Akacjo, a znasz kogoś na forum, kto brał by udział we wszystkich dyskusjach, Każdy wybiera coś dla siebie. Są dyskusje w których (oczywiście z indywidualnego punktu widzenia) możnabrać udział i są takie w których nie warto.
A co do zgodności z nauką KRK. W zyciu jest tak że nie wszystko z czym się stykamy codziennie jest zgodne z duchem KRK. To co,mam nie wychodzić na ulicę, żeby nie narazić się na utratę wiary?
To jest forum dyskusyjne , a jak można dyskutować mając identyczne poglądy. Jeżeli wszystko tutaj będzie tak bardzo katolickie, jak sie tylko da, to będzie to serwis z kazaniami, albo coś w tym rodzaju.

Pozdrawiam i większej wiary zyczę.

No właśnie, każdy wybiera coś dla siebie. Jeśli jest katolik chcący żyć w zgodzie ze swoją wiarą, oraz ją umacniać i pogłębiać będzie szukał takich serwisów, for, tematów, które będą sprzyjały rozwojowi wiary a unikał tych które się jej sprzeciwiają. Czyni więc to przez odpowiedni dobór treści, odrzucając te które stoją w sprzeczności z wyznawaną wiarą.
Tutaj pytanie o forum wiara,jaka tendencja na nim przeważa, czy można znaleźć tematy gdzie można rozmawiać zgodnie z zasadami wiary, czy też dyskusje na forum stoją w sprzeczności?

Jeśli chodzi o zgodność z nauką KK to taka zgoda powinna być przede wszystkim w sercu, powinien on żyć w zgodzie z nauką KK.
Jeśli jednak w którymś punkcie jest się w konflikcie z nauką KK jest czymś złym i niewłaściwym, jeśli na forum może on wypowiadać i głosić te poglądy które się jej sprzeciwiają. Popada wtedy w winę moralną wobec Boga i konflikt wewnętrzny.Tego typu wątpliwości odnośnie nauki KK powinny zostać wyjaśnione przez zadanie pytania kompetentnej osobie. I tak powinno, jeśli ktoś prowadzi życie chrześcijańskie.
Więc z tego wynikałoby, że dla mnie logiczne jest to, że na forum powinno być zabronione występowanie przeciwko nauce Kościoła.
Podejmowanie różnych wątków dyskusji i wypowiadanie własnych poglądów wcale nie musi oznaczać tego, by w kwestii zasadniczej sprzeciwiać się zasadom wiary i nauczaniu KK - tak mi się wydaje.

Zrobię mały test ...
Napiszę tekst będący wypowiedzeniem wewnętrznego konfliktu, ale który ze względu na to że wyraża poglądy ateistyczne, nie powinien znajdować się na forum, gdyż może narażać wiarę innych.
Moderatorów proszę o wycięcie tego fragmentu, oraz podpis moderatora, bym wiedziała, który to zrobił.

"Śmierć według biologii jest kategorycznym końcem życia, dlatego nielogiczna jest wiara w życie wieczne będąca elementem wiary chrześcijańskiej, gdyż życie wieczne sprzeczne jest z samymi z prawami natury, według których każda istota żywa rodzi się i umiera."

Yyyy... a o co chodzi?

Chodzi o to, abyście bezwzględnie usuwali wypowiedzi sprzeczne z wiarą, niezależnie kto to pisze.

Nie powinno być miejsca na forum na wypowiedzi które mogłyby spowodować czyjeś wątpliwości w wierze lub spowodować utratę wiary a takie wypowiedzi,które stoją w sprzeczności z wiarą powinny być bezwględnie usuwane, a skoro na forum obecnie są Asienkka i Jotka to skoro taka wypowiedź się pojawiła powinny ją usunąć i o to je proszę.

akacjo- jeśli ktoś napisze takie twierdzenie, to mogę z nim dyskutować- ewentualnie dopisać, że religia katolicka mówi coś innego, ale nie widzę żadnego powodu do wycinania tego

A ja widzę powód dla którego moderatorzy powinni to wycinać,
może spowodować to utratę czyjeś wiary, gdy będzie to czytał.

A drugim powodem jest to, że ktoś publicznie wypowiadając poglądy ateistyczne na forum ponosi winę moralną wobec Boga.
Dlatego powinniście usuwać takie wypowiedzi, by uchronić kogoś od grzechu.

Baranku więc proszę Cię, abyś w geście miłosierdzia usunęła to stwierdzenie

Akacjo, naprawdę wystarczy taki tekst, żeby powstał uszczerbek w Twojej wierze?

Czepiłą się ateistów jak rzep psiego ogona.
Co w takim razie zrobic z wypowiedziami protestantów, czy prawosłąwnych, które sa sprzeczne z nauką katolicką? Także cenzurować i wycinać?

Cytat
Dobrze ze moderator przejawia zdrowy rozsądek.. Akacjo Tobie pomyliły się epoki kiedyś za głoszenie teorii ze ziemia jest kulą można sobie było sobie przysporzyć deczko kłopotów..
Czy TY chcesz Tego tu na forum cofnięcie się w czasie kilka wieków wstecz..
Moderatorom jak i Administracji Jak I Tobie Akacjo Wszystkim userom Dosiego Roku

A jeśli to wieżący(wątpiący?) zada takie pytanie?
Cenzura utwierdzi go tylko w wątpliwościach, najwyraźniej katolicy nie znają odpowiedzi dlatego boją się niewygodnych pytań...
Tłumaczenie, że to ma chronić innych przed utratą wiary raczej go nie przekona a i "ci inni" mogą dojść do wniosku, że coś się przed nimi ukrywa i w sumie słusznie bo uciekanie przed grzeczną dyskusją świadczy najczęściej o braku wiedzy\argumentów.

Właśnie chodzi o to, ze ja jako osoba wierząca takie stwierdzenie napisałam.
Więc uczestnictwo w tego typu dyskusjach, w których skłaniana jestem do pisania takich twierdzeń oraz czytania jeszcze gorszych sprawia że powstaje we mnie konflikt wewnętrzny oraz uczucie winy moralnej.
Potem to musi zostać wyprostowane przez spotkanie z Jezusem przebaczającym w spowiedzi.
Dlatego moderacja wyrządza mi krzywdę pozwalając mi oraz innym na wypowiadanie takich słow.

Mam nadzieję, że nie mówisz księdzu, że ktoś Cię zmusił do pisania ...

Wybacz, akacjo- ale nikt nie stoi nad Tobą i nie stosuje wobec Ciebie przemocy zmuszając Cię do wciśnięcia jakiegoś klawisza .... a tylko wtedy możesz mówić o przymusie.

Bo wobec tego, co czytasz, jesteś całkowicie wolna. Nie wiem, ile przeczytałam książek wydanych przez sekty- nie o sektach, żeby było jasne- ale nie piszę teorii, które wyczytałam, nie uznaję ich za swoje, ani też nie obawiam się utraty wiary z tego powodu ....

Niestety, nie żyjemy pod kloszem. Oczywiście mozesz się asekurować, ale nie zrzucaj winy za to, co sama piszesz- za Twoje wolne decyzje- na innych.

I wiesz- moim zdaniem izolacja , hermetyczne zamknięcie na innych nie sprzyja wzrostowi wiary. To tak ja ze szczepieniem- pomaga uzyskać odporność - a przecież szczepionka jest zawisioną martwych lub osłabionych wirusów (bakterii).

Oczywiście nie mówię o skrajnych przypadkah, takich jak propagowanie treści satanistycznych, ezoterycznych itp, które są zakazane przez regulamin.
Ale mieć wątpliwości w wierze i je wyrażać może każdy- również na granicy wiara- nauka.

Moderatorzy nie są Twoimi opiekunami i nie będą wycinać połowy Forum, żeby Cię nie skrzywdzić- bo poczucie krzywdy jest w Twoim wypadku b. subiektywne. Zapewniam Cię, że potrafimy ocenić, czy coś powinno zostać, czy nie, a kwestiach wątpliwych zasięgamy rady asystenta kościelnego Forum. Potrafimy również odróżnić wyrażanie wątpliwości, od głoszenia.

Szkoda akacjo, że zamiast głosić Ewangelię i przedstawiać ewentualnie stanowisko Koscioła, całą swoją energię poświęcasz na tropienie grzechu na Forum ...