Jampol, bezczelnie skradłem i zamieściłem cały tekst na "Ostatniej Krucjacie"
Podając źródło of kurz

Oto link, pod którym możesz obejrzeć swoja własność.

http://zbyszek.myfreeforum.org/STOP_ZBO ... ut394.html

Spróbuję wyręczyć Jampola
W IV PRL Małostkowych braci godne polecenia będa dzieła klasyków literatury dla dzieci i młodzieży, na przykład z literatury zagranicznej "Timur i jego drużyna" a z krajowego podwórka "Ogniwo"

Harry Potter i tym podobne bajki okultystyczne oczywiście stanowią duży problem, ale nasz apel jest poświęcony sprawom związanym z propagandą seksualną.

Jeśli zaś chodzi o to, co należy emitować w telewizji publicznej, to podaliśmy w apelu propozycję produkcji bajek typowo polskich, promujących tradycyjną, religijną rodzinę (min. 2 + 3) lub opowiadających o żywotach świętych (oczywiście, w formie nieco uproszczonej i przystosowanej do praw dziecięcego umysłu). Wszystko jest w tekście.

Apel proszę kopiować i rozsyłać, byleby trafił później - w oryginalnej wersji! - do Biura Rzecznika Praw Dziecka, bo o to chodzi w naszej akcji. Im więcej sygnatariuszy apelu, tym lepiej.

Życzę błogosławieństwa Bożego!

Sami sobie przeczycie, żywoty świetych nie są dobrym wzorcem, gdyż są to ludzie którzy nie zakładali rodzin (poza naprawdę nielicznymi wyjątkami), są więc dorosłymi prowadzącymi samotne życie -a taki model potępiliście na przykładzie Colargola.

Jako buddysta jestem też przeciwny promowaniu katolicyzmu w bajkach, jako że jest to dyskryminowanie pozostałych religii. Albo promujemy wszystkie religie, albo żadną - to jest sprawiedliwe podejście.

Przepraszam bardzo, ale przytoczyliśmy nawet zapis prawny o szczególnym respektowaniu wartości chrześcijańskich w polskiej telewizji (na podstawie stosownej ustawy). Poza tym, dzieci powinny być wychowywane do: 1) świętości, 2) czystości, a więc wzorce ascetyczne też nie są złe, jeżeli idą w parze z religią. A oprócz świętych chcielibyśmy także ukazywać tradycyjną, polską rodzinę w bajkach.

Co w takim razie dzieje sie np. w koszarach, lub zakonach? Setki facetow bez kobiet?
A wracajac do bajek - pamietacie bajke "O dwoch takich co ukradli ksiezyc"? W tym kontekscie wychodza oni na ... gejow

Drodzy rodzice - zajmijcie sie wychowaniem dzieci, a nie wyszukiwaniem (wyimaginowanych) zlych przekazow z bajek. naprawde nie macie powazniejszych problemow? Wystarczy wylaczyc TV, nie kupowac ksiazek i po sprawie- nie bedzie klientow- nie bedzie towaru i sprawa rozwiazana.

Wesolo ostatnio w RP

Tak, to oznacza, że wartości chrześcijańskie mają nie być obrażane, a nie że mają być promowane jako jedyne.

Już coś napisałem o religiach. Jeżeli mają być bajki o świętych, to niech będą i bajki o życiu buddów i bodhisattwów.

Jeśli to nie będzie łamało sprawiedliwości w promowaniu religii to nie mam nic przeciwko. Byleby nie było to na zasadzie "tylko taki model bajki puszczamy i tyle".

Jestem sympatykiem Młodzieży Wszechpolskiej,ale uważam że protest przeciw bajkom jest bez sensu.Nie zgodzę sie na promocję homoseksualizmu w szkołach,ale w Teletubisiach nie było nic o gejowskim zabarwieniu.Co innego to bajki z przemocą w tle np.z atomowym wybuchem czy z zabitymi i rannymi.

Również książka Herlinga-Grudzińskiego powinna pozostać wśród lektur bo dotyczy łagrów.

A ja jestem po prostu zaskoczony postawą pana Giertycha, który nie poparł pani Sowińskiej - pewnie po to, żeby się promować w mediach, które mają jednak skrzywienie lewicowe. Ale, mimo tego, wierzę w jego dobre chęci. Zadziwia mnie postawa niektórych osób uważających się za narodowców. W apelu przedstawiliśmy odpowednio dobrane argumenty.

Te argumenty są żenujące, a nie odpowiednio dobrane.

Polonium, w Twojej religii tradycyjnie w świątyniach i domach wiernych umieszcza się wizerunek torturowanej i zabitej postaci Jezusa Chrystusa rozpiętej na rzymskim narzędziu wykonywania kary śmierci, a na nabożeństwach Drogi Krzyżowej, gdzie przychodzą nawet małe dzieci opowiada się o tych torturach i zabójstwie. Może lepiej najpierw zajmij się ograniczeniem dostępu dzieci do przemocy na własnym podwórku.

Tego typu wypowiedzi pozostawię bez komentarza.

Zostawiaj bez komentarza ale zdaj sobie sprawę z tego jak Twoja religia może być postrzegana przez innowierców i ateistów. Jako że zostałem wychowany w katolickiej rodzinie też nie potrafiłem na to spojrzeć tak jak obecnie, bo obraz umęczonego Chrystusa był obecny w moim życiu od zawsze i nie zastanawiałem się jak to może wyglądać dla kogoś o innym spojrzeniu. Przecież takie dziecko ateistów lub buddystów gdyby nagle zobaczyło wizerunek ukrzyżowanego Jezusa mogłoby się najzwyczajniej przestraszyć "zabitego pana". Jeśli zaś patrzenie na ukrzyżowaną postać i i obrazy jej męki od maleńkości nie pozostawia negatywnych śladów w psychice dziecka, to jakie są argumenty za tym, że dziecko widzące rannych i zabitych w tv od maleńkości będzie miało z tego powodu uraz?
Łatwo się od razu obruszyć, a zastanowić trudniej.

Zencognito dlaczego uważasz ukazywanie Męki Chrystusa za przemoc.Przecież Chrystus umarł za cały świat,za mnie i za Ciebie również.Ofiarował swoje życie za cały świat.Nie musisz wcale czuć się pominięty.Owszem,męka jaką zadali Chrystusowi rzymscy żołnierze była okrutna.Film "Pasja" ukazuje fakty.

Wiesz z wielu filmów jak bezwzględny był rzymski okupant.Słyszałeś o Neronie i o lwach nasyłanych na chrześcijan.Dla nas współcześnie żyjących jest to niewyobrażalne.Płonięcie żywcem na stosie,topienie we wrzątku czy lepiej nie mówić co.Chrześcijaństwo zostało okupione krwią męczenników.O ich ofierze trzeba pamiętać także i nie możemy mówić dzieciom,że wszystko było ładnie i pięknie,że Rzymianie stali się raptem potulni jak owieczki bo byłoby to kłamstwo.

Jesteśmy krajem chrześcijańskim i musimy tego bronić. Chrystus umarł za cały grzeszny świat i to zupełnie co innego, niż zwykłe sceny przemocy. Poza tym obrazy z ukrzyzowaniem Chrystusa można też przedstawiać delikatnie.