Ktoś może chcieć mając taki avatar podejmować tematykę powołania, bo właśnie jest w okresie silnego odczuwania pragnienia życia konsekrowanego jak to było w przypadku mniszki.


Chodziło mi o to, że mi wcale nie kojarzy z osobą konsekrowaną. Dla mnie skrót SWD był czymś dziwnym, i nie wiedziałam co ma oznaczać, wiedziałam tylko że na pewno nie jest to żaden zakon.
Pozatym rzecz w tym, że w wypadku Dominiki, nie widzę w niej żadnych oznak powołania, ani niczego w jej postach co by było znakiem że coś łączy ją z życiem zakonnym, z jej postów wyraźnie widać że nie jest ona osoba konsekrowaną.
Skoro jednak, wielu osobom się tak kojarzy, to w świetle jej kontrowersyjnych wypowiedzi np o Pinoczecie, być może rzeczywiście dobrze zablokować to konto, choć jest mi to zupełnie obojętne, bo na mnie żadnego negatywnego wpływu to nie ma.

Zdaje się, że to skrót od Sejmik Województwa Dolnośląskiego. Tak można wnioskować na podstawie tego posta (niedawno, w innym wątku, ten link podawała jo_tka).

O Mamo!!!!!!
Czas emigrować

No i stało się teraz jasne, co oznacza ten skrót
Wątpliwości zostały rozwiane ...

Być może rzeczywiście rozwiązuje to dylemat.

Za to mamy dylemat nowy. Zawitał na nasze forum sam Pontifex Maximus :D:D

nie, akacjo- bo nie każdy trafi na post z tym wyjaśnieniem.

Gdybym miała zestawić 3 rzeczy:
- login
- avatar
- sposób pisania
Twój i Dominiki, to Dominika zdecydowanie bardzej kojarzy mi się z zakonnicą.

Prawda. Nie każdy trafi na post z tym wyjaśnieniem.

Właśnie chodzi o to, że po przeczytaniu paru postów Dominiki, wiedziałam od razu że nie jest ona zakonnicą, bo nie widziałam żadnych oznak powołania. Tzn jej posty były na tematy społeczne i to dość kontrowersyjna, a zakonnica pisałaby o fascynacji miłością Bożą, głębokiej zażyłości z Chrystusem, a niczego takiego nie widziałam w postach Dominiki.
Nawet nie potrzeba logina i avataru ale właśnie gdy ktoś pisze pięknie o miłości Bożej i przyjaźni z Jezusem to wtedy kojarzy się z zakonnicą.

Akacjo Ty chyba idealizujesz stan zakonny. Myślisz, że one nie potrafią sucho oceniać świata ?

Właśnie stan zakonny polega na fascynacji miłością Bożą i głęboką zażyłością z Jezusem ...
A Dominika niczego takiego w sobie nie posiada. Zakonnica nie pisałaby w taki sposób jak pisze Dominika. Takie postrzeganie świata jakie reprezentuje Dominika świadczy tylko o tym, że nie jest ona duszą zakonną.

Choć mi nie kojarzy się ona z zakonnicą, lepiej byłoby, żeby dla innych nie stwarzała takiego wrażenia, dlatego że swymi kontrowersyjnymi wypowiedziami naraża dobre imię zakonów.

A ja chciałem Dominice zadać pytanie, na które nie raczyła mi niestety odpowiedzieć na PW.

Skoro SWD znaczy tutaj "Sejmik Województwa Dolnośląskiego" oznaczając jednocześnie miejsce pracy Domiki, to czy Domika sygnując w ten sposób swoje posty, wypowiada oficjalne zdanie sejmiku? Bo ja takie wrażenie odnoszę, tym bardziej, że na stronkach rzeczonego organu administracyjnego skrót SWD jest powszechnie używany. Narazie nie miałem czasu, ale naprawdę mam wielką ochotę zapytać się biuro prasowe SWD o to, czy wypowiedź jednego z członków komisji SWD "Pinochet to bohater" jest też zdaniem całego sejmiku.

Crosis

Crosis, jestes studentem znanej wszystkim uczelni, czy wygloszane przez Ciebie haslo
"Ona miała czternaście lat
i była prostytutką...
Miała czarny skórzany płaszcz
obrzygany wódką"

nie swiadczy zle o studentach tejze uczelni?

Nie podpisuję się tą uczelnią, w związku z tym jest to tylko moje prywatne

Natomiast SWD Dominika to nic innego jak "Sejmik Województwa Dolnośląskiego Dominika" - to raczej jednoznaczne.

Dostrzegasz mam nadzieje różnicę?

Crosis

" Dostrzegasz mam nadzieje różnicę?" - nie dostrzegam, niestety.

I co teraz?
Czy poczucie Twojej wyzszosci zatryumfuje?!

Lucyno- nawet, gdyby Crosis miał informację o uczelni - a o ile pamiętam, to taka miał- musisz odróżnić fakty od opinii. Słowa piosenki, które ma w podpisie to tylko cytat, określający fragment rzeczywistości. Jest to informacja. Nie zawiera opinii czy coś było dobre, czy złe, więc nie wiesz, co o tym myśli Crosis.

Natomiast Dominika wyraża sądy, opinie. Nie pisze, że toś żył, był przywódcą, tylko określa, jakim przywódcą był. I tutaj już nazwa miejsca pracy ma znaczenie. Bo podpisując się tak faktycznie wyraża opinię całego Sejmiku ( pytanie- czy pracodawca o tym wie ? )

Mam nadzieję, że różnica jest jasna