Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 21, 2025 12:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 NPR i mężczyźni 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49
Posty: 870
Post 
Hmm... Samotniku. Nie jestem do końca pewny czy mówisz o NPR czy o etyce seksualnej kościoła? Bo metoda NPR sama w sobie nie zakłada że sperma ląduje wyłącznie w pochwie.
Temat brzmi NPR.

Ale jeżeli już upierasz się przy etyce:
Żądasz ode mnie dowodu... A może przestań się użalać nad biednym facetem któremu się chce. Czy jeżeli opanuje swój popęd to stanie mu się wielka krzywda? Nie wiem, może są badania które potwierdzają że każda zachcianka musi być spełniona, żeby misiaczek nie zrobił sobie krzywdy. Jeszcze mu sperma eksploduje do mózgu.

Widzisz, etyka chrześcijańska jest jednak wymagająca. Chyba święty Augustyn napisał, że nie można pozwolić by rządziły nami namiętności. To my mamy kierować namiętnościami, a nie one nami, bo w przeciwnym wypadku staniemy się ich niewolnikami.
Zachodzi tu taka anologia: pies macha ogonem, a nie ogon psem.

Samotnik napisał(a):
Raz jeszcze powtorze, kosciol nie jest po to zeby oceniac moje techniki milosne. Kosciol nie ma prawa ingerowac w wnetrza mojej sypialni
Oczywiście. To ty jesteś po to żeby mówić Kościołowi w jakich kwestiach może cię pouczać a jakich nie. Tylko że traktujesz w ten sposób wiarę jak supermarket.

Nie upieraj się przy masturbacji. Jeśli już chcesz to podaj jakieś wiarygodne źródło. To nie my żyjemy w enklawie gdzie masturbacja nadal jest grzechem. Co najwyżej ty żyjesz w enklawie, gdzie tak nie jest.

Mroczny Pasażer napisał(a):
Ale weźmy taki przykład: kobieta chce seksu, ale się boi o ciążę bo nie chce jeszcze dzieci. Nie ma zaufania do prezerwatywy i pigułek a inne sztuczne nie wchodzą w grę. I myślisz, że skoro kobieta przeżywa stres w przypadku tych środków to nie będzie go przeżywać podczas stosowania NPR? Śmiem twierdzić, że będzie jeszcze bardziej zestresowana, a co to za przyjemność kochać się z borykającymi umysł myślami 'zajdę czy nie?
Wychodzi na to że aby być spokojną musi wyciąć sobie macicę.

_________________
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim
Micheasz 6:8


Pt sty 12, 2007 14:31
Zobacz profil
Post Re: Wracam do tematu
goostaf napisał(a):
Jeśli masz na myśli wszystkie mądre porady typu: "jedz jabłka a urodzi się chłopiec" to rzeczywiście masz chyba mniej niż 60% szans że będzie tak jak zaplanujesz.
PRAWDĄ jest że zadna inna metoda nie może pozwala na zaplanowanie płci dziecka, bo żadna inna metoda nie określa momentu owulacji, co jest kluczem przy zwiększaniu prawdopodobieństwa urodzenia dziecka określonej płci.


Masz mnie chyba za debila skoro sadzisz ze na tych sprawach sie nie znam?
Oczywiscie jak para sie zabierze za "robienie" dziecka to nie bedzie uzywac ZADNYCH metod anty. Jest to rzecza oczywista. Pewnie ze wtedy obserwuja swoj organizm, sluz, czas owulacji. Tutaj zadna para nie rozni sie od innej, tzn te pary ktore stosowaly NPR a ktore go nie stosowaly sie nie roznia.
Chyba nadal mi wcisniesz kit ze pary stosujace NPR maja 100% szanse ze wyjdzie im plec jaka sobie wymarzyli?


Pt sty 12, 2007 14:34

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Wychodzi na to że aby być spokojną musi wyciąć sobie macicę.


A może to facet powinien obciąć penisa?

Cytuj:
Bo metoda NPR sama w sobie nie zakłada że sperma ląduje wyłącznie w pochwie.


