Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 13, 2025 20:33



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 Magia i Bog 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 8:00
Posty: 83
Post 
Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Magia to iluzja a magowie są iluzjonistami

..przekonaj do tego ludków z KK, a życie stanie się łatwiejsze :-)

_________________
ObrazekMleko dla dziecka; sztuka mięsa dla mężczyzny, a nie rzucaj pereł przed świnie.
Opuścił forum


Pt maja 18, 2007 13:36
Zobacz profil
Post 
Magia dlatego jest magią że pochodzi od Diabła :shock:
Nie możesz porównywać do tego osiąganie doskonałości w żadnym wypadku. Czy można powiedzieć że Święty Ojciec Pio gdy wypędził szatana, przywrócił wzrok komuś albo siedział w konfesjonale i w tym samym czasie mszę świętą odprawiał czy on korzystał z raktyk magicznych... A odejdź zła myśl!!! Idź precz tam skąd przybyłaś (Z Piekła). :mad:
Nigdy w życiu magią to nazwać nie można. Moc u Świętego Ojca od Boga pochodziła i o doskonałą cnotę powinniśmy zabiegać u naszego Pana ale o magię i o takie sprawy nie możemy! Bo diabeł który nam może coś tam udzielić chce swoimi szponami nas z ręki Boga wyrwać i dlatego takie praktyki w kościele są niedozwolone.
Bog pozwala złym czartom takie rzeczy robić bo chce zobaczyć czy pozostaniemy mu wierni gdy będziemy dostawali coś od innych bóstw którzy duchami nieczystymi naprawdę są.


Pt maja 18, 2007 15:10

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
Sebastian88, po czym mogę poznać, czy dana osoba używa magii diabelskiej w przeciwieństwie do mocy pochodzącej od Boga? Przykładowo, widzę człowieka, który kładzie ślepemu dłonie na twarzy a ten zdrowieje i widzi. Stoję daleko, stąd nie widzę, czy cudotwórca ma koloratkę, czy nie.

_________________
Obrazek

gg 3287237


Pt maja 18, 2007 19:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
WIST napisał(a):
Użyłeś słowa rzekomo i nie czepiam się tutaj, bo to słowo bardzo ważne, zatem jakie stwierdzenie jest właściwe: "można czynić dobro", czy "rzekomo/podobno można czynić dobro" dzięki magii?


Uzylem tego sformulowania bo magia to dalej zestaw wierzen pomimo zalozenia jej prawdziwosci w tym watku. Nie moge powiedziec "mozna czynic dobro" bo nigdy takowe sily nie zostaly zbadane, udowodnione ani zaobserwowane w jakichkolwiek sensownych warunkach. Dlatego to sformulowanie mozna rownie dobrze zastapic slowem "wierzy sie, ze mozna czynic dobro".

J
WIST napisał(a):
ak sam napisałeś moźliwości jest tyle, że nawet nie wiadomo skąd ta magia ma pochodzić - od aniołów (jakich aniołów?), Szatana, czy może jest to nieświadome źródło. Parać się rzeczami nienzanymi jest niebezpieczne, a jak napisałem wyżej dla mnie magia od Boga nie może pochodzić, zatem dobra nie jest.


Ale poslugujac sie ta sama logika rownie dobrze mozna by bylo pareset lat temu potepiac wszelki rozwoj naukowy. Nauka byla w owym czasie tak samo magiczna i tajemnicza jak dzisiaj moce paranormalne - nikt tego do konca nie rozumial ani nie znal zrodla. Zrodlo mocy maszyny parowej tez bylo na tej samej podstawie diabelskie bo jak "Bog by sie nie znizyl aby obslugiwac jakas prosta maszyne" a jak nie Bog to kto? Szatan!

