Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 20:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
 co byscie zrobili 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt sty 19, 2007 18:33
Posty: 29
Post co byscie zrobili
gdybyscie wiedzieli ze na 100% Boga nie ma ?


Cz lut 08, 2007 22:29
Zobacz profil
Post 
Poszlibyśmy jak zwykle rano do pracy, szkoły...


Cz lut 08, 2007 22:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
Do Boga, z definicji, odnosi się wiara, a nie wiedza. Jeżeli "coś" wiem/nie wiem, to wówczas to "coś" na pewno nie jest Bogiem. Zwrotu "Bóg jest/Boga nie ma" można uzyć jedynie przez analogię.


Cz lut 08, 2007 23:52
Zobacz profil
Post 
Z definicji Boga w jezyku polskim nic takiego nie wynika, odsylam do lektory Slownika Jezyka Polskiego.

Co do tematu: wymyslili by sobie kogos innego.


Pt lut 09, 2007 0:11

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Którego Boga ?


Pt lut 09, 2007 2:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24
Posty: 3666
Post Re: co byscie zrobili
deista napisał(a):
gdybyscie wiedzieli ze na 100% Boga nie ma ?


A w jaki sposób mielibyśmy to określić na 100%? To założenie jest zbyt abstrakcyjne i nierealne by je rozważać w kategoriach własnego zachowania względem niego.

_________________
www.onephoto.net


Pt lut 09, 2007 5:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 26, 2007 18:46
Posty: 786
Post Re: co byscie zrobili
Paschalis napisał(a):
(...) To założenie jest zbyt abstrakcyjne i nierealne (...)

Abstrakcją jest wiara w coś/ kogoś, o kim nikt dokłanie nic nie wie. Wierzy się, przypuszcza, manadzieję, że coś takiego/ ktos taki w ogóle jest, istnieje... Nie czujemy go, ale wierzymy, że mimo wszytsko jest. To znaczy... Wy wierzycie.

Co ja bym zrobiła, gdybym wiedziała, że na 100% Boga nie ma? To, co i kalamala: żyła tak samo, jak teraz.

_________________
"Doch gestohlen ist er wertlos,
Und dann brauch' ich ihn nicht"


Pt lut 09, 2007 7:11
Zobacz profil
Post 
A co Ty byś zrobił, jakbyś się dowiedział na 100%, że Wszechświat nie istnieje? Albo że Ty nie istniejesz?


Pt lut 09, 2007 10:43
Post 
To nie jest temat o tym czy da sie okreslic istnienie Boga i jest w tym temacie zalozenie z ktorym nie nalezy dyskutowac, tylko je przyjac.
Nie jest tu napisane: "Boga nie ma, co teraz zrobicie?", tylko co byscie zrobili gdybyscie to wiedzieli, to tak jakbyscie w temacie "co zrobicie gdy umra wam rodzice?" pisali, ze wasi rodzice zyja.

Chodzi o to, czy stosowalibyscie sie do zasad dekalogu czy zaczelibyscie zabijac, organizowac orgie, popelnili samobojstwo itd


Pt lut 09, 2007 12:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 16, 2006 15:01
Posty: 490
Post 
no cóż... Z moim podejściem doświata, to powiedziałabym "Nigdy niczego nie można być pewnym" i pewnie nic by sie nie zmienło...

:)

_________________
"- A jakie jest największe kłamstwo świata? - spytał zaciekawiony młodzieniec.
- To mianowicei, że nadchodzi taka chwila,kiedy tracimy całkowicie panowanie nad naszym życiem i zaczyna nim rządzić los.W tym tkwi największe kłamstwo świata."


Pt lut 09, 2007 12:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Chodzi o to, czy stosowalibyscie sie do zasad dekalogu czy zaczelibyscie zabijac, organizowac orgie, popelnili samobojstwo itd


Zasady życia chrześcijańskego tyczą się nie tylko relacji człowiek-Bóg, ale także człowiek-człowiek. Jeśli faktycznie jesteś chrześcijaninem to uczynki wobec innych ludzi są dla Ciebie naprawdę bardzo ważne. Dlatego zostałbym przy zasadach chrześcijańskich. Ich wartość nie jest ograniczona wyłącznie do spraw przyszłego zbawienia, ale także objawia się tu na ziemi.

Inna sprawa, że ciężko by było odnaleźć taki dowód 100%.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Pt lut 09, 2007 13:14
Zobacz profil
Post 
snafu napisał(a):
Jeśli faktycznie jesteś chrześcijaninem to uczynki wobec innych ludzi są dla Ciebie naprawdę bardzo ważne. Dlatego zostałbym przy zasadach chrześcijańskich.


Czyli zostalbys chrzescijaninem wiedzac, ze ta religia klamie (bo wiedzialbys, ze Boga nie ma) tylko po to, zeby czerpac zadowolenie z bezrefleksyjnego stosowania sie do zasad chrzescijanskich? Bezsensu.


Pt lut 09, 2007 13:30

Dołączył(a): Pn lut 05, 2007 18:09
Posty: 1227
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Czyli zostalbys chrzescijaninem wiedzac, ze ta religia klamie (bo wiedzialbys, ze Boga nie ma) tylko po to, zeby czerpac zadowolenie z bezrefleksyjnego stosowania sie do zasad chrzescijanskich? Bezsensu.


Chodziło mi o pozostanie przy etyce i moralności chrześcijańskiej. Poza tym nie stosuję się do tych zasad bezrefleksyjnie. Poza tym jeśli uważasz, że bycie dobrym człowiekiem, pomaganie i wybaczanie innym jest bez sensu to zastanawia mnie co uważasz za działanie sensowne.

_________________
"Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny." (Mt 25,13)


Pt lut 09, 2007 14:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Powiedziałbym sobie. "Cóż, a jednak miałem rację." i poszedł robić śniadanie ;p

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Pt lut 09, 2007 14:41
Zobacz profil WWW
Post 
snafu napisał(a):
Stationary Traveller napisał(a):
Czyli zostalbys chrzescijaninem wiedzac, ze ta religia klamie (bo wiedzialbys, ze Boga nie ma) tylko po to, zeby czerpac zadowolenie z bezrefleksyjnego stosowania sie do zasad chrzescijanskich? Bezsensu.


Chodziło mi o pozostanie przy etyce i moralności chrześcijańskiej. Poza tym nie stosuję się do tych zasad bezrefleksyjnie. Poza tym jeśli uważasz, że bycie dobrym człowiekiem, pomaganie i wybaczanie innym jest bez sensu to zastanawia mnie co uważasz za działanie sensowne.


Napisales, ze dla chrzescijanina cos jest wazne i z tego powodu Ty pozostalbys chrzescijaninem (zeby bylo to dla Ciebie wazne) i to uwazam za kompletny bezsens.
Zastanawia mnie jaki jest sens np (1) nadstawiania policzka zamiast pieprzniecia komus po zebach lub (2) szanowania wszystkich ludzi tylko za to, ze sa ludzmi lub (3) absolutnego zakazu zabijania.


Pt lut 09, 2007 14:48
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL