to ja pisałem o UJ!:DDD
proszę:

Tytuł Homoseksualizm : perspektywa interdyscyplinarna / red. Krystyna Slany, Beata Kowalska, Marcin Śmietana ; Instytut Socjologii Uniwersytet Jagielloński.
Wydawca Kraków : "Nomos", 2005.
Opis fizyczny 319 s. : fot., wykr. ; 21 cm.
Seria/Wielotom. Społeczno-Kulturowa Tożsamość Płci
Uwagi Mater. z sesji nauk.: Homoseksualizm: sprawa prywatna czy publiczna? Perspektywa interdyscyplinarna, zorg. 6 maja 2004 r. w Krakowie.
Bibliogr. s. 281-298. Indeksy.
Tekst częśc. ang., częśc. tł. z ang.

wszystkich autorow ciezko wymienic bo jest ich kilkunastu jesli nie kilkudziesięciu, kazdy wypowiada sie w swojej specjalności.

Moze zaczne od tego, ze istotna roznica miedzy czlowiekiem a zwierzeciem jest to, ze czlwoiek posiada dusze niesmiertelna.

I jeszcze kilka mysli biskupa A. Lepy, ktory wiele juz napisal o manipulacji w mediach.

"Zniekształca się dziś celowo obraz człowieka. Jan Paweł II stwierdza, że cywilizacja nasza jest "cywilizacją chaosu i źródłem głębokich schorzeń człowieka" (List do rodzin, nr 20). Jest tak dlatego, że została ona oderwana od pełnej prawdy o człowieku.

Papież w Liście do rodzin (z 1994 r.) wskazuje na dwa środki fałszowania prawdy o człowieku: na pornografię i na manipulację. Obydwa środki to przede wszystkim domena mediów.

"O jaką prawdę może chodzić w filmach, przedstawieniach, w programach radiowo-telewizyjnych zdominowanych na przykład przez pornografię? Czy to jest właściwa służba prawdzie o człowieku?" - pyta z przejęciem Jan Paweł II.

Nawiązując zaś do zjawiska manipulacji, Papież mówi: "Jeżeli człowiek "nie jest dziś tym, kim siebie ogląda w reklamie i propagandzie w nowoczesnych środkach masowego przekazu", to dzieje się tak dlatego, ponieważ one "są poddane pokusie manipulacji przekazu, zakłamując prawdę o człowieku".

W różny sposób kłamie się w polskich mediach na temat człowieka. Głosi się np. prymat gospodarki przed człowiekiem. Propaguje się nowy model człowieka oparty na ideologii konsumpcjonizmu. Człowiek w tym modelu zdradza bardzo zubożoną sferę duchową. Mamy też narzucany nowy model seksualności i model człowieka nowoczesnego - Europejczyka. Środkiem, który w Polsce z dużą skutecznością fałszuje obraz człowieka, stała się dziś pornografia.

Zakłamany obraz człowieka stanowi więc zagrożenie dla życia społecznego.

Naród i Kościół. W odniesieniu do tych dwóch obszarów zakłamania w mass mediach - tzn. do narodu i do Kościoła stosuje się inną strategię.
Fałszuje się ich obraz głównie za pośrednictwem bogatej mitologii, z zastosowaniem niemal wszystkich technik manipulowania.

Przypomnę, że mit jest poglądem, który nieistniejącym wydarzeniom i zjawiskom nadaje pozory niewzruszonej prawdy. Jest dość trudny do wykrycia, ponieważ opiera się na "pozorowanej naturalności".

Dziś funkcjonują stare mity i powstają mity nowe. Jeden z publicystów napisał niedawno, że komuniści w minionym okresie "wznosili wiele bezproduktywnych fabryk. Jedynym chwalebnym wyjątkiem okazała się fabryka mitów".

W mitologii antykościelnej dają znać o sobie: mit Kościoła mieszającego się do polityki, mit Kościoła-ciemnogrodu, mit Kościoła wewnętrznie rozdartego.