Widzicie caly czas pojawia tutaj sie konflikt wierzen o Bialej Magii jak i rzekomego zrodla tej magii wedlug wierzen KK - Szatana. To po prostu nie ma sensu aby Szatan wspieral magie ktorej zadaniem jest zdzialac dobro wiec logicznie rzecz biorac musimy zalozyc istnienie jakiegos alternatywnego zrodla magii bez znaczenia juz wiekszego czy jest to zrodlo naturalne - znajdujace sie w samym fizycznym wszechswiecie; czy sa to anioly czy jakiekolwiek inne byty nadnaturalne.

Paschalis napisał(a):
Problem z magią dotyczy tego, że człowiek chce posiąść nadnaturalne zdolności, które nie mu z natury nie przysługują.


Ale jak by mu z natury nie przyslugiwaly - to dlaczego moze z nich korzystac? Widzisz, to tak jak stwierdzenie "Czlowiek chce posiasc zdolnosc myslenia logicznego, ktora mu z natury nie przysluguje - bo jest zwierzeciem". I jakbys sie nie zaparl, jesli taka umiejetnosc istnieje to znaczy, ze czlowiekowi z natury przysluguje. Jesli by mu nie przyslugiwaly - to z nich by nie mogl korzystac :-)

Paschalis napisał(a):
Tym samym podważa zaufanie do Boga, który ze swej natury może działać pomimo barier materialnych. Zauważ, że np. wszelkie cuda opisane choćby w Dziejach Apostolskich polegają na pośbie skierowanej do Boga. W przypadku magii człowiek sam woli zdobyć nadnaturalne moce. I tu leży problem.


Ale tak samo mozna argumentowac, ze skoro nie czekasz na boska interwencje i bierzesz zycie w wlasne rece i dzialasz - to w jakis sposob popelniasz zly czyn.

Zalozmy, ze jestem wierzacym katolikiem i jednoczesnie praktykujacym magiem. Mam powiedzmy ciotke w rodzinie chora na raka. Wiec robie wszystko co w mojej mocy - czyli daje jej mozliwie najlepsza opieke medyczna i rzucam najpotezniejsze zaklecia ktore maja walczyc z choroba - aby jej pomoc. Nastepnie modle sie do Boga o pomoc i jesli bylby tak laskawy to o cud.

Czy naprawde widzisz cokolwiek zlego w ww. scenariuszu? Podwazenie zaufania do Boga? Zla wole? Zly czyn? To sa akcje zupelnie normalnego czlowieka ktory akurat ma luksus posiadania zdolnosci ktore wykraczaja nieco poza tak zwana normalnosc.

Wezymord - ujalem to tak aby mozliwie uproscic definicje. Moge ja zmienic do "Zmiana rzeczywistosci za pomoca woli jak i powolywania sie na nadnaturalne moce". To nie ma naprawde wiekszego znaczenia moim zdaniem.

Inny_punkt_widzenia napisał(a):
Magia to iluzja a magowie są iluzjonistami


To nie miejsce na taka dyskusje. Sio!


Pt maja 18, 2007 20:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Wężymord Twoja definicja wymaga rozwinięcia i też kwestia że autor tego tematu prosił aby trzymać się pewnych założęń, bo tak każdy może mieć inną definicje magii.


Pt maja 18, 2007 22:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Tommy zależy jakie dziedziny nauki miały by być według Ciebie niebezpieczne i niezrozumiałe wedle naszych przodków. Powstanie maszyny parowej było efektem wiedzy i świadomości. Właśnie dlatego że magia pochodzi ze sfery nieznanej jest niebezpieczne jej używanie. A nauka ma to do siebie że krok po kroku coraz lepiej rozumiemy pewne rzeczy.
Co do białej "dobrej" magii to chyba niektóry kwestionują jakikolwiek podział na czarną i białą. Szatan za to jest sprytny, kto powiedział że nie może stworzyć iluzni uzdrowienia dla swoich własnych celów?


