Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn lis 10, 2025 15:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona
 jak to jest z tym zabezpieczaniem?????? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Nie opieraj sie na Postinorze.. Slyszalam ,ze jest wiele tabletek, ktore podaje sie aby kobieta poronila.

Cytuj:
To już kwestia dyskusyjna, która znów sprowadza się do kwestii tego czy plemniczek w jajeczku jest już życiem. Postinor nie dopuszcza by takie jajeczko z plemniczkiem się zagnieździło. Czy Wy naprawdę widzicie tu poronienie


Nie.
WCZYTAJ SIE!!
Sa tabletki PRZED i PO!!
Czyli poronne i takie aby doprowadzili do nie zagniezdzenia sie zarodkaw macicy!!!
(Nie jestem pewna ale sadze,ze mam racje)

_________________
Karolina


Śr maja 09, 2007 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Mroczny napisał(a):
To już kwestia dyskusyjna, która znów sprowadza się do kwestii tego czy plemniczek w jajeczku jest już życiem. Postinor nie dopuszcza by takie jajeczko z plemniczkiem się zagnieździło. Czy Wy naprawdę widzicie tu poronienie?


Właśnie o to chodzi, że jest to kwestja dyskusyjna, ale jeśli chcemy to oceniać pod kątem nauki Kościoła, która zakłada, że w momencie zapłodnienia jest już człowiek, musimy stwierdzić, że człowiek umarł (jajeczko z plemniczkiem nie zagnieździło się).

Mroczny napisał(a):
Rotfl człowieku o co Ci chodzi?


O to, że napisałeś: "(...) i nie jest to zabijanie", a chyba jest to kwestja dyskusyjna, prawda?

--------
Podsumowując: jeżeli nie ma dziecka, nie ma poronienia.

_________________
arcarc


Śr maja 09, 2007 22:07
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Nie opieraj sie na Postinorze.. Slyszalam ,ze jest wiele tabletek, ktore podaje sie aby kobieta poronila.


Jasne, może być nawet tabletka, która sprawi, że poronisz w 18 tygodniu ciąży. Ale rozmawiamy o tabletce PO do 72h o czym sama pisałaś. A taką tabletką jest m.in. Postinor, który środkiem wczesnoporonnym, a tymbardziej poronnym nijak nie jest.

Cytuj:
Właśnie o to chodzi, że jest to kwestja dyskusyjna, ale jeśli chcemy to oceniać pod kątem nauki Kościoła, która zakłada, że w momencie zapłodnienia jest już człowiek, musimy stwierdzić, że człowiek umarł (jajeczko z plemniczkiem nie zagnieździło się).


Takich człowieków w życiu kobiety umiera pewnie trochę i ona sama o może nie wiedzieć.

Cytuj:
O to, że napisałeś: "(...) i nie jest to zabijanie", a chyba jest to kwestja dyskusyjna, prawda?


Owszem dyskusyjna, ale ten fakt można w jakimś stopniu udowodnić podając naukowe argumenty za i przeciw chociaż zgodzę się, że jest to trudne. W przypadku zdawania sobie sprawy zwierząt z własnej egzystencji byłoby jeszcze trudniej.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr maja 09, 2007 22:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Mroczny napisał(a):
Takich człowieków w życiu kobiety umiera pewnie trochę i ona sama o może nie wiedzieć.

Ale jesli kobieta wie, jak działają jej tabletki/leki; wie, że człowiekiem się jest od momentu zapłodnienia i mimo wszystko współżyje, to czy to nie jest czasem... hmm... morderstwo?

_________________
arcarc


Śr maja 09, 2007 23:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Hm, jeśli stosuje tabletki RU to chyba raczej nie regularnie... Bo to są jedyne tabletki poronne jakie osobiście znam, dodatkowo są nielegalne w Polsce. Więc stosować ich się raczej nie da bo stosowanie to chyba coś regularnego. Zresztą, nawet Postinoru nie można stosować, z tego co pamiętam z ulotki to góra raz na pół roku można. Więc jedyne co zostaje to zwykłe pigułki, które tymbardziej działania jakiegokolwiek poronnego nie mają.

No, ale załóżmy, że wzięła ten Postinor. No i co z tego? Skoro i tak NIE WIE czy do tego zapłodnienia doszło. Tabletki te bierze siędo 72h po stosunku, masz jakiś pomysł by kobieta dowiedziała się czy komórka została zapłodniona czy nie? Bo tabletkę taką się bierze zwykle "na wszelki wypadek", a nie "bo na pewno zajdę".

Ale o Postinorze chyba nie mówisz bo wspominasz dalej, że kobieta mimo wszystko współżyje. Więc masz na myśli tabletki a'la Yasmin, a te jak pisałem, nijak nie są poronne.

Więc gdzie tu miejsce na morderstwo? Ja je widzę tylko w przypadku RU - tabletki, której głównym celem jest wywołanie poronienia już zapłodnionej i zagnieżdżonej komórki, z której kobieta zdaje sobie sprawę.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr maja 09, 2007 23:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Jeśli coś niezrozumiale napisałem to wybaczcie, trochę mi się już spać chce. ~~

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr maja 09, 2007 23:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Nie chodzi mi tutaj o tabletki RU. Tu sprawa jest oczywista.

Mroczny napisał(a):
Zresztą, nawet Postinoru nie można stosować, z tego co pamiętam z ulotki to góra raz na pół roku można. Więc jedyne co zostaje to zwykłe pigułki, które tymbardziej działania jakiegokolwiek poronnego nie mają.


Właśnie chodzi mi o zwykłe pigułki. Nie znam się na tym za bardzo. Swoją wiedzę opieram na poprzednich postach. Wcześniej, jak i teraz, nie miałem potrzeby tego wiedzieć. Ale zaciekawiłem się trochę...
Bo właśnie parę postów wstecz dowiedziałem się o antynidacyjnym działaniu pigułek antykoncepcyjnych (czyli, że jeśli dojdzie do zapłodnienia, zapłodniona komórka się nie zagnieździ, czyli człowiek umiera). Wcześniej myślałem, że antykoncepcja hormonalna w ogóle nie dopuszcza do zapłodnienia.

Mroczny napisał(a):
Skoro i tak NIE WIE czy do tego zapłodnienia doszło.


Jeżeli masz wysadzić budynek w powietrze [wiem, że sytuacja niecodzienna ;) ], a nie wiesz czy ktoś jest w środku i nie masz możliwości sprawdzenia [załużmy, że czasu nie masz], to jesteś usprawiedliwiony nawet, jeśli ktoś tam był? Oczywiście masz wybór: wysadzać/ nie wysadzać.
Przykład może nieco durny, ale też mi się spać chce ;)

_________________
arcarc


Śr maja 09, 2007 23:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
No, przykład trochę nie analogiczny do mojej sytuacji.

Cytuj:
Bo właśnie parę postów wstecz dowiedziałem się o antynidacyjnym działaniu pigułek antykoncepcyjnych (czyli, że jeśli dojdzie do zapłodnienia, zapłodniona komórka się nie zagnieździ, czyli człowiek umiera). Wcześniej myślałem, że antykoncepcja hormonalna w ogóle nie dopuszcza do zapłodnienia.


Pigułki, które bierze się przez bodajże 28 dni nie dopuszczają do zagnieżdżenia się plemnika w komórce. Zagęszczają śluzy i inne takie, że plemniki po prostu w tej paćce giną. Aczkolwiek jeśli trafi się jakiś silny osobnik i przedostanie się do jajeczka to może je zapłodnić i tutaj już taka pigułka nic nie poradzi.

Poradzi za to pigułka, którą bierze się po takim stosunku. Jeśli weźmie się odpowiednio szybko to również nie dopuści ona plemnika do jajeczka, ale jeśli plemniczek już zdąży to drugim jej działaniem jest niedopuszczenie do zagnieżdżenia się komórki w macicy.

Naprawdę nie wiem czego Wy tu nie rozumiecie.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz maja 10, 2007 0:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2007 22:22
Posty: 215
Post 
Mroczny nie masz wiedzy.. Opierasz sie tylko na wiedzy z internetu. Rowniez ja moge sobie poczytac jakies fora dla kobiet..
Piszesz tabletki ala Yasmin??
HEheh, Yasmin to tabletka antykoncepcyjna. Wyszla na rynek razem z harmonet , ktory biore. Sa to tabletki z tych nowyszych generacji. POnoc nie dopuszcza ona do zagniezdzenia sie zarodka w macicy. Tak wiec ja biore tabletki PRZED. (?)
Tabletki PO sa nielegalne.. To wiemy-pisalam kilka postow wczesniej.
HEh, skoro sa nielegalne to wlansie ONE zabijaja. Na logike wyszlo by,ze tabletki antykoncepyjne juz nie..
Bo po 1 ja balabym sie wziasc tabletki PO .. (oddzielam tu juz warosci moralne i etyczne oraz to ze zabilabym wlasne dziecko) ale balabym sie,ze nie zajde wiecej w ciaze. Tabletka PO (typowa PO) byla by dla mnie jako skrobanka. Tabletki antykoncepcyjne nie maja wplywu na planowana ciaze..
Po 2 tabletki PO teoretycznie sa nielegalne. Rok temu byla glosna sprawa,ze coraz wiecej kobiet kupuje tabletki na wrzody, ktore dzialaja PORONNIE. Ponoc tabletki na wrzody sa duzo , duzo tansze niz tabletko PO.. Tak wiec sadze,ze kobieta, ktora bedzie chciala pozbyc sie dziecka tak czy siak to zrobi. Tak samo jak aborcje.
Ps. NIe pisze o Postinor, ktory dziala do 72h i uniemozliwia zapolodnieniu.
Btw.Nie rouzmiem tego,ze srodek antykoncepcyjny dziala podobnie jak Prostinor.

_________________
Karolina


Cz maja 10, 2007 9:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Poradzi za to pigułka, którą bierze się po takim stosunku. Jeśli weźmie się odpowiednio szybko to również nie dopuści ona plemnika do jajeczka, ale jeśli plemniczek już zdąży to drugim jej działaniem jest niedopuszczenie do zagnieżdżenia się komórki w macicy.

Naprawdę nie wiem czego Wy tu nie rozumiecie.


Wytłuszczony fragment można też opisać słowami "(...)to drugim jej działaniem jest niedopuszczenie do przeżycia człowieka poczętego". Takie "niedopuszczenie do przeżycia" jest równoznaczne z zabiciem tego człowieka. Analogicznie, jak np. wywieziesz niemowlaka do lasu, zostawisz go tam, a on umrze śmiercią naturalną.


Cz maja 10, 2007 10:02
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Mroczny nie masz wiedzy.. Opierasz sie tylko na wiedzy z internetu. Rowniez ja moge sobie poczytac jakies fora dla kobiet..


Mam wiedzę, nie czytam for dla kobiet.

Cytuj:
HEheh, Yasmin to tabletka antykoncepcyjna. Wyszla na rynek razem z harmonet , ktory biore. Sa to tabletki z tych nowyszych generacji. POnoc nie dopuszcza ona do zagniezdzenia sie zarodka w macicy. Tak wiec ja biore tabletki PRZED. (?)


No, bierzesz przed. Jak już pisałem, a nudzi mnie powtarzanie, głównym celem takich pigułek jest niedopuszczenie do zapłodnienia. Może się zdarzyć, że zapłodniona komórka też się poprzez np. zagęszczony śluz nie zagnieździ, aczkolwiek nie musi się tak stać. Bo od tego już jest pigułka po, która jest całkowicie legalna. Bo RU to już jest, skoro używamy tego denerwującego nazewnictwa, pigułka "po-po". Więc tabletki po są całkowicie legalne, zresztą kupisz je w aptece.

Cytuj:
Bo po 1 ja balabym sie wziasc tabletki PO .. (oddzielam tu juz warosci moralne i etyczne oraz to ze zabilabym wlasne dziecko)


Nie wiesz czy byś zabiła z dwóch powodów. Pierwszy - nie wiadomo czy w ciągu tych 72h doszłoby w ogóle to zapłodnienia, drugi - odwieczna dyskusja czy zapłodniona komórka to już człowiek.

Cytuj:
Btw.Nie rouzmiem tego,ze srodek antykoncepcyjny dziala podobnie jak Prostinor.


Postinor nie działa tak jak środek antykoncepcyjny... Nie można brać Postinoru codziennie.

Cytuj:
Wytłuszczony fragment można też opisać słowami "(...)to drugim jej działaniem jest niedopuszczenie do przeżycia człowieka poczętego". Takie "niedopuszczenie do przeżycia" jest równoznaczne z zabiciem tego człowieka. Analogicznie, jak np. wywieziesz niemowlaka do lasu, zostawisz go tam, a on umrze śmiercią naturalną.


Nope, nie można tak odpisać ponieważ po raz kolejny włącza sie tutaj dyskusja kiedy zaczyna się życie, którą już po prostu rzygam.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz maja 10, 2007 10:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Nope, nie można tak odpisać ponieważ po raz kolejny włącza sie tutaj dyskusja kiedy zaczyna się życie, którą już po prostu rzygam.


A to racja. Myślałem, że przyjmujemy założenie podane przez arca, "że człowiekiem się jest od momentu zapłodnienia". Bo co do tego, że z chwilą zapłodnienia powstaje nowe życie, to chyba wątpliwości nie ma?


Cz maja 10, 2007 11:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Mroczny napisał(a):
Nope, nie można tak opisać ponieważ po raz kolejny włącza sie tutaj dyskusja kiedy zaczyna się życie, którą już po prostu rzygam.

Tak, jak pisze SweetChild. Ale...
Nie chodzi tu o dyskusje, czy z chwilą zapłodnienia jest już człowiek, życie, czy cokolwiek innego.
Ja po prostu zakładam, że jest już człowiek (zgodnie z założeniami KK). Można się z tym zgadzać lub nie, ale nie o to teraz chodzi. Podobne dyskusje miały miejsce gdzie indziej.

Więc jeżeli ktoś zakłada tak, jak zakłada Kościół, to znaczy, że z chwilą gdy zapłodniona komórka się nie zagnieździ mamy do czynienia ze śmiercią człowieka.

I dyskusja polega na tym, czy powinniśmy zrezygnować ze współżycia, jeżeli gdy dojdzie do zapłodnienia, mamy pewność, że ta zapłodniona komórka na pewno umrze.

_________________
arcarc


Cz maja 10, 2007 11:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
I dyskusja polega na tym, czy powinniśmy zrezygnować ze współżycia, jeżeli gdy dojdzie do zapłodnienia, mamy pewność, że ta zapłodniona komórka na pewno umrze.


Hm, trochę nie rozumiem. Współżyliśmy, doszło do zapłodnienia i jakimś cudem o tym się dowiadujemy, ale jesteśmy pewni, że ta komórka i tak umrze? Wówczas skoro ta komórka i tak umrze, czemu rezygnować ze współżycia? Trochę się zgubiłem przyznam. ;P

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz maja 10, 2007 12:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Sweet: nowe życie owszem powstaje, ale dyskusja jest czy to już człowiek. Bo plemnik też przecież jest życiem.

No, ale nie ten temat, poza tym nie chce mi się go już drążyć.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz maja 10, 2007 12:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 180 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL