Bardzo mi się podoba ten avatar i proszę abyście go zostawili.

Mniszka (osoba na prośbe której został wprowadzony) też nie była siostrą zakonną, ale odczuwała duże powołanie do życia konsekrowanego.
W pewnym etapie życia bywa tak że dziewczyna chce udawać sposób życia zakonnicy.
A po sposobie pisania można wywnioskować czy ktoś jest osobą konsekrowaną, czy jest kandydatką do życia konsekrowanego czy osobą rozeznającą powołanie.
I widać tu różnice, gdy ktoś bezpodstawnie podaje się za osobę konsekrowaną a nią nie jest (jak być może jest w przypadku Dominiki). Obrazek jeszcze nie oznacza przynależności do zakonu.

Udawać. Hmm

Tak jest jak odczuwa powołanie i chce być siostrą i zaczyna naśladować styl życia zakonnic.

Nie weim, nie znam się. Może w takiej sytuacji awatar w czymś pomaga.
No to w takim razie można jakoś "odznaczyć" osoby duchowne, które są użytkownikami forum. O ile takie są. Żeby nie było wątpliwości.

obrazek nie oznacza przynależności do zakonu, Ty też nie jesteś gąsienicą

Eire już pytał się o to, tutaj sprawdzana jest każda osoba podająca się za duchowną.
Ale dobrze by też było gdyby, tak jak jest na forum sulechów, była ranga duchowny, tak że gdy ktoś szuka kontaktu z osobą duchowną to może go łatwo znaleźć.

Nędzny robaczek ze mnie.

Z tymi rangami, to moim zdaniem słuszna koncepcja jest. Może na razie nie ma rang, bo nie ma osób duchownych.

Tło sytuacji:
t1. Dyskusje internetowe są zasadniczo anonimowe i jeśli ktoś podaje dane personalne, jest raczej wyjątkiem.
t2. Tytuły zakonne podaje się przed personaliami.
t3. Jaka by nie była treść informacji w profilu, nie wynika z samego faktu ich zamieszczenia że te informacje są prawdziwe.
t4. Dyskusja odbywa się na forum katolickim.
t5. Nie istnieje zakon używający "SWD"
t6. Istnieje możliwość poczynienia błędu podczas wprowadzania loginu, przez co może się być przymuszonym do korzystania z loginu zawierającego błąd.

Konsekwencje:
k1. Z t1 wynika, że login "SWD Dominika" jest jakościowo inny niż "Dominika16".
k2. Z k1 i t2, że konstrukcja loginu jest właściwa dla sióstr zakonnych.
k3. Z k2 i t3 wynika, że jakkolwiek by login nie brzmiał, nie ma pewności, że niesie on informację prawdziwą.
k4. Z k3 i t4 wynika, że należy wziąść realnie pod uwagę, że mamy do czynienia z siostrą zakonną.
k5. Z k4 i t5 wynika, że nie wiadomo o co chodzi w tej całej sytuacji.
k6. Z k5 i t6 wynika, że nie można powiedzieć, że nie mamy do czynienia z siostrą zakonną.

Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie "bliższy kontakt z zyciem zakonnym" nie sprowadza się do wyuczenia na pamięć skrótów wszystkich istniejących zgromadzeń zakonnych. Zakonów są dziesiątki i nie mozna znać wszystkich (no chyba że to "znanie" sprowadzimy do czysto teoretycznej wiedzy, bez jakiegoś pogłębionego poznania duchowości - tylko po co to komu?).
Jeśli chodzi o mnie to znam skróty nazw zakonów z którymi mam bliższy kontakt, albo zakonów do których należą znani mi zakonnicy lub zakonnice. Chociaż jest tego niewiele, to i tak wydaje mi się że wiem na ten temat więcej od przeciętnego użytkownika tego forum, dlatego wcale nike dziwię się że ktoś może skrót używany przez Dominikę wziąć za skrót nazwy zakonu.

Dla mnie nie ma żadnej wątpliwości że Dominika nie jest siostrą, choćby dlatego że czytając jej wypowiedzi, tak nie wypowiadałaby się siostra zakonna ani kandydatka do życia zakonnego.
Powiedz mi jednak Moniko dlaczego w kwestii o wiele ważniejszej, jaką jest określenie charakteru forum (czy jest to forum katolickie), dlaczego dowiaduję się tak rozbieżnych zdań od samych moderatorów (inaczej mówi Spidy a inaczej Angua), tak że w końcu ktoś może zostać zmylonym i przez to narażać się na grzech (przez obecność wypowiedzi niezgodnych z nauką Kościoła)i jest to sprawa o wiele bardziej ważniejsza niż sprawa skrótu zakonu jakiego w rzeczywistości nie ma.

W takim razie proszę Monikę i innych moderatorów by udzielili odpowiedzi na to pytanie, we właściwym wątku

Kiedy byla rozmowa na temat podpisu Crosisa, to moderatorzy stwierdzili, ze jednak moze on zostac, nie piszac zadnego wytlumaczenia.
Niektorzy mieli z tym podpisem zle skojarzenia, i domagali sie jego usuniecia, jednak nie zostalo to wziete pod uwage.

Czy jezeli zatem ktos bedzie chcial miec nick "14 letnia prostytutka w obrzyganym plaszczu" to bedzie go mogl miec?

A jezeli trzy litery skrotu komus sie na forum nie spodobaja, to nick ten nalezy usunac, tak?
Zadnych skrotow bo moga byc nieodpowiednie skojarzenia, tak?
Jak ktos da sobie np. nick PTR Dominik, to bedzie juz mogl pod takim nickiem pisac?

Pozwole sie nie zgodzic.
Jestem pewny, ze gdybym zrobil sobie konto z nickiem o.Marcin [ OFMCap. / OFMConv. / OSA / SJ / OP / SVD / ] to spokojnie moglym grac osobe duchowna, lacznie ze stylem charakterystycznym dla danego zakonu.

Ale wrocmy do tematu - bo nie o avatarze, ani tym podobnych rzeczach jest watek. Chodzi o to, ze po prostu wg. mnie taki nick nieumyslnie wprowadza w blad. I tyle - po prostu zglosilem to moderacji.

Sory, ale jeżeli dla ciebie używanie takiego avataru jest "udawaniem życia zakonnego" i próba jego podjecia w życiu rzeczywistym....to najlepiej by taka osoba dała sobie z tym spokój, bo to jest tylko i wyłacznie oznaka dziecinady.

Avatar mi lata, tak samo jak nick. Chociażby dlatego, ze sam sobie sprawdziłem co oznacza "SWD" i wiem, ze nie jest to żaden zakon. Mimo wszystko jest to prowokacja, bo pochodzenia innych nicków nie sprawdzam. Ten akurat mnie sprowokował do szukania.

Pamiętam, że ostatnio była tutaj dyskusja nad pewnym nickiem, który kojarzył sie wielu ludziom z organem erotycznym. Nick został usunięty.
Dlaczego więc "SWD Dominika" nie pozostaje? Skoro wbrew regulaminowi kojarzy się z osoba duchowną?
Może dlatego, że jednym z moderatorów jest osoba o nicku "Paschalis", który to nick także kojarzy się z osobą duchowną, ale czy nią jest to wiedzą tylko włądze zwierzchnie...