Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 13:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
 Zwolennicy bp Wielgusa 
Autor Wiadomość
Post Zwolennicy bp Wielgusa
http://www.youtube.com/watch?v=hJaBRn3umPA&NR

...cóż, pozostaje wspolczuć biskupowi takich zwolenników...


So lut 10, 2007 23:25
Post 
O i jeszcze jeden ciekawy filmik- co ciekawe to, zupelne olanie przez tych ludzie decyzji Ojca Świetego oraz agresja- hmm...jakas taka niezdrowa...

http://www.youtube.com/watch?v=SjyHvbiO0OA&NR

Filmy są krótkie -zachecam do zapoznania się...


So lut 10, 2007 23:33
Post 
Na świecie pełno jest faryzeuszy, którzy wszędzie widzą tylko grzechy, których wszystko gorszy. Gdy zapytamy człowieka, który kogoś obgaduje, na czym opiera swoje uprzedzenia, to powie, że wszyscy tak mówią. Ale to nie wystarcza, żeby posądzać innych. Choćbyś nawet sam widział czy słyszał coś niewłaściwego, to i tak nie powinieneś się źle wyrażać o tym człowieku, bo nie znasz jego wewnętrznych pobudek, nie wiesz, w jakiej on intencji działa.
Św. Mikołaj wstał po nocy i poszedł pod dom, w którym mieszkały trzy młode dziewczęta o bardzo zlej opinii. Jakiś uszczypliwy i złośliwy język zaraz by z tego skorzystał, żeby okrzyczeć Mikołaja hipokrytą. A my dobrze wiemy, że on potajemnie po nocy podrzucił tym dziewczętom posag, bo z powodu swojej biedy były one narażone na wielkie niebezpieczeństwo. A zrobił to po nocy, żeby w ten sposób ukryć swój dobry uczynek i nie upokarzać dziewcząt takim wsparciem. A gdybyście tak zobaczyli piękną Judytę, jak zdjęła swój wdowi strój, wystroiła się wspaniale i tak poszła do namiotu niemoralnego wodza nieprzyjacielskich wojsk, zaraz byście powiedzieli: „To dopiero ladacznica.” A przecież wiadomo, że była to osoba bardzo pobożna, niewinna i miła Bogu – kobieta, która ryzykowała swoje życie dla ocalenia ukochanego narodu. A ktoś, kto by zobaczył niewinnego Józefa, jak ucieka z pokoju żony Putyfara, a potem zobaczył tę kobietę, jak z krzykiem pokazuje kawałek jego płaszcza, pewno uwierzyłby od razu, że ten człowiek chcial wyrządzić krzywdę uczciwej niewieście. I rzeczywiście mąż uwierzył kłamliwej kobiecie i wtrącił niewinnego młodzieńca do wiezienia, skąd dopiero Bóg – obrońca pokrzywdzonych i niesłusznie prześladowanych – cudownie go wyprowadził.
Z tych przykładów widzicie, jak ostrożnie trzeba postępować i że nigdy bez dostatecznych dowodów nie wolno potępiać innych. Wtedy tylko – i to po gruntownym rozważeniu sprawy – powinniśmy karcić tych, którzy naprawdę błądzą, kiedy jest to naszym obowiązkiem, to znaczy, kiedy jesteśmy ojcem, matką albo przełożonym takiej osoby.
Poza tym ludzie zazwyczaj generalizują błędy. Kiedy widzą jednego złego człowieka, potępiają cały stan. Znajdzie się w parafii jeden przewrotny człowiek, a już mówią, ze cała wieś nic nie jest warta. W stanie duchownym zobaczą kogoś lekkich obyczajów, a już kamienie potępienia rzucają na wszystkie sługi Kościoła. Błędne jest takie wnioskowane. Skoro Judasz był zły, to czy możecie powiedzieć ze inni Apostołowie też nic nie byli warci? Kain był przewrotny. I dlatego na równi z nim potępimy jego brata Abla?
Bracia Józefa mieli wiele wad. I dlatego wolno nam powiedzieć, ze Józef nie był od nich lepszy? Zdarzy się, że ktoś jeden raz odmówi jałmużny natrętnemu żebrakowi. Czy nam wolno mówić, że to skąpiec, że serce ma twardsze niż kamień, że nic nie jest wart? A czy my wiemy, że on potajemnie spełnia piękne uczynki miłosierdzia, które Bóg ujawni dopiero na Sadzie ostatecznym?
Bracia drodzy, nierozważne sądy kłócą się z cnotą miłości bliźniego!
Powinniśmy się bać wygłaszania takich sądów, bo sprawy bliźnich nie należą do nas, tylko do samego Boga. Każdy odpowie za swoje własne błędy, niech więc patrzy na siebie samego, a nie innych potępia. Bo Pan Jezus wyraźnie mówi „ Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni. Jaką miarką mierzycie, taką i wam odmierzą”. Nie róbmy innym tego, co nam niemiłe.

Sw Jan Maria Vianney


N lut 11, 2007 0:31

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 8:38
Posty: 294
Post 
Dyskusje na temat: "abp. Wielgus" czas zakończyć. Są niestety ludzie wyznający zasadę: "jeśli fakty są sprzeczne z moimi poglądami to .. tym gorzej dla faktów". Sapienti sat.


N lut 11, 2007 0:41
Zobacz profil
Post 
Teresse, jezeli pokazujesz "zwolennikow arcybiskupa Wielgusa" (coz to za okreslenie) to bardzo prosze, ukaz i tych, ktorzy w kulturalny, rzeczowy sposob bronia jego osoby.
Filmiki ktore reklamujesz sa zwykla manipulacja, i maja na celu jedynie wysmianie, tych ktorzy maja odwage bronic arcybiskupa.

Zauwaz to, ze osobiscie dyskutujac na temat sprawy arcybiskupa, zadnej z osob nie obrazilam, a niestety, niektorzy(ktorzy ponoc stoja w prawdzie) nie jedno zle slowo na moj temat powiedzieli.


N lut 11, 2007 1:07

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Teresse;

Nic nowego, TVN24 już dawno nas tym wykarmiła. Ciekawe są jednak
komentarze czytelników dla których katolik to ch....i k..... Co zresztą
mieści się w granicach poprawności niektórych " środowisk".

Trudno jest rozmawiać z takimi ludzmi. Nawiązać dialog?
Prawie niemożliwe, prawie.........bo ja jednak wierzę w ludzi, nawet tych
którzy tam komentują, wierzę w ich przemianę, taką jakiej i Ty sama dostąpiłaś.

Jakże więc miałbym nie wierzyć arcybiskupowi?

I jeszcze jedno, wielu ludzi myśli niesłusznie że wszyskiemu winni
"żydzi i masoni" co jest sporym uproszczeniem.
Tak mógł myśleć i pisać człowiek na początku naszego wieku.

Dzisiejsza "międzynarodówka" podobna jest raczej do apokaliptycznej
liczby nasyconej niedoskonałością swojego wyboru.
I choć w ilości jest bliska przepowiedni, to dla mnie jest jeszcze
jak 665,1/2 :-)


N lut 11, 2007 1:45
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Filmiki ktore reklamujesz sa zwykla manipulacja


Masz rację, to zmanipulowani przez bandyckie Radio Maryja emeryci ukazali twarz tego medium i jego watażki Rydzyka


N lut 11, 2007 10:13

Dołączył(a): Śr lis 15, 2006 20:42
Posty: 59
Post 
Lucyna jeżeli te filmiki mają na celu wyśmianie tych ludzi to co z tego? Ludzie Ci poprostu byli śmieszni i żałośni zarazem. Tak samo jak się śmieje z dresiarzy, czy ludzi czekających na otwarcie nowego supermarketu, tak samo śmieję się z nich. Wyśmiewanie polega na wytykaniu głopoty, ludzkich zachowań świadomych, bądź też nie, jak również z obnażeniu prostactwa, obłudy itd. Wątpię też, ze byłaś (i chciałabyś być) wsród tego doborowego towarzystwa, które miało problemy z wysłowieniem się, a myślące, ze wszystkie rozumy pozjadało i że są opoką prawdy, sprawiedliwości i całego ducha chrześcijanstwa. O Wielgusie każdy z nich i nas wie tyle co zje. Ludzie Ci sami sobie zorganizowali kabaret i skecze. Co do biskupa, to nie znam go i nie chce znać, jak milion innych osób. [...]

[...] - są mniej wulgarne sposoby na wyrażenie obojętności... - jo_tka


N lut 11, 2007 15:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Nie tak dawno mieliśmy okazję pośmiania się dr. Waldemara Gontarskiego, dyrektora Centrum Ekspertyz Prawnych Zrzeszenia Prawników Polskich, który za własne pieniądze gdzieś za garnicą zlecił garfologowi zbadanie autentyczności podpisu "Grey".
Życie Warszawy, na kanwie rozmowy telefonicznej spreparowała njusa.
Okazało się że doktor, ale weterynarii, dyrektor Centrum które od grudnia ubr nie istnieje itd. Oczywiście, że śmieszne.

Wczoraj dostaliśmy od Radia Maryja kolejną dawkę do śmiechu.
W Rozmowach Niedokończonych gościem był Włodzimierz Blajerski.
Podobno był prokuratorem krajowym, dyrektorem w msw, opozycjonistą w czasach komuny.

Naprawdę śmieszne jest jak można wbrew ustaleniom profesjonalistów dziennikarzy, komisji episkopatu i samemu przyznaniu się abpa Wielgusa z uporem maniaka podważać wiarygodność dokumentów sb i wywiadu PRL-u.

Jak ktoś ma ochotę się pośmiać to podaję łącza. Można odsłuchać, można ściągnąć mp3-ki. Zabawy co niemiara. Gorąco polecam.

Analiza ujawnionej teczki JE Ks. Abpa Stanisława Wielgusa cz.I (2007-02-10) 17,5 MB
Analiza ujawnionej teczki JE Ks. Abpa Stanisława Wielgusa cz.II (2007-02-10) 30,5 MB

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


N lut 11, 2007 23:30
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Stanisław Adam;

Masz rację :-) wiarygodności dokumentów sb i wywiadu PRL nie możemy
podważać, tym bardziej z uporem maniaka ;-D

W końcu operacyjne gnojenie było ( i jest ) wiarygodne aż do bólu.
A z bólu możemy się pośmiać zwłaszcza wtedy, gdy nas nic nie boli.

Śmiejmy się więc z tych co dostąpili zaszczytu głupoty,szyderstwa,
upodlenia. Niech dalej trwają w swoim szaleńczym szukaniu sprawiedliwości.

Śmiejmy się aż do bólu.
Być może wtedy zaśmieje się ktoś ......z naszego?


Pn lut 12, 2007 16:29
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Masz rację :-) wiarygodności dokumentów sb i wywiadu PRL nie możemy
podważać, tym bardziej z uporem maniaka ;-D


Można za to z uporem maniaka zaprzeczać przyznaniu się Wielgusa do współpracy z SB (UB)


Pn lut 12, 2007 16:35

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Albo z uporem maniaka twierdzić że było to przyznanie do "współpracy".


Pn lut 12, 2007 17:34
Zobacz profil
Post 
Albo z uporem maniaka fałszować oświadczenie abp:
- "Najgorszy był wyjazd do Monachium w 1978r. Miałem wówczas spotkanie z bardzo brutalnym finkcjonariuszem wywiadu, który wrzaskiem i groźbami, że mnie zniszczy, "NIE" skłonił mnie do podpisania deklaracji współpracy z wywiadem", Oświadczenie do wiernych abp Wielgusa.
Taką własną wersję obrońcy abp odczytują :D


Pn lut 12, 2007 18:42

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Ciekawe ilu z nas pamięta jak nazywały się dokumenty podpisywane
przez nas w roku 1978?

Dla wielu będzie to pewno dzienniczek ucznia albo nawet przedszkolaka ;-)

PS.
W dramatycznych (traumatycznych) sytuacjach, podpis składany na
dokumencie nie jest świadectwem współpracy, co najwyżej wymuszoną deklaracją gotowości takiej współpracy.
Sam dokument jednak, mógł z powodzeniem zawierać przepis kulinarny
na pieczonego barana.

Dla tego im więcej "pieczonych baranów" na jednym ogniu, tym CEL
gwałcicieli, większym jest sukcesem.


Pn lut 12, 2007 20:26
Zobacz profil
Post 
"Jedna z prawd wiary, potwierdzona przez nasze doświadczenie i rozum, głosi, że człowiek jest wolny.
I nie należy lekceważyć tej prawdy, usprawiedliwiając indywidualne grzechy czynnikami zewnętrznymi, takimi jak struktury, systemy czy inni ludzie", JPII List do kapłanów 2002r.
"Czy inni ludzie" - choćby ci ludzie tworzyli sytuacje dramatyczne.....ksiedzu J. Popiełuszko takich "dramatycznych sytuacji" przyszło przeżyć kilka razy, SB proponowało mu i gotowe było finansować koszty wyjazdu - byleby tylko wyjechał z kraju. Prymas Glemp też namawiał kapłana do wyjazdu.
Kto wie może także wyedukowałby się i mógłby być kandydatem na abp archidiecezji warszawskiej???


Pn lut 12, 2007 21:20
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 15 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL