Nie interesuje mnie, dla mnie wyznacznikiem jest myśl Jana Pawła II:
- "Charakterystyczne dla nacjonalizmu jest bowiem to, że uznaje tylko dobro własnego narodu i tylko do niego dąży, nie licząc się z prawami innych.
Patriotyzm natomiast, jako miłość ojczyzny, przyznaje wszystkim narodom takie samo prawo jak własnemu, a zarazem jest drogą do uprządkowanej miłości społecznej", "Pamięć i tożsamość" 2005.
"Wyrwane z kontekstu, nic nie wnoszą do tematu" - to stare jak świat "argumenty" w momencie gdy brakuje rzeczywistych kontrargumentów

Ale jaki był cel rozpowszechniania takiej broszury?? Jak by nie było, PE jest miejscem pracy i wątpie żeby takie rzeczy miały miejsce w waszych miejscach pracy. Powtórze jeszcze raz, że jak ma to chrakter naukowy to niech zmieni miejsce pracy i wykłada swoje tezy na uczelniach albo wciska swoje widzimisie nastolatkom, a nie poucza starych wyjadaczy prawników, ekonomistów itd. Dlaczego nie wydaje broszur nt. poprawy sytuacji służby zdrowia w krajach postkomunistycznych itp. Jak ktoś będzie chciał poczytać o różnicach kultorowych, rasowych to się wybierze do bibliteki albo wybierze odpowiedni kierunek studiów. Jak się przekłada merytorycznie taka ksiazka do pracy PE.
Większość z nas i Alus pewnie też poprawność polityczną ma poprostu w tyłku.
Jak giertych nie lubi, żydów czy innych nacji to nie sie poprostu z nią " nie koleguje" jak ja nie lubie kowalskiego to się z nim nie przyjaźnie i nie wydaje broszur porównujących kowalskiego do nowaka i nie wytykam im jak mieszkają.

Zresztą Trawy ma racię Maciej to poprostu zramolały matoł.

Bo to jest temat o broszurce M. Giertycha, a nie o RN! Zresztą sam piszesz, że Cię nie ideologia RN nie interesuje, więc prawdopodobnie nie masz wiedzy na jej temat, więc o czym chcesz dyskutować??
Ja też posłuże się cytatami: " Kierunek narodowy w Polsce nie upadł, bo miał i ma cechy chrześcijańskie. Właściwie - nie jest on nacjonalizmem w ścisłym tego słowa znaczeniu i nieraz się od wyrazu „nacjonalizm” odżegnywał. „Byłem zawsze zdania - pisał w roku 1926 Roman Dmowski - że to termin nieszczęśliwy... Wszelki 'izm' mieści w sobie pojęcie doktryny, kierunku myśli, obok którego jest miejsce na inne równorzędne z nim kierunki... Nowy ruch narodowy w Polsce, który się organizował dokoła Przeglądu Wszechpolskiego i dlatego zwany przez przeciwników 'wszechpolskim' - nacjonalizmem się nie nazywał”*.(*„Kościół, naród i państwo”, wydanie monachijskie 1946, str. 13.)
Jeśli już to czasami używana była nazwa(rzadko) nacjonalizm chrześcijański:"Znamieniem polskiego narodu jest nacjonalizm chrześcijański. Jest ideologia, która rodziła się, rozwijała, dojrzewała i krzepiła w ciągu lat sześćdziesięciu, ale która istotą swoją tkwi w tysiącletnich tradycjach ideowych polskiego narodu. Treścią tej ideologii jest służba narodowi - ale narodowi nie uważanemu za dobro absolutne, lecz tworzącemu - tak, jak rodzina w społeczeństwie - komórkę w całości większej, którą jest świat chrześcijański oraz na chrześcijańskich podstawach zbudowana ludzkość." J. Giertych "Nacjonalizm chrześcijański"

Moze Koneczny doczeka sie tłumaczenia na angielski. Tak ja ta wycofana przez MEN doczekala sie na polski.

Moim zdaniem PE jest bardzo dobrym miejscem do rozpowszechniania takiej broszury, ponieważ UE jest "tyglem narodów" gdzie mieszają się właśnie wpływy różnych cywilizacji, szczególnie teraz, gdy do UE chce przystąpić
m. in. Turcja.

Daruj sobie....przedstawiać wypowiedź J. Giertycha kontra Jan Paweł II...
Nie interesuje mnie, co nie znaczy, że nie znam, ale nigdy nie dzieliłam ludzi na: Polak i reszta, a hasło "Polska dla Polaków", jest wg mnie chore.

Na wstepie do broszury jest napisane, ze nie odzwierciedla ona pogladow PE.
Praca w PE nie wyklucza pracy naukowej, nie wyklucza pobulikacji naukowych i posiadania pogladow wykraczajacych poza zakres funkcji PE.
Nie widze powodu dla ktorych ktos ma nie pisac o Zydach. Interesujace jest tez to, ze bronisz Zydow (wlasciwie nie bronisz, poprostu zabraniasz o nich sie wypowiadac, nie ma zadnej merytorycznej dyskusji z tezami postawnionymi przez prof Giertycha) jednoczesnie wypisujac inwektywy na Polakow.



Jak pisales na historii o wojnach to nie wprowadzales podzialu na Polakow i innych?
Czy uwazasz, ze nie powinno sie pisac niczego negatywnego o Zydach, nawet jezeli to o czym sie pisze to fakty?

To nie jest kontra, tylko chciałem Ci uzmysłowić czym się różni Polski Ruch Narodowy od szeroko rozumianego nacjonalizmu.

Tzn. dla kogo ma być wg. Ciebie Polska?

Dla każdego kto zechce tutaj żyć w zgodzie z obowiązującym prawem i w poszanowaniu dla rodowitych mieszkańców. Może to być Buszmen, a wierzyć może nawet w białego misia

Z tym się zgadzam, z jednym zastrzeżeniem, że o sprawach Polski powinni decydować Polacy i nie powinno być żadnych przywilejów dla obcokrajowców(tak jak to się dzieje obecnie, np. jeśli chodzi o studiowanie).

A Polacy na zagranicznych studiach nie korzystają z przywileju stypendialnego?
Ilu Polaków stać za własne pieniądze studiować za granicą?

O coś jeszcze ci chodzi z tymi studiami?

A kiedy to była jakaś wojna polsko-żydowska?

A'rebours - zatem wolno pisać negatywnie o tym co, my Polacy zrobiliśmy?

Chodzi mi o to, że polski rząd powinien przede wszystkim dbać o interesy Polaków i dopiero wtedy jak zrobi wszystko, żeby w Polsce żyło się lepiej to niech się ewentualnie zajmuje innymi sprawami.
Polacy w swoim kraju powinni być gospodarzami i decydować o kluczowych sprawach, a nie żeby jacyś urzędnicy w Brukseli decydowali za nas. To jest moim zdaniem sedno hasła "Polska dla Polaków".

Nie zauważyłeś chyba, że Polacy też maja głos w PE, są tam reprezentowani, nawet przez takiego (tu pada wałęsowskie określenie) jak Maciej Giertych.

Sami bez Europy to jesteśmy tylko popychadłem i smakowitym kąskiem dla (Ras)Putina

Hasła mają to do siebie, że bazują na skojarzeniach. Moim zdaniem hasło "Polska dla Polaków" kojarzy się z hitlerowskim "nur für Deutsche". Nie wiem na ile to tylko moje odczucie a na ile takie właśnie były intencje pomysłodawców.

Poza tym, kto to jest Polak? Każdy obywatel RP i tylko obywatel RP?