Pt maja 18, 2007 23:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
WIST napisał(a):
Tommy zależy jakie dziedziny nauki miały by być według Ciebie niebezpieczne i niezrozumiałe wedle naszych przodków. Powstanie maszyny parowej było efektem wiedzy i świadomości. Właśnie dlatego że magia pochodzi ze sfery nieznanej jest niebezpieczne jej używanie. A nauka ma to do siebie że krok po kroku coraz lepiej rozumiemy pewne rzeczy.


Postrzegasz to w ten sposob tylko dlatego, ze wychowales sie w dzisiejszym swiecie. Dawniej technologie i jakikolwiek postep naukowy uznawano wlasnie za magie, wynik dzialania szatana i/lub herezje - wynikalo to po prostu z ignorancji i niewiedzy na temat praw rzadzacych naszym swiatem. Kto wie czy tego nie mozna takze odniesc do magii?

WIST napisał(a):
Co do białej "dobrej" magii to chyba niektóry kwestionują jakikolwiek podział na czarną i białą. Szatan za to jest sprytny, kto powiedział że nie może stworzyć iluzni uzdrowienia dla swoich własnych celów?


Wiesz, jak daje 5zl na cele charytatywne to tez mozliwe jest, ze mam jakis ukryty nieczysty motyw ktory mnie tym kieruje. Ze jestem zlym czlowiekiem a ten dobry uczynek robie tylko po to aby zachowac jakas iluzje. Bardziej prawdopodobne jest jednak, ze daje 5zl po prostu po to aby zrobic cos dobrego.


So maja 19, 2007 5:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 8:00
Posty: 83
Post 
Cytuj:
Co do białej "dobrej" magii to chyba niektóry kwestionują jakikolwiek podział na czarną i białą. Szatan za to jest sprytny, kto powiedział że nie może stworzyć iluzni uzdrowienia dla swoich własnych celów?

...podział na tzw "białą", "szarą". i "czarną magie" zawsze będzie dyskusyjny. Zależy on raczej nie od samej magii( bo ta jest de facto jedna), ale od człowieka. Magia nie jest, a przynajmniej nie powinna być celem samym w sobie, a jedynie narzędziem. Tak jak każde narzędzie, może być wykorzystana do dobrych, lub złych celów. Problem leży w tym, że w magii dość często nie da się przewidzieć konsekwencji działań, i to, co może nam się wydać z założenia dobre w rzeczywistości sprawi wiele złego...dlatego bardzo ważne jest, aby zanim się cokolwiek zaplanuje, przewidzieć najbardziej odległe, długofalowe skutki.
Moim zdaniem magia nie jest zła, a raczej niebezpieczna.[/list]

_________________
ObrazekMleko dla dziecka; sztuka mięsa dla mężczyzny, a nie rzucaj pereł przed świnie.
Opuścił forum


So maja 19, 2007 8:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
tommy problem w tym że nie wiem o jakiej technologi i postępie naukowym mówisz. Dobre były by tutaj przykłady.
W przypadku Szatana sprawa jest bardziej skomplikowana, niż z tymi 5 zł. Przykład wydaje mi się zbyt banalny, w stosunku do Szatana który już tak banalny nie jest.

Wężymord wiele przedmiotów jest faktycznie neutralnych, w stym sensie że zależy jak je wykorzystamy. Są jednak takie jak np. broń, których ciężko wykorzystać inaczej niż do zabijania. Jeśli zatem magia miała by pochodzić od czegoś złego to nijak intencje używającego nie wpłyną na to że skutki jej użycia będą złe.


