Co wy myślicie na ten temat? Czy waszym zdaniem ktokolwiek miał prawo wydać wyrok śmierci na irackiego dyktatora? Czy jest sens modlitwy za duszę Husajna? Czy mamy potępić tą egzekucję, czy bić brawo, że wreszcie sprawiedliwość go (Saddama) dopadła?[/b]

ciężko to rozpatrywać jako sprawiedliwość albo jako zbrodnię.

Zbrodnią było bez wątpienia, bo został zabity człowiek, jednak zabił on bardzo wielu niewinnych niczego ludzi, co powoduje, że on również stał się zbrodniarzem. Należałoby rozważyć kwestię, czy w ogóle można zabijać w imię "sprawiedliwości"? Czy śmierć człowieka może być w ogóle sprawiedliwa? Ciężko tutaj mówić o wspaniałomyślności i wspaniałości Amerykanów, bpo tak naprawde to nie ich sprawa byla,wiadomo ropa, do tego mozna sie pokazac jakim to sie super mocarzem jest, jak to sie pomaga innym, ale zeby choc odezwali sie do Chin w sprawie tamtejszego lamiania praw czlowieka-nieeee, oni nic tam nie widza. Taka to hipokryzja owych "wybawcow". Pewnie jutro, albo jeszczedzis Bush wystapi i bedfzie opowiadal jaka to wspaniala przysluge uczynili narodowi.

Aczkolwiek systemy autorytarne są sytemami obrzydliwymi, i powinno się je obalać, ale zdecydowanie nie w taki sposób jakmiało tomiejsce w Iraku, to naród powinnien decydować o chęci rewolucji, a nie obcy kraj. On moze tylko wspomagac, a nie wjezdzac czołgami.

Śmierć Saddama wg mnie była tylko pokazówką, nie była potrzebna, i myślę, że należałoby po prostu oddać mu choć odrobinę szacunku, jako, że człowiekiem mimo wszystko był.

Jest już taki temat.

viewtopic.php?t=9803&start=0

http://info.wiara.pl/index.php?grupa=4&art=1167416593 - poczytajcie sobie.

Ja sam nie wiem, co o tym myśleć.

Ten wyrok to taki jakby symbol - bo wiadomo, że Husajn był odpowiedzialny za śmierć o wiele większej liczby ludzi niż tych 150 osób za których śmierć go sądzono.

Jednak nie wolno nam, chrześcijanom, zapominać że Bóg powiedział wyraźnie: nie zabijaj. Egzekucja Husajna nie była samoobroną, bo już dawno nie ma władzy i gnił w więzieniu. Więc jest to grzech.

Z jednej strony przekroczenie przykazania, z drugiej - świadomość kary dla człowieka, który niewątpliwie na nią zasługiwał.

przynajmnie raz się z tobą ToMu zgodzę
jest to głupie zabijać człowieka który nie ma władzy i nikogo już by nie skrzywdził

więzienie byłoby dobrym rozwiazaniem a nawet jedynym właściwym wraz z konfiskata mienia...

cywilizacje mają to do siebie, że czasem robią takie rzeczy które pewnym elitom które nie żyja w zgodzie z etyką swojej cywilizacji sa na reke
bo opasaja kieszeń ozdobna złota wstęgą...
tym akurat razem niejako ropnopochodna... i kto wie jakie jeszcze mają z tego korzyści?...

zabicie Husajna przez Amerykanów byłoby zdradą
ale czym jest samo zgadzanie sie na to jak nie prymitywnym dażeniem do tego co daje tylko satysfakcje i jest niskie cywilizacyjnie
wręcz podłe

chca sobie podbudowac opinie wsród obcych krajów tym, ale w moich oczach jedynie stracili
i mam nadzieję, ze w oczach także kazdego katolika!

Obawiam się, że po tej nieszczęsnej egzekucji, Husajn stanie się męczennikiem, przypomina mi to Rumunię, gdzie powoli zaczyna rosnąć kult męczennika po zabiciu małżeństwa Ceauşescu. Oczywiście nie męczenników w sensie rozumienia naszego, ale w sensie ich popleczników, adoratorów...

Husajna zabito za to, ze wydal rozkaz z mocy ktorego zginelo 148 osob i bylo to w ramach odwetu za probe zamachu na jego zycie.
Na tej samej zasadzie mozna skazac na smierc Busha, za to, ze zaatakowal Afganistan w ramach odwetu za WTC.

Watykan też nie popiera tej egzekucji:

Zgadzam się z Watykanem.Kary śmierci już dawno powinno się zakazać.Egzekucje podsycają tylko więcej nienawiści wśród ludzi i dają okazję do grzesznej satysfakcji tym,którzy nienawiścią żyją lub karę śmierci popierają.

POTĘPIAM EGZEKUCJĘ.

Przykra sprawa.
Zabijać w imię sprawiedliwości....

Husajn został skazany przez swoich rodakó i to jego rodacy go powiesili.
Umierając wypowiedział muzułmańskie wyznanie wiary - "Nie ma boga prócz Allaha, a Muhammad jest Jego prorokiem".


Islam zezwala na zabijanie, nawet niekiedy nakazuje zabijać. W Iraku KS obowiązuje.
Nie rozumiem więc oburzenia jakie tutaj niektórzy wygłaszają. Dlaczego wtrącacie się w sprawy innych? Szczególnie, ze nie macie racji.

Zgodnie z islamskim prawem i prawem obowiązujacym w Iraku, Husajn poniósł sprawiedliwą smierć. Po co więc ta dyskusja?

Dyplomatyczna i nie majaca znaczenia wypowiedź SA. Husajn nie był chrześcijaninem tak jak i jego sędziowie. Tak więc stanowisko katolików jest im obce...

Nie każdy musi się zgadzać z prawem panującym w Iraku. Gdyby obowiązujące prawo nie podlegało dyskusji to w ogóle by go nie zmieniano, a dobrze wiesz, że prawo podlega nieustannej zmianie w każdym demokratycznym kraju.

Ja jestem przeciw karze smierci na jakiejkolwiek osobie.
Zadna osoba(czy tez państwo) nie jest tak prawe, doskonałe aby decydowac o śmierci innej osoby.

Mnie wiadomośc że egzekucji dokonano bardzo zasmuciła, nie wazne jak wiele złego zrobił Husajn, mozna było skazać go na dozywocie, tylko tu problem miałoby USA, musieli by go pilnowac a tak mają problem z głowy