Są również mity budowane "ad hoc" - tzn. dla celów doraźnych. Np. w tym roku próbowano upowszechnić mit "podziemia aborcyjnego", aby zmontować materiał do liberalizacji Ustawy o ochronie dziecka poczętego.

Mit jest dziś najbardziej skutecznym środkiem manipulowania społeczeństwem. Jest finezyjnym sposobem zniekształcania prawdy.

Natomiast manipulacja jest najgroźniejszą formą zakłamania w mediach. Przypomnę, że manipulacja jest to celowe i skryte fałszowanie obrazu rzeczywistości w świadomości jednostki albo społeczeństwa.

Manipulatorzy w okłamywaniu ludzi posługują się oprócz wspomnianego mitu również stereotypem, plotką i kamuflażem. Każdy z tych środków jest zaprzeczeniem prawdy, jest formą oszustwa - często bardzo wyrafinowaną. Na ogół nie jesteśmy tego świadomi.

Wydaje się, że nie doceniamy też roli i szkodliwości plotki w propagandzie antykościelnej (nie tylko w propagandzie szeptanej).

Psychologia plotki, a raczej psychologia człowieka bardzo wrażliwego na plotkę i ulegającego plotce, zapewnia jej dzisiaj dość dużą skuteczność.


[...] Zadzwoniła nauczycielka z liceum ogólnokształcącego i prosiła o radę. Była zrozpaczona. Gdy podczas "wywiadówki" mówiła o manipulacji w prasie młodzieżowej, rodzice zakrzyczeli ją twierdząc, że nie ma nigdzie żadnej manipulacji, że jest to jej wymysł. Na koniec zabrał głos jeden z ojców i powiedział, że jest ona zacofana, ponieważ wyznaje spiskową teorię dziejów. Takie i podobne fakty przypominają, że jednak nadal jesteśmy społeczeństwem posttotalitarnym.


[...] Ludzie mediów kształtują opinie i postawy swojego społeczeństwa, stając się tym samym jego nauczycielami. To nie są tylko bezmyślni przekaziciele informacji!

Jest w działalności dziennikarzy jeszcze jedna wymowna prawidłowość. Oto dziennikarz, który szanuje prawdę - szanuje swoich czytelników, słuchaczy i telewidzów. I odwrotnie: dziennikarz kłamiący w mediach lekceważy ich.

Znawcy mass mediów na świecie zgodni są w opinii, że najważniejszym celem propagandy w systemach totalitarnych było i jest ubiernianie społeczeństwa. Skutki tego widzimy w naszym społeczeństwie na każdym niemal kroku. Dlatego nawet minimalna aktywność w tym kierunku, realizowana np. na zasadzie strategii "małych kroków" jest dziś bardzo potrzebna - społeczeństwu i ludziom pracującym w mediach. Przy czym nie wystarczy już ograniczać tej aktywności do wypowiadanych ocen i opinii na temat zakłamania w mediach. Należy iść jeszcze dalej i czynnie uczestniczyć w funkcjonowaniu mediów. Jest to wtedy tzw. uczestniczące komunikowanie mediów. Francuzi z odpowiednią grą słów ujęli to w apelu: "Consommateurs de mé dias, mé diactivez-vous!". Jest to tym bardziej pilny postulat, że media w sytuacji aktywnego zaangażowania i podporządkowania swoich odbiorców w znacznym stopniu ubierniają ich.

Widać to przede wszystkim na przykładzie telewizji odbieranej w rodzinie (konsumpcja, a nie komunikacja). W konsumpcji następuje obcowanie z obrazem - imitacją, tzn. z niezliczoną ilością kopii, dalekich od oryginału, choć człowiek tkwi w złudzeniu, że obcuje z oryginałem. Prowadzi to do swoistego paraliżu myślenia samodzielnego i krytycznego, a nawet do dezintegracji tożsamości osoby. Powstaje skrzywiony obraz siebie.

dla porównania polecam tez książkę:
homoseksualizm-co kazdy powinien o nim wiedzieć, autorstwa pana Tim'a LaHaye'a...pastora:) czlowiek ktory nie ma pojecia o podstawach biologii wyraza swe poglady i prawidlowosci oczywiscie zawierajac tez boga w tej sprawie....twierdzi ze da vinci gdyby nie byl gejem bylby jeszcze bardziej genialny a wszyscy homoseksualisci sa ograniczeni niemoralni i mozna ich wrzucic do jednej grupy ze zlodziejami gwalcicielami i pedofilami:)...podobnie wyrazal sie o odsetku przestepcow czarnoskorych...

tak tak dokladnie tak jak pisze lucyna:) tylko my znamy prawde reszta nie wie o co chodzi....takie taktyki sa podstawa dzialalnosci sekt:) no ale wg kosciola swiadkowie jehowy sa seksta ...bo kosciol ma tylko prawo nazywac co jest biale a co jest czarne. gdyby spolecznosc koscielna byla choc w 1/4 uczciwa w swojej wierze to wszystko wygladalo by inaczej, ale widzac ksiedz ktory glosi ze powinno sie wyprzec dobr materialnych i podazac za bogiem a widzac go po mszy wsiadajacego do mercedesa ....to cos jest nie tak, zaklamanie i hipokryzja.
czekam na chwile kiedy mlode pokolenie obejmie w naszym kraju wladze a dinozaury rydzyka wymra droga naturalna, to jest jeszcze w ogole odrebna sprawa tenczlowiek zaklada wlasny koscil a stare dewoty zamiast w spokoju sie modlic jezdza na te swoje zjady z obrazami ojca dyrektora i patrzac na niego jak na boga same nie wiedzac ze popelniaja niemal grzech bałwochwalstwa....95% z tych spolecznosci nie wie co znaczy wierzyc i nie zna biblii....pokazal to pieknie filmik kiedy starsza "pani" wyzwala pania udzielajaca wywiadu brawo, BRAWO!

Zeby bylo jasne, jeszcze raz powtarzam.
Nigdy nie potepiam czlowieka ale mam prawo oceniac jego czyny.
Nie osadzam jednak czlowieka bo Bog to zrobi najlepiej.
Nie obrazam na tym forum homoseksualistow ale mam prawo wyrazic swoje zdanie w tym temacie, nie dziwie sie tez, ze sie ono gejom nie podoba.

obrażasz.

lucyna przeszla do winy za grzechy?? ciekawe kto zada pokutę:>:>

p.s.
ciekaw jestem co bys zrobila gdybys miala dziecko homoseksualne...

poza tym ok rozumiem ze nie kazdy moze uwielbiac homoseksualizmu ale ja apeluje o akceptowalnosc, ktora jest mozliwa, j anie mowie nikomu jak ma zyc i co robic bo mnie to nie interesuje, jezeli zyje sam to jego sprawa jesli zyje w haremie ok, puki nikogo to ni ekrzywdzi to co mi do tego?? z tym ze w polsce spolecznosc jest zacofana i nietolerancyjna nie chodzi mi jedynie o homoseksualizm ale np o mozliwosc zorganizowania koncerty Marilyna mansona w 2004 roku...byly niewyobrazalne roblemy, dlaczego?? czy tak boli ludzi ze wiekszosc chce chodzic na muzyke "szatana" a nie na arke noego??? jakas urzednicka warszawska ostro obstawala przeciw koncertowi ale w ostatecznosci powiodlo sie , dodatkowo wykonawca przeslal pani bilet na koncert i zaproszenie na kolacje po:] naturalnie nie poszla...dziwne stwierdzala ze Manson zabija na koncercie zwierzeta i spija ich krew a nigdy na zadnym nie byla i nawet nie skorzystala?? no kolko jest nieskomplikowane:

niewiedze=strach=chec zniszczenia

perpettum mobile...

wysłałaby na "leczenie"

No, cóż zacznę od przeprosin Przema za jak to nazwał insynuację jeśli chodzi powołanie się na autorytety naukowe UJ.
A teraz moje kolejne uwagi:
1)

W nawiasie było zaznaczone (dla katolików). Kto chciał, zajrzał. To nie było adresowane do Ciebie Przemo, więc nie rozumiem, po co Twój komentarz,
2)

Killing-joke
a) Mówiłeś o UJ, tymczasem jest UJ w ramach Instytutu Socjologii. Czyli socjologiczne ujęcie zjawiska? Jak będe miał okazję sprawdzę to.
b) Powoływałeś się na autorytety UJ, tymczasem wyszło na to, że chodziło Ci o nazwę UJ. Nie widzę, poza nazwiskami i imionami, które umieściłeś przy tych dwóch raptem pozycjach kto jaką funkcję naukową pełni. Proszę o uzupełnienie, aby się nie okazało, że znów rzycone słowa na wiatr.
3)

Killing-joke co ma "piernik do wiatraka". Daruj sobie tę demagogię, bo nie jest ona związana z tematem (a ktoś wspominał o stronie merytorycznej). Przy okazji po raz kolejny widać kto z jakim światopoglądem prezentuje uciśniony nurt homoseksualny. Myślę, że dla obserwatora jasne się staje na jakim polu pojawia się też ten problem i co generuje.
4)

No cóż Killing-joke, w tym momencie wyjątkowo czytelny staje się Twój nick. Ale szydzenie sobie z czyjejś wiary chyba podchodzi pod regulamin? (to pytanie skierowane jest do moderacji)

Aha, i jeszcze jedno. Jeśli chodzi o wymiar społeczno-kulturowy homoseksualizmu polecam:
http://www.krytyka.org/pokaz_pracenaukowa.php?id=22
Pozdrawiam.

killing-joke:

"no ale wg kosciola swiadkowie jehowy sa seksta ...bo kosciol ma tylko prawo nazywac co jest biale a co jest czarne"

Swiadkowie jehowi sektą są w USA, w Polsce są zarejestrowani jako Sp.z o.o.Przeczytałam to w ulotce rozprowadzanej w KK

Abditus:

1- to jest tylko opis biblioteczny jak jest napisane w tytule jest to opis interdyscyplinarny bo nie starczyloby na okladce miejsca na zapisanie wszystkiego, zapewniam ze w srodku jest ujete zagadnienie od kazdej prawie płaszczyzny.

2- jest tam równiez kilka stron opisujących tytuły naukowe i osiagniecia. na okładkach z reguły nie podaje sie tytułów naukowych,pojawiaja sie na 1 stronie tytuowej badz w nocie o autorze. tam jest kilka stron owszystkich.

3- jesli odboerasz moj zarcik za obraze religii to wybacz...ale ja zostalem nzawany deprawatprem mlodziezy i dewiantem

4- jakie mam zajmowac stanowisko skoro bog sie mnie brzydzi? ale znam gejow wierzacych...jest im bardzo ciezko zpoczucia winy...szkoda mi ich.

Bóg się Ciebie nie brzydzi (chyba że Ci o tym osobiście powiedział - to cofam stwierdzenie). Ja nie znam (chyba) osobiście gejów wierzących ale wiem że mają oni swoje miejsce w KK i w wierze katolickiej, a i słyszałam o takich którym dzięki KK jest lepiej bo żyją w zgodzie z własnym sumieniem, a KK im to umożliwił

Ja tez znam kilku wierzacych gejow, ale zaden z nich nie ma problemow z religia. Chyba najbardziej znanym wierzacym gejem w Polsce jest diakon Szymon Niemiec.. Podobno sa tez geje wierzacy, ale cierpiacy z powodu takiego, a nie innego podejscia KK, ale takich nie znam. Jest wiele religi/kosciolow akceptujacych homoseksualizm i blogoslawiacych takim zwiazkom, wiec uwazam, ze wierzacy geje powinni tam sie odnajdywac i duchowo realizowac.