So maja 19, 2007 17:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 8:00
Posty: 83
Post 
...WIST, Twoja analogia do broni jest jak najmniej trafna, bo trudno powiedzieć by magie wykorzystywano (tylko) do zabijania.
Co zaś się tyczy tego nieszczęsnego pochodzenia magii, ktorego się tak czepiłeś, i uznajesz je za złe...odsyłam do moich wcześniejszych postow, mnie powtarzać już się nie chce :|

_________________
ObrazekMleko dla dziecka; sztuka mięsa dla mężczyzny, a nie rzucaj pereł przed świnie.
Opuścił forum


So maja 19, 2007 18:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Nie chpdziło mi o to że magia zabija, tylko o to, że nie wszystko na tym świecie jest neutralne, są rzeczy które można wykorzystąc tylko do złych celów (chyba że bardzo się namęczysz i wymyślisz jakiś pożyteczny sposób wykorzystania broni). Podobnie magia, intencje jej użytkownika nie muszą czynić jej użyteczną.

Cięzko mi wejśc w Twój sposób myślenia. Piszesz coś o Bogu, po czym zwracasz uwage że niektórzy ludzie "mają tylko jeden punkt odniesienia (biblijny)...". Ciężko w rozmowie z Katolikiem oczekiwać czegoś innego, bo do czego ma się odnośić jeśli nie do Biblii? Jeśli chcesz mi powiedzieć że Bóg który zabrania mi magi, ma coś z tą magią wspólnego to niestety mówiemy o dwóch różnych pojęciach Boga, a zatem rozmowa nie ma sensu, co myśle w takiej sytuacji wydaje się oczywiste. Masz jakiś swój obraz Boga, dorzucasz do tego pewne inne filozofie i tworzysz sobie własnego Boga, nic zatem dziwnego że kolejny raz musisz powtarzać coś co n ie pasuje dla mnie do całości. Piszesz że anioły są nie mniej niebezpieczne od demonów...? Popraw mnie jeśli się myle, ale w mojej wierze anioł to raczej dobra istota, a diabeł, szatan, demon, to coś złego. Dziecinna prostota. Chyba że dorzuycisz jakieś filozofie magiczne, ale tak to może hinduista ze Świadkiem Jechowy rozmawiać, o dwóch różnych rzeczach.


So maja 19, 2007 19:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 8:00
Posty: 83
Post 
...czyli dalej uważasz magie za złą z założenia, co uzasadniasz tylko jej potencjalnie zlym pochodzeniem.
..co do Boga, ktorego ja uznaje...Bóg Abrahama, Jzaaka i Jakuba...wierzysz w innego?
...a anioły...hehe, są przedewszystkim posłuszne Bogu. Nie napisałem, że są złe, tylko że są niebezpieczne. A teraz pomyśl: czy anioła, ktory z rozkazu Boga przemaszerował przez Egipt z wiadomym skutkiem nazwałbyś "dobrym"?
...albo Abaddon, żaden demon, czy upadly, tylko anioł Boga...dobry?...raczej nie w/g ludzkich standartów..
...mówisz o mojej filozofii jako dziwnej...czasem lepiej sięgnąć do żródeł...tyle, że Wasz Kościół zabrania zaglądania do Kabały, więc ślepa uliczka.

_________________
ObrazekMleko dla dziecka; sztuka mięsa dla mężczyzny, a nie rzucaj pereł przed świnie.
Opuścił forum


So maja 19, 2007 19:41
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43
Posty: 923
Post 
WIST napisał(a):
tommy problem w tym że nie wiem o jakiej technologi i postępie naukowym mówisz. Dobre były by tutaj przykłady.


Czytałem kiedyś taką "encyklopedię wynalazków" i była w niej anegdotka, że o wynalazcy roweru, który jakby nigdy nic utrzymywał balans na dwóch kołach, mówiono, że ma kontakty z diabłem. Bo to nie lza, by człowiek na maszynie o jeno dwóch kołkach, jedno za drugim, się nie wywracał. Nikt wtedy nie znał mechanizmów, dzięki którym rozpędzony rower jedzie prosto.

Cytuj:
Wężymord wiele przedmiotów jest faktycznie neutralnych, w stym sensie że zależy jak je wykorzystamy. Są jednak takie jak np. broń, których ciężko wykorzystać inaczej niż do zabijania. Jeśli zatem magia miała by pochodzić od czegoś złego to nijak intencje używającego nie wpłyną na to że skutki jej użycia będą złe.


A skąd wiemy, że pochodzi od złego? Oprócz tego, że KK tak mówi? A może, co chyba jest bliższe wierzeniom różnorakich magów, są to po prostu pewne siły natury, będące jej integralną częścią od zawsze? Może Bóg je wpoił w naturę? To, że wydaje się niektórym, że ludzie nie powinni jej używać, bo "człowiekowi nie było dane", są trochę jak tacy, co mówią "gdyby Bóg chciał żebym latał, to dałby mi skrzydła" i nigdy nie wsiądą do samolotu...

_________________
Obrazek

gg 3287237


So maja 19, 2007 19:48
Zobacz profil
Post 
Zła magia, do obrzędów kościelnych ma się tak samo jak
Sekta do religii.
Patrząc z punktu widzenia jakiejś religii, każda konkurencyjna i "odbierająca ludzi" na danym terenie religia często bywa nazywana sektą.
A wszelkie obrzędy, które nie są związane z daną religią, a pozornie mają jakąś wartość nazywane są magią.

Wystarczy spojrzeć z punktu widzenia innej religii. Przecież ksiądz nie robi nic innego w trakcie mszy, jak "przywołanie ducha". Przecież bóg jest postacią duchową. W czasie mszy rzekomo ma miejsce jakieś przeistoczenie czy coś w tym stylu. Mówi się, że duch ten jest obecny w kościele.
A kadzenie w trakcie mszy, przypomina mi indiańskie, i indyjskie kadzidła. Wszystkie kultury kadzą :-) Wspólna magia.
(Zadam osobne pytanie z tym kadzeniem. )


To dokładnie to samo.


So maja 19, 2007 20:18
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post 
Uważam za złą bo tego zabrania Bóg. Ale w granicach rosądku jestem ciekaw jakie są powody tego że jest ona zła. Brak jednoznaczności gdzie jest żródło magii napewno nie działa na jej korzyść.
Jak wiemy Bóg jest panem życia i śmierci, On dał i On może odebrać. Zatem Jego posłannik nnie jest zły. Czy Bóg karał dobrych Egipcjan? Bóg to nie człowiek, a śmierć dla prawego człowieka to prędzej błogosławieństwo, niż coś złego. Zatem nie uważam aby w tym przypadku posłaniec boży był zły.

Problem w tym że z chwilą gdy do Boga jak to napisałeś Abrahama, Jzaaka i Jakuba do dajesz właśną filozofie że źródłami w magii, wtedy nie wiem czy to ten sam Bóg. Cóż, temat na kolejną dyskujsje. Kośćiół zabrania, może dlatego że Bóg zabrania, a sięganie do źródeł jest dobre, o ile nie są to rzeczy niebezpieczne.

_Big_Mac_ jeśli się nie myle działający rower powstał w XIX wieku, także fizyka była już na odpowiednim poziomie rozwoju, aby opisywać grawitacyjne oddziaływania i równowage, uczeni wiedzieli o co chodzi. A to że jacyś ludzie ujrzeli dziwną rzecz i zaczeli mówić różne rzeczy, to naprawde o niczym nie świadczy. Nie zawsze to co ludzie mówią jest stanowiskiem Kościoła.
_Big_Mac_ "a może" to jak wiesz żaden argument. A może to można wiele rzeczy pisać. Skoro Bóg zakazuje magii, to jak "a może" pozwalać człowiekowi z niej korzystać. Jeśli mam zawierzyć komuś to zawierze Kościołowi, bo "a może" to za mało dla mnie.

Aztec to nie jest dokłądnie to samo, bo już dawno było by nazywane obrzędem magicznym, a skoro tak się to nie nazywa to znaczy że widocznie nie ma ku temu powodów.


So maja 19, 2007 21:41
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 46 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL