Autor |
Wiadomość |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
marcin_jarzębski napisał(a): ej jak to jest z ta insulina? może obecny na forum jehowita odpowie czy Pan Godunow pisze prawde.
nie jestem jehowita ale pan godunow pisze same bzdury na temat ŚJ
zresztą jak większosc która tutaj o nich pisze
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Cz gru 28, 2006 21:05 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
baranek napisał(a): Ciekawe  To jest właśnie cecha sekty- nie robisz tak, jak oczekujemy- to cześć...
czyli apostoł Paweł był w sekcie.
bo sam kazał usuwac ze zbprów
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Cz gru 28, 2006 21:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Konkrety proszę - i nie wyrywać fragmentów z kontekstu 
|
Cz gru 28, 2006 21:07 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
baranek napisał(a): Konkrety proszę - i nie wyrywać fragmentów z kontekstu 
proszę
11) Dlatego pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku. (12) Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz? Czyż i wy nie sądzicie tych, którzy są wewnątrz? (13) Tych, którzy są na zewnątrz, osądzi Bóg. Usuńcie złego spośród was samych.
a wiec jedank apostoł Paweł mowi zeby usuwać zlego spośród siebie.
(6) 01 Czy odważy się ktoś z was, gdy zdarzy się nieporozumienie z drugim, szukać sprawiedliwości u niesprawiedliwych, zamiast u świętych? (2) Czy nie wiecie, że święci będą sędziami tego świata? A jeśli świat będzie przez was sądzony, to czyż nie jesteście godni wyrokować w tak błahych sprawach? (3) Czyż nie wiecie, że będziemy sądzili także aniołów? O ileż przeto więcej sprawy doczesne! (4) Wy zaś, gdy macie sprawy doczesne do rozstrzygnięcia, sędziami waszymi czynicie ludzi za nic uważanych w Kościele!
(1 list do Koryntian 5:10-6:4, Biblia Tysiąclecia)
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Cz gru 28, 2006 21:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zgadzam się, że św. Paweł mówi o wykluczaniu grzesznika ze wspólnoty.
Tylko nie w takim sensie, jak czynią to ŚJ ...
Gdybyś znał historię Kościoła, wiedziałbyś np. o stanie pokutników- którzy mieli nawet specjalnie wyznaczone miejsce przed kościołem lub w przedsionku. Byli w pewien sposób wykluczeni- ale nie dlatego, żeby ich potępić , ale żeby ludzie widząc ich pokutujących, wspierali ich modlitwą. Ci ludzie nie byli wykluczeni na zawsze - to był środek do poprawy, a nie cel. I tu była różnica między Kościołem a ŚJ.
Kościół - "wykluczenie" czasowe, jako środek do celu
ŚJ - wykluczenie trwałe, jako cel
Także dzisiaj osoba w stanie grzechu ciężkiego jest wykluczona z pełnej wspólnoty z Kościołem - nie może przyjmować Eucharystii. Nie "siada do jednego stołu". Ale zawsze może wrócić.
Jezus dał prawo do sądzenia- pod warunkiem, że sami jesteśmy niewinni. Jeżeli spełniasz ten warunek, możesz sądzić innych. ( Kto z Was jest bez winy ...) W przeciwnym wypadku odmierzą Ci taką samą miarą ....
|
Cz gru 28, 2006 22:02 |
|
|
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
baranek napisał(a): Zgadzam się, że św. Paweł mówi o wykluczaniu grzesznika ze wspólnoty. Tylko nie w takim sensie, jak czynią to ŚJ ...
jak zwykle cos słyszałaś tylko niedokladnie Cytuj: Gdybyś znał historię Kościoła, wiedziałbyś np. o stanie pokutników- którzy mieli nawet specjalnie wyznaczone miejsce przed kościołem lub w przedsionku. Byli w pewien sposób wykluczeni- ale nie dlatego, żeby ich potępić , ale żeby ludzie widząc ich pokutujących, wspierali ich modlitwą. Ci ludzie nie byli wykluczeni na zawsze - to był środek do poprawy, a nie cel. I tu była różnica między Kościołem a ŚJ.
a kto ci powiedzial ze ŚJ wykluczaja na zawsze? Cytuj: Kościół - "wykluczenie" czasowe, jako środek do celu ŚJ - wykluczenie trwałe, jako cel
znów zdanie bez żadnego poparcia
znam ŚJ którzy wrocili do ich spolecznosci
jak przestali pić
a wiec znów zarzuty bez zadnej wiedzy
żeby cokolwiek mówic tzreba choc troche sie zainteresowac sprawą.
odrobinkę
a nie powatarzac co ciocia powiedziała
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Cz gru 28, 2006 22:17 |
|
 |
mirror
Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25 Posty: 225
|
A moze, po prostu, adamie - trzeba minimum kultury, i poprawnej polszczyzny ?
|
Cz gru 28, 2006 22:58 |
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
mirror napisał(a): A moze, po prostu, adamie - trzeba minimum kultury, i poprawnej polszczyzny ?
moze i tak
ale co do kultury to raczej poczytaj posty moich adwersarzy
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Cz gru 28, 2006 23:32 |
|
 |
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
adam111151 napisał(a): kosciół usunął imie boże bo ono tam było zawsze nawet do dziś w niektórych kosciołach jest widoczne na obrazach i rzeźbach Tak. Kościół usunął z liturgicznego tłumaczenia Biblii imię Jahwe nawiązując tym do zwyczajów Izraelitów, którzy w liturgii zastępowali imię Jahwe określeniem El lub Elohim. Nie jest to przestępstwo, skoro najwyższym imieniem jest imię Jezus, które katolicy czczą.  Tak zupełnie a propos: Cytuj: Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca Flp 2,9-11Cytuj: Nawróćcie się do Mnie, by się zbawić, wszystkie krańce świata, bo Ja jestem Bogiem, i nikt inny! Przysięgam na Siebie samego, z moich ust wychodzi sprawiedliwość, słowo nieodwołalne. Tak, przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie,
Iz 45,23Jak to pogodzić, skoro Jezus nie jest Bogiem? Zgrozo! Toż Bóg wywyższył Jezusa do pozycji bałwana! ziobro Adama napisał(a): jeśli wypełnianie woli Boga nazywasz "narzucaniem się" .. hmm ... co najmniej dziwna interpretacja słów:
19. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. 20. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. (Mt 28:19-20 BT) Czy katolicy nie mają misjonarzy wśród narodów wszystkich kontynentów (oprócz Antarktydy)? A mimo to się jakoś nie narzucają. Zresztą pisząc na tym forum stosuję się do tego nakazu. adam111151 napisał(a): nie jestem jehowita ale pan godunow pisze same bzdury na temat ŚJ zresztą jak większosc która tutaj o nich pisze
A kim ty do jasnej-ciasnej jesteś?
Zgadzam się że czasami wypisujemy straszne głupoty.
 Jak to jest z tą insuliną. Proszę odpowiedzieć żeby była jasność. Wszelkie niedomówienia sprzyjają powstawaniu mitów i powtarzaniu głupot przez przeciwników ŚJ.
 Pomijając jak to jest z insuliną. Czy zakaz przetaczania krwi (jeśli to prawda) nie jest często podpisaniem wyroku śmierci na chorego?
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pt gru 29, 2006 8:00 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
baranek napisał(a): ŚJ wykluczają ze zboru, katolicy wybaczają ... To jest właśnie cecha sekty- nie robisz tak, jak oczekujemy- to cześć...
trochę uczciwości proszę ... ekskomunika to nie wynalazek ŚJ ... KrK stosuje to od dawna
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt gru 29, 2006 9:06 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
goostaf napisał(a): Czy katolicy nie mają misjonarzy wśród narodów wszystkich kontynentów (oprócz Antarktydy)? A mimo to się jakoś nie narzucają. Zresztą pisząc na tym forum stosuję się do tego nakazu.
katolicy mają swoich misjonarzy, to prawda ... ŚJ też ich mają - większość z nich jest misjonarzami ...
co do "narzucania się", to już kwestia subiektywnej oceny ... do mnie częściej puka ksiądz chodzący po kolędzie, niż ŚJ  ... czy się na niego denerwuję ? nie .. mówię mu grzecznie - "idź z Bogiem"
także w mediach pełno jest programów katolickich ... ktoś powie - "możesz nie oglądać" .. to prawda, ale ze ŚJ także nie muszę rozmawiać jesli nie chcę .. przecież nie włamują się i nie krępują rąk i nóg, i nie wmuszają w nikogo Strażnicy ...
opamietajcie się trochę, bo to przypomina polowanie na czarownice
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt gru 29, 2006 9:32 |
|
 |
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Poprawka: JHWH zastępowano imieniem Adonaj.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pt gru 29, 2006 9:32 |
|
 |
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
? Jak to jest że dyskutujemy tutaj z dwoma Adamami, którzy nie są ŚJ.
Bo choć bronią zażarcie ŚJ to jednak mogą w dowolnym momencie zdystansować się.
Czy nie ma tutaj żadnego prawdziwego ŚJ?
Ujawnijcie się! Zróbcie coming out!
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Pt gru 29, 2006 9:39 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
baranek napisał(a): Gdybyś znał historię Kościoła, wiedziałbyś np. o stanie pokutników- którzy mieli nawet specjalnie wyznaczone miejsce przed kościołem lub w przedsionku. Byli w pewien sposób wykluczeni- ale nie dlatego, żeby ich potępić , ale żeby ludzie widząc ich pokutujących, wspierali ich modlitwą. Ci ludzie nie byli wykluczeni na zawsze - to był środek do poprawy, a nie cel. I tu była różnica między Kościołem a ŚJ.
Kościół - "wykluczenie" czasowe, jako środek do celu ŚJ - wykluczenie trwałe, jako cel
Uzupełnię: Nikt nie włączał grzesznika do stanu pokutników automatycznie. On sam musiał tego chcieć i prosić o włączenie do tego stanu.  Co mamy u ŚJ ? Brak całkowitego posłuszeństwa i podporządkowania się wymaganiom życia zborowego, grozi komitetem sądowniczym. Odbywają się przesłuchania , które byli świadkowie opisują jako "mniej więcej tak przyjemne, jak wizyty gestapo". Ze zboru można być wykluczonym z wielu różnych powodów, a przede wszystkim za kwestionowanie nauk Ciała Kierowniczego i narażanie na szwank zewnętrznego wizerunku organizacji. ŚJ nie mogą mieć własnego zdania. Jeśli któryś się odważy powiedzieć coś niezgodnego z naukami CK, może być wykluczony. Tu nie ma dyskusji. Masz przyjąć, czy Ci się podoba, czy nie. Wykluczeni Świadkowie z chwilą wykluczenia stają się jakby "umarli za życia". były ŚJ napisał(a): Już wszyscy do mnie nie mówią dzień dobry, już nie kłaniają się, a nawet mają nakaz, jeżeli jadę autobusem, to on musi wysiąść (...) tak się boją, że ktoś zobaczy, że on ze mną rozmawia, wówczas czeka go sąd starszych. (...) Ja im przynoszę różne ciekawe opracowania sądząc, że może oni z ciekawości poxczytają, lecz oni boją się, mają bowiem niesamowite komitety sądownicze. Oni muszą wyznać na kolanach, czy on to czytał, czy nie czytał (...) I bynajmniej nie moja ciocia to pisała .... Rozumiem, że zaprzeczysz. Zrobiłby tak każdy ŚJ, obawiając się wykluczenia. Ale takich świadectw jest mnóstwo. Pogarda dla człowieka wykluczonego. Nie wiem, czy zauważyłeś, że pisząc o "wykluczeniu " w KK, piszę " w pewien sposób" albo używam cudzysłowu ....
Ponieważ Kościół nie wyklucza z Kościoła. - Jedynie można z KK odejść , dokonując apostazji - człowiek może się wykluczyć sam, na własne żądanie. Ekskomunika nie jest wykluczeniem z Kościoła ( bez cudzysłowu- w sensie ścisłym), ale karą naprawczą. o.Jacek Salij napisał(a): Jeśli idzie o ekskomunikę, pierwsze jej przykłady znajdziemy już w Nowym Testamencie. Mianowicie Apostoł Paweł zażądał od Koryntian, ażeby przestali tolerować w swojej wspólnocie kazirodczy związek jakiegoś chrześcijanina z własną macochą: „Przeto wy, zebrawszy się razem w imię Pana naszego Jezusa, w łączności z duchem moim i z mocą Pana naszego Jezusa, wydajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, lecz ku ratunkowi jego ducha w dzień Pana Jezusa” (1 Kor 5,4n). Podobny środek zastosował Apostoł wobec niejakiego Hymenajosa i Aleksandra, którzy usiłowali zmieniać po swojemu naukę wiary: „przekazałem ich szatanowi, ażeby się oduczyli bluźnić” (1 Tm 1,20).
Z obu tekstów jasno wynika, że ekskomunika nie jest wykluczeniem z Kościoła. Takiej kary Kościół nie ośmiela się stosować nigdy. Zarówno kazirodca, jak wspomniani dwaj heretycy otrzymali zapewne zakaz przystępowania do Komunii świętej, a może nawet zakazano im wstępu na zgromadzenie liturgiczne. Jednak w obu przypadkach karę tę zastosowano w celu odzyskania tych ludzi jako prawdziwych braci w wierze. Zatem ekskomunika, do której się uciekł Apostoł Paweł, była karą poprawczą, której celem było duchowe uratowanie kazirodcy oraz przywołanie Hymenajosa i Aleksandra do opamiętania i powrotu do wiary Kościoła. Jeśli któryś z nich rzeczywiście się opamiętał, zapewne od razu i ku radości wszystkich został ponownie dopuszczony do pełnego uczestnictwa we wspólnocie Kościoła. (...) Na czym w dzisiejszym Kościele polega ekskomunika za ten grzech? Otóż dzisiaj Kościół stosuje ekskomunikę wyłącznie jako karę poprawczą, nigdy jako ekspiacyjną i pokutną. Oznacza to, że wystarczy, jeśli grzesznik wyraża pragnienie pojednania się z Bogiem i ubiega się o sakramentalne rozgrzeszenie, ażeby mógł uzyskać zwolnienie z ekskomuniki. Szczegółowo rzecz biorąc, ekskomunika polega na wyłączeniu od sakramentów oraz od wszelkich czynnych funkcji w Kościele. Człowiekowi ekskomunikowanemu nie wolno na przykład być chrzestnym rodzicem ani świadkiem bierzmowania, nie wolno czytać, śpiewać ani grać podczas odprawiania liturgii, nie wolno uczestniczyć w oficjalnym nauczaniu Kościoła (np. prowadzić katechezy), itp. W przypadku popełnienia grzechu ciężkiego, który nie pociąga za sobą ekskomuniki, do sakramentów zabrania przystąpić chrześcijaninowi jego sumienie. Natomiast wyłączenie od sakramentów w stosunku do człowieka ekskomunikowanego staje się faktem publicznym i może zdarzyć się sytuacja, że powinno być publicznie egzekwowane.
Nikt od takiego człowieka nie ucieka. Nie unika spotkań z nim.... nie jest on też wykluczony z Kościoła, ale na skutek zaciągniętej kary, nie może przystępwać do sakramentów i pełnić czynnych funkcji w Kościele.
A przede wszystkim Kościół za niego się modli i zabiega o jego powrót do pełni jedności.
|
Pt gru 29, 2006 10:06 |
|
 |
adam111151
Dołączył(a): So kwi 23, 2005 18:38 Posty: 534
|
goostaf napisał(a): : Tak. Kościół usunął z liturgicznego tłumaczenia Biblii imię Jahwe nawiązując tym do zwyczajów Izraelitów, którzy w liturgii zastępowali imię Jahwe określeniem El lub Elohim.
czyli zwyczaj ważniejszy niż wymagania boże Cytuj: Nie jest to przestępstwo, skoro najwyższym imieniem jest imię Jezus, które katolicy czczą. najwyższym uznawanym przez katolików tak ale najwyższym jest Bóg .Jahwe wlasnie Cytuj:  Tak zupełnie a propos: Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. I aby wszelki język wyznał, że Jezus Chrystus jest PANEM - ku chwale Boga Ojca czytaj uwaznie kolano ma się zginać w imie Jezusa ale ku chwale Boga Ojca a nie ku chwale Jezusa Cytuj: Nawróćcie się do Mnie, by się zbawić, wszystkie krańce świata, bo Ja jestem Bogiem, i nikt inny! Przysięgam na Siebie samego, z moich ust wychodzi sprawiedliwość, słowo nieodwołalne. Tak, przede Mną się zegnie wszelkie kolano, wszelki język na Mnie przysięgać będzie, Iz 45,23
Jak to pogodzić, skoro Jezus nie jest Bogiem? Zgrozo! Toż Bóg wywyższył Jezusa do pozycji bałwana!
jak to pogodzić ? dosyc prosto Bóg posyła swojego Syna i nakazuje byc mu posłusznym. I wszyscy maja go tak szanowac jakby przyszedł do nich sam Bóg I ma sie przed nim zginac kazde kolano ku chwale Boga Ojca 33) Posłuchajcie innej przypowieści! Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. (34) Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. (35) Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. (36) Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. (37) W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. (38) Lecz rolnicy zobaczywszy syna mówili do siebie: To jest dziedzic; chodźcie zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo. (39) Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. (40) Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami? (41) Rzekli Mu: Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porzeCytuj: A kim ty do jasnej-ciasnej jesteś? Zgadzam się że czasami wypisujemy straszne głupoty.  Jak to jest z tą insuliną. Proszę odpowiedzieć żeby była jasność. Wszelkie niedomówienia sprzyjają powstawaniu mitów i powtarzaniu głupot przez przeciwników ŚJ. z jaka insuliną.? ŚJ nie biora tylko transfuzji krwi Cytuj:  Pomijając jak to jest z insuliną. Czy zakaz przetaczania krwi (jeśli to prawda) nie jest często podpisaniem wyroku śmierci na chorego?
czesto przekroczenie prędkosci samochodem jest podpisaniem wyroku na zdrowego
co to ma do rzeczy ?
mówimy o tym co nakazuje Biblia a nie o tym co kto lubi robic
_________________ (32) I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.Jan 8:32
|
Pt gru 29, 2006 11:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|