O_O
Przecież jeśli sperma nie ląuje w pochwie to jest to zło, grzech i szatan. Więc nie rozumiem tego stwierdzenia, kolejny dowód na sprzeczności? NPR jest popierane przez kościół, który uważa, że stosunek powinien zakończyć się wytryskiem w pochwie, ale jednocześnie nauki NPR nie zakładają, że sperma tam wyląduje. Spooky.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 12, 2007 14:38
Zobacz profil
Post 
goostaf napisał(a):
Czy nie jest plusem to że kobieta nie bierze chemii? Albo wkłada sobie do wnętrza ciało obce?
I ty naprawdę wierzysz że to jest bez wpływu na zdrowie? plz...


Moja zona bierze w siebie "cialo obce" i mowi mi ze jest jej z tym dobrze :biggrin:


Pt sty 12, 2007 14:38
Post 
goostaf napisał(a):
A może przestań się użalać nad biednym facetem któremu się chce. Czy jeżeli opanuje swój popęd to stanie mu się wielka krzywda? Nie wiem, może są badania które potwierdzają że każda zachcianka musi być spełniona, żeby misiaczek nie zrobił sobie krzywdy. Jeszcze mu sperma eksploduje do mózgu.

Powiedz mi jak ma sie NPR to scementowania malzenskiego zwiasku?
Jak niby NPR malzonkow zbliza w czasie plodnym?
Trzymaja sie za raczki, wypija szklanke wody i ida grzecznie spac :-D

Zachodzi tu taka anologia: pies macha ogonem, a nie ogon psem.

Ja macham wlasnym ogonem i wiem kiedy mi sie chce nim machac.
Jest mi z tym calkiem dobrze i nie wstydze sie przy innych ze ogonem macham. W koncu ogon tez jest darem od Boga to czemu mialby cos stworzyc co mi mialo by zaszkodzic?

Samotnik napisał(a):
Oczywiście. To ty jesteś po to żeby mówić Kościołowi w jakich kwestiach może cię pouczać a jakich nie. Tylko że traktujesz w ten sposób wiarę jak supermarket.
Nie upieraj się przy masturbacji. Jeśli już chcesz to podaj jakieś wiarygodne źródło. To nie my żyjemy w enklawie gdzie masturbacja nadal jest grzechem. Co najwyżej ty żyjesz w enklawie, gdzie tak nie jest.

Podalem Ci juz zrodlo. Moj spowiednik. Potem bylem u 2 innych ksiezy ktorzy mi to samo powiedzieli.
Chesz to pojde do innych i Ci podam ich adresy i numery komorki (jak mowisz w ich jezyku to sie dogadasz moze?)

:biggrin:


Pt sty 12, 2007 14:42

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Samotnik napisał(a):
Powtarzam Ci raz jeszcze, po tej spowiedzi poszedlem jeszcze do 2 innych ksiezy ktorzy powiedzieli mi to samo, ze od 97 roku masturabacja nie jest juz grzechem.
...Wychodzi na to ze moze Ty masz pecha bo mieszkasz w takim miejscu gdzie sredniowiecze jeszcze panuje, gdzie kobiety ledwo dostaja wystarczajaco czasu na macierzynskie i sa bite i gdzie masturbacja jest jeszcze grzechem!

Kłamiesz. Nie wiem dlaczego to robisz ale kłamiesz. Nie wiem również po co wycieczki osobiste.
Podałem Ci dwa dokumenty Kościoła Katolickiego, które możesz sobie przeczytać.
Powtórzę jeszcze raz. Kłamiesz.


Pt sty 12, 2007 14:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Nie osądzajcie bo sami będziecie osądzeni.

Or sth.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sty 12, 2007 14:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Nie osądzam ale jak można reagować na oczywistą nieprawdę. Prosiłem o źródło. Jeden ksiądz czy nawet dwóch nie mogą być wykładnią nauki kk, gdy stoją w sprzeczności z oficjalnymi dokumentami kk.


Pt sty 12, 2007 14:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
Po pierwsze - widzę, że taka dyskusja mija się z celem - dlatego ją zamykam.
Po drugie - stanowisko Kościola na temat masturbacji jest jasne - nie jest prawdą, że masturbacja nie jest grzechem (od 97).

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Pt sty 12, 2007 14:52
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL