Religie prawdziwe ... a upływ czasu.
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Annariel napisał(a): Zbawienie jest w Jezusie. Jeżeli czyjeś poglady (poglądy wyznawców jakiejś religii) są sprzeczne w którymkolwiek punkcie z powyższymi, to ta religja nie mówi prawdy o stanie faktycznym.
No nie wiem Annariel, czy tak jest. Przecież Pan Bóg mówi nam wyraźnie w Księdze Izajasza 45.17 że to: "Izrael zostanie zbawiony przez Pana
zbawieniem wiecznym." Jest więc wyraźnie powiedziane, że to Żydzi zostaną zbawieni. Czyżby Pan Bóg kłamał ?
Te słowa kłócą się z powyższym !... Co w związku z tym 
|
Cz mar 08, 2007 19:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jonathan Sarkos napisał(a): Doskonale to ująłeś Leszku Janie: "jako odpowiedź na ludzkie pragnienia". Znak to, ze zaczynasz własciwie rozumować 
Fajnie, że zaczynamy łącznie z Panem Leszkiem właściwie rozumować.
Uważam że to dobrze że religia dopasowywuje się do naszych ludzkich pragnień. Bardzo się cieszę, że to nie my musimy dopasowywać się do religii, było by wtedy znacznie trudniej... 
|
Cz mar 08, 2007 20:01 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Chrześcijaństwo nie dopasowuje się do ludzkich pragnień, lecz w ludzkich pragnieniach zapisane jest dążenie do poznania Absolutu - Boga. Chrześcijaństwo to religia objawiona, a nie wymyślona przez ludzi, jak religie pogańskie.
|
Cz mar 08, 2007 20:11 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Leszek, Jan napisał(a): Chrześcijaństwo nie dopasowuje się do ludzkich pragnień, lecz w ludzkich pragnieniach zapisane jest dążenie do poznania Absolutu - Boga. Chrześcijaństwo to religia objawiona, a nie wymyślona przez ludzi, jak religie pogańskie.
Ale przecież powiedziałeś przed chwilą, że religia dopasowuje się do ludzkich pragnień. Że np "w odpowiedzi na ludzkie pragnienia" zastępuje się święta pogańskie chrześcijańskimi. Czyli religia "robi" tak jak chcą ludzkie pragnienia(czyli ludzie). Dopasowywuje się więc do ludzi. Sam to Leszku powiedziałeś (jak zauważył Jonathan).
|
Cz mar 08, 2007 20:21 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Napisałem, że "święto pogańskie zastąpiono świętem chrześcijańskim jako odpowiedź na ludzkie pragnienia i ukazanie rzeczywistej i jedynej Prawdy." W żaden sposób nie można wyciągnąć z tego wniosku, że chrześcijaństwo dopasowuje się, czyli jest na miarę ludzkich pragnień. Wręcz przeciwnie, chrześcijaństwo nieskończenie przewyższa ludzkie pragnienia i oczekiwania.
|
Cz mar 08, 2007 20:28 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Atec- gdybyś zechciał przeczytać ten fragment uważnie, a nie uprawiać demagogii, zauważyłbyś, że zbawienie nie zależy od krwi, ale od monoteizmu.
Nawrócenie pogan5
Cytuj: Tak mówi Pan: "Pracownicy Egiptu i kupcy Kusz, i Sabejczycy, ludzie o rosłej postawie, przejdą do ciebie i będą twoimi; chodzić będą za tobą w kajdanach; na twarz przed tobą będą upadać i mówić do ciebie błagalnie: "Tylko u ciebie jest Bóg, i nie ma innego. Bogowie nie istnieją"". Prawdziwie Tyś Bogiem ukrytym, Boże Izraela, Zbawco! Wszyscy, co się zżymają na Niego, okryją się wstydem i hańbą; odejdą pohańbieni wytwórcy rzeźb bożków. Izrael zostanie zbawiony przez Pana zbawieniem wiecznym. Nie doznacie zawstydzenia ni hańby po wszystkie wieki.
|
Cz mar 08, 2007 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Chrześcijaństwo jako jedyna religia idealnie dopasowuje się do ludzkich pragnień. Tylko w tej religii Bóg wciela sie w człowieka, przeżywa te same pokusy i poznaje na własnej Osobie co znaczy bycie człowiekiem. Coś takiego ma chyba miejsce tylko w mitach grecko-rzymskich i to w bardzo ograniczonym zakresie - Prometeusz.
Mimo wszystko, mimo błędów coś tam już w ludzkich umysłach istniało bóg-człowiek. Coś co ucieleśniło się dopiero w chrześcijaństwie. Oczywiście tylko z chrześcijańskiego punktu widzenia. Żyd, muzułmanin, hinduista, buddysta, nie uznają boskości Chrystusa. W każdym jednak z tych wyznań istnieje pragnienie pełnego utożsamienia się z Absolutem - który jest wszędzie tylko jest pojmowany inaczej. Kto ma prawo nas osądzać? Na pewno nie żaden papież lub też nie ma prawa tego uczynić jakikolwiek teolog. Każdy dostaje tyle na ile zasłużył, a osądem zajmie się TEN -Nienazwany do końca.
Jedno tylko wiem, z całą pewnością nie będzie on miał nicku Leszek Jan 
|
Cz mar 08, 2007 21:24 |
|
 |
Jonathan Sarkos
Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57 Posty: 1061
|
Vital napisał(a): Jedno tylko wiem, z całą pewnością nie będzie on miał nicku Leszek Jan 
To jest Prawda Roku, a moze nawet i dekady  .
|
Cz mar 08, 2007 21:30 |
|
 |
gzegzolek
Dołączył(a): Cz lis 09, 2006 7:30 Posty: 38
|
Mimo szczerych chęci, nie widzę większego sensu w waszym przekomarzaniu się z Leszkiem. Większość próbuje dyskutować (co oznacza przytaczanie logicznych argumentów i próby uzasadnienia prawdziwości swojego zdania, tudzież próby obalenia tez kontrdyskutanta przy pomocy podobnej metodologii), kiedy Leszek agituje (co oznacza głoszenie pewnych tez, bez szczególnego ich uzasadniania, np. "Tak jak jedna jest prawda, tak tylko jedna religia jest prawdziwa, czyli pozostająca w pełni w prawdzie.", albo "...wiem tylko, że jest to idiotyczna relgiia. Na przykład:" - po czym następuje cytat, nie okraszony żadnym komentarzem wyjaśniającym, gdzie jest w nim ukryty ów idiotyzm).
_________________ A jednak się kręci! - Słońce dookoła Ziemi.
Zaświadczą o tym księża, palcami swymi.
|
Cz mar 08, 2007 21:31 |
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Leszek, Jan napisał(a): Jakiego chcesz dowodu?
Logicznego i w miarę obiektywnego potrafisz taki przytoczyć ?
|
Cz mar 08, 2007 23:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Annariel napisał(a): Atec- gdybyś zechciał przeczytać ten fragment uważnie, a nie uprawiać demagogii, zauważyłbyś, że zbawienie nie zależy od krwi, ale od monoteizmu. Ja bym z tego cytatu wnioskował, że zależy od krwi.  Powiem może jak ja rozumiem te słowa: Cytuj: Tak mówi Pan: "Pracownicy Egiptu i kupcy Kusz, i Sabejczycy, ludzie o rosłej postawie, przejdą do ciebie i będą twoimi; Pan mówi do Izraelitów więc: Rozumiem to, że wszystkie narody będą poddane narodowi Izraela, gdyż do nich zwraca się Pan  Cytuj: chodzić będą za tobą w kajdanach; na twarz przed tobą będą upadać i mówić do ciebie błagalnie: "Tylko u ciebie jest Bóg, i nie ma innego. Bogowie nie istnieją"". Nadal Pan zwraca się do Izraelitów, czyli Jak powyżej: Inne narody będą chodzić u Izraelitów w kajdanach, będą upadać przded nimi na twarz. Gdyż prawdziwym bogiem okaże się właśnie ich bóg a inni bogowie, którzy jak się okaże nie istnieją. Tak to rozumiem. Chociaż ta sama biblia wspomina boga Molocha i Baala, no ale załóżmy, że już umarli Cytuj: Prawdziwie Tyś Bogiem ukrytym, Boże Izraela, Zbawco! Chm... Nie wiem...chyba że niewidzialny, przeźroczysty... nie wiem...?!...  Cytuj: Wszyscy, co się zżymają na Niego, okryją się wstydem i hańbą; odejdą pohańbieni wytwórcy rzeźb bożków. Wytwórcy rzeźb i bożków odejdą pohańbieni, czyli jak w cytacie. Szkoda trochę tych rzemieślników... chcieli pewnie zarobić....  Cytuj: Izrael zostanie zbawiony przez Pana zbawieniem wiecznym. Nie doznacie zawstydzenia ni hańby po wszystkie wieki.
Naród Izraelski zostanie zbawiony na wieki, nigdy nie dozna żadnej hańby ani zwastydzenia... o Polakach nic nie wspominają
Ja to tak odbieram. Czy coś nie tak ? Chyba że jest jakaś ukryta treść ?
|
Pt mar 09, 2007 0:18 |
|
 |
gzegzolek
Dołączył(a): Cz lis 09, 2006 7:30 Posty: 38
|
No napisał(a): Leszek, Jan napisał(a): Jakiego chcesz dowodu? Logicznego i w miarę obiektywnego potrafisz taki przytoczyć ?
Jeśli będzie logiczny, to będzie też obiektywny. Nieobiektywne mogą być założenia dowodu.
(sęk w tym, że nawet jeśli Leszek spróbuje coś udowodnić, to jego dowód zapewne będzie się opierał na takich założeniach, które same wpierw by wymagały udowodnienia, wychodząc z bardziej obiektywnych założeń)
_________________ A jednak się kręci! - Słońce dookoła Ziemi.
Zaświadczą o tym księża, palcami swymi.
|
Pt mar 09, 2007 9:56 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
No napisał(a): Leszek, Jan napisał(a): Jakiego chcesz dowodu? Logicznego i w miarę obiektywnego potrafisz taki przytoczyć ?
Jaki, twoim zdaniem, dowód byłby obiektywny i logiczny?
|
Pt mar 09, 2007 12:16 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
gzegzolek napisał(a): Mimo szczerych chęci, nie widzę większego sensu w waszym przekomarzaniu się z Leszkiem. Większość próbuje dyskutować (co oznacza przytaczanie logicznych argumentów i próby uzasadnienia prawdziwości swojego zdania, tudzież próby obalenia tez kontrdyskutanta przy pomocy podobnej metodologii), kiedy Leszek agituje (co oznacza głoszenie pewnych tez, bez szczególnego ich uzasadniania, np. "Tak jak jedna jest prawda, tak tylko jedna religia jest prawdziwa, czyli pozostająca w pełni w prawdzie.", albo "...wiem tylko, że jest to idiotyczna relgiia. Na przykład:" - po czym następuje cytat, nie okraszony żadnym komentarzem wyjaśniającym, gdzie jest w nim ukryty ów idiotyzm).
To oczywiste, że tylko chrześcijaństwo jest religią prawdziwą. Jeśli, jak ktoś tu akceptował, propagując hinduizm, człowiek w zasadzie jest tożsamy z mrówką (chodzi o tożsamość duszy ludzkiej i mrówczej), to przecież na zdrowy chłopski rozum widać, że to idiotyzm. A ponadto jeszcze szczęście miałoby polegać na niebycie. Toż to się kupy nie trzyma, nie mówiąc już o logice.
|
Pt mar 09, 2007 12:19 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Vital napisał(a): Chrześcijaństwo jako jedyna religia idealnie dopasowuje się do ludzkich pragnień. Tylko w tej religii Bóg wciela sie w człowieka, przeżywa te same pokusy i poznaje na własnej Osobie co znaczy bycie człowiekiem. Coś takiego ma chyba miejsce tylko w mitach grecko-rzymskich i to w bardzo ograniczonym zakresie - Prometeusz. Mimo wszystko, mimo błędów coś tam już w ludzkich umysłach istniało bóg-człowiek. Coś co ucieleśniło się dopiero w chrześcijaństwie. Oczywiście tylko z chrześcijańskiego punktu widzenia. Żyd, muzułmanin, hinduista, buddysta, nie uznają boskości Chrystusa. W każdym jednak z tych wyznań istnieje pragnienie pełnego utożsamienia się z Absolutem - który jest wszędzie tylko jest pojmowany inaczej. Kto ma prawo nas osądzać? Na pewno nie żaden papież lub też nie ma prawa tego uczynić jakikolwiek teolog. Każdy dostaje tyle na ile zasłużył, a osądem zajmie się TEN -Nienazwany do końca. Jedno tylko wiem, z całą pewnością nie będzie on miał nicku Leszek Jan 
A ty czytał może o ośmiu Błogosławieństwach? Ciekawe, jak wyjaśnisz to dopasowanie?
|
Pt mar 09, 2007 12:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|