Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 17, 2025 22:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 29  Następna strona
 Masturbacja 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41
Posty: 471
Post 
A jak do masturbacji podchodzą inne kościoły chrześcijańskie i pozostałe religie monoteistyczne?


Śr sty 17, 2007 9:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34
Posty: 619
Post 
Aztec napisał(a):
Dawniej nie było takiego zakazu - jak masturbacja.
Pojawiło się to dopiero w związku z polowaniem na czarownice przez Kościół Katolicki.
W 1710 r. anonimowy duchowny wymyślił nowe pojęcie, które ustaysfakcjonowało papiestwo. Stworzył grzech zwany Onanizmem.
Słowo to nie występowało wcześniej w żadnej kulturze.
A oparł je na legendzie o Onanie - stąd pochodzenie.
Napisał książkę:
Onania or the Heinous Sin of Self-Pollution.
W ten sposób pojawiło się słowo Masturbacja, które trafiło do słowników dopiero w 1766 r.
Kościół Katolicki uważał, że masturbacja prowadzi do chorób umysłowych, i rzekome czarownice podejrzewane były właśnie o masturbowanie się.
Przed 1700 r. pojęcie nie istniało, obce było nawet papieżowi. Trudno mówić tutaj o grzechu :-)


Co do Onana, to jego historia była taka:

w Mateusz napisał(a):
AKT MAŁŻEŃSKI MA BYĆ PEŁNY -- ZGODNY Z NATURĄ

Rdz 38,9-10:
Onan wiedząc, że potomstwo nie będzie jego, ilekroć zbliżał się do żony swego brata, unikał zapłodnienia, aby nie dać potomstwa swemu bratu. Złe było w oczach Pana to, co on czynił i dlatego także zesłał na niego śmierć.

Jest bardzo ważne, aby dobrze zrozumieć istotę problemu. Otóż Onan miał spełnić prawo lewiratu -- wzbudzić potomstwo jakby "zamiast" zmarłego brata. Pozornie chciał tego dokonać, ale współżyjąc uprawiał coś, co dziś nazywa się stosunkiem przerywanym. Biblia Brytyjska tłumaczy to bardziej dosłownie: "niszczył nasienie swoje, wylewając na ziemię...".

Gdzie jest grzech zasługujący na śmierć? W niezgodnym z naturą uprawianiu współżycia! Onan mógł przecież po prostu odmówić ojcu, wtedy obowiązek ten przeszedłby na kolejnego krewnego. Ale on wolał skorzystać z przyjemności -- bo współżył, ale nie dać potomstwa -- bo wylewał nasienie. Tutaj jest istota grzechu: użycie seksualności w sposób niezgodny z wolą Bożą. W Bożym zamyśle akt płciowy dwojga osób ma się odbywać w małżeństwie i kończyć złożeniem nasienia w pochwie kobiety, zgodnie z naturą.


_________________
"Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł,
a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich"
(św. Franciszek z Asyżu)


So sty 27, 2007 16:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
No tak, ale unikanie zapłodnienia to przecież nie konkretnie napisane, że pozbywał się nasienia czyż nie? Może po prostu tuż przed orgazmem kończył i przestawał? Wówczas żadnego nasienia nie marnował, a unikanie zapłodnienia to nadal było. Więc nijak to się ma do współczesnej interpretacji kościoła.

Poza tym masturbacja kobiet nie jest grzeszna bo tutaj już w ogóle żadne nasienie się nie marnuje chyba, że o czymś nie wiem.

Ogółem to wyraźnie widoczna jest chęć jak największego ograniczenia przyjemności wiernym KK. Podobnie jest z "nie cudzołóż" kiedy to masturbacja jest właśnie nazywana cudzołożeniem. No jasne, narząd płciowy nie jest obcą żoną, można to i tak rozumieć. Ale... czyż to nie jest śmieszne?

Jednak jeśli wiernym żyje się z tym dobrze to niechaj będą szczęśliwi! Nie rozumiem tylko wpajania tego np. na lekcjach religii gdzie uczęszczają tez osoby, które muszą bo im chociazby rodzice każą.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz mar 01, 2007 14:36
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 10, 2007 14:37
Posty: 6
Post 
boże!! Trzeba być fundamentalista, żeby masturbację uznawać za grzech! Uważam że to jest indywidualna sprawa każdego człowieka i nic nikomu do tego, a zwłaszcza kościołowi... Nie czytałem poprzednich wpisów, ale trufno prowadzić na temat masturbacji filozoficzne rozwazania.


Wt mar 13, 2007 13:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49
Posty: 870
Post 
Tak, bo Kościół jest od tego żeby przyjmować zlecenia na śluby i pogrzeby...

_________________
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim
Micheasz 6:8


Wt mar 13, 2007 13:38
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 24, 2007 8:45
Posty: 8
Post 
Witam wszystkich. Mam jedno pytanie. Mianowicie czy jeśli chce się ucicec od tego grzechu i się z nim walczy ale mimo wszystko w końcu się mu ulega to można iść do komunii czy jest to grzech ciężki i nie wolno? Postanowiłem sobie że nie będę już tego robił i po 3 dniach uległem ale oczywiscie nie oznacza to ze bede robił to znowu. Od nowa podejmę walkę tylko chciałbym wiedzieć czy mogę się w walce umacniać poprzez komunie ( mam 17 lat )


So mar 24, 2007 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 22, 2006 15:18
Posty: 318
Post 
Jeśli jesteś osobą już uzależnioną to możesz, bo fakt walki i uzależnienia zmniejsza winę moralną. Ale pogadaj o tym ze spowienikiem następnym razem, żeby on ustalił odpowienie dla twojej sytuacji granice.


So mar 24, 2007 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): So mar 24, 2007 8:45
Posty: 8
Post 
Annnika napisał(a):
Jeśli jesteś osobą już uzależnioną to możesz, bo fakt walki i uzależnienia zmniejsza winę moralną. Ale pogadaj o tym ze spowienikiem następnym razem, żeby on ustalił odpowienie dla twojej sytuacji granice.


Tylko że ja nie wiem czy jestem uzależniony...natomiast walczę z tym bardzo i to jest fakt.


So mar 24, 2007 20:00
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
eśli jesteś osobą już uzależnioną to możesz


Głębszej bzdury dawno nie czytałem :D
17-latek uzależniony od masturbacji :D :D :D
To jakaś nowa szkołą psychologiczna? Rektorem jest chyba Ojciec Dyrektor albo któryś z Ministrów Edukacji :D


So mar 24, 2007 23:13

Dołączył(a): So mar 24, 2007 8:45
Posty: 8
Post 
Więc grzech czy nie?


N mar 25, 2007 9:28
Zobacz profil
Post 
Zgodnie z nauką Kościoła jest to grzech.
W przypadku 17-latka nie można jednak mówić o żadnym uzależnieniu, gdyż w tym wieku jest to sprawa całkowicie naturalna szczególnie u chłopców. Co nie oznacza że nie można się od tego powstrzymać, chociaż jest to niezwykle trudna sprawa. Hormony grają i nic na to nie poradzisz, tak jesteśmy stworzeni.


N mar 25, 2007 9:53

Dołączył(a): So mar 24, 2007 8:45
Posty: 8
Post 
Ale moge przystąpić do komuni?


N mar 25, 2007 10:13
Zobacz profil
Post 
Nie


N mar 25, 2007 10:56

Dołączył(a): So mar 24, 2007 8:45
Posty: 8
Post 
A jeśli przystąpiłem z tym grzechem do komunii...? Myślałem że to nic złego, przecież komunia ma pomagać w walce... :-(


N mar 25, 2007 12:19
Zobacz profil
Post 
To idź i pogadaj o tym z księdzem


N mar 25, 2007 13:30
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 423 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24 ... 29  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL