| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wg Ciebie może i tak
Wg mnie i wielu ludzi małżeństwo może być zarówno jako związek osób różnej, jak i tej samej płci
Chyba, że to błąk językowy/semantyczny, to wtedy przyznam Ci rację
W żadnym innym wypadku 
|
| Pn maja 21, 2007 10:31 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Celem Rodziny jest spłodzenia i wychowanie potomstwa
Bardzo proszę nie mieszać pojęcia "Rodziny" do praktyk homoseksualnych które służą tylko zapewnieniu własnego popędu seksualnego ukierunkowanego odmiennie od celu do jakiego Bóg "stworzył" seks - to znaczy do prokreacji ...
|
| Pn maja 21, 2007 10:46 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Po pierwsze nie mieszaj rodziny z małżeństwem bo to nie jest to samo. Żeby być w małżeństwie wcale nie trzeba mieć dzieci, ani nawet składać deklaracji, że się je chce mieć.
Po drugie, homoseksualiści tez tworzą rodziny w wielu krajach, gdzie są małzenstwa i adopcje.
Po trzecie to że jesteś tak ograniczonym człowiekiem, że spłycasz homsoeksualistów tylko i wyłacznie do sfery seksualnej, całkowicie pomijając i negując sferę emocjonalną, uczuciową nie daje ci jeszcze prawa do szerzenia kłamstw nt tych osób.
Po czwarte, zajmij się lepiej swoimi własnymi "praktykami" heteroseksualnymi, zamiast obrażać gejów.
|
| Pn maja 21, 2007 10:53 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Przemo!
Nie ukrywam, ze jesteś mistrzem w bezczelnym wmawianiu tego, co nie ma miejsca w praktyce - bez względy na podawane fakty...
A fakty mówią same za siebie - trwałość związków homoseksualnych jest bardzo mała, przemocy i "zdrad" w tych związkach nie brakuje i tak dalej.
Konkretne materiały już były podawane.
Bardzo proszę - nie kaleczmy zatem pojęcia ani Rodziny ani małżeństwa, odnosząc to pojęcie do związków w w żaden sposób nie służących prokreacji i wychowywaniu potomstwa - w pełni naturalnych warunkach ...
Na dodatek - widzę, ze próbujesz dorabiać jeszcze jakąś "ideologię" ...
|
| Pn maja 21, 2007 11:04 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): Przemo! Nie ukrywam, ze jesteś mistrzem w bezczelnym wmawianiu tego, co nie ma miejsca w praktyce - bez względy na podawane fakty...
Twoja ocena mnie niewiele interesuje. Jesteś na tym forum znanym homofobem i będzie zaprzeczał wszystkiemu co niezgodne z linią homofobicznego myślenia. ddv163 napisał(a): A fakty mówią same za siebie - trwałość związków homoseksualnych jest bardzo mała, przemocy i "zdrad" w tych związkach nie brakuje i tak dalej.
Typowe dla ciebie sfromuowania - "fakty", "i tak dalej". Żadnych faktów nigdzie nie było, a już na pewno nie takich, jakie insynuujesz. Był podawany jedynie artykuł sprzed 30 lat, który prezentował badania w oparciu o ankiety wśród uczestników sex-klubów. ddv163 napisał(a): Bardzo proszę - nie kaleczmy zatem pojęcia ani Rodziny ani małżeństwa, odnosząc to pojęcie do związków w w żaden sposób nie służących prokreacji i wychowywaniu potomstwa - w pełni naturalnych warunkach ... Na dodatek - widzę, ze próbujesz dorabiać jeszcze jakąś "ideologię" ...
Niczego nie wypaczam. Nazywam rzeczy po imieniu i opieram się na faktach i tym co uważam za słuszne/stosowne. Dostrzegam wiele kłamstw w tym co piszesz o gejach. Nie znasz kompletnie tych ludzi a wydajesz wobec nich wyroki i wymyślasz niestworzone rzeczy, opierając się na fałszywych "danych" i swojej homofobii. Należy współczuć takim ludziom jak ty, ale to twoja sprawa w co wierzysz i jakie wartości wyznajesz.
|
| Pn maja 21, 2007 11:56 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): praktyk homoseksualnych które służą tylko zapewnieniu własnego popędu seksualnego ukierunkowanego odmiennie od celu do jakiego Bóg "stworzył" seks - to znaczy do prokreacji ...
Polecam oglądanie programów przyrodniczych, ewentualnie być bystrym na podwórku. Ja np ostatnio widziałem jak parzyły się dwa pieski - tej samej płci - chyba nie dla prokreacji. A np goryle uprawiją seks dla przyjemności, nie prokreacji, często bezwstydne i na oczach zwiedzających ZOO :)
W przypadku ludzi statystyki pokazują, że w państwach uprzemysłowionych zaledwie jeden stosunek na 300 prowadzi do zapłodnienia (zobacz: antykoncepcja). Również wiele zwierząt (np. goryle i delfiny) uprawia często stosunki płciowe, których celem nie jest prokreacja.
|
| Pn maja 21, 2007 12:47 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Przemo !
Nie wiedziałem, że poseł do Parlamentu Europejskiego podaje dane Cytuj: Był podawany jedynie artykuł sprzed 30 lat, który prezentował badania w oparciu o ankiety wśród uczestników sex-klubów.
że o innych materiałach nie wspomnę ..
W tym - dane o możliwości skutecznego leczenia homoseksualizmu.
LAF
właśnie o to w tym wszystkim chodzi by nie zniżać się do poziomu zwierząt w zoo ...
|
| Pn maja 21, 2007 13:01 |
|
 |
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Cytuj: praktyk homoseksualnych które służą tylko zapewnieniu własnego popędu seksualnego ukierunkowanego odmiennie od celu do jakiego Bóg "stworzył" seks - to znaczy do prokreacji ...
Problem w tym, że u niektórych zwierząt w tym i u ludzi seks służy nie tylko do prokreacji i nawet kościół to już chyba przyznaje ...
|
| Pn maja 21, 2007 13:06 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): Przemo ! Nie wiedziałem, że poseł do Parlamentu Europejskiego podaje dane Cytuj: Był podawany jedynie artykuł sprzed 30 lat, który prezentował badania w oparciu o ankiety wśród uczestników sex-klubów. że o innych materiałach nie wspomnę .. W tym - dane o możliwości skutecznego leczenia homoseksualizmu. LAF
Poseł = naukowiec?
Nauka nie zna sposobów na zmianę orientacji seksualnej, obojętnie z jaką na jaką. Na świecie na ponad 6mld ludzi nie istnieje ani jeden udokumentowany przypadek człowieka, który by miał zmienioną orientację seksualną.
|
| Pn maja 21, 2007 13:21 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
ddv163 napisał(a): LAF właśnie o to w tym wszystkim chodzi by nie zniżać się do poziomu zwierząt w zoo ...
Ja bym się z tym zgodził, większość zwierząt uprawia seks tylko ze względu na prokreacje. Wyjątkiem sa inteligentne goryle i delfiny. To na poziomie jakich zwierząt myślą katolicy? :)
|
| Pn maja 21, 2007 13:25 |
|
 |
|
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Tak, jestem za legalizacją takich związków. Zresztą nie można nazwać chorobą tego, że ktoś jest odmienny. To tak jakby mówić, że ja lubię Star Trek a Ty Harry'ego Pottera, to znaczy, że Ty jesteś chory! 
|
| Pn maja 21, 2007 15:33 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
przemo napisał(a): Nauka nie zna sposobów na zmianę orientacji seksualnej, obojętnie z jaką na jaką. Na świecie na ponad 6mld ludzi nie istnieje ani jeden udokumentowany przypadek człowieka, który by miał zmienioną orientację seksualną.
nieprawda ..
świadectwem - wiele osób skutecznie wyleczonych ze swojej "przypadłości" ...
|
| Pn maja 21, 2007 18:51 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Mówić to sobie każdy może. Ja mogę sobie mówić, że byłem wczoraj na księżycu - oto moje świadectwo!
Fakty są takie, że nauka nie zna ani jednego przypadku człowieka ze zmienioną orientacją seksualną. Jak na ponad 6mld ludzi to trochę dziwne, nie wydaje Ci się?  I mimo to dalej z uporem mianaka twierdzisz, że orientację da się zmienić 
|
| Pn maja 21, 2007 19:33 |
|
 |
|
Abditus
Dołączył(a): So kwi 08, 2006 19:22 Posty: 236
|
przemo napisał(a): Mówić to sobie każdy może. Ja mogę sobie mówić, że byłem wczoraj na księżycu - oto moje świadectwo! Fakty są takie, że nauka nie zna ani jednego przypadku człowieka ze zmienioną orientacją seksualną. Jak na ponad 6mld ludzi to trochę dziwne, nie wydaje Ci się?  I mimo to dalej z uporem mianaka twierdzisz, że orientację da się zmienić 
Gdyby tak było jak mówisz, nie byłoby problemu.
Poza tym, myślę, że nauka nie może się wiele wypowiedzieć na ten temat ze względu na wprowadzony neologizm "orientacja seksualna", w którym mieści się właściwie wszystko, co związane z homoseksualizmem. Swoją drogą, jest to ciekawy pomysł zawiązywania ust nauce. Zresztą tym samym sposobem posługują się w swoich reklamach wróże i wróżki, astrolodzy i inni tego typu. Stworzyć terminy quasi naukowe i zjawisko nabiera wagi. Poza tym, odkąd wpływ znaczący na kierunki nauki ma socjologia, jej wymiar naukowy staje się względny.
Hehe w wędrówce przez las "orientacja" w terenie też może być słaba, błędna bądź zła, a to, że wogóle jest, jeszcze nie świadczy o tym, że jest wskazana. Wskazana jest tylko dobra orientacja w terenie jeśli się chce dojść do celu.
Ciekawe, czy jak mówiłeś o nauce, to brałeś w tym względzie pod uwagę także takie dyscypliny naukowe jak etyka, czy teologia (hehe). Rozumiem, że nie, bo chodziło ci o wybiórcze podejście do nauki. Pozdrawiam homofanów i homofobów, bo wygląda na to, że ludzie dzielą się dzisiaj tylko na te dwa obozy. Chociaż może jest i trzeci - niemowlaki.
Przemo podziwiam cię za determinację.
_________________ "Ty bowiem jesteś dla mnie skałą i twierdzą, przez wzgląd na imię Twoje kieruj mną i prowadź mnie" (Ps 31, 4)
|
| Pn maja 21, 2007 20:57 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
to co w tej chwili robisz jest jawnym odwracaniem kota ogonem. Przedkładasz stanowisko jakiś szarlatanów poza oczywiste, udowodnione naukowo fakty.
homsoeksualizm jako rientacja seksualna nie jest jak insynuujesz jakimś "quasi naukowym pojęciem", tylko oczywistym, naukowym faktem.
Nauka nie tylko nie zna ani jednego przypadku zmiany orientacji seksualnej, ale też nie ma wypracowanego jakiegokolwiek postępowanimetodologii zmiany orientacji seksualnej, gdyż na podstawie obecnie obowiazującej nauki takowa zmiana jest niemożliwa. Jakiekolwiek pomysły "zmiany" orientacji, czy też wskazówki odnoszące sie jak to zrobić są tylko i wyłacznie wymysłami szarlatanów z nauką nie mających nic wspólnego. W dodatku jest to niezwykle niebezpieczne dla samych "pacjentów", czyli bogobojnych gejów, nie akcetpujących swojej oreintacji, którzy łudzą się, ze przemienią sie w hetero, a potem są tragedie i rozczarowania. Na szczęście ze świecą szukać takich chętnych. Nie wiem, czy to jest nawet 1% spośród wszystkich homoseksualistów. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba takie pranie mózgu wobec tych osób jakie ma miejsce, bardzo potępiać i przeciwdziałać.
|
| Pn maja 21, 2007 21:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|