Czy wizyta u ginekologa jest grzechem?
Autor |
Wiadomość |
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
Miłość niejedno ma imię
Angua 
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
Pn sty 15, 2007 23:23 |
|
|
|
 |
ania2609
Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 23:55 Posty: 120
|
no tak, wiedziałam, ze jak napiszę o spełnieniu miłości, to bedzie można odpowiedzieć, że takie poświecenie kobiety to w imię miłości do mężą, do oczekiwanego dziecka itp.
No tylko dlaczego w imię tej miłości można czyjeś ciało potraktować instrumentalnie?
_________________ Ania
|
Pn sty 15, 2007 23:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zgadzam się z Anią, skoro mozna potraktowac zonę jako pomoc w produkcji nasienia i/lub zbiorniczek na nasienie (test postkoloidalny czy jakoś tak  )to dlaczego nie mozna potraktowac instrumentalnie pewnej części ciała samego mężczyzny ...
Cytuj: Masturbacja jest grzechem samym w sobie, obojętne w jakim celu sie ja stosuje". Tak więc idąc na badanie nasienia, popełniam grzech masturbując się. Teraz ci sami mędrcy powiedzą: "Pobudzanie narządów płciowych bez aktu płciowego jest grzechem". Więc idąc tym tropem - ginekolog pobudza narządy płciowe kobiety, bo wkłada palce, maca ją po piersiach, głaszcze po brzuchu.... Autorce nie chodziło o przyjemność u gina, tylko o POKRĘTNĄ logikę tych mędrców! Przecież wiadomo, że ani facet oddający nasienie ani kobieta u gina nie idą tam bynajmniej dla przyjemności
Garret dokładnie o to mi chodzi
Logiczne: cel nie uświęca środków, więc leczenie nie "uświęca" obmacywanki obcych ludzi (nie-małżonków)...
|
Pn sty 15, 2007 23:39 |
|
|
|
 |
cysia
Dołączył(a): So gru 10, 2005 22:06 Posty: 167
|
I już stąd zmykam.
Czuję sie wypłoszona 
_________________ Nasz pierwszy CUD Nasz drugi CUD
|
Pn sty 15, 2007 23:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nieźle się uśmiałem czytając ten topic
Moja przemyślenie w tym temacie. Teolodzy "moralni" powinni się przed wypowiedzia dac zbadać, ale bynajmniej nie przez lekarza od "tych" spraw, ale przez tego od całkiem innej strony ludzkiego ciała....głowy
Zapytam inaczej. Czy gdybym miał (do tej pory nieodkryte) skłonności masochistyczne i podczas cewnikowania upuścił nieco nasienia, czy miałbym grzech?
|
Pn sty 15, 2007 23:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Teresse napisał(a): "Palcówka" robiona przez obcego męzczyznę jest działaniem z istoty swojej niemoralnym , zatem zgoda na wyjątki byłaby uznaniem zasady, jakoby dobry cel uświęcał moralnie złe środki... [...] "PALCÓWKA" (CZYLI NORMALNE BADANIE) NIE JEST MASTURBACJĄ CZY "ZROBIENIEM DOBRZE" KOBIECIE!!!CHYBA NIGDY NIE BYŁAŚ U GINEKOLOGA ALBO WŁAŚNIE BYWASZ I ODCZUWASZ PODNIECENIE PO WŁOŻENIU TYLKO PALCA (BEZ PIESZCZOT) I JAK ZWYKLE UOGÓLNIASZ SWOJE ZACHOWANIE NA WSZYSTKIE KOBIETY (PODOBNIE BYŁO W TOPIKU O TAŃCU)  !JA BYŁAM U GINEKOLOGA-KOBIETY I NIE ODCZUWAŁAM PODNIECENIA, A CO DOPIERO JAK BY BYŁ TO MĘŻCZYZNA!!!BADANIE GINEKOLOGICZNE NIE JEST "OBMACYWANKĄ" TYLKO BADANIEM,NORMALNYM BADANIEM, TO TAK JAKBYŚ UWAŻAŁA, ŻE CHIRURG NIE BADA ZŁAMANĄ NOGĘ ALE MACA W CELACH POBUDZENIA SEKSUALNEGO ALBO PACJENTA ALBO SAMEGO SIEBIE [  ]
Proszę o: 1. Traktowanie rozmówców z szacunkiem. 2. Wyłaczenie Capsa.
Kolejne posty pisane w ten sposób będą usuwane. angua
|
Pn sty 15, 2007 23:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To Ja myslałam, że ironia tego co pisze jest dostrzegalna...
Chodzi mi o zasadę, że skoro masturbacja w celu badania medycznego jest grzechem, bo jak pisze ojciec Salij OP
Cytuj: Takie stanowisko Kościoła wynika z generalnej oceny, że masturbacja jest działaniem z istoty swojej niemoralnym, zatem zgoda na wyjątki byłaby uznaniem zasady, jakoby dobry cel uświęcał moralnie złe środki
Skoro tak, to dlaczego dla działania będącego grzechem cięzkim - wkładanie paców kazdy wie gdzie, robi się wyjątek?
Tłumaczę po raz enty- skoro cel nie uświęca środków to leczenie nie jest usprawiedliwieniem "macanki"
gdyż "palcówka" jest działaniem z istoty swojej niemoralnym, zatem zgoda na wyjątki byłaby uznaniem zasady, jakoby dobry cel uświęcał moralnie złe środki...
P.S. Uzywam określeń "macanka" i "palcówka" jako skrót myslowy...
Badanie u gina nie musi być przyjemne, tak jak nie jest przyjemna masturbacja w pokoiku, aby oddac nasienie do badania...Ale jest ona jednak (masturbacja) zakazana...
Jest to nielogiczne...
Przepraszam- jasniej juz nie umiem wyjaśnić o co mi chodzi...
Rozumiesz o co mi chodzi?
|
Wt sty 16, 2007 0:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
re angua
re Teresse Cytuj: wkładanie paców kazdy wie gdzie nie zawsze używa się palców, a jeśli już to dlatego, że jest to konieczne i nie ma to nic wspólnego z masturbacją, czy z wkładaniem palca przez męża w trakcie stosunku, po prostu traktujesz to jak w tym przykładzie z chirurgiem. Cytuj: tak jak nie jest przyjemna masturbacja w pokoiku, aby oddac nasienie do badania... w przypadku in vitro pan ma do dyspozycji fajny pokoik z fajnymi filmikami dla dorosłych
Poza tym już było tutaj mówione, że są inne sposoby pobierania nasienia. No i nie wiem czemu dla Ciebie nie jest ważna intencja tylko sam czyn, a tak naprawdę jest ważne czy ktoś robi coś z przyjemności, z przyjemnością grzeszy, czy grzeszy, żeby sobie ulżyć. Poza tym nie wiem czemu badanie używa "moralnie złych środków"? ja tak tego nie postrzegam - dla mnie myślenie, że badanie ginekologiczne kobiety jest tym samym co masturbacja tylko 3 rękoma jest chorym myśleniem, ocierającym się o jakieś skrzywienia psychiczne na tle seksualnym.
|
Wt sty 16, 2007 0:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak samo konieczne jest badanie nasienia i to nie tylko do in vitro, ale takze podczas badania niepłodności albo jak napisał Garett przy chorobie np. prostaty...
Jesli facet jest kawalerem - nie wchodzi w grę seks z prezerwatywą z dziurką to pozostaje biopsja jądra- inwazyjne i dające powikłania badanie...
Cytuj: No i nie wiem czemu dla Ciebie nie jest ważna intencja tylko sam czyn, a tak naprawdę jest ważne czy ktoś robi coś z przyjemności, z przyjemnością grzeszy, czy grzeszy, żeby sobie ulżyć.
Zgadzam się w 100 %
Gdzie więc widzisz chęc ulżenia sobie u mężczyzny, który chce leczyć prostatę?
Te " alternatywne metody pobrania nasienia" to po prostu fikcja...Poczytaj o nich choćby w linku danym przez jo_tkę to się przerazisz...
Masturbacja w celu medycznym i wkładanie palców (albo innych przyrządów) w celu medycznym...
Duża różnica??
|
Wt sty 16, 2007 0:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja juz znalazłem wyjście by wszystko było "po Bożemu"
Jak facet musi sobie zbadać nasienie, to powienien zatrudnic na jakis czas małoatrakcyjną pielęgniarke (by nie było grzechu podniecenia).
Facet oczywiście nie powinien sie "stosunkować" kilka (kilkanascie? ) dni z małżonką swą.
Nadejdzie bowiem noc w której nastapi samoistny wypływ nasienia. Natenczas (małoatrakcyjna) pielęgniarka winna stac gotowa z probówka w ręce (uzbrojonej w gumową rękawicę), by złapac jak największa ilość. Poczem zakorkować i powiadomić pogotowie ratunkowe, by na sygnale owo "cudo" dowieźć do odpowiedniego lazaretu, celem przebadania.
Nie będzie grzechu masturbacji, a nasienie wydobędzie sie w sposób naturalny. Tak więc teolodzy moralni będa mogli spac spokojnie.
Należy mi sie Nobel w dziedzinie medycyny teologicznej!!!
P.S.
Dajcie juz spokój, bo myśli me grzeszne przed snem gdy czytam o "palcówkach" 
|
Wt sty 16, 2007 0:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Teresse napisała: Cytuj: Gdzie więc widzisz chęc ulżenia sobie u mężczyzny, który chce leczyć prostatę? oczywiście moje słowa odnosiły się do Ciebie i do twojego myślenia więc to ty mi odpowiedz gdzie ty tu widzisz ulżenie sobie?Poza tym jesteś niekonsekwentna, tu pomstujesz na badanie, którego nie da się inaczej przeprowadzić (wszak największe zażalenie to do Pana Boga możesz mieć to on kobietę tak ukształtował) a jednocześnie piszesz "Jesli facet jest kawalerem - nie wchodzi w grę seks z prezerwatywą z dziurką" a więc prezerwatywa - tak (mimo, że Kościół jej nie uznaje) ale badanie ginekologiczne - nie. Gdzie tu logika?
|
Wt sty 16, 2007 0:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To Ja- ja omawiam nielogiczne stanowisko Kościoła a ty go nie znasz, co ujawniają twoje posty...
W przypadku konieczności badania nasienia księża zalecają właśnie seks w prezerwatywie z dziurką, by trochę wleciało do pochwy a resztę oddac na badanie lekarzowi...
Nie widzisz tu nielogiczności- masturbacja-nie, ale za to seks w prezerwatywie z dziurką?
A jak facet jest kawalerem to biopsja jądra?
Nie wierzysz- google twoim przyjacielem... 
|
Wt sty 16, 2007 0:57 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
No cóż... Od dłuższego czasu nikt nic merytorycznego do dodania nie ma. Ponadto więcej pojawia się postów nadających się do usunięcia od tych, które mogą zostać. Ułatwię Wam w takim razie życie i temat po prostu zamknę.
Dobranoc 
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Wt sty 16, 2007 1:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|