty jestes mistrzynia w osądzaniu ludzi. Ja w przeciwieństwie do ciebie staram sie nie rzucac sloganami. Opieram sie na autorytetach , które mogą najlepiej rozjaśnić problemy przeszłości. USA jak juz wczesniej napisalem po II wojnie swiatowej za cel obrała sobie walkę z komunizmem i taką właśnie walkę podjeła na Kubie. Oprócz walki z komunistami na Kubie Stany Zjednoczone broniły interesów amerykańskich obywateli , którzy przez politykę Castro stracili majątki.

Cytuj:
OK...
Pozostaje jeszcze drugie pytanie:
Czym było wysadzanie słupów wysokiego napięcia w Chile przez wyszkolonych i wyposażonych przez USA przeciwników prez. Allende?

Było dokladnie tym samym co na Kubie dlatego też nie ustosunkowałem sie wcześniej do tego .
Rozumując tak jak ty można stwierdzić iż Watykan też stosowal terroryzm popierając i udzielając wsparcia Solidarności.
Pozdrawiam

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Wt lip 06, 2004 18:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18
Posty: 267
Post 
Opieram sie na autorytetach , które mogą najlepiej rozjaśnić problemy przeszłości.

Szkoda, ze propaganda amerykanska jest dla Ciebie autorytetem. Szkoda, ze amerykanskie ludobojstwo usprawiedliwiasz. Moj ojciec byl bardzo w Ameryke zapatrzony dawniej, ale zszedl juz na ziemie. W ogole kiedys ludzie mowili, ze jedyna szansa dla nas jest wypowiedziec wojne Stanom i zaraz sie poddac. Niech nas Bog broni przed nimi. A moze lepiej. Bronmy sie przed otumanieniem takim, jakie wystepuje w Stanach, to sie sami przed ta propaganda obronimy.

_________________
Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...


Wt lip 06, 2004 18:23
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Szkoda Jacku , że zamiast ustosunkować się do tego co napisalem znów rzucasz sloganami. Jacku niczego nie usprawiedliwiam bo nie wiem czy wiesz ale rozmawiamy o tym czy USA stosują terroryzm, a nie o tym czy ich polityka jest słuszna. Zresztą juz nie raz napisalem iz nie jestem zwolennikiem polityki Stanow Zjednoczonych. Niestety żadna wojna nie jest dobra nie była tym bardziej dobra II wojna swiatowa . Ja jednak uważam iz zrzucenie bomby atomowej na Japonie bylo wybraniem mniejszego zła.
Ps. Uważasz , ze nie żyjący już prof. Antoni Czubiński był człowiekiem , który siał propagande ?

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Wt lip 06, 2004 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 02, 2004 3:18
Posty: 267
Post 
Pisze o tym, co mnie najbardziej boli. A boli mnie to, ze do Polski dociera amerykanska propaganda.

Co do definicji terroryzmu, to mowisz, ze kazdy moze sobie dobrac jaka chce. Wczesniej zarzuciles mi, ze wg mojej definicji wszystkie dzialania wojenne podchodza pod terroryzm. Otoz wlasnie nie jest tak. W mojej definicji jest jasno powiedziane, ze chodzi o dzialania przeciw ludnosci cywilnej. W Twojej definicji tego nie ma i to wlasnie pod Twoja podeszly by wszelkie dzialania wojenne.

Nie zdziw sie, ze porownanie ataku na Hiroszime do terroryzmu to nie jest popularny poglad wsrod historykow Zachodu. Na tym kontynencie uczy sie przeciez dzieci, ze to USA wygraly II Wojne Swiatowa.

_________________
Panie Boże! Proszę Cię: spraw, żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce...


Śr lip 07, 2004 2:16
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Pisze o tym, co mnie najbardziej boli. A boli mnie to, ze do Polski dociera amerykanska propaganda.

Propaganda jest i była i będzie w każdym kraju. W czasach komunizmu każdy mieliśmy propagande rosyjską teraz mamy propagande zachodnia. Różnica jest tylko taka iż teraz mamy wolność mediów i prasy i każdy posługując się swoim rozumem moze ocenić co jest dobre, a co złe.



Cytuj:
Co do definicji terroryzmu, to mowisz, ze kazdy moze sobie dobrac jaka chce. Wczesniej zarzuciles mi, ze wg mojej definicji wszystkie dzialania wojenne podchodza pod terroryzm. Otoz wlasnie nie jest tak. W mojej definicji jest jasno powiedziane, ze chodzi o dzialania przeciw ludnosci cywilnej. W Twojej definicji tego nie ma i to wlasnie pod Twoja podeszly by wszelkie dzialania wojenne.

Twoja definicja terroryzmu jest taka iż każde państwo , które zabiło w czasie wojny cywila stosowało terroryzm czyli niemal wszystkie państwa Europy i duża część państw świata.

Cytuj:
Nie zdziw sie, ze porownanie ataku na Hiroszime do terroryzmu to nie jest popularny poglad wsrod historykow Zachodu. Na tym kontynencie uczy sie przeciez dzieci, ze to USA wygraly II Wojne Swiatowa.

Jacku , a wg ciebie kto wygrał II wojnę światową ? Bo ja uważam iż min. właśnie Stany Zjednoczone jak masz jakieś inne informacje to je podaj.
Oskarżyłeś mnie , że moimi autorytetami w dziedzinie historii są ludzie , którzy sieją propagandę. Wymieniłem ci prof. Czubińskiego i mam nadzieję, ze mi udowodnisz iż ten pan siał propagande i przekręcał historie .

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Śr lip 07, 2004 11:26
Zobacz profil
Post 
Wizard napisał(a):
Cytuj:
Zbyłeś cytatem o historii Kuby; i żenującym stwierdzeniem

Agni powiedz mi co jest żenującego w moim stwierdzeniu?


Żenujące jest to, że ukryłeś się za wielgaśnym cytatem i uniknąłeś jasnej odpowiedzi na pytanie.


Cytuj:
USA jak juz wczesniej napisalem po II wojnie swiatowej za cel obrała sobie walkę z komunizmem i taką właśnie walkę podjeła na Kubie.


No to ja powien tak:
Bin Laden po II WŚ obrał sobie za cel walkę z kapitalizmem i taką własnie walkę podjął w USA.

Cytuj:
Oprócz walki z komunistami na Kubie Stany Zjednoczone broniły interesów amerykańskich obywateli , którzy przez politykę Castro stracili majątki.


Oprócz walki z kapitalizmem w USA Bin Laden bronił interesów arabskich obywateli, którzy przez politykę USA stracili i tracą majątki na terenie bliskiego wschodu (Izrael, Palestyna).



Cytuj:
Cytuj:
OK...
Pozostaje jeszcze drugie pytanie:
Czym było wysadzanie słupów wysokiego napięcia w Chile przez wyszkolonych i wyposażonych przez USA przeciwników prez. Allende?

Było dokladnie tym samym co na Kubie dlatego też nie ustosunkowałem sie wcześniej do tego .


Znaczy się, jak USA wysyła ludzi z trotylem do Chile to jest to walka.
A jak Al Quaida wysyła ludzi z trotylem to jest to terroryzm?

Cytuj:
Rozumując tak jak ty można stwierdzić iż Watykan też stosowal terroryzm popierając i udzielając wsparcia Solidarności.


Na tym okresie histori Polski znam się mało, ale Solidarność chyba nie stosowała w antyrządowej walce trotylu.... prawda?


Śr lip 07, 2004 16:19
Post 
Agni, tym razem jestem po Twojej stronie.


Śr lip 07, 2004 18:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Żenujące jest to, że ukryłeś się za wielgaśnym cytatem i uniknąłeś jasnej odpowiedzi na pytanie.

Agni po pierwsze różnica między mną, a tobą jest taka iz ja staram się patrzec na historię szerzej i nie rzucać sloganami dlatego też dla rozjaśnienia sytuacji napisałem jak kształtowała się historia Kuby w tamtym okresie. Swoje zdanie na ten temat wypowiedziałem w późniejszym poscie.

Cytuj:
No to ja powien tak:
Bin Laden po II WŚ obrał sobie za cel walkę z kapitalizmem i taką własnie walkę podjął w USA.

No właśnie agni z Bin Ladenem nie jest do końca tak jak piszesz ponieważ człowiek ten nie tak od razu powzioł sobie za cel walkę z kapitalizmem . Najpierw walczył z komunizmem ( Afganistan ) szkoląc się w USA i biorąc od tego kraju pieniądze na ową walkę ( przypomnę , że USA to kraj kapitalistyczny) . Gdy ZSRR upadło i nie było za bardzo z kim walczyć to Osama postanowił podjąc walkę z niedawnym przyjacielem czyli USA .

Cytuj:
Oprócz walki z kapitalizmem w USA Bin Laden bronił interesów arabskich obywateli, którzy przez politykę USA stracili i tracą majątki na terenie bliskiego wschodu (Izrael, Palestyna).


Jeśli mogłabyś podać jakieś fakty w których jasno wynika iż USA odbiera majątki obywatelom arabskim w Izraelu i Palestynie to byłbym wdzięczny. Poza tym Bin Laden widocznie za bardzo chciał bronić interesów obywateli arabskich w efekcie czego Arabia Saudyjska wydaliła go z kraju.

Cytuj:
Znaczy się, jak USA wysyła ludzi z trotylem do Chile to jest to walka.
A jak Al Quaida wysyła ludzi z trotylem to jest to terroryzm?


Po pierwsze trzeba zaznczyć iż USA to państwo , a Al Quaida to organizacja. Państwo ma moralne prawo chronić i dbać o interesy swoje i obywateli danego kraju. Organizacja już tego prawa nie ma. Po drugie USA w Chile nie wysyłała swoich ludzi aby wysadzali słupy wysokiego napięcia ,a jedynie wspierała obywateli Chile w walce z prezydentem , który złamał konstytucję i stracił prawo pełnienia tej funkcji. Po trzecie USA nie miała na celu mordowania niewinnych ludzi w Chile czy Kubie. Al Quaida w przeciwieństwie do USA w swoich działaniach miała na celu mord tysięcy niewinnych ludzi ( WTC czy Hiszpania ). Jeśli nie widzisz różnicy w działaniach Al Quaidy i USA to ja już nic nie poradze.

Cytuj:
Na tym okresie histori Polski znam się mało, ale Solidarność chyba nie stosowała w antyrządowej walce trotylu.... prawda?


Trotylu chyba rzeczywiście nie stosowała ale cel miała taki sam jak rewolucjoniści na Kubie czy w Chile czyli obalenie rządu i przejęcie władzy.
Solidarność w swoich działaniach rzeczywiście różniła się od przeciwników Allende czy Castro jednak przez to , że oraganizowali manifestacje , pikiety czy przemarsze gineli tak jak w Chile i na Kubie ludzie. Celem walczących z Castro i Allende była destabilizacja w kraju aby móc obalić rząd i przejąć władzę. Dokladnie o to samo chodziło Solidarności . Więc jesli Watykan wspierał i udzielał poparcia Solidarności to posługując się twoim rozumowaniem stosował terroryzm.

Ps. Tym razem Teofilu nie jestem z tobą :(

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Śr lip 07, 2004 21:13
Zobacz profil
Post 
Wizard
Jeśli Bin Laden z "nudów" podjął walkę z USA, to co robił przez kilka lat od czasu wycofania wojsk sowieckich z Afganistanu.
Jest takie przysłowie "Boże chroń mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam" - niestety "przyjaciele" mieli odmienną wizję korzyści uzyskanych ze współpracy i w efekcie doszło do otwartego konfliktu.
A dlaczego Bush senior w 1981r nie usunął Saddama Husajna - może wygodniej było "trwać na straży, aby chronić przed tyranem", co oznaczało pełne prawo utrzymywania w tym rejonie baz wojskowych.
Wspaniale oddaje politykę USA, przytoczona w książce: "Nasze dziwne stulecie", rozmowa między ks. M. Malińskim a kard. K. Wojtyłą przed konklawe, na temat ewentualnych kandydatów:
....- "Już ci wyjaśniam. A więc, po pierwsze, nie ma wśród Włochów człowieka odpowiedzialnego na ten urząd. Po drugie, nie będzie nim żaden Amerykanin, bo Watykan stałby się kolejnym państwem amerykańskim"....


Cz lip 08, 2004 21:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Jeśli Bin Laden z "nudów" podjął walkę z USA, to co robił przez kilka lat od czasu wycofania wojsk sowieckich z Afganistanu.

Nudził sie

Cytuj:
A dlaczego Bush senior w 1981r nie usunął Saddama Husajna - może wygodniej było "trwać na straży, aby chronić przed tyranem", co oznaczało pełne prawo utrzymywania w tym rejonie baz wojskowych.

Jeśli juz to w 1991 roku . Na resztę pytania nie odpowiem z tego powodu iż nie jest na temat. Dyskutujemy o tym czy USA stosuje terroryzm , a nie o tym czy polityka tego kraju jest słuszna czy tez nie i jakie błędy w swojej historii popełniły Stany Zjednoczone.

Cytuj:
Wspaniale oddaje politykę USA, przytoczona w książce: "Nasze dziwne stulecie", rozmowa między ks. M. Malińskim a kard. K. Wojtyłą przed konklawe, na temat ewentualnych kandydatów:
....- "Już ci wyjaśniam. A więc, po pierwsze, nie ma wśród Włochów człowieka odpowiedzialnego na ten urząd. Po drugie, nie będzie nim żaden Amerykanin, bo Watykan stałby się kolejnym państwem amerykańskim"....

Także nie widzę zwiazku z tematem .

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Cz lip 08, 2004 21:43
Zobacz profil
Post 
Przepraszam, oczywiście 1991r.
Mówisz nie na temat, czy napewno?
Terroryzm to nie tylko organizacje, grupy zbrojne, stosujace walkę jako formę zastraszania, zmuszania.
W definicje terroryzmu wpisują się działania bez przemocy zbrojnej, skierowane na zastraszenie, przekonania o grożącym niebezpieczeństwie, w celu osiągania własnych korzyści.
Husajn w 1991r wg Ciebie inny temat, a politycy, historycy widzą to w innym świetle.
Husajn w latach 80-tych, ostrego konfliktu Iran-USA był największym przyjacielem Stanów w tym rejonie, czego napewno nie można powiedzieć o Kuwejcie, Arabii Saudyjskiej.
W tym czasie USA wspierała Husajna politycznie, zbrojnie, finansowo "nie dostrzegając" jego poczynań z opozycją i dziwnym trafem przygotowań do agresji na Kuwejt - bo nie sądzisz, że dało się to zorganizować niepostrzeżenie.
Logicznie rzecz biorąc, czy Husajn uzależniony od USA nie zrezygnowałby z zamiaru agresji, gdyby dostał ostrzeżenie i zagrożono by mu cofnięciem poparcia ze strony USA.
"Przyjaciele"? czy aby czasem działania Husajna nie spełniały podobnej czasie roli, jak ładunki wybuchowe obecnie.


Pt lip 09, 2004 9:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Cytuj:
Terroryzm to nie tylko organizacje, grupy zbrojne, stosujace walkę jako formę zastraszania, zmuszania.
W definicje terroryzmu wpisują się działania bez przemocy zbrojnej, skierowane na zastraszenie, przekonania o grożącym niebezpieczeństwie, w celu osiągania własnych korzyści.

O definicjach terroryzmu dyskutowałem już wcześniej z Jackiem więc jeśli chcesz znać moje zdanie przeczytaj sobie wcześniejsze posty.

Cytuj:
Husajn w 1991r wg Ciebie inny temat, a politycy, historycy widzą to w innym świetle.

Nie rozumiem

Cytuj:
Husajn w latach 80-tych, ostrego konfliktu Iran-USA był największym przyjacielem Stanów w tym rejonie, czego napewno nie można powiedzieć o Kuwejcie, Arabii Saudyjskiej.
W tym czasie USA wspierała Husajna politycznie, zbrojnie, finansowo "nie dostrzegając" jego poczynań z opozycją i dziwnym trafem przygotowań do agresji na Kuwejt - bo nie sądzisz, że dało się to zorganizować niepostrzeżenie.

Nie wiem czy Husajn był największym przyjacielem USA w tym regionie i czy był w ogóle czymś przyjacielem. Pewne jest jedynie to iż Stany Zjednoczone w wojnie irańsko-irackiej opowiedziały się za Irakiem i go wspierały. Tylko , że dalej nie widzę tu związku z terroryzmem. Chyba , że uważasz iż Irak rozpoczynając wojnę z innym państwem w tym przypadku z Iranem stosuje terroryzm. Wracamy wtedy do punktu rozmowy z Jackiem czyli uważamy , że każde państwo , które brało udział w jakiejkolwiek wojnie w historii świata stosowało terroryzm. Stany Zjednoczone czy każde inne państwo na świecie ma prawo popierać kogo tylko chcę i nie widzę tu związku z terroryzmem. Tak samo nie rozumiem co ma wspólnego to , że USA nie dostrzegały czy też dostrzegały planów Husajna co do Kuwejtu?

Cytuj:
Logicznie rzecz biorąc, czy Husajn uzależniony od USA nie zrezygnowałby z zamiaru agresji, gdyby dostał ostrzeżenie i zagrożono by mu cofnięciem poparcia ze strony USA.

Z tego co mi wiadomo USA wspierały Husajna do końca wojny z Iranem. Husajn postanowił zaatakować Kuwejt po wojnie z Iranem więc nie za bardzo rozumiem tu tej twojej logiki. USA dowiedziawszy się o planach ataku na Kuwejt nie udzieliły poparcia Husajnowi i opowiedziały się przeciwko Irakowi. Więc Alus z tego wynika , ze Husajn nie majac poparcia i wsparcia USA nie zrezygnował z zamiaru agresji.

Cytuj:
"Przyjaciele"? czy aby czasem działania Husajna nie spełniały podobnej czasie roli, jak ładunki wybuchowe obecnie.

Nie rozumiem

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Pt lip 09, 2004 15:48
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL