Zagubienie świeżo upieczonego ateisty...
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie, "etyczna droga" nie jest mi za ciężka, choć odnośnie seksu przedmałżeńskiego mam odmienne zdanie od Kościoła. Gdy kocham - daję i biorę wszystko (oczywiście mówię o miłości, a nie hulaszczym trybie życia).
Nie wydaje mi się, bym wymuszała na sobie ateizm. Mogę to ująć tak - mój rozum jest ateistyczny, moje serce przeżywa rozterki. Nie wiem, czemu tak jest, i czy to w ogóle ktoś poza mną może zrozumieć.
|
| Śr sty 31, 2007 20:13 |
|
|
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@Kropka: dokładnie. Dlatego powtarzam raz jeszcze. Niech sobie Ninielka przemyśli to wszystko. Rozważy wszystkie "za" i "przeciw", weźmie pod uwagę konsekwencja jakie z tego wynikają, a potem nazywa się ateistką.
To wbrew pozorom nie takie łatwe dla osoby tak mocno związanej z KK, jak Ninielka właśnie (cały czas się odwołuję do chęci wstapienia do zakonu). Kupę czasu upłynęło, wiara jest już na pewno dość mocno zakorzeniona w umyśle naszej koleżanki. Tylko teraz jak ją (wiarę i Boga) szybko sobie wykorzenić?
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 20:15 |
|
 |
|
Danuta
Dołączył(a): N gru 18, 2005 21:52 Posty: 23
|
Ninielka:Myśle że Ty dalej jesteś sercem przy Bogu.To chwilowe zachwianie Twojej wiary jak sama piszesz nie daje Ci spokoju.Tylko Bóg daje pokój wewnętrzny i tego Ci brakuje.Proszę idz do spowiedzi i zaufaj Bogu.
|
| Śr sty 31, 2007 20:16 |
|
|
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@Danuta: już proszę, może bez takich, że tylko Bóg może zapewnić spokój wewnętrzny... Spokój wewnętrzny czuje osoba, która żyje w zgodzie z samą sobą, nie ma wątpliwości co do drogi, jaką sobie wybrała. A to czy wyznaje przy tym Boga, czy ejst ateistą to już inna sprawa.
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 20:22 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Enigma >>> Twój podpis jest kuszący... 
|
| Śr sty 31, 2007 20:23 |
|
|
|
 |
|
Danuta
Dołączył(a): N gru 18, 2005 21:52 Posty: 23
|
Enigma-prawdziwy pokój daje tylko Bóg.Spokój możesz mieć bez Boga.
|
| Śr sty 31, 2007 20:27 |
|
 |
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Prawdziwy pokój i spokój daje czyste sumienie. Tak sądzę.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
| Śr sty 31, 2007 20:29 |
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@ Ninielka: ale nie kieruj się moim podpisem (czy może lepiej- sygnaturką), chyba, że tak bardzo lubi Lennon'a  Choć on nieciekawie skończył...
@ Danuta: prawdziwy pokój, spokój bez Boga... właśnie tego w Was- wierzących, nie lubię najbardziej. Używacie dziwnych sformuowańm których sami nie rozumiecie i nie potraficie wytłumaczyć 
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 20:32 |
|
 |
|
Mieszek
Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45 Posty: 3638
|
Idobrze kropko sądzisz
Tyle, że my katolicy doszliśmy do wniosku, że to czyste sumienie nie jest możliwe do osiągnięcia bez przebaczenia którego każdy z nas potrzebuje
By zacząć od nowa
Ateiści łatwo tutaj wpadają w zasadzkę relatywizmu etycznego, rozmycia praw
Bo zamiast tak jak my po spowiedzi odczuwać pokój wewnętrzny, musza poprzeczke trochę obniżyć i odjąć nieco sobie w tym co uwazają za złe prawdopodobnie tylko po to by im psycha nie siadła...
Przez to wychodzi im niezła papka niemoralna
-choćby to uznawanie wolnego sexu przed małżeństwem za coś normalnego
[a potem ich "wielce boli" bo jej małżonek nie umi oderwać od innych kobiet oczu albo małzonka przestać podrywać i flirtować z innymi mężczyznami
choć żyją już w związku pare lat...]
_________________ Niech żyje cywilizacja łacińska !!!
więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...
|
| Śr sty 31, 2007 20:44 |
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@Mieszek: jak to dobrze, że chodzą na świecie wierzący, którzy nie mają żadnej "papki niemoralnej"...
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 20:49 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mieszku - a co zmienia przysięga przed nieistniejącym Bogiem 
|
| Śr sty 31, 2007 20:52 |
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
o ho! Zaczyna się  Bunt "młodej" ateistki przeciw ogólnie przyjętym zasadom, którzych za nic w świecie nie można podważyć.
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 20:54 |
|
 |
|
Ciasteczkowy Potwór
Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 14:55 Posty: 185
|
Jeśli chcesz się serio przekonać czy traktujesz religie na poważnie czy nie, polecam poszukanie na YouTube klipów autorstwa GIIVideo, wielu po ich obejrzeniu diametralnie zmieniło swoje spojrzenie w tej materii 
_________________
AWWWWM-num-num-num-num!
|
| Śr sty 31, 2007 21:10 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Eee, chodzi o te wypowiedzi po angielsku? Nie znam angielskiego  (uczę się)
|
| Śr sty 31, 2007 21:22 |
|
 |
|
Enigma
Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46 Posty: 786
|
@Ninielka: "Wyobraź sobie, że nie ma Nieba/ to proste jeśli spróbujesz..."
_________________ "Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"
|
| Śr sty 31, 2007 21:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|