Od wielu już lat nauczyciele, pedagodzy także rodzice pracuja z dziećmi w oparciu o metode Dennisona. Dowiedziałam się przypadkowo, że jest niebezpieczna dla dzieci, ich umysłu. Czy jest tak rzeczywistości??

Link do artykułu z Naszego Dziennika nie działa poprawnie...

Mam jeszcze jeden grzech do kolekcji?:)
Hmmm......

To wypowiedz jednej z matek po przeczytaniu artykulu cyt:
Mamy siedzieć w kacie i modlić sie o milosierdzie boskie , patrząc na kiwajace sie w kacie dzieci ? tego od nas oczekuje jezuita , ktory chyba w zyciu nie widzial autystycznego dziecka i na dodatek zadnym sie nie zajmowal !

hmm... a może jest to dowód na hedonistyczną i ultralibertyńską organizację świata? Może masoński spisek? A może maczali w nim palce żydzi?

Ludzie, opamiętajcie sie! Zanim nie pokażecie artykułu w wiarygodnej prasie, czyt.centrowej, nie można wierzyć takowym doniesieniom. Wybaczcie ale Radio Maryja, TV Trwam i inne media wywodzące się z imperialistycznego koncernu o.T. Rydzyka nie są pod żadnym pozorem autorytetem w sprawach nauki. O. Rydzyk przyjmuje tylko wygodne prawdy i dobitnie stara się pokazać, iż nasz świat oparty jest na kolesiostwie i spiskach!

Jasonie czy ty przypadkeim nie cierpisz na jakas obsesje radiomaryjna?
To już drugi watek w ktorym ni stad ni zowad wyjezdzasz z tymi spiskami.

Oczywiście że cierpię, bo nie mogę patrzeć jak psują nasze społeczeństwo! Nie mogę patrzeć jak dzielą ludzi... A co do tematu, to skoro już przez tyle lat metoda ta przynosiła dobre rezultaty to po co ją zmieniać?

Nie obchodzi mnie czy artykuł ten ukazał się w tej gazecie czy innej - zadałam to pytanie na tym portalu, bo oczekuję, że ktoś kto ma rozeznanie w tych sprawach wypowie się jak to naprawdę jest z tą metodą. I tylko to mnie interesuje.