Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So paź 04, 2025 13:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 248 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona
 Ministrantki? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
poczekaj aż wasze funkcje „bez przeciwwskazań teologicznych” opróżnią kościoły.

I znowu to samo.
Wole mieć w kościele 20 osób skupionych na Mszy i w pełni ją przeżywających, niż 500 nudzących sie i niewiedzących co sie dzieje
Skad wogóle durne powiązanie służby ministrantek i a) spadku powołań b) spadku liczby wiernych. Co za bezsensowne wydurzenia. Chyba czepiacie sie sie przysłowiowej brzytwy byleby "uargumentować" wasze fantazyjne teorie.
Jak dotąd nikt nie podał konkretnych argumentów przeciw ministrantkom, a jedynie przypuszczenia, które na dodatek są wysoce nieprawdopodobne


Pt gru 15, 2006 19:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 17:14
Posty: 24
Post 
Kamyk napisał(a):
Wole mieć w kościele 20 osób skupionych na Mszy i w pełni ją przeżywających, niż 500 nudzących sie i niewiedzących co sie dzieje.

To wyjaśnia wszystko.
Cytuj:
Jak dotąd nikt nie podał konkretnych argumentów przeciw ministrantkom, a jedynie przypuszczenia, które na dodatek są wysoce nieprawdopodobne

Tę „teorię“ widzę na codzień.


Pt gru 15, 2006 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Mitch napisał(a):
Kamyk napisał(a):
Wole mieć w kościele 20 osób skupionych na Mszy i w pełni ją przeżywających, niż 500 nudzących sie i niewiedzących co sie dzieje.

To wyjaśnia wszystko.
Cytuj:
Jak dotąd nikt nie podał konkretnych argumentów przeciw ministrantkom, a jedynie przypuszczenia, które na dodatek są wysoce nieprawdopodobne

Tę „teorię“ widzę na codzień.

Stawiam na jakość. Bo stawianie na ilość nie wyszło Kościołowi na dobre.

Cytuj:
Tę „teorię“ widzę na codzień.

Widzisz co chcesz widzieć


Pt gru 15, 2006 21:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Mitch napisał(a):
Tę „teorię“ widzę na codzień.


Co widzisz? Codziennie widzisz, że ludzie opuszczają kościoły bo do Mszy służą ministrantki? :co:

_________________
www.onephoto.net


Pt gru 15, 2006 21:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 17:14
Posty: 24
Post 
Przecież będziecie dumni z pustych kościołów, więc jest niewżne czy to mi się przywiduje czy nie.


Pt gru 15, 2006 21:53
Zobacz profil
Post 
Puste kościoły?
W Polsce to dotyczy tylko kapliczek FSSXP, bo prawdziwe koscioły pustkami nie świeca...no chyba że w chorych umysłach lefebvrystycznych....ale to temat dla psychiatrów, a nie na forum.


Pt gru 15, 2006 22:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Mitch napisał(a):
Przecież będziecie dumni z pustych kościołów, więc jest niewżne czy to mi się przywiduje czy nie.


A kto tu mówi o cieszeniu się? Kamyk napisał że jeśli miałby wybierać 20 głęboko wierzących, lub 500 śpiących na Mszy, to wybrałby to pierwsze. Chyba się z nim zgodzisz?

I wyjaśnij wreszcie jaki ma wpływ służenie dziewczynek do Mszy na opuszczanie kościołów przez ludzi. :co:

_________________
www.onephoto.net


Pt gru 15, 2006 23:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25
Posty: 225
Post 
Mitch, ponawiam moja prosbe. Wskaz mi przeciwwskazania pastoralne, majac na uwadze aktualne dokumenty Watykanu w tej sprawie.


So gru 16, 2006 11:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 17:14
Posty: 24
Post 
Czy ja chcę was przekonywać?
Będziecie mieli za 20 lat swoich 20 teologów w kościele, z których każdy w pełni świadom co robi nie będzie klękał przed tabernakulum (Jezus nie chce by przed nim klękano), a pozostałych 480 pobożnych (ale nierozumiejących nic – zob. dzienniczek św. Faustyny) będzie chodzić na mszę trydencką.
Czy myślicie, że zacząłem chodzić na trydencką, bo mi się tak podobała? Właśnie Redemptionis Sacramentum (szczególnie §151, ale i inne) wypędziły mnie z NOM.
Teraz jestem przekonany, że na dłuższą metę NOM nie ma żadnych szans na przetrwanie przeciw mszy trydenckiej.


So gru 16, 2006 16:31
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Cytuj:
Czy ja chcę was przekonywać?

Nie chcemy byś nas przekonywał, tylko żebyś podał te argumenty

Cytuj:
Będziecie mieli za 20 lat swoich 20 teologów w kościele, z których każdy w pełni świadom co robi nie będzie klękał przed tabernakulum (Jezus nie chce by przed nim klękano)

Głupota czy złośliwość? Zapewne jedno i drugie. Nie chce 20 teologów którzy naukowo będą wszystko wiedzieć. Chce 20 pobożnych katolików, którzy będą świadomie przeżywać Mszę i w niej uczestniczyć, zamiast klepać paciorki (jak to bywało często na Mszy Trydenckiej - doprawdy wielka pobożność, chociać marnej jakości)

Cytuj:
a pozostałych 480 pobożnych (ale nierozumiejących nic – zob. dzienniczek św. Faustyny) będzie chodzić na mszę trydencką.

Kto nie rozumie NOM, tym bardziej nie zrozumie Mszy Trydenckiej.
Ponownie powiem - chce świadomych ludzi na Mszy, a nie widzów oglądających księdza-szamana (jak to bywało na Mszy Trydenckiej)

Cytuj:
Teraz jestem przekonany, że na dłuższą metę NOM nie ma żadnych szans na przetrwanie przeciw mszy trydenckiej.

A ja jestem przekonany że NOM jest tym, czego Kościół i liturgia potrzebowały. Bo liturgia potrzebowała odnowy. Msza Trydencka przez wieki stała się skostniała i martwa. Nie zasługiwała by być "liturgią", czyli "czynem ludu", skoro była tylko czynnościami kapłana. Kościół też potrzebuje takiej odnowy. Lex orandi lex credendi. NOM jest dużo bardziej zrozumiały i praktyczny niż Msza Trydencka


Mitch, nie odpowiedziałeś tez na jedno pytanie. Wolisz mniej osób pobożnych, czy więcej stojących jak słup soli?


So gru 16, 2006 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Mitch: Przykład polski pokazuje, że NOM wcale nie zniechęcił ludzi do Mszy. Co więcej: KK (w odwrotności do lefebvrystów) dał możliwość ludziom uczestniczyć we Mszy w starym rycie, pod warunkiem uznania ważności podstawowych założeń Vaticanum Secundum. Zapewniam cię, że dzięki temu dal każdego zwolennika Mszy Trydenckiej jest miejsce w Kościele Katolickim (patrz: Bractwo Św. Piotra).

Tak więc, liturgia niestety to jedynie pretekst dla lefebvrystów mający zakryć fakt, że sedno sporu, dot. nie uznawania przez nich ostatniego Świętego Soboru Kościoła Katolickiego. Sam abp. Lefebvre przyznał, że nawet jakby lefebvryści mogli sprawować Mszę Trydencką za zgodą papieża, to i tak nie pojednaliby się z Rzymem bo nie uznają szeregu innych postanowień Soboru. Szczególnie tych zawartych w takich doumentach soborowych jak:

- Deklaracja o wolności religijnej "DIGNITATIS HUMANAE"
- Deklaracja o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich "NOSTRA AETATE"
- Dekret o ekumenizmie "UNITATIS REDINTEGRATIO"
- Część konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym "GAUDIUM ET SPES, II, IV: Życie wspólnoty politycznej"

_________________
www.onephoto.net


So gru 16, 2006 18:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 17:14
Posty: 24
Post 
Wrócimy do tematu za 20 lat.


N gru 17, 2006 17:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post 
Mitch napisał(a):
Wrócimy do tematu za 20 lat.


Wtedy to już forum.wiara może nie istnieć, więc ja jednak poproszę o szybszą odpowiedź? :)

_________________
www.onephoto.net


N gru 17, 2006 18:02
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Mitch napisał(a):
Wrócimy do tematu za 20 lat.

Obawiam sie że za 20 lat nie będziemy mieć okazji wrócić do tego tematu.
Poza tym, dyskutujemy o "tu i teraz", teoretycznie.
Odpowiesz w końcu jakie to są te przeciwwskazania pastoralne, czy mamy uważać że rzuciłes puste hasło bez pokrycia?


N gru 17, 2006 18:02
Zobacz profil
Post 
Z tego co czytałam to przeciwnicy ministrantek obawiają się żeby kobiety przy ołtarzu nie odciągały chłopców od przyszłego kapłaństwa (jeśli jakiemuś pojawi się taka myśl). Uważają chyba, że chłopcy zostają księżmi dlatego że nie widzą na horyzoncie żadnych kobiet.
Jak dla mnie teoria kompletnie bzdurna. Jesli istnienie kobiet ma wpłynąć na czyjść decyzję o rezygnacji z pójścia drogą powołania kapłańskiego to ja jestem jak najbardziej za obecnością ministrantek we wszystkich kościołach. Przyjęcie powołania ma wynikać ze świadomej i dobrowolnej decyzji młodego chłopaka. Powinien wiedzieć jakie ma życiu drogi którymi może pójść. Jesli uzna, że nie wyobraża sobie życia w celibacie to lepiej jeśli dojdzie do tych wniosków przed wstąpieniem do zakonu czy seminarium, niż miałby to zrobić po święceniach. Niestety, praktycznie nie da się tak zorganizować zycia księdza żeby otaczali go sami mężczyźni.


N gru 17, 2006 18:24
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 248 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL