|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
Shirley
Dołączył(a): Pn mar 19, 2007 13:28
Posty: 3
|
 Okres wielkanocny Mam pytanie:
Jedno z przykazań kościelnych mówi o tym, że katolik powinien przynajmniej raz w roku, w okresie Wielkanocy, przystąpić do sakramentu pokuty i Komunii Św. A jeśli ktoś przystępuje do spowiedzi i Komunii przez cały rok, nawet dosyć często, a nie przystąpi do Komunii w Wielkanoc, to czy jest to grzechem lub czy pociąga jakieś konsekwencje?
Nie chodzi mi o to, że bez tego nie przeżyje się w pełni Zmartwychwstania Panskiego - to wiem.
|
| Pn mar 19, 2007 16:31 |
|
|
|
|
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
|
hmm... jeśli ktoś prowadzi regularne życie sakramentalne przez cały rok to nie myślisz, że nie przystąpienie do Komunii św. akurat przez to półtora miesiąca okresu wielkanocnego jest hmm... delikatnie mówiąc dziwne?
To przykazanie narzuca obowiązek, na tzw. minimum sakramentalne... niedopełnienie obowiązku jest grzechem. Inną sprawą jest waga tego grzechu ale tego rozstrzygać na forum nie możemy.
Pozdrawiam.
_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| Pn mar 19, 2007 16:42 |
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
|
Chodzi jak najbardziej o to, aby w czasie wielkanocnym TEŻ przyjąć Komunię.
Właśnie na pamiątkę radości ze zbawienia i zmartwychwstania Jezusa.
_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Pn mar 19, 2007 18:54 |
|
|
|
|
|
Shirley
Dołączył(a): Pn mar 19, 2007 13:28
Posty: 3
|
zielona_mrowka napisał(a): hmm... jeśli ktoś prowadzi regularne życie sakramentalne przez cały rok to nie myślisz, że nie przystąpienie do Komunii św. akurat przez to półtora miesiąca okresu wielkanocnego jest hmm... delikatnie mówiąc dziwne? Ja wiem. Ale różne przypadki chodzą po ludziach, i może się zdarzyć, że z takich czy innych względów, nawet jeśli ktoś chciał, to nie mógł. Zresztą nie mówię tu nawet o całym okresie wielkanocnym, źle się wyraziłam, ale konkretnie - Wielki Piątek, Sobota, Niedziela - rozumiecie.
Narzuca minimum sakramentalne, owszem, ale ja to widzę jako takie minimum przyzwoitości stworzone pod kątem ludzi, którzy są "na bakier", bo osoba żyjąca wiarą sama w sobie czuje tą potrzebę. Ale właśnie - jeśli ktoś tego nie traktuje jak, za przeproszeniem, "zło konieczne", że odbębni ten raz w roku i koniec, tylko po prostu tak się zdarzy...
|
| Pn mar 19, 2007 19:29 |
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
|
Cytuj: i może się zdarzyć, że z takich czy innych względów, nawet jeśli ktoś chciał, to nie mógł. No to już chyba naprawdę trzeba chcieć... Okres Wielkanocny to prawie 50 dni - nie jakiś tydzień. Okazji do przystąpienia do komunii naprawdę jest od groma. Cytuj: Zresztą nie mówię tu nawet o całym okresie wielkanocnym, źle się wyraziłam, ale konkretnie - Wielki Piątek, Sobota, Niedziela - rozumiecie. Ale to nie jest okres wielkanocny.
To Triduum Paschalne, należące do Wielkiego Postu (czwartek, piątek) - okres wielkanocny liczy się od liturgii Wigilii Paschalnej, czyli wieczornej liturgii Wielkiej Soboty.
_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| Wt mar 20, 2007 8:39 |
|
|
|
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
|
Trochę mamy pomieszanie z poplątaniem... Okres Wielkanocny [Paschalny] to jedno, okres wielkanocnych spowiedzi to drugie, a Triduum Paschalne to trzecie.
Przykazania kościelne mówią o tym drugim okresie - z reguły jest to czas od Środy Popielcowej do uroczystości Świętej Trójcy. I wtedy należy przynajmniej raz przyjąć Komunię.
Nie ma obowiązku przyjmowania Komunii w Triduum, więc - odpowiadając na Twoje pytanie - grzechu nie popełniasz, ale rozumiem, że mniej więcej zdajesz sobie sprawę z tego, czym te dni są...
Pozdrawiam 
_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
P. M. Delfieux
|
| Wt mar 20, 2007 10:15 |
|
|
|
Shirley
Dołączył(a): Pn mar 19, 2007 13:28
Posty: 3
|
Dziękuję, angua - właśnie takiej konkretnej odpowiedzi mi było trzeba. Oczywiście, zdaję sobie z tego sprawę w stu procentach, potrzebowałam jedynie rozwiania wątpliwości na ten konkretny przypadek.
Dzięki wam, pozdrawiam.
|
| Wt mar 20, 2007 11:25 |
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
