Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 20:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 507 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 34  Następna strona
 adopcja dzieci przez pary homoseksualne? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
M P ;

1) Nie wiem czy istnieje w Polsce taka ustawa, jeśli nie to powinna zaistnieć.

2) Nie zabronić (problemów)lecz uregulować prawnie aby nie cierpieli
z powodu nadużyć.

3) 90% to jeszcze nie 100%. Ja piszę o pozostałych 10-ciu %

4) Doświadczyłem w życiu kreatywnej postawy dwojga ludzi (rodziców)
o rozbieżnych lecz uzupełniających się emocjach.
Na tej podstawie wiem że brak jednego byłby stratą której nie zastąpi
podwojona mono-kreatywność.

W "bidulu" dzieci o wiele szybciej dorastają przez co o wiele szybciej
potrafią na świat spoglądać krytycznie.
Czasami nie potrafią się z tej krytyki uwolnić ale i tak jest to lepsze
jak bezkrytyczna akceptacja świata tworzona przez rodziny jednopłciowe.

5)

Chodzi mi także o "zwykłe" pigułki hormonalne.
Jednak są też inne, mniej "zwykłe", które reklamowane są jako
zabezpieczające. Aby oszukać wachającą się moralnie, osobę.


Wt mar 20, 2007 12:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
1) Nie wiem czy istnieje w Polsce taka ustawa, jeśli nie to powinna zaistnieć.


Skoro nie wiesz to dlaczego zabierasz głos, że problemy te reguluje ustawa? Piszesz coś, o czym nie masz pojęcia, w związku z czym dalsze postrzeganie Twoich wypowiedzi przez czytającego będzie się również sprowadzać do tego, iż będzie on myślał, że nadal piszesz coś, o czym pojęcia nie masz.

Cytuj:
2) Nie zabronić (problemów)lecz uregulować prawnie aby nie cierpieli
z powodu nadużyć.


No.

Cytuj:
3) 90% to jeszcze nie 100%. Ja piszę o pozostałych 10-ciu %


A ja o 90%, so what? Mamy chyba demokrację, więc nie powinieneś się obawiać.

Cytuj:
4) Doświadczyłem w życiu kreatywnej postawy dwojga ludzi (rodziców)
o rozbieżnych lecz uzupełniających się emocjach.
Na tej podstawie wiem że brak jednego byłby stratą której nie zastąpi
podwojona mono-kreatywność.


Czyli gie. wiesz.

Cytuj:
W "bidulu" dzieci o wiele szybciej dorastają przez co o wiele szybciej
potrafią na świat spoglądać krytycznie.
Czasami nie potrafią się z tej krytyki uwolnić ale i tak jest to lepsze
jak bezkrytyczna akceptacja świata tworzona przez rodziny jednopłciowe.


Kolejne posypywanie przyprawą.
Nie wiesz, czy taka sytuacja była by lepsza. Zrozum. Nie wiesz.

Cytuj:
Chodzi mi także o "zwykłe" pigułki hormonalne.


Ah, czyli jednak miałem rację, piszesz głupoty. ^^

Cytuj:
Jednak są też inne, mniej "zwykłe", które reklamowane są jako
zabezpieczające. Aby oszukać wachającą się moralnie, osobę.


Nazwy proszę.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt mar 20, 2007 14:27
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
MP;
1)
Jeśli takiej ustawy niema to tylko dla tego że próbuje się jej nadać
formę małżeństwa z prawem do adopcji włącznie.
To że pozostaje w sferze projektu jest zasługą pewnych polityków którzy
z homoseksualizmu zrobili sobie broń do atakowania i oczerniania
rządu i kościoła.
Im własnie możesz podziękować.
Napisałem że ustawa istnieje dla tego że na tym forum przekonywano mnie że tak jest, niestety nie sprawdziłem tej informacji.
2)
Jeśli wierzysz w demokrację to powodzenia.
Dobrze jest się oszukiwać, życie wydaje się prostsze.
3)
Piszesz że ja wiem " gie.", Hmm, Ty wiesz chyba jedynie co oznacza to słowo.
4)
Przez wiele lat dzień w dzień jako dziecko spotykałem się z dziećmi
z "bidula" i miałem w śród nich wielu dobrych kolegów.
Na tej podstawie wiem o czym piszę.
5)
Na temat "wczesnoporonnych" możemy porozmawiać w innym temacie
nie licz jednak że będę te środki reklamował.


Śr mar 21, 2007 14:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Jeśli takiej ustawy niema to tylko dla tego że próbuje się jej nadać
formę małżeństwa z prawem do adopcji włącznie.
To że pozostaje w sferze projektu jest zasługą pewnych polityków którzy
z homoseksualizmu zrobili sobie broń do atakowania i oczerniania
rządu i kościoła.
Im własnie możesz podziękować.
Napisałem że ustawa istnieje dla tego że na tym forum przekonywano mnie że tak jest, niestety nie sprawdziłem tej informacji.


Khem, nie nadaje się nadać praw do małżeństwa lecz do zarejestrowanego związku. Z adopcją nie wiem.
Trzeba było włączyć google.

Cytuj:
Jeśli wierzysz w demokrację to powodzenia.
Dobrze jest się oszukiwać, życie wydaje się prostsze.


No nie? Wiesz coś o tym. :>

Cytuj:
Piszesz że ja wiem " gie.", Hmm, Ty wiesz chyba jedynie co oznacza to słowo.


"Gie" tak się czyta literę "g", nie chciałem pisać brzydkich słów.

Cytuj:
Przez wiele lat dzień w dzień jako dziecko spotykałem się z dziećmi
z "bidula" i miałem w śród nich wielu dobrych kolegów.
Na tej podstawie wiem o czym piszę.


I na tej podstawie stwierdzasz, że dziecku byłoby tam lepiej niż z drugą matką, którą zna od lat?
Mógłbyś tak stwierdzić gdybyś również przez wiele lat był właśnie w sytuacji z taką matką/ojcem. Ale nie byłeś. Więc masz punkt odniesienia tylko do bidula. A więc znów gie wiesz.

Cytuj:
Na temat "wczesnoporonnych" możemy porozmawiać w innym temacie
nie licz jednak że będę te środki reklamował.


Możemy. Ale jeśli zamierzasz tak nazywać każde pigułki hormonalne zarówno te typu Yasmin jak i te typu Postinor to sory, ale ja się w taką konwersację wdawać nie będę. ;]

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr mar 21, 2007 14:22
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
MP;

W ameryce osiągnięto consensus w sprawie związków partnerskich,
nawet skrajne środowiska ewangelików nie robią wielkiego szumu
gdy związki parnerskie rezygnują z aspiracji nad wychowywaniem
dzieci i dawaniem im siebie za przykład.
Ale też rezygnują z pewnej formy przyżeczenia na rzecz kontraktu,
który nie jest ślubem w znaczeniu ceremoni lub dla ludzi wiernych
w znaczeniu sakramentalnego przyżeczenia.

Jest to smutne ale inaczej być nie może. Tradycja ślubu wywodzi się
z wiary w Boży dar prokreacji w którym pary te z własnego wyboru
nie uczestniczą.

PS.

Nie twierdzę że w sierocińcu jest lepiej, twierdzę jednak że nawet to jest dla rozwoju dziecka korzystniejsze.
Tworzenie niepokoju emocjonalnego dziecku dla satysfakcji i własnych ambicji,jest po prostu karygodne.


Śr mar 21, 2007 14:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Spoko ja też nie popieram "małżeństw", ale jeśli chcą się zarejestrować to nie widzę dla nich przeszkód. Do adopcji tez nie jestem przekonany.

Ale jednak nie odważyłbym się powiedzieć, że takiemu dziecku będzie lepiej w sierocińcu niż u boku osoby, którą zna od lat i która go z całego serca kocha. Bo tego po prostu nie wiem. I Ty tego też nie wiesz.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr mar 21, 2007 14:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
MP;

Okres sierocińca nie trwa wiecznie.Moi koledzy mają swoje rodziny,
żony i dzieci.
A to jak przeszli przez życie najbardziej uwidoczni się w ich dzieciach
a nie w nich samych.
Tak łatwo zapominamy o pokoleniowych następstawach odziedziczonych
doświadczeń.

PS.

Taka zmiana mentalności całych społeczeństw w jednym stuleciu, jaką
zaplanowali sobie wizjonerzy nowego porządku świata, nie obejdzie się
bez dramatu, którego ofiarami padają bezbronni i ufni w dobro,
mali ludzie.

Ludzie którzy kiedyś dorosną, dorosną bez dobra w sercu, bez sumienia,
bez pragnienia i wiary.

Jako produkt wolności reproduktywnej, będą reprodukować i powielać
ANTYkreatywne wzorce, ku radości i dla zysku elitarnej grupy nadludzi.,
przujmujących formę pozłacanej hybrydy; złotego cielca i człowieka.


Cz mar 22, 2007 0:58
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Na pierwszą część postu odpowiem tylko tym, co już pisałem, żebyś przeczytał dokładniej:

Cytuj:
I na tej podstawie stwierdzasz, że dziecku byłoby tam lepiej niż z drugą matką, którą zna od lat?
Mógłbyś tak stwierdzić gdybyś również przez wiele lat był właśnie w sytuacji z taką matką/ojcem. Ale nie byłeś. Więc masz punkt odniesienia tylko do bidula.


Co do drugiej części, a zwłaszcza co do:

Cytuj:
Jako produkt wolności reproduktywnej, będą reprodukować i powielać
ANTYkreatywne wzorce, ku radości i dla zysku elitarnej grupy nadludzi.,
przujmujących formę pozłacanej hybrydy; złotego cielca i człowieka.


Rotfl, człowieku, o co Ci chodzi? Gadasz czasem gorzej niż Mieszek, w ogóle nie wiadomo o co Ci chodzi.

Ciekawi mnie jaka substancja jest powodem tych teorii.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz mar 22, 2007 8:01
Zobacz profil
Post 
Dokładnie, Mark Zubek majaczy i nie wie co pisze.
Jest to człowiek wyprany z emocji i pozbawiony umiejętności empatii. Jak można w ogóle myśleć, że dziecku będzie lepiej w bidulu niż przy wychowującej go, kochającej osobie? Jak można w tak perfidny sposób lekceważyć uczucia i przywiązanie tej drugiej matki? Przecież to co pisze ten człowiek to jest skandal. Ten człowiek ma zdecydowanie problemy ze sobą i cierpi na deficyt uczuć. Być może miał jakieś problemy w swoim dzieciństwie i teraz uważa, że każdy powinien mieć tak samo. Współczuję mu.


Cz mar 22, 2007 16:08

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
O jakich emocjach prawi "przemo" ?
O chciejstwie ?

Jakie inne emocje zmuszają człowieka do wyzbycia sie logiki i rozsądku?

Miłość.

Pewnie tak, gdyby uwzgledniała dobro dziecka.
Gdyby zastanowiła się nad konsekwencją dla innych ludzi.
Albo wyszła choć trochę poza punkt odniesienia- czubek własnego nosa.

PS.

Łopatologia którą stosuję przy pisaniu moich postów nie wymaga
specjalnego wysiłku aby je rozumieć.
Trudno MP, nie wymagam abyś się poświecał.

Moja krytyka wolności reproduktywnej wynika z tego że obejmuje ona zasięgiem swojego oddziaływania także wolność adopcyjną.
A wszystko to kosztem tego najmniejszego, któremu ponoć chce się pomóc.


Pt mar 23, 2007 16:14
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Łopatologia którą stosuję przy pisaniu moich postów nie wymaga
specjalnego wysiłku aby je rozumieć.


Uwierz, że wymaga. I to wielkiego nakładu sił. Gdybyś pisał normalnie i rzeczowo jak na język polski przystało to o wiele lepiej by się to czytało.

Cytuj:
Pewnie tak, gdyby uwzgledniała dobro dziecka.
Gdyby zastanowiła się nad konsekwencją dla innych ludzi.
Albo wyszła choć trochę poza punkt odniesienia- czubek własnego nosa.


Naprawdę nie wiem o co znów Ci tutaj chodzi. Ale pomyślałem chwilkę i jedyne do czego doszedłem to odniesienie do tej kobiety, która miała by się dalej tym dzieckiem opiekować. Czyli zgodnie z tymi słowami popełniała by konsekwencje wobec tego dziecka i nie uwzględniała by jego dobra?

Like, lol.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt mar 23, 2007 17:11
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
MP;

Pisanie "normalne i rzeczowe" zostawiam tym co są poprawni politycznie
i ideologicznie, których to przewodni inernacjonalizm nie pozbawił jeszcze umiejętności sprawnego manipulowania językim polskim.

PS.

cytat;
" Gdyby zastanowiła się nad konsekwencją dla innych ludzi "

odpowiedz;
......." miłość", taka którą prezentuje adoptujący egoistyczny chciejca........................a nie....kobieta.

Czytać możesz także ze zrozumieniem.
Choć powtarzam, nie wymagam tego od Ciebie.

Pozdrawiam.


So mar 24, 2007 2:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Pisanie "normalne i rzeczowe" zostawiam tym co są poprawni politycznie
i ideologicznie, których to przewodni inernacjonalizm nie pozbawił jeszcze umiejętności sprawnego manipulowania językim polskim.


Więc nie wytykaj ludziom potem, że nie czytaj ze zrozumieniem. Bo 90% tego bełkotu nie da się zrozumieć.

Cytuj:
cytat;
" Gdyby zastanowiła się nad konsekwencją dla innych ludzi "

odpowiedz;
......." miłość", taka którą prezentuje adoptujący egoistyczny chciejca........................a nie....kobieta.

Czytać możesz także ze zrozumieniem.


Więc kim jest ten tajemniczy chciejca?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So mar 24, 2007 10:24
Zobacz profil
Post 
Najwyraźniej MArek Zubek ma specyficzne pojęcie "dobra dla dziecka".
Jeśli uważa on, że lepiej zabrać dziecko do sierocińca obcym ludziom niż pozowlić dalej wycohwywać kochajacej go osobie, która go zna od urodzenia, to nie mam wiecej pytań do tego pana.


So mar 24, 2007 17:47

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
MP;

Bełkotem nazywasz to czego nie rozumiesz?

Co więc myślą o nas zwierzęta?
Dla nich jesteśmy dopiero bełkotliwi ;-D

PS.

Chciejca to ten który chce brać a nie dawać.
Chce dziecka aby czuć sie pełnowartosciowym, aby go podziwiano,
aby czerpać z miłosci same przyjemności, aby..................etc.

Rodzic (naturalny);
Nie wie dla czego chce, czasami nawet nie chce a dostaje, uczy się
tego co dostał a przez co uczy siebie i rodzi się i wzrasta razem
z dzieckiem, jednocześnie.

-------------------------------------------------------------------------------------

przemo;

Nie musisz sie obrażać, postaraj się zrozumieć.


So mar 24, 2007 19:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 507 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18 ... 34  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL