| Autor |
Wiadomość |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
 Re: Wracam do tematu
Samotnik napisał(a): Znow mamy dowod wszechobecnego marketingu NPR? Tak, tak.
Niektórzy ulegają marketingowi NPR, a niektórzy wierzą producentom że wkładki i pigułki są bezpiedczne.
I o ile ten pierwszy przypadek to naiwność, to ten drugi nazywa się nowoczesnością.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pt sty 12, 2007 10:31 |
|
|
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Czy nie jest plusem to że kobieta nie bierze chemii? Albo wkłada sobie do wnętrza ciało obce? Ej, ale ja chciałem plusy NPR, a nie minusy pigułek. Cytuj: I ty naprawdę wierzysz że to jest bez wpływu na zdrowie? plz... Pokaż mi gdzie tak napisałem, a przyślę Ci garnuszek złota. Cytuj: Jeśli to dla ciebie jest bez znaczenia to dla mnie tym bardziej. Ale dla kogoś to może być ważne. Jw. Cytuj: Pozdrawiam cynika który nie potrafi docenić poglądów przeciwnika a nie potrafi przyznać się do swoich słabości.
To nie do mnie, ale pozdrawiam również. ;]
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Pt sty 12, 2007 11:03 |
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
No więc plusem jest to że nie szkodzi zdrowiu.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pt sty 12, 2007 11:10 |
|
|
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Prezerwatywa też nie szkodzi zdrowiu. Również o pigułki można się kłócić bo jednej kobiecie zaszkodzi, drugiej nie, zależy od organizmu. No i śmiało moge chyba stwierdzić, że NPR szkodzi zdrowiu psychicznemu. Bo ta wstrzęmieźliwość na siłę tylko dlatego, że kobieta mówi, że nie może teraz bo płodne, a w niepłodne jej się nie chce raczej na psychice faceta się odbije.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Pt sty 12, 2007 11:22 |
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Nie pisałem że prezerwatywa szkodzi.
Pytanie co jest bardziej szkodliwe dla zdrowia psychicznego: okresowa wstrzemięźliwość czy przyzwyczajenie organizmu i psychiki do seksu zawsze i wszędzie, w sytuacji kiedy przez pewien okres nie będzie to możliwe.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pt sty 12, 2007 11:28 |
|
|
|
 |
|
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Również o pigułki można się kłócić bo jednej kobiecie zaszkodzi, drugiej nie, zależy od organizmu. W przypadku NPR masz pewność że nie zaszkodzi żadnej kobiecie. Poza tym jedyny sposób na sprawdzenie czy pigułka szkodzi czy nie jest zaryzykowanie, czyli o efektach można się przekonać dopiero po fakcie.
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
| Pt sty 12, 2007 11:32 |
|
 |
|
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Prezerwatywa też nie szkodzi zdrowiu. A jak ktoś (kobiet tez dotyczy) ma uczulenie na lateks?
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
| Pt sty 12, 2007 12:37 |
|
 |
|
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
goostaf napisał(a): czy przyzwyczajenie organizmu i psychiki do seksu zawsze i wszędzie, w sytuacji kiedy przez pewien okres nie będzie to możliwe.
Goostaf, daj spokój, mówimy o normalnym, uregulowanym seksie w małżeństwie. Erotomani kochający się 3 razy dziennie w toalecie lub przebieralni supermarketu naprawdę mają NPR i katolicką moralność bardzo głęboko.
|
| Pt sty 12, 2007 13:28 |
|
 |
|
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
filippiarz napisał(a): A jak ktoś (kobiet tez dotyczy) ma uczulenie na lateks?
A jak ktoś (raczej kobiet to dotyczy) ma uczulenie na spermę???
I żeby było śmieszniej i straszniej - tylko spermę własnego męża?
Jak już wyciągamy skrajności to z obu stron barykady.
|
| Pt sty 12, 2007 13:31 |
|
 |
|
Emil
Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41 Posty: 471
|
filippiarz napisał(a): A jak ktoś (kobiet tez dotyczy) ma uczulenie na lateks?
Argument już nieaktulany
Można stosować prezerwatywy z poliuretanu, np. Durex Avanti
|
| Pt sty 12, 2007 13:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
goostaf napisał(a): No więc plusem jest to że nie szkodzi zdrowiu.
Udowodnij mi ze NPR nie szkodzi facetowi jak ma straszny poped w czasie plodnym, ktory moze sie rozkladac na tydzien (bo sa dni plodne, troche plodne i moze-plodne-to-lepiej-nie-ryzykujmy!)
Co ma taki facet lub kobieta zrobic jak maja chec na seks w tym czasie?
Zostaje im tylko trzymanie sie za raczke bo kazda forma pieszczot gdzie nasienie "wycieknie" poza pochwe jest (oczywiscie) grzechem i to ciezkim podobno.
Myslisz ze takie dlugie okresy wstrzemiezliwosci sa zdrowe dla wzmacnania zwiazku? Myslisz ze tacy malzonkowie na kolanach sie modla do Boga zeby im odebral poped w takich mometach? Myslisz ze szlanka wody w takich sytuacjach wystarczy?
Ja jakos watpie! 
|
| Pt sty 12, 2007 14:09 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Emil napisał(a): filippiarz napisał(a): A jak ktoś (kobiet tez dotyczy) ma uczulenie na lateks? A jak ktoś (raczej kobiet to dotyczy) ma uczulenie na spermę??? I żeby było śmieszniej i straszniej - tylko spermę własnego męża? Jak już wyciągamy skrajności to z obu stron barykady.
Czytalem o takich przypadkach. Podobno ksiadz doradzil wstrzemiezliwosc na wieki wiekow amen! 
|
| Pt sty 12, 2007 14:11 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Krzysztof_J napisał(a): Samotnik napisał(a): Jesli chodzi o 97 rok i o masturbacje to chyba twierdzisz ze wiesz lepiej od mojego spowiednika? Jeżeli to nie był żart, ze strony spowiednika, to wyjaśniam: KKK art. 2352 Deklaracja "Persona Humana" p.9 Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale jeżeli mówimy o tym samym kościele katolickim, to obowiązuje nas ten sam KKK. Ale nie pisz oczywistych kłamstw, proszę.
Twierdzisz ze spowiednicy to komicy? Takie blazny tak?
Powtarzam Ci raz jeszcze, po tej spowiedzi poszedlem jeszcze do 2 innych ksiezy ktorzy powiedzieli mi to samo, ze od 97 roku masturabacja nie jest juz grzechem.
A wiec, spokojna glowa. Koniec zmartwien i zametow (nie dla mnie oczywiscie, bo od samego poczatku nie widzialem masturbacje za zlo lub grzech i nigdy z tego sie nie spowiadalem).
Raz jeszcze powtorze, kosciol nie jest po to zeby oceniac moje techniki milosne. Kosciol nie ma prawa ingerowac w wnetrza mojej sypialni!
Wychodzi na to ze moze Ty masz pecha bo mieszkasz w takim miejscu gdzie sredniowiecze jeszcze panuje, gdzie kobiety ledwo dostaja wystarczajaco czasu na macierzynskie i sa bite i gdzie masturbacja jest jeszcze grzechem!
|
| Pt sty 12, 2007 14:16 |
|
 |
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
goostaf napisał(a): Pytanie co jest bardziej szkodliwe dla zdrowia psychicznego: okresowa wstrzemięźliwość czy przyzwyczajenie organizmu i psychiki do seksu zawsze i wszędzie, w sytuacji kiedy przez pewien okres nie będzie to możliwe. No tak jak już tam kolega napisał, nie mówimy tutaj o seksoholikach (chociaż takie dzienne maratony bywają miodne ;>) sekszących się w każdym możliwym miejscu tylko o zwykłym stosunku między dwojgiem kochających się ludzi. Okresowa wstrzęmieźliwość, luz fajnie, jeśli żona nie chce bo boi się ciąży to no bonus, ale z seksu i przyjemności nici bowiem każda inna czynność seksualna jest "złem" (btw jak seks na który zgadzają się oboje może W OGÓLE być "złem"? kolejny paradoks). Co do uczuleń to oczywiście mam na myśli ludzi bez przeciwskazań czyli nie uczulonych na składniki antykoncepcji sztucznej. Cytuj: W przypadku NPR masz pewność że nie zaszkodzi żadnej kobiecie.
Pod względem zdrowia fizycznego bardzo możliwe, ale jak już pisałem pod względem psychicznego nie do końca. Nie będę tu już przytaczał wałkowanych od dawna argumentów mówiących o tym, że nawet najmniejszy czynnik może mieć wpływ na wydzieliny kobiety bo to nie ma sensu. Ale weźmy taki przykład: kobieta chce seksu, ale się boi o ciążę bo nie chce jeszcze dzieci. Nie ma zaufania do prezerwatywy i pigułek a inne sztuczne nie wchodzą w grę. I myślisz, że skoro kobieta przeżywa stres w przypadku tych środków to nie będzie go przeżywać podczas stosowania NPR? Śmiem twierdzić, że będzie jeszcze bardziej zestresowana, a co to za przyjemność kochać się z borykającymi umysł myślami 'zajdę czy nie?' To jest jedna z tych szkód psychicznych.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
| Pt sty 12, 2007 14:27 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
goostaf napisał(a): Odnośnie twojego spowiednika: może źle go zrozumiałeś i chodziło mu o 97 rok życia, a wtedy to należy to potraktować jako żart. Jesteś pewien że byłeś u spowiedzi u księdza katolickiego? Jeśli tak to chyba tworzy on swoją własną moralność.
Ksiadz byl katolikiem.
Kosciol byl tez katolicki.
Watpie zeby dopuscili ksiedza ktory tworzy "wlasna moralnosc" do kofesjonalu. Wyobrazasz to sobie, jak taki scenariusz by wygladal?
Jak najbardziej traktuje to co powiedzial powaznie, ale z drugiej strony to mnie lekko nie dotyczy bo i tak juz dawno uznalem masturbacje za dobro.
|
| Pt sty 12, 2007 14:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|