sp:

"hommoseksualizm jest grzechem ktory powodu choroba psychiczna

ps

niezgadzam sie z psychologią ktora mowi o wrodzonym homoseksualizmie , to tak jakby ktos mial wrodzone potepienie"

na jakiej podstawie uwazasz ze homoseksualizm jest wywołany, badz powoduje choroby psychiczne (nie jest napisane to jasno wiec nie wiem co chciales przekazac tym zdaniem) nie musisz sie zgadzac z wszystkim, jednakze ja nie zgadzam sie ze stwierdzeniem ze homoseksualizm jest potepieniem, powiedz mi dlaczego ma byc potepieniem?? a jesli tak to za co kogos sie potępia??

"Gazeta Wyborcza": Jakiego męża/żony nie chciałbyś dla swego dziecka... - zapytano Polaków...Najczęściej odrzucany był partner tej samej płci, co potwierdza polską niechęć do homoseksualizmu."- Sondaż dla "Wyborczej" wykonała PBS DGA na 1044-osobowej reprezentatywnej próbie dorosłych Polaków."
Homoseksualizm w Polsce nie przejdzie!

obrz dorosłych "polakow" podalem w linkach kilk apostow wyzej:D nie ma sie czym chwalic:) poza tym z sondazy wirtualnej polski wynikalo cos zupelnie innego a glosow bylo ponad 20000 wiec tez jest kwestia licznosci grupy i struktury wiekowej.

ponadto polecam poraz 2 artykuł w "focus" majowy z tego co pamietam.

Autor tego artykułu nie jest dla mnie żadnych autorytetem (dr hab. 33 lata ) - opisuje stan jaki obserwuje i uważa, że skoro tak jest to znaczy, że to jest dobre.
Być może niektórzy marzą o społeczeństwie takim, w którym wszystkie spotykane kobiety są łatwe, chętne i gotowe na nie zobowiązujący seks(podobnie mężczyźni) i jest im wybitnie nie na rękę, że mogę one(oni) mieć jakieś etyczne przeciwskazania(czy innej natury).
Przyszła mi taka myśl do głowy gdy przeczytałem gdzieś w necie o marzeniu erotycznym mężczyzny - być burmistrzem w mieście gdzie po ulicach chodziłby gołe kobiety i każda z nich chciała by mu się oddać.

Kazdy zdrowy czlowiek chcialby sie wychowywac w normalnej, kochajacej sie rodzinie, i taka sama rodzine chcialby zagwarantowac swoimi dzieciom.

oczywiscie uwazasz lucyno ze rodzice homoseksualniz gory nie moga stworzyc rodziny pełnej miłosci bo miłośc jest jedynie przywilejem heteroseksualistow tak?

drogi perseusie, prawda nie moze ulegac autorytetom ludzi badz instytucji, powinna ona byc zgodna z rzeczywistością ( wiec nie wazne jest czy uwazasz tego pana za specjalistę) , autor obserwuje fakty jakie zachodzą, m.in. coraz wiekszy procent rozwodow w kosciele i coraz mniejszy odsetek brania slubow badz alternatywne formy rodziny, jest to naturalnym procesem przemian spolecznych ktore ma dobre i zle strony, nie mniej jednak widac ze społeczenstwo sie zmienia na lepsze;)hehehe pozdrawiam

Rodzina sklada sie z ojca matki i dzieci oraz osob im pokrewnych (dziadkowie, babcie, ciocie, wujkowie itd).
W Rodzinie - matka rodzi dzieci i razem z mezem je wychowuja, sa rodzicami.

To wlasnie rodzicielstwo jest najwazniejszym zrodlem sily narodu. Zrodlo to nie moze byc zatrute, musi byc czyste i prawdziwie zyciodajne.

Ale nie wystarczy opisywać rzeczwystosci - trzeba zastanowić się dlaczego tak się dzieje i czy to jest korzystne.


Jak te zmiany maja dobre i złe strony to nie wiem dlaczego wyciagasz wniosek, że społeczeństwo zmienia sie na lepsze.

Zgadzam się z Tobą Lucyno.Rodzina jest świętością i żadne związki partnerskie nie mogą tej świętości bezcześcić.Powinniśmy rodziny bronić.

perseusie, wszystko ma swoje dobre i zle strony, a co do mojej oceny ze zmienia sie na lepsze to wiesz.... to byl taki moj "killing-joke";) jak widzisz wstawilem tam usmieszek i "hahaha" niw bierz wszystkiego tak na serio powaznie , troche humoru nie zaszkodzi.

lucyno: nadal czekam na pytania zadane tobie na stronie 137.

Realizacja cielesnych dazen bez uprawnien (czyli poza mazlenstwem), zarowno w ukladach hetreo jak i homoseksualnych jest krzywda wyrzadzana sobie samemu i drugiemu czlowiekowi rowniez.

I jeszcze zeby bylo jasne czym jest WOLNY KOSCIOL REFORMOWANY o ktorym wspominal killing-joke na str 137.
(odpowiadam dopiero teraz gdzy niecodziennie mam czas czytac wszystkie wpisy na forum).


http://www.ekumenizm.pl/article.php?sto ... mode=print

no kliknąłem za legalizacją. choć w sumie to byłbym za tym, aby nie nazywały się "małżeństwami".

co do adopcji, to procedury powinny być tak samo rygorystyczne, a heterycy powinni mieć jednak pierwszeństwo. więc jestem za adopcją. nie ma dowodów, że dzieci homo też są homo. są za to kontrprzykłady, które pokazują że tak nie jest. poza tym w końcu sami homoseksualiści byli wychowani przez rodziców hetero. widocznie nie ma to większego znaczenia.