nie lubie szufladkwoania. Najlepiej pasują mi określenia "jestem poza" "jestem wolnym człowiekiem". Pozatym nie wiem czy tak do końca jestem agnostykiem. To chyba tez do mnei nie pasuje

a ja jestem katoliczką i wolnym człowiekiem, jakoś nie "gryzą" się u mnie te dwa pojęcia

Niekoniecznie. Agnostycyzm to pewna doktryna filozoficzna, która mówi, że nie wiemy, czy Bóg istnieje, bo żeby to sprawdzić, trzeba mieć ścisłą definicję, przyrząd, której nie mamy.

Czyżby? Określając siebie katoliczką i zarazem wolnym człowiekiem co rozumesz przez pojęcie wolny człowiek jako osoba wierząca?

Dla mnie, jako osoby wierzącej te dwa pojęcia się - jak to nazwałaś -"gryzą".

Szalony, przecież pisałeś, że jesteś katolikiem. No, chyba, że odpisujesz na posta userowi o nicku dogmeat, który zakłada, że user o nicku przemo jest (także jak dogmeat) agnostykiem, skoro uważa się za wolnego człowieka.

Bartas napisał: ponieważ źle pojmujesz wolną wolę, która jest wyborem, indywidualnym wyborem każdego człowieka, który w oparciu o swoje sumienie, przykazania ect. wybiera dobro albo zło więc nie rozumiem w czym masz problem?wolna wola to nie tylko wybór tego czy chcesz zjeść na śniadanie bułkę czy płatki.

A mnie pociąga lucyferanizm... I kult Asmodeusza.

Bez wątpliwości ateista.

Ateista, ale jeszcze nie wpelni Musze jeszcze wiele rozwiac watpliwosci na temat Boga

Charyzmatyk.

Nie wyznaję żadnej religii.
Jestem ateistą.Zanim się nim stałem byłem katolikiem.

Chrześcijanin i katolik z wadami i zaletami.

Ja jestem muzułmanka.

katolik

Kościół Chrystusowy
natomiast wiarę realizuję w KRK, ze sporym bagażem doświadczenia w KZ skąd odszedłem jakiś czas temu...