Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 26, 2025 13:05



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Oszukani 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt kwi 06, 2007 6:11
Posty: 181
Post Oszukani
http://www.goscniedzielny.wiara.pl/inde ... 6574&katg=


Cytuj:
„Do tej pory obowiązywał system repartycyjny, tzn. osoby aktywne zawodowo opłacały składki, z których wypłacano bieżące świadczenia. Teraz, w II filarze, wprowadzamy system kapitałowy. Każdy pracownik będzie gromadził pieniądze na indywidualnym koncie w funduszu emerytalnym, który potem będzie wypłacał świadczenie” – czytamy. „Ważną innowacją jest dziedziczenie oszczędności. Jeśli oszczędzający umrze, spadkobiercy otrzymają zgromadzone przez niego pieniądze” – podkreślali twórcy reformy. Zapomnieli dodać, że dziedziczenie ma obowiązywać tylko do chwili przejścia na emeryturę. Jeśli umrzesz dzień wcześniej, rodzina dostanie twoje pieniądze, jeśli dzień później – zobaczy figę.


Kiedyś okradali nas komuniści, teraz okrada nas niby-demokratyczne Państwo tak sciśle powiązane z Kościołem katolickim.
Podobno chrześcijanina obowiązuje Dekalog, jak widac na przykładzie powyższego artykułu, naszych katolickich władców on nie obowiązuje.
Pieniądze które teraz gromadzę na osobistym koncie w OFE, zostaną skradzione gdy zejdę z tego świata w wieku 66 lat. Moi spadkobiercy nie dostaną ani grosza. Państwo zagarnie całą kasę, a z pewnością będzie tego miało dużo, bo zdecydowana większość Polaków nie zdoła, skorzystać z tego co całe życie zbierało.

Jedynym wyjściem jest założenie własnej działalności i odprowadzanie możliwie najniższych składek, albo fikcyjne zatrudnienie na umowę zlecenie tzw. praca nakładcza i wpłacanie groszy.
To co się zaoszczędzi najlepiej samemu gdzieś zainwestować i to w taki sposób by Państwo nie mogło położyć na tę kase swoich brudnych łap

"Nie kradnij!! - Państwo nie znosi konkurencji"


Śr kwi 25, 2007 8:55
Zobacz profil
Post 
Akurat te zmiany sa korzystne (no bo, narzekasz, ze pieniadze przepadna jezeli umrzesz w wieku emerytalnym, a nie dostrzegasz, ze przed takimi zmianami przepadaja w kazdym wypadku), choc uwazam, ze przymusowe skladki na emeryture sa fatalnym rozwiazaniem.

profos napisał(a):
Pieniądze które teraz gromadzę na osobistym koncie w OFE, zostaną skradzione gdy zejdę z tego świata w wieku 66 lat.


Gdybys uwaznie czytal informacje, ktora wkleiles, to wiedzialbys, ze nie ma zadnych Twoich pieniedzy w OFE. A przynajmnmiej ich duzej czesci, poniewaz OFE ma ograniczenia na inwestycje poza inwestowaniem w Obligacje Skarbowe, a pieniadze z obligacji (z budzetu) przeznaczane na m.in dofinansowanie ZUSu. Co wiecej, panstwo ma obowiazek wykupic obligacje, a wykupi je za pieniadze z budzetu, czyli z naszych podatkow lub z nastepnych obligacji, zaplacimy wiec dwukrotnie za emerytury.
Ciekawi mnie jak w takiej sytuacji chca zmienic system reparacyjny, kto bedzie placil na emeryture dla obecnych emerytow, skoro rzekomo ludzie maja placic skladki na swoje konto.


Śr kwi 25, 2007 9:33

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Gdybys uwaznie czytal informacje, ktora wkleiles, to wiedzialbys, ze nie ma zadnych Twoich pieniedzy w OFE. A przynajmnmiej ich duzej czesci, poniewaz OFE ma ograniczenia na inwestycje poza inwestowaniem w Obligacje Skarbowe, a pieniadze z obligacji (z budzetu) przeznaczane na m.in dofinansowanie ZUSu.


Przecież to oczywiste, że pieniądze nie są trzymane w jakimś sejfie w OFE. Sens OFE jest taki, aby ten kapitał umiejętnie ulokować, a nie zakopać w ogródku.

Stationary Traveller napisał(a):
Co wiecej, panstwo ma obowiazek wykupic obligacje, a wykupi je za pieniadze z budzetu, czyli z naszych podatkow lub z nastepnych obligacji, zaplacimy wiec dwukrotnie za emerytury.


Powiedzmy, że za część moich składek OFE kupuje obligacje SP (obecnie ok. 60% portfeli OFE to polskie obligacje). Państwo wypłaca od nich odsetki, po N latach je wykupuje, a kasa wpływa na moje konto emerytalne (z reguły będzie to parę procent więcej niż inflacja za dany okres). Pieniądze na wykup państwo oczywiście ma z naszych podatków albo z kolejnych pożyczek czy składek emerytalnych kolejnych emerytów, ale dla mnie nie jest to takie istotne.

Stationary Traveller napisał(a):
Ciekawi mnie jak w takiej sytuacji chca zmienic system reparacyjny, kto bedzie placil na emeryture dla obecnych emerytow, skoro rzekomo ludzie maja placic skladki na swoje konto.


System w pełni reparacyjny już został zastąpiony systemem mieszanym. Część składki nadal jest odprowadzana do ZUS i wypłacana w ramach "umowy pokoleniowej", a część trafia do OFE. Z czasem emerytura będzie oparta na wypłacie z ZUS oraz wypłacie z OFE (przy czym w ZUS też jest brany pod uwagę zgromadzony kapitał). Poza tym można się ubezpieczyć dodatkowo (i dobrowolnie) w tzw. trzecim filarze.


Śr kwi 25, 2007 10:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 06, 2007 6:11
Posty: 181
Post 
Cytuj:
Akurat te zmiany sa korzystne (no bo, narzekasz, ze pieniadze przepadna jezeli umrzesz w wieku emerytalnym, a nie dostrzegasz, ze przed takimi zmianami przepadaja w kazdym wypadku)



Naprawdę powinienes przed wypowiedzeniem sie, cokolwiek poczytać. Mylisz się i to srodze. W przypadku zgonu w wieku przedemerytalnym wszystkie środki zgromadzone w OFE są dziedziczone przez osobę uposażoną. Tak samo miało być w przypadku zgonu w wieku emerytalnym, takie były pierwotne założenia. Obecnie nasz "katolicki" Rząd zmienił te założenia i kasę po prostu zgarnie dla siebie.
Stationary, widzę, że nie bardzo pojmujesz różnicę pomiędzy ZUS-em, a OFE.
ZUS to dalej system repatrycyjny i tutaj niewiele sie zmieniło. OFE to system kapitałowy, gdzie każdy ma swoje osobiste konto, na które wpływa co miesiąc 7,3 procenta składki emerytalnej. To właśnie miało byc zawsze dziedziczone, ale teraz będziemy po prostu okradani w świetle prawa.

Ciekaw jestem czy przyklaskiwałbyś tak samo, gdyby Bank w przypadku zgonu swojego klienta, zamiast wypłacić pieniądze z lokaty osobie upoważnionej, zgarnął wszystko dla siebie.
Bank tego uczynić nie może, ale złodziejskie (ponoć chrześcijańskie) Państwo jak najbardziej.



Cytuj:
Gdybys uwaznie czytal informacje, ktora wkleiles, to wiedzialbys, ze nie ma zadnych Twoich pieniedzy w OFE. A przynajmnmiej ich duzej czesci, poniewaz OFE ma ograniczenia na inwestycje poza inwestowaniem w Obligacje Skarbowe, a pieniadze z obligacji (z budzetu) przeznaczane na m.in dofinansowanie ZUSu.


30% zgromadzonego kapitału OFE może inwestować na giełdzie w akcje i tak właśnie robią i dzięki tym 30 % zarabiają dla nas.

Zapoznaj się z reforma emerytalną i zobacz co zrobili nasi umiłowani przywódcy, którzy myśleli nad tym by Jezusa uczynić Królem Polski.


Śr kwi 25, 2007 11:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
profos napisał(a):
30% zgromadzonego kapitału OFE może inwestować na giełdzie w akcje i tak właśnie robią i dzięki tym 30 % zarabiają dla nas.


A dokładniej górny pułap w przypadku akcji wynosi 40%. Obecnie OFE wykorzystują go prawie na maksa (z tego co pamiętam ok. 38% wartości portfela OFE stanowią akcje).

Trzeba też jednak przyznać, że w latach ubiegłych to obligacje Skarbu Państwa były dla OFE prawdziwą żyłą złota.


Śr kwi 25, 2007 11:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt kwi 06, 2007 6:11
Posty: 181
Post 
Cytuj:
A dokładniej górny pułap w przypadku akcji wynosi 40%. Obecnie OFE wykorzystują go prawie na maksa (z tego co pamiętam ok. 38% wartości portfela OFE stanowią akcje).


Dobrze by to było. Jednak OFE charakteryzują sie ostrożną polityką lokacyjną.
Owszem 40 procent ot max, jest jednak jeszcze jedno ograniczenie - max 7,5 % aktywów może pójść w akcje


Śr kwi 25, 2007 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
profos napisał(a):
Cytuj:
A dokładniej górny pułap w przypadku akcji wynosi 40%. Obecnie OFE wykorzystują go prawie na maksa (z tego co pamiętam ok. 38% wartości portfela OFE stanowią akcje).


Dobrze by to było. Jednak OFE charakteryzują sie ostrożną polityką lokacyjną.
Owszem 40 procent ot max, jest jednak jeszcze jedno ograniczenie - max 7,5 % aktywów może pójść w akcje


Według danych ze strony Nationale Nederlanden:

ING NN napisał(a):
Informacja o miesięcznej strukturze aktywów ING Nationale-Nederlanden Otwartego Funduszu Emerytalnego na koniec marca 2007 r:

1. Obligacje, bony skarbowe i inne papiery emitowane przez Skarb Pastwa i NBP, a także pożyczki i kredyty udzielane tym podmiotom - 60,10%

[...]

4. Akcje spółek notowanych na regulowanym rynku giełdowym a także notowane na regulowanym rynku giełdowym prawa poboru, prawa do akcji oraz obligacje zamienne na akcje tych spółek - 38,56%


A jeśli chodzi o Limity inwestycyjne, to mamy:
Cytuj:
(...)
40% wartości aktywów - w przypadku lokaty w akcjach spółek notowanych na regulowanym rynku giełdowym, innych niż określone w pkt 5, przy czym lokaty w akcjach spółek notowanych na rynku równoległym i rynku wolnym nie mogą przekroczyć łącznie 10% wartości aktywów, a lokaty w akcjach spółek notowanych na rynku wolnym nie mogą przekroczyć 5% wartości aktywów,
(...)


Jedyne 7,5% w tym zestawieniu dotyczy "lokaty w świadectwa rekompensacyjne, w rozumieniu ustawy z dnia 6 marca 1997 r. o zrekompensowaniu okresowego niepodwyższania płac w sferze budżetowej oraz utraty niektórych wzrostów lub dodatków do emerytur i rent (Dz. U. Nr 30, poz. 164 i Nr 107, poz. 691),".


Śr kwi 25, 2007 13:55
Zobacz profil
Post 
SweetChild napisał(a):
Przecież to oczywiste, że pieniądze nie są trzymane w jakimś sejfie w OFE. Sens OFE jest taki, aby ten kapitał umiejętnie ulokować, a nie zakopać w ogródku.

Powiedzmy, że za część moich składek OFE kupuje obligacje SP (obecnie ok. 60% portfeli OFE to polskie obligacje). Państwo wypłaca od nich odsetki, po N latach je wykupuje, a kasa wpływa na moje konto emerytalne (z reguły będzie to parę procent więcej niż inflacja za dany okres). Pieniądze na wykup państwo oczywiście ma z naszych podatków albo z kolejnych pożyczek czy składek emerytalnych kolejnych emerytów, ale dla mnie nie jest to takie istotne.


No wiec jest jasne, ze pieniadze, ktore odecnie placisz jako "skladke" ida w wiekszosci do budzetu panstwa, gdzie sa przeznaczane na emerytow lub bezrobotnych, wiec jestes okradany z tych pieniedzy, a zebys mogl otrzymac emeryture zaplacisz za nia jeszcze raz w podatkach, bo w OFE Twoich pieniedzy w wiekszosci nie bedzie.



profos napisał(a):
W przypadku zgonu w wieku przedemerytalnym wszystkie środki zgromadzone w OFE są dziedziczone przez osobę uposażoną. Tak samo miało być w przypadku zgonu w wieku emerytalnym, takie były pierwotne założenia.


Moga byc juz obecnie czy beda moglby byc dziedziczone dopiero po zmianach? Bo we fragmencie na poczatku temat jest napisane, ze jest to "ważną innowacją". Skoro tego jeszcze nie ma, a ma byc choc w takiej formie to jest to korzystne.

Jak napisalem w pierwszym poscie, jestem przeciwnikiem wszelkich przymusowych skladek, nawet jezeli sa korzystne (emerytalne nie sa korzystne) - swoja droga gdyby byly korzystne nie musialby by byc przymusowe.


Śr kwi 25, 2007 14:04

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Jak napisalem w pierwszym poscie, jestem przeciwnikiem wszelkich przymusowych skladek, nawet jezeli sa korzystne (emerytalne nie sa korzystne) - swoja droga gdyby byly korzystne nie musialby by byc przymusowe.

Może byś sięgnął najpierw do uzasadnienia któregu użył Bismarck wprowadzając obowiązkowe składki emerytalne zanim takie twierdzenia opublikujesz, co?

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Śr kwi 25, 2007 14:08
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
SweetChild napisał(a):
Przecież to oczywiste, że pieniądze nie są trzymane w jakimś sejfie w OFE. Sens OFE jest taki, aby ten kapitał umiejętnie ulokować, a nie zakopać w ogródku.

Powiedzmy, że za część moich składek OFE kupuje obligacje SP (obecnie ok. 60% portfeli OFE to polskie obligacje). Państwo wypłaca od nich odsetki, po N latach je wykupuje, a kasa wpływa na moje konto emerytalne (z reguły będzie to parę procent więcej niż inflacja za dany okres). Pieniądze na wykup państwo oczywiście ma z naszych podatków albo z kolejnych pożyczek czy składek emerytalnych kolejnych emerytów, ale dla mnie nie jest to takie istotne.


No wiec jest jasne, ze pieniadze, ktore odecnie placisz jako "skladke" ida w wiekszosci do budzetu panstwa, gdzie sa przeznaczane na emerytow lub bezrobotnych, wiec jestes okradany z tych pieniedzy, a zebys mogl otrzymac emeryture zaplacisz za nia jeszcze raz w podatkach, bo w OFE Twoich pieniedzy w wiekszosci nie bedzie.


To zależy, jak na to spojrzeć. Mogę też założyć, że na emerytów i bezrobotnych przeznaczana jest kasa z podatków, a pieniądze z obligacji idą na edukację, infrastrukturę i temu podobne inwestycje, dzięki którym wzrosną przyszłe wpływy do budżetu (np. z podatków) i dzięki tym dodatkowym wpływom państwo wykupi ode mnie obligacje wraz z odsetkami.


Śr kwi 25, 2007 14:14
Zobacz profil
Post 
Trawy napisał(a):
Może byś sięgnął najpierw do uzasadnienia któregu użył Bismarck wprowadzając obowiązkowe składki emerytalne zanim takie twierdzenia opublikujesz, co?


Sama idea odkladania pieniedzy na czas w ktorych bede niezdolny do pracy mi nie przeszkadza, natomiast nie akceptuje odbierania mi tych pieniedzy pod przymusem. I nie sadze, zebys Ty w wypadku gdybysmy ubezpieczali sie prywatnie podpisal umowe z firma zajmujaca sie emeryturami w ktorej dalbys tej firmie mozliwosc zmiany wieku emerytalnego i sposodbu naliczania emerytury, a takie uprawnienia ma parlament i z nich korzysta.
Ja na przyklad nie chce sie oddawac duzej czesci zarobionych pieniedzy na emeryture, ktorej nigdy nie dostane, bo nie dozyje wieku emerytalnego.
Nawet gdybym byl chory na chorobe, ktora uniemozliwiala by mi dozycie 50 lat i kazdy lekarz na swiecie by to potwierdzil to i tak placilbym skladki. W tym kontekscie malo mnie obchodzi co powiedzial Bismarck, ale zacytowac mozesz.


SweetChild napisał(a):
To zależy, jak na to spojrzeć. Mogę też założyć, że na emerytów i bezrobotnych przeznaczana jest kasa z podatków, a pieniądze z obligacji idą na edukację, infrastrukturę i temu podobne inwestycje, dzięki którym wzrosną przyszłe wpływy do budżetu (np. z podatków) i dzięki tym dodatkowym wpływom państwo wykupi ode mnie obligacje wraz z odsetkami.


Budzet jest jeden, a podatki nie sa celowe, takze nie da sie ustalic na co ida akurat te pieniadze. Ale to nie istotne, skladka emerytalna jest de facto nastepnym podatkiem, koniecznym do utrzymania plynnosci finansowej panstwa. Tlumaczenie, ze odklada sie pieniadze na swoja przyszlosc jest poprostu klamstwem.


Śr kwi 25, 2007 14:40

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Ja na przyklad nie chce sie oddawac duzej czesci zarobionych pieniedzy na emeryture, ktorej nigdy nie dostane, bo nie dozyje wieku emerytalnego.

I z powodu takiej beztroski składki na ZUS są przymusowe.
Stationary Traveller napisał(a):
W tym kontekscie malo mnie obchodzi co powiedzial Bismarck, ale zacytowac mozesz.

A przy okazji wkleić na forum całą historię ekonomii...
Super.
W zasadzie odpowiedź masz powyżej.
Stationary Traveller napisał(a):
Tlumaczenie, ze odklada sie pieniadze na swoja przyszlosc jest poprostu klamstwem.

Nie jest.
Znowu kwestia Bismarcka - inwestycja w państwo /opiekuńcze/ teoretycznie jest najlepszą z możliwych.
Historia ekonomii się kłania po raz kolejny.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Śr kwi 25, 2007 14:44
Zobacz profil
Post 
Trawy napisał(a):
I z powodu takiej beztroski składki na ZUS są przymusowe.


Planuje sie zabic do 40 roku zycia, moge? Wiec z jakiego powodu mam oddawac moje zarobione pieniadze na cos czego nigdy nie dostane?
Uwazasz, ze politycy wiedza lepiej co ja powinienem zrobic z moimi pieniedzmi? Skoro maja mnie za idiote to z jakiego powodu pozwalaja mi wybierac prezydenta czy parlament? Bismarcka rozumiem, on podczas obrad parlamentu czytal gazete obrucony plecami do poslow, po czym wychodzil.

Trawy napisał(a):
Znowu kwestia Bismarcka - inwestycja w państwo /opiekuńcze/ teoretycznie jest najlepszą z możliwych.
Historia ekonomii się kłania po raz kolejny.


Tak, tak, historia panstw tzw opiekunczych z XXw. dobitnie ukazuje, ze to najlepszy model gospodarczy. A Bismarck nie byl socjalista i zdecydowal sie na pewne socjalne rozwiazania, gdyz uwazal, ze poprawi to kondycje fizyczna najliczniejszych i najbiedniejszych grup spolecznych - potrzebowal silnej armii.

Jak zwykle nie piszesz zadnych konkretow.


Śr kwi 25, 2007 14:58

Dołączył(a): Wt lip 25, 2006 7:40
Posty: 997
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
A Bismarck nie byl socjalista i zdecydowal sie na pewne socjalne rozwiazania, gdyz uwazal, ze poprawi to kondycje fizyczna najliczniejszych i najbiedniejszych grup spolecznych - potrzebowal silnej armii.

Jak zwykle nie piszesz zadnych konkretow.

A co ma socjalizm do państwa opiekuńczego?
Zbieżność pewnych rozwiązań i tyle.

I niby jaką korzyść mają najubożsi ze skłądki rentowej?? Weź myśl czasem - przcież nie wypłacano im zapomogi a jedynie mieli zapewnione środki na starość.

A co do konkretów - chłopie nawet nie masz pojęcia ile miejsca potrzeba aby konkretnie pisać o mechanizmach rentowych - zwłaszcza kiedy ma się powielać znane od ponad setki lat zasady działania.

Jak ci brak konkretów to weź się za książki - tam jest multum konkretów.

_________________
Polska jest jak twórczość Lucasa: 1980 Gwiezdne Wojny, 1981 Imperium Kontratakuje, 1989 Powrót Jedi, 1993 - 2005 Mroczne Widmo... A teraz mamy Atak Klonów... Strach myśleć o Zemście Sithów...


Śr kwi 25, 2007 15:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Stationary Traveller napisał(a):
Budzet jest jeden, a podatki nie sa celowe, takze nie da sie ustalic na co ida akurat te pieniadze.


Dlatego pisałem, że zależy, jak na to spojrzeć.

Stationary Traveller napisał(a):
Ale to nie istotne, skladka emerytalna jest de facto nastepnym podatkiem, koniecznym do utrzymania plynnosci finansowej panstwa. Tlumaczenie, ze odklada sie pieniadze na swoja przyszlosc jest poprostu klamstwem.


Uprośćmy więc problem: załóżmy, że sam odkładam pieniądze na emeryturę.

Wariant I.
Wpłacam kasę na lokatę w banku. Gdy przechodzę na emeryturę, dostaję całą kwotę powiększoną o odsetki.

Wariant II.
Kupuje obligacje Skarbu Państwa. Gdy przechodzę na emeryturę, dostaję całą kwotę powiększoną o odsetki.

Jeden i drugi wariant traktuję jako odkładanie na emeryturę.

Jeśli teraz dodamy do tego pośrednika (np. w postaci OFE), to istota sprawy się nie zmienia, jedynie koszty mogą nieco wzrosnąć (ale też zyski mogą być wyższe, jeśli pośrednik uzyska lepsze warunki, np. wyższe oprocentowanie).


Śr kwi 25, 2007 15:36
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL