Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 20:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1354 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 91  Następna strona
 Współżycie przed ślubem 
Autor Wiadomość
Post 
AndreMi24 mam do Ciebie pytanie -
w jaki sposob chcesz dochowac czystosci do jakiej Jezus Chrystus nas wszystkich wzywa?

Wiecej napisze pozniej kiedy bede miala wiecej czasu i przeczytam wszytkie nowe wypowiedzi.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.


Pt kwi 13, 2007 19:49

Dołączył(a): Cz kwi 12, 2007 20:50
Posty: 21
Post 
W jaki sposob??
Zyc w zgodzie ze swoja wiarą i z dekalogiem. Mam swoje poglady na swiat ale tez sa one uksztaltowane przez moją wiarę w Boga. To że współżyję z dziewczyną chyba nie skreśla mnie jako katolika ?? Wiec nie rozumiem pytania.

_________________
"Heaven is a Playground"


So kwi 14, 2007 8:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Lucyna..Pan Jezus nie powiedzial nkomu,zeby nie kochali sie przed slubem!!
AndreMi zyje wedlug swoich przekonan- jak ja.Bo przeciez to ja napisalam tu "pierwszy post" pod tytulem "Jak BOG patrzy na wspolzycie przed slubem, a nie KOSCIOL". Wydaje mi sie,ze Mroczny, Andre i inne osoby wlasnie tu sie chca doszukac prawdy.
Abstrachujac - wczesniej ANDRE napisal "Co jezeli Kosciol zmieni swoje poglady za 50 lat"?
HEhe, i smiesza mnie wczesniejsze posty. "Nie jestescie malzenstwem wiec zdarada to nie grzech" hehehe. I to mowia chrzescijanie.
Judasz zdradzil Jezusa. Dlaczego wiec nazywamy to "ZDRADA"?

_________________
Karolina


So kwi 14, 2007 17:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
Karola, nie zapominaj, że Jezus był Żydem i że szanował i wypełniał Prawo - poczytaj sobie Stary Testament i to, co tam jest napisane o kontaktach cielesnych przed małżenstwem...

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So kwi 14, 2007 17:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Jakie prawo??
A skoro masz jakies "dowody" to pokaz. Po to tu pisze.

Chrzescijanskim obowiazkiem jest przede wszystkim MILOSC.
Jak jest milosc i szczescie to ludzie sa zupelnie inni. Nie maja w sobie goryczy i nienawisci.
Osoby przepelnione miloscia nie robia tyle zlego co Ci drudzy. Dlaczego mam byc potepiona? Ze kocham?
Wlansie tu o tym piszemy! O niczym innym...

_________________
Karolina


So kwi 14, 2007 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
jak chcesz głębiej zrozumieć cokolwiek, to trzeba w to włożyc trochę trudu - m.in. poczytać Pismo swięte i poszukać w Nim tego, co Ciebie interesuje - jeśli zaś nie stać Cię na to, by czytać Słowo Boże, to słowa ludzkie również zlekceważysz....

jeśli kogoś cos mocno interesuje, o czymś jest przekonany, a jednocześnie nie ma zamiaru zadać sobie trudu, by swoje "prawdy" zweryfikowac w świetle Słowa Bożego - to to świadczy tylko o jego "prawdach" :)

hmmm, nie wiem czemu jednym z argumentów przeciwko nauce KK jest od razu oskarżenie o potępienie ;) świadczy to jednak o zupełnej nieznajomości nauki KK i Bożych zamiarów wobec człowieka :)

piszesz o miłości - owszem, to powołanie chrześcijanina - tylko że miłość to nie tylko czucie się szcześliwym i zadowolonym - to głównie tekst z Pawła do Koryntian - rozdz 13... umiesz być taka wobec osób, których nie lubisz? które Ci szkodzą? których nie znasz?

łatwo móić o miłości, zwłaszcza chrzescijanskiej, trudniej naprawdę nią żyć, zwłascza gdy nie ma uczuć, gdy przychodzi ogołocenie, w małżenstwie np czy jakimś tam związku również - ciekawe że wtedy skoro "nie ma" miłości człowiek tak łatwo odchodzi od drugiego - mimo wyraźnych słów Jezusa, że jest wbrew woli Boga... i nawet w Piśmie znajdzie sobie potwierdzenie na to, by sie samemu rozgrzeszyć ;)
no ale skoro chodzi o "miłość".... to wszystko wolno, czyż nie?

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So kwi 14, 2007 17:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Elu, nie wiem czy przeczytalas wszystkie posty ale z tego co widze to jednak nie.. W Bibli nie ma ani slowa o wspolzyciu przed sublem.
Wczesniej ktos cytowal jakies fragmenty z Bibli jednak juz pisalismy ,ze to wynika tylko z interpretacji Kosciola, gdyz cytaty te mozna rozumiec dwojako.

_________________
Karolina


So kwi 14, 2007 17:56
Zobacz profil
Post 
Karolu !
To, co cytowałem to fragmenty właśnie z Pisma Świętego ...
Na dodatek- nie zapominaj o tym, że to własnie Kościół katolicki jest Instytucją powołaną i strzegącą Słowa Bożego od blisko 2000 lat ...
Nauczanie Kościóła w sprawach współżycia przed ślubem nie zmieniało się w ciągu tych 2 000 lat prawie ani o jotę (pomimo praktycznie identycznych "wiatrów" sporzeciwiających się nakazom Bożym jak obecnie) - i na pewno nie zmieni się ani w ciągu najbliżych 50 lat - ani następnych 2 000 000 ...
Nauczanie to bowiem jest przekazem Słowa Bożego w niezmienionej formie - zaś łamanie tego nakazu Bożego (szczególnie dot. czystości małżeńskiej) okreslane jest (i było) słowami "nierząd" bądź "cudzołóstwo" i jest znane niemalże od zarania świata ...


So kwi 14, 2007 18:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Karo la napisał(a):
Bo przeciez to ja napisalam tu "pierwszy post" pod tytulem "Jak BOG patrzy na wspolzycie przed slubem, a nie KOSCIOL"


Jeżeli - jak mówisz - jesteś katoliczką, to zapewne znasz ten fragment:

Cytuj:
Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie (Mt.16:19)


Gdzie zatem szukać odpowiedzi, jeśli nie w Kościele, w którym - jak wierzymy - działa Duch Święty.

Karo la napisał(a):
HEhe, i smiesza mnie wczesniejsze posty. "Nie jestescie malzenstwem wiec zdarada to nie grzech" hehehe.


Kto napisał, że zdrada, to nie grzech? Tam chodziło o coś zupełnie innego. Nie o kwestję grzechu, ale raczej - pod jakie przykazanie zdrada podlega (wg pewnych osób).

_________________
arcarc


So kwi 14, 2007 18:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
no cóz, KArola, skoro uważasz, że słowa Jezusa zacytowane wyżej o patrzeniu pożądliwie na kobietę - można rozumieć dwojako, to ja już nie mam nic więcej do powiedzenia...

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So kwi 14, 2007 18:25
Zobacz profil
Post 
karo la a przeczytałas kiedykolwiek 'od deski do deski' Pismo Świete:Stary i Nowy Testament iż wiesz,ze NIE MA nic o wspolzyciu przed slubem...


So kwi 14, 2007 18:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49
Posty: 870
Post 
Karo la napisał(a):
Bo przeciez to ja napisalam tu "pierwszy post" pod tytulem "Jak BOG patrzy na wspolzycie przed slubem, a nie KOSCIOL"

Pomijając inne kwestie: Bóg tzn. wg ciebie kto? Bo skąd możesz wiedzieć co sądzi o tej kwestii Bóg. Jeśli z wewnętrznego przeczucia to może temat powinien się nazywać "Jak JA patrzę na współżycie przed ślubem".

Katolicy czerpią tę wiedzę z Biblii. A jeśli chcesz rozdzielić Biblię od Kościoła to ta sama Święta księga ci na to nie pozwoli. I zapewniam cię że w Biblii znajdziemy niejedno na temat współżycia przed ślubem.

_________________
Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim
Micheasz 6:8


So kwi 14, 2007 19:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Chcę zaznaczyć, że wiara nasza opiera się na Piśmie świętym i Tradycji Kościoła. To Pismo święte może tylko i wyłącznie interpretować Papież i biskupi, to jest Magisterium Kościoła, Urząd Nauczycielski. Nie ma interpretacji indywidualnej Pisma świętego, prawd wiary. A zatem Kościół w swoim nauczaniu mówi, że współżycie przedmałżeńskie jest grzechem i z punktu widzenia nauczania Chrystusa jest niedopuszczalne. Nie mam dla Pana żadnych słów Jezusa na potwierdzenie tego oto nauczania w Kościele katolickim.


Słowa księdza.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


So kwi 14, 2007 19:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Goostaf> Mogę prosic o wiele jednoznacznych przykładow na tego typu fragmenty w Bibli?

_________________
Karolina


So kwi 14, 2007 20:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
elka napisał(a):
no cóz, KArola, skoro uważasz, że słowa Jezusa zacytowane wyżej o patrzeniu pożądliwie na kobietę - można rozumieć dwojako, to ja już nie mam nic więcej do powiedzenia...

W tamtych czasach nie było kobiet 'wolnych', które mogły stanowić o swoim losie. Kobieta zawsze była czyjąś własnością i służyły do przekazywania linii genetycznej i jej potomstwo dziedziczyło po ojcu - dlatego w cenie były śluby z dziewicami a cudzołóstwo było zbrodnią przeciwko porządkowi publicznemu i trwałości rodów. Dziecko z nieprawego łoża groziło wygaśnięciem rodowej linii krwi, a rodzina i więzy krwi były dla Żydów świętością. Dlatego "nie cudzołóż" i pożądliwe patrzenie na kobietę oznacza zakaz 'używania' kobiety będącej 'własnością' ojca czy męża, oraz zakaz podkopywania fundamentów żydowskiego społeczeństwa.

Ten cytat z Biblii powinien chyba wystarczyć dla uświadomienia czym była kobieta w społeczeństwie żydowskim czasów biblijnych:

Cytuj:
"wywołali Lota i rzekli do niego: 'Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!' Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: 'Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!'" (BT) Rdz 19,5-8

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


N kwi 15, 2007 9:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1354 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40 ... 91  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL